Moje hobby - Ksiażki o tematyce wojennej i historycznej.

Onyx - Sob 27 Maj, 2006
Temat postu: Ksiażki o tematyce wojennej i historycznej.
Czytałem ostatnio ,,Twierdzę szyfrów'' a potem ,,Operacja Talos''.Obydwie autorstwa Bogusława Wołoszańskiego. Polecam gorąco. Fakty historyczne wplecione w fabułę powieści. Fenomenalnie napisane. Warto poczytać.
naturszczyk - Sob 19 Sie, 2006

Ksiązki do przeczytanie, ale fantazja jak na ksiązkę opartą na faktach zbyt wybujała.
Osobiście lubię Wołoszańskiego, dlatego wolę negować aby zachecić do dyskusji, :viktoria:

Liber - Wto 21 Lis, 2006

Wołoszański jest autorem licznych tzw. książek popularnonaukowych, a nie typowo historycznych. Ksiązka historyczna oparta jest bowiem tylko i wyłącznie na źródłach. Literatura popularnonaukowa w wydaniu Pana Wołoszańskiego, którego bardzo cenię, oczywiście zawiera fakty historyczne, ale czy są one umotywowane w źródłach historycznych? Np. czy dialogi poszczególnych bohaterów są rzeczywistym odzwierciedleniem rozmowy? Czy też jest to fabuła i interpretacja autora?
Gigin - Sro 07 Lut, 2007

Polecam następujące tytuły.:

"Cień nad Babilonem"
"Jarhead"
"Po prostu żołnierz. Rok służby w Iraku"
"Wojna szczurów"
"Strzelec wyborowy"
"Polowanie na człowieka"

Artur_31 - Sro 07 Lut, 2007

Polecam:
"Powiedz, że się boisz" R. Mason
Opowieść pilota śmigłowca z okresu wojny w Wietnamie.

Michał Wodziński - Sob 28 Sie, 2010

Przeczytałem jakiś czas temu "Front Wschodni", Leon Degrelle

Jest to literatura wspomnieniowa belgijskiego polityka i oficera. Głównie dotyczy Fall Barbarossa. Bardzo cenne posłowie napisał prof. Paweł Wieczorkiewicz, według którego Degrelle skasowałby literackiego nobla gdyby tylko walczył po prawidłowej stronie, a nie w szeregach Waffen SS.

Front Wschodni napisano tuż po wojnie. Jest to swego rodzaju mowa obronna Degrella, który stara się wytłumaczyć współpracę z nazistami, chęcią wywalczenia szerszej autonomii dla Belgii po zwycięskiej kampanii na wschodzie. Stąd przedstawienie tych wydarzeń na zasadzie dychotomii, z jednej strony szlachetne rycerstwo cywilizowanej Europy - uosabiane przez wojaków Degrella, z drugiej strony: Azja, barbaricum, hordy Mongołów - czyli ZSRR. To oczywiście nie w pełni oddaje rzeczywistość, na co zwrócił uwagę Wieczorkiewicz ;-)))

Jeśli chodzi o język to jest on bardzo bogaty. Sporo plastycznych opisów.
Niektóre pozwolę sobie zacytować ;-)))

Oto fragment o tym jak oddział zatrzymał się w jakiejś wiosce.

"Piliśmy wodę z miejscowej studni. Pewnego dnia wpadło do niej wiadro i utopiło się. Jeden z żołnierzy spuścił do studni gruby sznur uzbrojony w hak i przeciągnął nim po dnie.
Hak o coś zaczepił. Myśleliśmy, że to wiadro. Ale było to coś ciężkiego. Wezwaliśmy do pomocy kilku żołnierzy. W końcu ze studni wyłonił się... obrzydliwy, rozkładający się Mongoł, o grubych łapskach, zaczepiony za pas.
Piliśmy tego Mongoła przez kilka tygodni"

Postój na dworcu w drodze żołnierzy na linię frontu.

"Pewnej nocy obudziły nas przerażające krzyki. Staliśmy na jakimś dworcu. Wybiegliśmy i otworzyliśmy drzwi jednego z wagonów więźniów: Azjaci, żarłoczni jak mureny, bili się wyrywając sobie kawałki mięsa. Te kawałki były mięsem ludzkim! Wagon walczył o szczątki jakiegoś zmarłego Mongoła, którego ciało zostało rozkawałkowane przy pomocy blachy z puszek po konserwach. Niektórzy poczuli się pokrzywdzeni przy podziale i doszło do bójki. Obgryzione kości wyrzucano przez kraty na zewnątrz. Okrwawione leżały rozsiane na błotnistej ziemi wokół wagonu.
Później dowiedzieliśmy się, że setki tysięcy stłoczonych w ten sposób ludzi pozostawały nieraz trzy tygodnie na nogach (...)
Wielu z tych Azjatów, sprowadzonych z dzikich stepów, wolało obgryzać bok jakiegoś Kałmuka czy Tatara niż narażać się na śmierć głodową. Widziałem jak wielu z nich kopało na dworcu w ziemi. Wyciągali czerwone, ruchliwe robaki, długie jak ręka. Połykali je tak, jakby połykali jajko. Grdyki robakożerców poruszały się z wyraźną satysfakcją."

Ciekawy cytat jest też tutaj:
http://wysylkowa.pl/ks1007156.html#wiecej

Warto było przeczytać :) )

~~Ad~~ - Sob 28 Sie, 2010

Podniecasz się opisami jakiegoś faszysty? Nie zauważyłeś z jaką pogardą pisze o umierających z głodu ludziach, czy też o umarłych? Żadnego cienia współczucia. Lepiej może zastanowić się nad systemem wartości, bo może trzeba go trochę zweryfikować... :-o
szeryf3 - Sob 28 Sie, 2010

Bardzo polecam Pana Hassela. Są to co prawda opowiastki wojenne, ale bardzo wciągające.
Michał Wodziński - Nie 29 Sie, 2010

Cytat:
Podniecasz się opisami jakiegoś faszysty?


Wcale nie ;-)
Książka jest po prostu poruszająca.

A ideologiczną otoczkę odkładam na bok.

Degrelle jeszcze w latach 70 twierdził, że Adolf był "wielkim mężem stanu" więc jest spalonym totalnie oszołomem, ale książka jest wartościowa.

~~Ad~~ - Nie 29 Sie, 2010

Mogę tylko dodać tyle, "nie nazywajmy szamba perfumerią", jak powiedział swego czasu pewien "żydożerca". Ale każdy może czytać co mu się podoba byleby to był legalny obieg :gent:
taki jeden - Nie 29 Sie, 2010

Tym, których interesuje II w.ś. na Pacyfiku pragnę polecić jeden tytuł i jednego autora.
W "Serii z kotwiczką" warto zauważyć i przeczytać:
Siergieja i Eleny Pierieslieginów "Premiera na Pacyfiku" - dwutomowe bardzo nowatorskie spojrzenie na to o czym już tyle ponoć wiedzieliśmy.
To był tytuł, a autor to:
Samuel Eliot Morison - w "Serii..." znalazłem dwie książki jego autorstwa, maja być kolejne. Morison jest chyba najbardziej znanym w US historykiem zmagań na Pacyfiku, a język jakim operuje (to również zasługa tłumaczy) powoduje, ze książki czytaj się z przyjemnością.

miki - Nie 29 Sie, 2010

Jeżeli kogoś interesują wspomnienia oficera wywiadu i kondrwywiadu AK polecam książkę Kazimierza Leskiego "Życie niewłaściwie urozmaicone". Ponadto autor był jednym z konstruktorów ORP Orzeł, pilotem wojskowym a przede wszystkim oficerem wywiadu i kontrwywiadu AK w czasie II Wojny Światowej.

miki :cool:

Calypso - Wto 05 Paź, 2010

Obecnie czytam "Honor żołnierza" B. Wołoszańskiego.
maxikasek - Sro 06 Paź, 2010

Wracając do Degrelle'a- podobnie jak Skorzenny lubił fantazjować, szczególnie o ostatnim okresie wojny. Słynne jego "dowodzenie" pod Szczecinem z pewnego przybytku rozkoszy 30 km od frontu. A w książce chyba opisuje jak sam prowadził kontratak.
POlecam "Powstańczy tryptyk" Zbigniewa "Szczerby" Blichewicza o Powstaniu Warszawskim. Od entuzjazmu do marazmu- przy tym bez cenzury. Wspomnienia byłego d-cy Batalionu "Bończa" napisane po wojnie ukazały się po raz pierwszy drukiem w całości.

elka - Sro 27 Paź, 2010

Od dziecka bardzo dużo czytałam. Praktycznie nie pamiętam dnia bez słowa „drukowanego” . Nie interesował mnie autor, tytuł , tylko treść. Mam z tym problemy do dziś, bo muszę przeczytać kilka kartek książki , żeby załapać, że już to kiedyś czytałam. Gdy zdarzało mi się w wolne dni nie mieć nic „świeżego” do czytania, brałam się za książki ulubione. Jedną z nich mieli sąsiedzi w kamienicy w której wtedy mieszkałam jako dziecko. Zawsze śmieli się, gdy w niedzielę po południu skrobałam do drzwi i pytałam czy mogę pożyczyć a jutro na pewno oddam. Znałam ją prawie na pamięć. Znałam… Tylko zapomniałam tytułu i autora.
W każdym mieście gdzie mieszkałam, w każdej bibliotece próbowałam wytłumaczyć o jaką książkę mi chodzi. Góra, szybowce , harcerze…
W poszukiwaniu w Internecie trafiłam na ten portal, na tę historię.
http://www.glidezar.com/i...e&id=3&Itemid=3
I to jest chyba to. Historia harcerzy , którzy zaraz po wojnie próbowali wznowić pracę Szkoły Szybowcowej. Może ktoś z Was zna książkę i autora, z literatury pięknej oczywiście, traktującą o podobnej historii? Byłabym bardzo wdzięczna.

maxikasek - Czw 28 Paź, 2010

Ośrodek KArta wydał wspomnienia Stefana Dąmbskiego "Żbika" "Egzekutor"- żołnierza AK zajmującego się głównie wykonywaniem wyroków śmierci. Wstrząsające studium jak wojna degeneruje młodego człowieka (zgłosił się ochotniczo do tej "roboty" gdzy miał 16 lat). Wspomnienia te w obszernych fragmentach ukazały się kilka lat temu w Innych Obliczach Historii.
http://www.newsweek.pl/op...zy-z-ak,66847,1

Rewizor - Czw 28 Paź, 2010

maxikasek napisał/a:
zgłosił się ochotniczo do tej "roboty" gdzy miał 16 lat
Nic nie wspominasz o okolicznościach tego zgłoszenia się. Może na jego oczach stracili rodzinę.
maxikasek napisał/a:
jak wojna degeneruje młodego człowieka
Oczywiście należy podkreślać przy każdej okazji, że wojna nie degeneruje naszych żołnierzy wypełniających internacjonalistyczne obowiązki tam, gdzie wskaże Wielki Brat. Płomień bitewny oczyszcza ich dusze i sumienia. :witamy1: A już jeżeli trafiamy na coś odbiegającego od normy, to oczywiście na symulantów (-20%).
leoncio - Czw 28 Paź, 2010

Ostatnio z uwagą "przegryzłem się" przez "Powstanie'44" prof. Normana Daviesa. Świetna książka historyczna. Wbrew tytułowi, nie mówi wyłącznie o Powstaniu Warszawskim, lecz w sposób bardzo przystępny (bo adresowany do czytelnika z Zachodu), przedstawia historię Polski, ze zwróceniem szczególnej uwagi na okres 1918 - 1939 - 1944 - 1945, w tym decyzje Wielkiej Trójki. Przyznam, że wiele ciekawych rzeczy się dowiedziałem. Polecam na długie, zimowe wieczory. :czytanie:
maxikasek - Pią 29 Paź, 2010

Rewizor napisał/a:
Nic nie wspominasz o okolicznościach tego zgłoszenia się. Może na jego oczach stracili rodzinę.

Bo niestety numer IOH z pierwszą częścią jego wspomnień "zaginąl w boju". Ale nie kojarzę aby to było aż tak dramatyczne, raczej dziwna fascynacja śmiercią.

Agonia - Sob 17 Sty, 2015

Jestem tu nowa, więc przy okazji witam wszystkich.

Polecam:

"Największe błędy wywiadów świata'' John Hughes-Wilsona - tam m.in o przyczynach porażki operacji "Barbarossa'', o dezinformacji podczas operacji "Overload" w 1944 r, porażce ZSRR w Finlandii, o ośmieszeniu się Churchilla w bitwie o Singapur, o ataku na Pearl Harbor i słabości amerykańskiego wywiadu, o gierce USA z Saddamem Husajnem itp.

"Przewrót" Romana Dmowskiego - książka skupia się na krachu w 1929 r. ale nie tylko, Pan Dmowski omawia również problem 'żydostwa', hitleryzm - jak Hitler dochodził do władzy, nazizm oraz stosunki międzynarodowe panujące w tamtym okresie.

Książki Wiktora Suworowa - "Akwarium" i "Matka diabła. Rządy kulisów Chruszczowa". "Akwarium" pokazuje działania GRU od podszewki, zaś "Matka Diabła" jest ciekawą interpretacją Zimnej Wojny, skupia się na rywalizacji USA z ZSRR. Należy je traktować z przymrużeniem oka, ponieważ brakuje zewnętrznych źródeł, które potwierdzałyby relacje Suworowa, jednak napisane w świetnym stylu, czyta się jednym tchem.

"Zapiski oficera Armii Czerwonej" Sergiusza Piaseckiego - zabawna, lekka powieść fikcyjna o niedołężnym stalinowskim oficerze, oddająca klimat II WŚ. W fajnym stylu ukazuje kontrast pomiędzy kapitalistami i komunistami.

''Siły specjalne w akcji'' - Alexander Stilwell - dla laików, przybliża różne jednostki wojskowe jak SAS czy rangersi oraz ich sposób działania.

Z trochę bardziej odległej historii (od Piastów do Rzeczpospolity obojga narodów) polecam książki Pawła Jasienicy.

Wołoszańskiego już ktoś wymienił, ale się powtórzę - "Twierdza Szyfrów" - dobra powieść(!).

Ktoś wyżej polecił ''Życie niewłaściwie urozmaicone'' Kazimierza Leski - zamówione :)

Liber - Sob 17 Sty, 2015

Na rynku księgarskim od wielu lat jest zajebista seria wydawnictwa Bellony historyczne bitwy. Książki w zasadzie czyta się szybko i przyjemnie. Wchodzimy w szczegóły prowadzenia operacji, walki, bitwy od starożytności po czasy współczesne z jednoczesnym nakreśleniem sytuacji polityczno-militarnej w danym okresie dziejów. Książki nie drogie, oczywiście lepiej kupować wydania po 2000 roku, wcześniejsze zalatują nieco marksistowską propagandą:




http://allegro.pl/listing...-isqm-1-ce-0113

maxikasek - Sob 17 Sty, 2015

Bellona ma fatalnych tłumaczy (przy książkach obcokrajowców).
Liber - Nie 18 Sty, 2015

Być może, ale w tym przypadku nie ma potrzeby tłumaczyć. Autorami serii są profesorowie polskich uniwerków - w tym żołnierze - wykładowcy dawnego WIH, niestety niektórzy śp.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group