Misjonarze - Dotyczy świadczenia pieniężnego tuż przed wyjazdem na misje

prezes434 - Sro 14 Lut, 2007
Temat postu: Dotyczy świadczenia pieniężnego tuż przed wyjazdem na misje
:?: :czytam: Drodzy Koledzy potrzebuje pomocy w sprawie świadczenia pieniężnego jaki otrzymuje się tuż przed wyjazdem na misje. Szukam podstaw prawnych w jakch okolicznościach należy sią taka należność, termin jej przyznania. Najlepiej jakby ktoś podał może jakieś rozporządzenie w tej sprawie. Dziękuje bardzo za pomoc! :gent:
Highs - Sro 14 Lut, 2007
Temat postu: Dołączam się do prośby
WITAM
Dołączam się do prośby prezes434-a bo ja też mam tylko na ten temat info od kolegów, którzy otrzymali takie świadczenie. :-o
POZDRAWIAM

Mireks6 - Sro 14 Lut, 2007

Zajrzyj tutaj
a w szczególności
Cytat:
§ 11. 1. Żołnierzowi, o którym mowa w § 2 pkt 2 lit. a, wypłaca się jednorazową należność pieniężną w wysokości miesięcznego najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego.
2. Jednorazową należność pieniężną wypłaca się w złotych po wydaniu decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa.
3. Jednorazową należność pieniężną wypłaca jednostka wojskowa, w której żołnierz zawodowy przygotowuje się do pełnienia służby poza granicami państwa.
4. W uzasadnionych przypadkach dowódca jednostki wojskowej, o której mowa w ust. 3, może podjąć decyzję o wypłacie żołnierzowi zawodowemu zaliczki na poczet jednorazowej należności pieniężnej przed wydaniem decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa. Zaliczka podlega rozliczeniu w terminie jednego miesiąca od dnia jej wypłaty.

:gent:

freedom - Pią 16 Mar, 2007
Temat postu: tez mi sie przydało dzieki
:D
C@pt. - Sob 17 Mar, 2007

Witam!
Tu jest wszystko, cała ustawa: http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2004/1698.htm
a jeśli chodzi o nowelizację (najnowszą) do tej ustawy zmieniającą należnoći pieniężne to tutaj: http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2007/0152.htm
Pzdr. C@pt. :gent:

Piotrus - Pon 26 Mar, 2007

Na dzień dzisiejszy wynosi: 1820.00 zł.
Haba - Sob 07 Kwi, 2007

żołnierzom nadterminowym też się należy?
C@pt. - Sob 07 Kwi, 2007

Witam!
TAK wszyscy dostają po 1820zł.
Pzdr. C@pt. :gent:

focus - Sob 07 Kwi, 2007

Haba napisał/a:
żołnierzom nadterminowym też się należy?


C@pt. napisał/a:
TAK wszyscy dostają po 1820zł.


:?: :?: :?:

Zapytam, na jakiej podstawie prawnej żołnierz służby zasadniczej otrzymuje niniejszą należność pieniężną ... :-o

C@pt. - Sob 07 Kwi, 2007

Witam!
No niestety podstawy prawnej to nie znam - mnie nie dotyczy więc się nie dowiadywałem.
Pzdr. C@pt. :gent:

Haba - Wto 17 Kwi, 2007

focus napisał/a:
Zapytam, na jakiej podstawie prawnej żołnierz służby zasadniczej otrzymuje niniejszą należność pieniężną ... :-o


z tego co wiem to od tego roku żołnierze służby zasadniczej na misje już nie jeżdżą, no chyba że masz na myśli żołnierzy nadterminowych to oni dostają takie same pieniądze przed wylotem jak zawodowi

soldat - Wto 01 Maj, 2007

ja też dziękuję... przydało mi się...


:gent: :gent: :gent:

pozdrawiam forumowiczów;

wojtas178 - Nie 10 Cze, 2007

witam ja też bym chciał sie coś dowiedzieć :modli:
A co Cię interesuje?? Jeśli stawki to na poprzedniej stronie masz. Jak coś innego to: www.google.pl
bond

DZIADEK04 - Pią 29 Cze, 2007

PILNE Mam pytanie .Czy dowódca jednostki macierzystej ma obowiazek wysłać pojazd z zołnierzem udającym się na misje do miejsca wylotu i na czas jego zlotu z misji
/ mam trochę daleko/.

SSGT_Jacek - Pią 29 Cze, 2007

tak wszystkie przejazdy do miejsca zbiórek (nie do miejsca wylotów) organizuje jednostka macierzysta chyba że ktoś woli swoim samochodem
DZIADEK04 - Pią 29 Cze, 2007

a jest jakieś rozporządzenie na to?
BO moj d-ca chce jakąś podstawe.

idolPL - Pią 18 Kwi, 2008

Witam! Czy podobny dodatek przysługuje cywilnym pracownikom wojska?
Jadę do Czadu jako zabezpieczenie medyczne.
Podpisuję kontrakt przed samym wylotem...
pzdr

MarconiKub - Pią 18 Kwi, 2008

Witam!
Szanowni koledzy - jeśli chodzi o samochód służbowy dowożący żołnierza z miejsca zamieszkania do miejsca zbiórki przed wyjazdem na misję ( i tak samo po powrocie z misji:)) to jest to dobra wola (lub nie) dowódcy Twojej JW. Są tacy, którzy odmawiają i nic na to nie poradzimy... Jeżeli mówimy o pieniążkach to kwotę potwierdzam - 1820 zł i wypłaca to ośrodek szkolenia przed misją (chyba najczęściej to jednak CSNPSP Kielce) zwykle przed rozesłaniem żołnierzy na urlop rozłąkowy na koniec szkolenia przygotowawczego. Pozdrawiam.

Alan230908 - Pią 18 Kwi, 2008

A czy ta kwota (1820zł) nie zmieniła się czasem wraz z tegoroczną podwyżką?
MarconiKub - Pią 18 Kwi, 2008

Hejka!
Z tego co nam tłumaczyli na misji to nie (pozostaje tak jak było). Jednak ja mam dane z jesieni zeszlego roku... po szczegóły proponuję zwrócić się telefonicznie do finansówki CSNPSP Kielce, Zawsze grzecznie i miło wytłumaczą. Pozdrawiam wszystkich przyszłych misjonarzy.

Michal997 - Sob 07 Cze, 2008

§ 11. 1. Żołnierzowi, o którym mowa w § 2 pkt 2 lit. a, wypłaca się jednorazową należność pieniężną w wysokości miesięcznego najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego.

Po podwyżce jest to 2200zl.

focus - Sob 07 Cze, 2008

Michal997 napisał/a:
Po podwyżce jest to 2200zl.


Zapomniałeś dopisać, iż jest to kwota brutto. Zaraz na forum będzie larum, że wypłacili tylko około 1830 zł.

Flower1976 - Czw 19 Cze, 2008

Teraz jestem w trakcie szkolenia w Kielcach i to ma być 2200 na rękę.

Pisząc odpowiedź pod postem, do którego się odnosisz nie ma sensu cytować wypowiedzi poprzednika :!: Poprawiłem.



pajlot 56pśb - Sro 25 Cze, 2008

Potwierdzam od osoby, która otrzymała to świadczenie przed wylotem do Afganistanu, że jest to 2200 na rękę.
focus - Sro 25 Cze, 2008

Michal997 napisał/a:
wypłaca się jednorazową należność pieniężną w wysokości miesięcznego najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego.


Flower1976 napisał/a:
Teraz jestem w trakcie szkolenia w Kielcach i to ma być 2200 na rękę.


pajlot 56pśb napisał/a:
że jest to 2200 na rękę.


Jednorazowa należność pieniężna dla żołnierza skierowanego do służby poza granicami państwa wynosi 2200 zł. i stanowi kwotę nieopodatkowaną. Powyższe wynika z przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

:gent:

nikon - Sro 23 Lip, 2008

No tak, wszystko OK, pozostaje tylko kwestia jak zmusić panów z DWLąd bądź SG do wykonywania swoich obowiązków! Kolega wyjechał 10 dni temu na misję (uzupełnienie) i swoje zrobił - ekspresowe badania, rozliczenia z JW, Kielce itp.itd. a... decyzji o skierowaniu na misję jak nie było tak nie ma. Kielce chcą wypłacić pieniądze ale nie mają podstawy prawnej, to zrozumiałe. Żołnierz wywiązał się ze swych obowiązków i stawił w rejonie misji. Niestety, znów okazuje się, że najmniej wydolni są panowie na "górze", którzy nie potrafią wykonać JEDNEGO dokumentu! :x :zly3:
bond - Sro 23 Lip, 2008

Takie przypadki się zdarzają. Miałem dokładnie tak samo. Należność nie przepada. Weźmie ja po powrocie.
sepmichal - Czw 18 Gru, 2008

Wylatuję na PKW jeszcze w tym roku,tymczasem przełożeni mówią że jednostka nie wypłaci mi 2200 w tym roku bo nie ma kasy.Zadaję więc pytanie czy w styczniu muszą zapłacić mi 2500(nowa stawka)? :x
bond - Pią 19 Gru, 2008

Ciekawe pytanie. Tak naprawdę ( moim zdaniem) zależy od daty rozkazu kierującego Ciebie za granicę.
unwanted22 - Pią 02 Sty, 2009

Czy świadczenie to przysługuje również wyjeżdżającym na misję do Bośni?
bond - Pią 02 Sty, 2009

Tak.
DZIADEK04 - Czw 19 Mar, 2009

Jestem na szkoleniu do Afganistanu prawie wylatujemy a tzw. misyjnego nie widać bo finansowcy nie mogą się dogadać ,, co konia obchodzi że wóz się wywrócił''.
Może niech wyżsi przełożeni pomyślą trochę o ,,nas''.
Wylatując na porzednie misje było tak samo.

focus - Czw 26 Mar, 2009

DZIADEK04 napisał/a:
bo finansowcy nie mogą się dogadać


Nastapiła zmiana przepisów - decyzyjnych w tej kwestii. Potencjalny kandydat skierowany do służby poza granicami państwa w ramach PKW na podstawie decyzji uprawnionego organu ( SG/DO) winien mieć wypłaconą jednorazową należność pieniężną przez macierzystą jednostkę (OG).

mmbb18 - Wto 31 Mar, 2009

Zmiana przepisów nastąpiła na niekorzyść wyjeżdżających na misje. Pieniądze maja być wypłacane dopiero po wydaniu decyzji o skierowaniu na misje,czyli praktycznie wpłyną na konto po wylocie z kraju. Jest to kolejna zmiana przepisów uprzykrzająca życie żołnierzowi!W obecnej sytuacji nie ma możliwości otrzymania tej należności przed wylotem, a przecież pieniądze te są przeznaczone na tzw. doposażenie.Istnieje jednak wyjście awaryjne którym jest pobranie zaliczki,wiąże się to jednak z osobistym stawiennictwem w rodzimej JW, a z tego co właśnie doświadczam na własnej skórze, wydostanie się w trakcie szkolenia z CSNPSP w Kielcach graniczy z cudem.Po raz kolejny ustawodawca zamiast uprościć życie żołnierzowi po raz kolejny rzucił mu kłodę pod nogi!
Mona - st. kapral - Czw 09 Kwi, 2009

mmbb18 napisał/a:
Pieniądze maja być wypłacane dopiero po wydaniu decyzji o skierowaniu na misje,czyli praktycznie wpłyną na konto po wylocie z kraju.


Zgadzam się, tylko zmieniłabym jedno słowo w tym zdaniu "praktycznie" zmieniłabym na "na pewno". Doposażałam się z własnych środków a pieniądze wpłynęły na konto jak byłam już w bazie przerzutowej w Kirgistanie. Tak samo było u większości z obecnych misjonarzy w Afganie.

Może jeszcze napiszesz joosh czy Boooshe? Proszę, byś pisała poprawnie, nie slangiem. Państwo to Afganistan, nie Afgan. P_E


Basic - Czw 09 Kwi, 2009

Znam przypadki, kiedy żeby się doposażyć jak należy przed wylotem, żołnierze brali kredyt, bo ich sytuacja finansowa nie wyglądała na tyle dobrze, żeby mogli bez problemu pozwolić sobie wydać na porządne buty i inne potrzebne rzeczy :zly3: Nie wygląda to wesoło, a teraz pewnie będzie to normą. Jeszcze robili tak, że dawali zaliczkę, np. 50% a resztę już po wylocie przesyłali na konto.
Mona - st. kapral - Czw 09 Kwi, 2009

Jak widzę nie jest to Niezależne Forum o Wojsku bo Prawie emeryt czepia się czegoś co nie jest problemem. W tym akurat temacie przypominam Prawie emerytowi ważne są świadczenia pieniężne przed wyjazdem na misje, które nam misjonarzom należą się jak psu buda tyle, że my "żołnierze gorszej kategorii" ( bo przecież prawdziwy żołnierz to tylko oficer ) w kwestiach finansowych zawsze jesteśmy traktowani po macoszemu, a że zmiana przepisów nastąpiła na naszą niekorzyść to nie mamy już na to wpływu, ale faktem jest - pieniądze są ale za póżno. Ja mam to szczęście, że mąż też jest żołnierzem (też podoficer ) i jakieś zaskórniaki się znalazły, ale niejednokrotnie jest tak, że jedynie uposażenie podoficera (kokosy to to nie są ) jest żródłem utrzymania rodziny a jak są dzieci i nie ma mieszkania służbowego ( pierwszeństwo mają oficerowie ) i trzeba zapłacić za wynajem na wolnym rynku to nawet tych zaskórniaków koledzy nie mieli i musieli się zapożyczyć na doposażenie. Oficerom, których małżonki niejednokrotnie pracują w wojsku jako cywile te środki na wyjazd były wypłacone czasami w pierwszej kolejności jeszcze przed wyjazdem.
Przypuszczam, że Szanowny Pan Prawie emeryt to jakiś cywil lub Prawie emeryt-sztabol, który nie wie jak naprawdę wygląda piach Afganu i życie tutaj, który nie przeżył ostrzału czy burzy piaskowej kiedy piasek jest wszędzie w oczach, w uszach w nosie a nawet w majtkach i nie wie co to jest rozłąka z najbliższymi przez 6 miesięcy. Jeśli ktoś trafił na to forum zna i posługuje się slangiem wojskowym i nikomu to bynajmniej na misji nie przeszkadza, a na takich Prawie emerytów-sztaboli, którzy przyjeżdżają do nas do bazy na inspekcje-wycieczki i tymi inspekcjami roz.... nam cały harmonogram dnia i w następnym dniu musimy wykonać założone zadania z dwóch dni a oni tylko kasują za taki wyjazd dietę też mamy w naszym slangu określenie, ale nie napiszę tego na forum bo ci są lub byli na misji to już to wiedzą a ci co dopiero pojadą też to określenie poznają i z pewnością będą go między sobą używać.
Jestem na tym forum nowa, ale przypuszczam, że długo tu nie zabawię. Trudno, niech mnie usuną, płakać z tego powodu nie będę. Chciałam podzielić się swoimi doświadczeniami i podpowiedzieć kolegom którzy po raz pierwszy szykują się do wyjazdu jak to jest przed wyjazdem i jak tam jest na miejscu,. Ja miałam swojego osobistego informatora czyli męża, który był na jednej z wcześniejszych zmian, ale niektórzy nie mają zielonego pojęcia jak to wszystko wygląda w rzeczywistości. Tak więc, zróbcie sobie panowie/panie na spokojnie listę potrzebnych rzeczy (kosmetyki, proszek do prania,kawa, papierosy[ to w zależności w jakiej bazie będziecie, nie wszędzie są PX], buty, apteczka osobista jest wystarczająco dobrze zaopatrzona ja mam także swojego laptopa i czajnik elektryczny) i róbcie zaopatrzenie już teraz bo póżniej na szybkiego można nakupować niepotrzebnych rzeczy. I czekajcie wtedy cierpliwie na rozkaz wyjazdu. Powodzenia

PS. Pozdrawiam szanownego Pana Prawie emeryta

Mona - st. kapral - Czw 09 Kwi, 2009

Możecie pisać trep a nawet trepowa nie obrażam się za to a jakbym chciała użyć obrażliwego określenia Afgańczyka napisałabym
Belial napisał/a:
szuszwol
albo jeszcze inaczej, a jak można zauważyć Afgan jest tylko skróconym wyrazem. Jednak jest to forum o wojsku ale chyba "cywilnym" :!:

Tylko i wyłącznie dlatego, że jesteś tu nowa, :kartka: Przeczytaj uważnie punkt IV/2d, 3 Regulaminu. Bądź łaskawa stosować się do uwag moderatora, Regulaminu i naszych zwyczajów.
To jest ,,dorosłe Forum".



P_E


[ Dodano: Czw 09 Kwi, 2009 ]
Gdybym pisała nieprawdę o temacie forum proszę bardzo zwracać mi uwagę, ale słowo w moim pierwszym poście "Afgan" dotyczyło nazwy państwa i jest to tylko skrót tej nazwy przez większość zaakceptowany i używany a, że slang? " jak wejdziesz między wrony to i kraczesz tak jak one" i na pewno nie jest to obrażliwy skrót. I nie dotyczył ten skrót mieszkańca tego kraju.

Szkoda mojego czasu, żegnam MODERATORÓW.

Profesjonalizacja armii i akceptacja kobiet jako żołnierzy (choć czy facet czy kobieta na misji każdy tak samo jest narażony na niebezpieczeństwo) nie dojdzie do skutku dopóki Stara Gwardia stoi na posterunku. Najlepszym przykładem jest to forum, ale gorsze jest to, że tak samo jest w realnej armii - nowi przychodzą i rozumieją potrzebę zmian a Stara Gwardia blokuje zmiany i etaty.


Powodzenia misjonarze i misjonarki, wracajcie cali i zdrowi do swoich żon, mężów, dzieci, ... Już tylko dni dzielą nas od spotkania z nimi.
Znikam :bye:

Basic - Czw 09 Kwi, 2009

Mona - st. kapral, gdybym była moderatorem, to nie patrzyłabym na to, że jesteś nowa, tylko przydzieliła Ci pasek w kolorze red.
Jako kobiecie jest mi wręcz wstyd, że przedstawicielka tej samej płci prezentuje sobą taki poziom. Dziwić się później, że tak nas widzą i określają mianem "słodkich idiotek" i innymi określeniami. Mówią, że kobiety nie nadają się do armii - jeśli wszystkie zachowują się jak Ty, to owszem nie nadajemy się, bo w mundurze tym bardziej jesteśmy pod lupą i musimy coś sobą reprezentować. Coś więcej niż złośliwość, zgryźliwość, szowinizm, rasizm czy inne niewłaściwe zachowania. Kobieta nawet w mundurze, wytarzana w błocie na poligonie powinna trzymać fason (czyt. być damą). Bez udawania bycia męskimi, tzn. plucie, gwizdanie, slogan, łacina - a to właśnie obserwuję. Sama stwierdzasz, że trzeba między wronami krakać tak samo. Nie jesteśmy takie same jak faceci i nigdy nie będziemy. Mamy inny styl bycia, myślenia, wyrażania się. I to jest w tym najlepsze, że jest inaczej. Nie ma co natury zmieniać na siłę. Dziwić się później, że wyglądamy mało profesjonalnie :-o Nie ma tu miejsca na takie złośliwości jak Twoje. Siejesz zamieszanie - powtarzam się, ale cóż.

Troszkę odbiegłam od tematu, ale wstyd mi za osobę, która jak ja jest kobietą :cry:
Zazdrościsz komuś, że jest oficerem? Trzeba było się uczyć i też nim zostać. Naprawdę wystarczy chcieć. Ja nie zauważyłam, żeby oficer dostał doposażenie a podoficer nie. Zauważyłam równe traktowanie.
Aha, a od starszych powinnaś się uczyć, bo troszkę dłużej jedzą ten chleb i mają większe doświadczenie w temacie. Taj jest w każdym zawodzie. Ja mówię na takich wyjadacze (w pozytywnym słowa znaczeniu). Więc pozdrawiam "starych wyjadaczy" :viktoria:

Mona - st. kapral - Pią 10 Kwi, 2009

Wybrałam męski zawód i żeby odnależć się w tym świecie muszę "krakać tak jak wrony" ale to jest mój świadomy wybór i przez to nie jestem wcale mniej profesjonalna niż mężczyżni. Każdy zawód ma swój slang , czy to policja czy lekarze. I czy to, że oni posługują się tym specyficznym językiem między sobą jest złe i karalne?
Nie porównuj błota na poligonie do błota (mazi) Afgańskiego jeśli nie wiesz jak to wygląda. Przyjedż tu i bądż damą. Chciałabym Cię zobaczyć jak toniesz po kolana w błocie i masz świadomość, że możesz się nie załapać na prysznic to pewnie wtedy powiedziałabyś: " Ojej, jakie ja mam brudne buciki, a jak pobrudziłam sobie spodnie".
To, że ktoś nazwał Ciebie "słodką idiotką" to już nie mój problem, ja nie jestem tak postrzegana przez swoich kolegów i dowódców, bo wiedzą, że mogą na mnie polegać a ze swoich zadań wywiązuję się rzetelnie.
Basic napisał/a:
Zazdrościsz komuś, że jest oficerem? Trzeba było się uczyć i też nim zostać.

Nikomu nie zazdroszczę, że jest oficerem, wystarczy mi , że pdf skończyłam z drugim wynikiem i to bez żadnych znajomości, a to jest więcej warte niż jak ktoś jest oficerem, ale ma kogoś na górze kto dmucha w jego żagiel! Zresztą kto by wykonywał brudną robotę, gdyby w armii byli sami oficerowie?
Basic napisał/a:
Ja nie zauważyłam, żeby oficer dostał doposażenie a podoficer nie. Zauważyłam równe traktowanie.

Czy mam przyjemność z panią oficer? Ale bycie oficerem wcale nie zwalnia od czytania tekstu ze zrozumieniem. Nie napisałam, że oficerowie dostali środki na doposażenie a podoficerowie nie dostali, tylko zwróciłam uwagę, że większość (żeby nie powiedzieć wszyscy, ale na pewno wszyscy z którymi o tym rozmawiałam) podoficerów dostała te środki, gdy była już poza granicami Polski a część oficerów (nie mówiłam, że wszyscy) miała te środki wpłacone jeszcze przed wyjazdem. I to jest to równe traktowanie?

Wstydzić się możesz Basic za siebie, ale nie za mnie - ja swój wstyd mam schowany. Polecam szkołę życia (przetrwania ) jaką jest misja w Afganistanie to wtedy porozmawiamy o byciu damą. Te pół roku na tej misji dało mi więcej doświadczenia żołnierskiego niż np. 10 letni staż pani oficer która w Sztabie przerzuca tylko papierki a jej mundur polowy wisi zakurzony w szafie, ale od nie noszenia go. Chciałam być żołnierzem i jestem żołnierzem w pełni tego słowa znaczeniu. Damą jestem w domu a na służbie jestem żołnierzem , a tutaj jesteśmy praktycznie 24 godziny na służbie. I wolę przystać do tych wron i mieć z nimi dobry kontakt i zaufanie do nich (a oni do mnie) niż siedzieć przy kawce i plotkować z gołębicą. Powiedż wprost tym wszystkim podoficerom którzy tu są, ale także tym w kraju, że są szowinistami i rasistami, ciekawa jestem czy miałabyś w nich wsparcie w krytycznej sytuacji.

A paska czerwonego się nie boję bo miałam taki na świadectwie.

PS. Spróbuj nie pluć w czasie burzy piaskowej, gdy piasek masz wszędzie. Jak Ci się to uda , to szacunek dla damy

bond - Pią 10 Kwi, 2009

Mona - st. kapral, kolejny misyjny weteran, mający wszystkich innych w pogardzie. Mona - zmień trochę styl, bo będąc niedługo w wojsku, nie masz wystarczającej wiedzy o innych. Zauważ jedno, że znakomita większość "oficerów ze sztabu" zaczynała jako dowódcy plutonów i kompanii. Podobnie jak ich żołnierze wdychali poligonowy kurz, a w dawniejszych czasach spędzało się tam więcej czasu w roku niż dzisiaj trwa misja np. w Afganistanie. Więcej szacunku do innych użytkowników forum. I żeby nie było niedomówień też trochę (więcej od Ciebie) czasu spędziłem na misjach.
Szaman - Pią 10 Kwi, 2009

Mona - st. kapral napisał/a:
że my "żołnierze gorszej kategorii" ( bo przecież prawdziwy żołnierz to tylko oficer ) w kwestiach finansowych zawsze jesteśmy traktowani po macoszemu,

( pierwszeństwo mają oficerowie )


Jestem podoficerem i wcale nie czuję się żołnierzem gorszej kategorii [ Ale na to pracowałem kilkanaście lat solidną służbą)

PS. Nie wszędzie jest tak źle z wypłata należności- moja wpłynęła na konto dwa tygodnie przed wylotem. Ale to pewnie dlatego,że płatnik nie zauważył stopnia przy moim nazwisku.
:lanie:

Puchacz - Pią 10 Kwi, 2009

Do Belial, czy przegapiłem Twoją nominację na moderatora :???: , gratuluję.

Do Basic, mimo że byłaś pod tym drzewem pierwsza :gent: , to jednak nie oceniaj ludzi, których nie znasz. ;)
Nie atakujmy ludzi, którzy mają negatywne opinie, w niektórych sferach życia wojskowego. A tym bardziej jeżeli chodzi o sprawy finansowe. Nie wiem, może gdyby były tam bankomaty, Mona-st.kapral, nie musiałaby pisać o tej nierówności terminowej, w wypłaceniu świadczenia. Dostałaby pieniądze na konto, i po problemie.

Do Mona-st.kapral, sześć miesięcy w roku spędzałem na poligonach, piasek miałem często nie tylko w oczach. Nigdy nie przeliczałem tych miesięcy na lata w innych służbach. Kiedyś dawno temu, żołnierze radzieccy jadący tam na wojnę, mówili że jadą do Afganistanu, a wracając mówili że wracają z "Afganu". Ale oni wracali z prawdziwej wojny, często zostawiając tam połowę, albo więcej kolegów. Życzę Ci, abyś nigdy, takiej wojny tam nie zaznała.

Basic - Pią 10 Kwi, 2009

Szaman :brawo:

Mona - st. kapral, nie zniżę się do poziomu przepychania z Tobą publicznie na forum, bo nie po to ono istnieje. Skąd w Tobie kobieto tyle jadu? Gdybym była facetem określiłabym to odpowiednim stwierdzeniem.
W kwestii trzymania fasonu chciałam zwrócić uwagę na twój slogan, który tu na forum raczej nie jest mile widziany i tyle. Skoro uważasz, że wybierając męski zawód masz być męska do bólu, to proszę bardzo. Ja po prostu widzę to inaczej, ale to nie znaczy, że nie szanuję Twojego zdania.
Co do "słodkiej idiotki" (mnie jeszcze nikt takim mianem nie zaszczycił - widać jeszcze na niego nie zapracowałam i nie mam takiego zamiaru)
i kobiecego profesjonalizmu (czy raczej bardziej jego braku), to polecam wątek :
http://www.nfow.pl/viewto...43569658#418803
Jeśli czytałaś ze zrozumieniem, to rozumiesz, jak nie, to życzę otwierającej oczy lektury.

Tak do Twojej wiadomości - nie jestem panią oficer ze sztabu przerzucającą papierki. Chociaż Ci powiem, że te papierki też ktoś przerzucać musi, bo wymaga się ich ostatnio coraz więcej. Misyjna rzeczywistość jest mi dobrze znana. Pozdrawiam i Wesołych Świąt :bye:

Puchacz nie oceniam ludzi, zwracam uwagę Pani powyżej, że nie powinna tego właśnie robić.

Prawie emeryt - Pią 10 Kwi, 2009


Wiosła w dłoń i pomaleńku :brzeg: Zostawiamy panią st. kapral, została już ostrzeżona, że takie zachowanie, jakie prezentuje, nie będzie tu tolerowane.


skorpionxx - Pią 17 Kwi, 2009

focus napisał/a:


Nastąpiła zmiana przepisów - decyzyjnych w tej kwestii. Potencjalny kandydat skierowany do służby poza granicami państwa w ramach PKW na podstawie decyzji uprawnionego organu ( SG/DO) winien mieć wypłaconą jednorazową należność pieniężną przez macierzystą jednostkę (OG).



Mogę poprosić jakąś podstawę prawną, rozporządzenie, ustawa czy nr pisma?
U mnie w JW się głowią kto ma płacić.

Będę wdzięczny za pomoc.

Oldar - Pią 17 Kwi, 2009

Dziennik Ustaw Nr 42 — Poz. 344

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ
z dnia 4 marca 2009 r.
zmieniajàce rozporządzenie w sprawie należności pieniężnych żołnierzy zawodowych pełniàcych służbę poza granicami państwa

tobi56 - Wto 21 Kwi, 2009
Temat postu: Należność finansowa przed wyjazdem w rejon misji
Człowiek na misji od 29.03.09 (wylot z kraju) a należności jak nie było ta nie ma. Brak słów. Księgowa z OG twierdzi , że wypłacić nie może i już.
Nikolasss - Wto 21 Kwi, 2009

Popieram Przedmowcę. Mój Mąz też jest od 29.03.09 na misji a należności jeszcze nie wypłacili...
COPPERFIELD - Wto 21 Kwi, 2009

Masz rację, tyko gdzie tkwi problem? Jak będzie rozkaz to nie będzie problemu. Ludzie gdzie Wy żyjecie w wirtualnej przyszłości? Czy realnym świecie? :czytanie:
kasiiiiunia - Sro 22 Kwi, 2009

Ja po certyfikacji zaraz dostałam pieniądze a wylot dopiero w maju, więc nie mam pojęcia jak to działa.
focus - Sro 22 Kwi, 2009

kasiiiiunia napisał/a:
nie mam pojęcia jak to działa.


Wypłata następuje po wydaniu decyzji personalnej (rozkazu) SG/DO o skierowniu do służby poza granicami państwa. Odstępstem może być podjęcie przez dowódcę indywidualnej decyzji o wypłacie jednorazowej należności w formie zaliczki, która podlega rozliczeniu w terminie 30 dni.

cycu1717 - Pon 04 Maj, 2009

Czy za opóźnienie w wypłacie należności zagranicznej można naliczyć odsetki?Jestem na misji od miesiąca i nie zanosi się na wypłatę tej należności . Koledzy z wcześniejszej zmiany otrzymali pieniądze po trzech miesiącach pobytu.
Myślałem , że te pieniądze są na doposażenie żołnierza wyjeżdżającego(poprawcie mnie jeśli się mylę).
Żenada

Oso - Pon 04 Maj, 2009

U nas ten sam problem.3 tygodnie poza krajem a pieniedzy ani widu ani slychu.A jednostka ponoć jedna z najlepszych:-)
Wyszlo jak zawsze znow nas maja w nosie.Pieniedze dostaniemy po wielu miesiacach.Moze ktos sie z W-wy tym zainteresuje?Czyżby "góra" znow wychodzila z zalozenia,że mamy cicho siedziec?

slupek - Wto 15 Wrz, 2009

focus napisał/a:


... Odstępstem może być podjęcie przez dowódcę indywidualnej decyzji o wypłacie jednorazowej należności w formie zaliczki, która podlega rozliczeniu w terminie 30 dni.


Nowe rozporządzenie nie przewiduje możliwości wypłacenia zaliczki - ten punkt został skreślony.

SSGT_Jacek - Sro 16 Wrz, 2009

Należność została mi wypłacona jako zaliczka, a po kilku dniach jak otrzymałem do łapki wyciąg z rozkazu o wyznaczeniu zaniosłem do finansowca i zmieniło się w normalną należność.

Przeprszam, ale przedmówca chyba nie do końca przeczytał wyżej cytowane Rozporządzenie MON, bo zapis o zaliczce funkcjonuje nadal w najlepsze :czytanie:

slupek - Pią 18 Wrz, 2009

No cóż jeśli "ktoś" wypłacił Tobie to nie znaczy, że ja coś źle przeczytałem - to "ktoś" nie jest na bieżąco ;)

Odszukaj sobie ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 4 marca 2009 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie należności pieniężnych żołnierzy zawodowych pełniących słuzbę poza granicami państwa (Dz. U. 2009 r.,nr 42, poz. 344)
i tam:
Cytat:
6) w§ 14:
a) ust. 2 otrzymuje brzmienie:
„2. Jednorazową nale zność pieniężną wypłaca się w złotych, po wydaniu decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa. Przepisy § 11 ust. 3—5 stosuje się
odpowiednio.”,
b) uchyla się ust. 3 i 4;


i zobacz o czym mówiło stare rozporządzenie w ustępie 4:

Cytat:
4. W uzasadnionych przypadkach dowódca jednostki wojskowej, o której mowa w ust. 3, może podjąć decyzję o wypłacie żołnierzowi zawodowemu zaliczki na poczet jednorazowej należności pieniężnej przed wydaniem decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa. Zaliczka podlega rozliczeniu w terminie jednego miesiąca od dnia jej wypłaty.


Cytat:
Przeprszam, ale przedmówca chyba nie do końca przeczytał ...

Tu lepiej pasuje: Przeprszam, ale mój finansowiec chyba nie do końca przeczytał .... ;)

Pozdrawiam.

SSGT_Jacek - Sob 19 Wrz, 2009

No i zgadzam się z przedmówcą aczkolwiek nie do końca

Bo w tym samym rozporządzeniu również napisano

Cytat:
3) w § 11:
a) ust. 3 i 4 otrzymują brzmienie:
„3. Jednorazową należność pieniężną wypłaca dowódca jednostki wojskowej właściwy w sprawie wypłaty uposażenia.
4. W uzasadnionych przypadkach dowódca jednostki wojskowej właściwy w sprawie wypłaty jednorazowej należności pieniężnej może podjąć decyzję o wypłacie żołnierzowi zawodowemu zaliczki na poczet jednorazowej należności pieniężnej przed wydaniem decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa. Zaliczka podlega rozliczeniu w terminie jednego miesiąca od dnia jej wypłaty.”,




Więc widzę, że nie tylko ja nie doczytałem wszystkiego poprostu zapisy zmieniły miejsce w Rozporządzeniu w jednym je skasowano w drugim wstawiono.

W sumie obaj mamy racje, ale funkcja zaliczki jak funkcjonowałą tak funkcjonuje i nic tego na razie zmieni.
Cytat:

Gecko - Wto 22 Wrz, 2009

Witam Szanownych Forumowiczów.
Oprócz cytowanych tu rozporządzeń istnieją jeszcze dwa inne mówiące o wypłatach i świadczeniach. Wspomniana Księgowa i Kielce mylą się, że nie ma podstawy. Niech poczytają nie tylko rozporządzenia MONa ale też i Rady Ministrów. Jest takie rozporządzenie:
Cytat:
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 18 listopada 2003 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie należności pieniężnych i świadczeń otrzymywanych przez żołnierzy wyznaczonych do pełnienia służby poza granicami państwa i pracowników wojska zatrudnionych w jednostkach wojskowych wykonujących zadania poza granicami państwa (Dz. U. z dnia 2 grudnia 2003 r.)
§ 5 ust. 5
5. W sytuacji wyjątkowej, bezpośrednio przed wyjazdem żołnierza do rejonu działania operacji wojskowej, gdy nie została jeszcze wydana decyzja o wyznaczeniu żołnierza do pełnienia służby poza granicami państwa, dowódca jednostki wojskowej, w której żołnierz przygotowuje się do pełnienia służby poza granicami państwa, może zezwolić na wypłacenie zaliczki na poczet przysługującej jednorazowej należności pieniężnej. Zaliczka powinna być rozliczona w ciągu miesiąca od dnia jej wypłacenia.

obowiązuje do dziś.
Teraz odpowiedź dla jednego z Dowódców wymienionych na tym forum do podstawy na bezpłatny dowóz:
Cytat:
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 25 maja 2004 r. w sprawie pełnienia zawodowej służby wojskowej poza granicami państwa. (Dz. U. z dnia 19 czerwca 2004 r.)
§ 24. Żołnierze skierowani do pełnienia zawodowej służby wojskowej poza granicami państwa mają prawo do:

5) bezpłatnego przewozu:
a) z kraju do rejonu działania i z powrotem, w związku z rozpoczęciem i zakończeniem pełnienia służby poza granicami państwa, z wyjątkiem powrotu związanego z wcześniejszym zakończeniem pełnienia służby z przyczyn, o których mowa w § 10 ust. 2 pkt 2 i 3,


oraz

Cytat:
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 21 grudnia 1999 r. w sprawie należności pieniężnych i świadczeń otrzymywanych przez żołnierzy wyznaczonych do pełnienia służby poza granicami państwa i pracowników wojska zatrudnionych w jednostkach wojskowych wykonujących zadania poza granicami państwa. ( z późn. zm.)
§ 3. 1. Żołnierzom przysługują także:
...
7) bezpłatny przewóz:
a) z kraju do rejonu działania operacji wojskowej i z powrotem, w związku z rozpoczę-
ciem i zakończeniem pełnienia służby poza granicami państwa,


oba obowiązują do dziś.
I na koniec sprawa pracowników cywilnych i jednorazowej należności:
Cytat:
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 21 grudnia 1999 r. w sprawie należności pieniężnych i świadczeń otrzymywanych przez żołnierzy wyznaczonych do pełnienia służby poza granicami państwa i pracowników wojska zatrudnionych w jednostkach wojskowych wykonujących zadania poza granicami państwa.

§ 13. 1. Pracownikom, o których mowa w § 1 ust. 1 pkt 2, przysługują:

2) jednorazowa należność pieniężna,

5) bezpłatne świadczenia podczas przygotowania do udziału w operacji i przebywania poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej, w zakresie:
a) zakwaterowania i wyżywienia,
b) ubioru i wyekwipowania,

7) bezpłatny przewóz:
a) z kraju do rejonu działania operacji wojskowej i z powrotem, w związku z rozpoczęciem i zakończeniem pracy poza granicami państwa, oraz bezpłatne wyżywienie w czasie tego przewozu,

I chyba to wszystko w tym temacie według mojej skromnej wiedzy.
Pozdrawiam.

slupek - Czw 24 Wrz, 2009

SSGT_Jacek napisał/a:
No i zgadzam się z przedmówcą aczkolwiek nie do końca

Bo w tym samym rozporządzeniu również napisano

Cytat:
3) w § 11:
....

Więc widzę, że nie tylko ja nie doczytałem wszystkiego poprostu zapisy zmieniły miejsce w Rozporządzeniu w jednym je skasowano w drugim wstawiono.

W sumie obaj mamy racje, ale funkcja zaliczki jak funkcjonowałą tak funkcjonuje i nic tego na razie zmieni.
Cytat:


Jacku niestety ale ten zapis § 11 dotyczy tylko obserwatorów! a ja odnosiłem się do wyjazdu poza granicami w ramach PKW - rozdział 4 rozporządzenia.

zenek234 - Czw 26 Sie, 2010

Co gdy zostaną mi wypłacone pieniądze na doposażenie a na misję nie wyjadę. Nie myślę tu o własnej rezygnacji ale o np. ucięciu etatu. Pieniądze trzeba będzie oddać ?
zenek234 - Czw 26 Sie, 2010

OK.Ale zmiany na etatach odbywały się nawet na lotnisku.Może to było kiedyś, i dotyczyło misji np. w Libanie a teraz takie sytuacje nie mają miejsca. Na pewno jednak jest szereg wariantów w których żołnierz już po wydaniu rozkazu personalnego nie wyjedzie np. choroba .W rozporządzeniu nie ma o tym mowy. Pytam bo usłyszałem od znajomego że żołnierze z 1PSK musieli te pieniądze zwracać. Wiadomość z którejś tam ręki więc nie wiem ile w tym prawdy.
zenek234 - Czw 26 Sie, 2010

Oczywiście że znam, dlatego żołnierz często w takim wypadku zostanie z "gadżetami" o znacznej wartości których nie będzie mógł używać w kraju, np. przez niewłaściwy kamuflaż.

Dzięki za odpowiedź.

ObiWan - Wto 07 Gru, 2010

Witam Serdecznie,
Szanowni panowie bardzo proszę o pomoc bo być może ktoś z was spotkał się już z taką sytuacją:
Na początku bieżącego roku rozkazem Dowódcy WLąd w Bolesławcu został sformowany Zespół Szkolenia Artylerii (ZSA) który to miał zostać skierowany do Afganistanu w ramach VIII zmiany PKW. Niestety po decyzjach wyższych przełożonych wylot nasz został przełożony na przyszły rok, już jako element IX zmiany. Tuż przed wylotem (dowiedzieliśmy się o tym że nie lecimy na 24h przed przemieszczeniem na lotnisko) większość z nas pobrała zaliczki i za te pieniądze zakupiła potrzebne elementy wyposażenia, umundurowania, chemie itd. Jakież było wielkie zaskoczenie gdy po pierwszym grudnia na nasze konta wpłynęło po kilkaset złotych. Okazało się że cała zaliczka czyli 2500 złotych w związku z tym że nie wylecieliśmy, została nam ściągnięta z uposażenia.
Jesteśmy tą sytuacją bardzo zdenerwowani jako żołnierze i ludzie ponieważ na dzień dzisiejszy nie posiadamy środków do życia.
Bardzo prosimy o pomoc, zastanawiamy się nad tym czy nasz dowódca miał prawo tak postąpić , wszelkie próby wyjaśnienia zaistniałej sytuacji kończą się na niczym.

bond - Wto 07 Gru, 2010

Zgodnie z prawem miał. Trochę to boli ale niestety. Proponuję porozmawiać z dowódcą, może znajdzie jakieś inne rozwiązanie , raty, czy zapomoga.
kempczol - Wto 07 Gru, 2010

ObiWan, postępowanie zgodne z prawem, już kiedyś było to szczegółowo wyjaśniane, jednak moralna strona postępowania dowódcy... :-o
Czy wcześniej zgłaszałeś ten problem przełożonym ? Kwestia wydatków, rachunki dowódca widział ? Coś mi tutaj nie pasuje... Czemu zwlekałeś, skoro wiadomo było, że nie polecisz w tym roku ?

-=Alex=- - Wto 07 Gru, 2010

ObiWan, patrze strona wcześniej w tym temacie.
Jak otrzymywałeś zaliczkę to zapewne podpisywałeś, że zaliczkę rozliczysz w terminie miesiąca od jej wypłaty.
Terminy gonią, a rok trzeba zakończyć w finansach.

ObiWan - Wto 07 Gru, 2010

Szanowni panowie,
Bardzo proszę nie mówmy tylko o mnie, jest to problem kilkunastu osób. Bond czy mógłbyś przytoczyć jakieś akty prawne na podstawie których możliwe jest dokonanie potrącenia z uposażenia - bardzo proszę.
Kempczoł, Alez - problemu nikomu nie zgłaszaliśmy bo nie istniał, jak już napisałem była to niemiła niespodzianka. Nie było mowy o żadnej zwłoce, gdyż wyjazd formalnie nie został odwołany lecz przełożony.
Pozdrawiam

bond - Sro 08 Gru, 2010

ObiWan, nie jestem finansowcem i nie znam dokładnie przepisów, ale fakt jest taki ze dostałeś należność dodatkowa która przeznaczona jest dla żołnierzy skierowanych do PKW. Ty i koledzy ostatecznie nie zostaliście skierowani wobec tego zaliczka wam się nie należy. A że pieniądze zostały wydane to teraz trzeba zwrócić. Przykre jest bezosobowe potraktowanie was przez finansówkę, można to było inaczej zrobić. W zamierzchłych czasach kiedy misje były tylko z ONZ, niektórzy przed wyjazdem na misję już w Kielcach "wydali" całość tego co mieli zarobić przez rok. Zdarzały się przypadki że te osoby również nie wyjeżdżały.... i zostawały z kredytami.
Wracając do Twego pytania cytat z ustawy o służbie żz:
Cytat:
Art. 103. 1. Z uposażenia żołnierza zawodowego mogą być dokonywane potrącenia w granicach i na zasadach określonych w przepisach o wynagrodzeniu za pracę, z zastrzeżeniem ust. 2-4.
2. Przez uposażenie, o którym mowa w ust. 1, należy rozumieć uposażenie wymienione w art. 72 ust. 1, dodatkowe uposażenie roczne, o którym mowa w art. 83, dodatkowe wynagrodzenie, o którym mowa w art. 88, odprawę z tytułu zwolnienia z zawodowej służby wojskowej, o której mowa w art. 94, i należności pieniężne wymienione w art. 95 pkt 1 i 2.
2a. Z uposażenia, o którym mowa w ust. 1, dokonuje się potrąceń na podstawie prawomocnego orzeczenia o wymierzeniu kary pieniężnej, wydanego w postępowaniu dyscyplinarnym.
3. Odprawa z tytułu zwolnienia z zawodowej służby wojskowej, o której mowa w art. 94, podlega egzekucji wyłącznie na zaspokojenie zaległych świadczeń alimentacyjnych, z uwzględnieniem ograniczeń wynikających z ust. 1.
4. Przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się do zaliczek pobranych przez żołnierza zawodowego do rozliczenia, które potrąca się z uposażenia, i innych należności, o których mowa w art. 73, w pełnej wysokości, niezależnie od potrąceń dokonywanych z innych tytułów.


http://www.abc.com.pl/serwis/du/2008/0892.htm


A może odwracając Twoje pytanie ObiWan na jakiej podstawie sądzisz że nie musisz zwracać?

kempczol - Sro 08 Gru, 2010

ObiWan, jak już to kempczol. :efendi2:
Ignorantia legis non excusat :gent:

bond - Czw 09 Gru, 2010

Cytat:
gdyż wyjazd formalnie nie został odwołany lecz przełożony

Ciekawe jak to ujęto w rozkazie personalnym....

ObiWan - Czw 09 Gru, 2010

Witam ponownie,
Dziś podczas spotkania na "dywaniku" dowódca uzbrojony w szereg ustaw i głównego księgowego :D udowodnił nam że postąpił zgodnie z prawem (nauczka na przyszłość). Pozostaje wiec tylko zacisnąć rodzinnego pasa i jakoś przeżyć ten jakże świąteczny miesiąc.
Pozdrawiam

tom113 - Pon 27 Gru, 2010

Szanowni Panowie,

Mam pytanie dotyczące także "jednorazowej należności pieniężnej", jednak troszkę odbiega od problemu jaki mieli moi przedmówcy.....

Otóż zostałem na następną zmianę w danym PKW i "pech chciał", że zmiana nastąpiła w połowie roku (wrzesień 2010). Otrzymałem już jedno tego typu świadczenie (w lutym 2010) i zastanawiam się nad napisaniem wniosku (po nowym roku) o wypłacenie drugiego, który należy mi sie (jak mniemam) z tytułu skierowania mnie do służby poza granicami ... itp.

Ktoś by powiedział:"Poradź się speca (1.prawnika woj., 2.finansowca), ale....

Pierwszy i drugi, na początku w ogóle nie chcieli o tym słyszeć, a później, że nie wiedzą (bądź nie chcą) tego ugryźć i twierdząc , że gdybym misje rozpoczął w nowym roku(np. w wrześniu I zmianę, a w marcu następną) to by mi się należała.
A tak to---"Marne szanse!!!"

Uważam, że na podstawie rozporządzenia MON z 05.03.2010r., art. 9 ust.1, 2 i 3 powyższą kwotę wypłaca się każdemu żołnierzowi zawodowemu po wydaniu decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa, z zastrzeżeniem iż może ona być wypłacana nie częściej niż raz w ciągu roku kalendarzowego.

Sądzę, że jest to problem także innych osób.
Dlatego też proszę o potwierdzenie, bądź zaprzeczenie mych racji i udzielenie mi wskazówek, szczególnie przez osoby, które napotkały podobny problem w swojej służbie wojskowej.

Z góry dziękuje i pozdrawiam. :viktoria:

bond - Wto 28 Gru, 2010

Cytat:
§ 14. 1. Jednorazową należność pieniężną, o której mowa w § 13 pkt 1, wypłaca się w wysokości miesięcznego najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego.
2. Jednorazową należność pieniężną wypłaca się w złotych, po wydaniu decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa.
3. Jednorazową należność pieniężną wypłaca jednostka wojskowa, w której żołnierz zawodowy przygotowuje się do pełnienia służby poza granicami państwa.
4. W uzasadnionych przypadkach dowódca jednostki wojskowej, o której mowa w ust. 3, może podjąć decyzję o wypłacie żołnierzowi zawodowemu zaliczki na poczet jednorazowej należności pieniężnej przed wydaniem decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa. Zaliczka podlega rozliczeniu w terminie jednego miesiąca od dnia jej wypłaty.

Teoretycznie "gra jest warta świeczki". Nigdzie nie ma takiego przypadku w rozporządzeniu uwzględnionego. Napisane jest jednoznacznie że wypłaca się po wydaniu decyzji o skierowaniu do służby poza granicami kraju. Problemem może być tylko punkt 3 (podkreślony) ale pewnie jak napiszesz do macierzystej jednostki to oni będą musieli udowodnić że nie należy się. I również nie ma nic napisane że przysługuje raz w roku.... a jedynie jednorazowo przed wyjazdem.



Rozporządzenie

tom113 - Wto 28 Gru, 2010

Po pierwsze.....
Potwierdzam, że mówi tak przytoczone przez Pana rozporządzenie MON z dnia z dnia 16 czerwca 2004 r., które jednak straciło moc z dniem wejścia nowego rozporządzenia--jest to stwierdzone w końcowej części przytoczonego rozporządzenia (czyżbym się mylił ?). ( http://www.bip.mon.gov.pl...2010_41_243.pdf ).

To nowsze, (i tu powtórzę) z dnia 05.03.2010r., art. 9 mówi, że powyższą kwotę wypłaca się każdemu żołnierzowi zawodowemu po wydaniu decyzji o skierowaniu do pełnienia służby poza granicami państwa.
A ust. 3 zastrzega, iż może ona być wypłacana nie częściej niż raz w ciągu roku kalendarzowego.

Po drugie....
Czy pisząc dany wniosek powinienem domagać się wydania decyzji administracyjnej w tej sprawie?????
Często jest tak , że wniosek, poparty wpisem finansowca zostaje zaopatrzony odpowiedzią dowódcy, tj.:"Nie należy się."??

bond - Wto 28 Gru, 2010

tom113, dziękuję za poprawienie rozporządzenia. I tu wg. nowego może być "klops". Bo decyzja jest z innego roku i pewnie niewiele wygracie. Ale warto nie przyjmować odpowiedzi "bo się nie należy". I zawsze warto się od takiej odwołać.
KTO - Nie 06 Lut, 2011

Witam Panowie proszę o interpretację Rozp. MON z 5.03.2011 §9 pn.3 "Jednorazowa należności pieniężna wypłaca żołnierzowi zawodowemu jednostka właściwa w sprawie wypłaty uposażenia" jak rozumiem chodzi o jednostkę macierzystą?
GF76 - Nie 06 Lut, 2011

Dokładnie KTO.
KTO - Nie 06 Lut, 2011

Dziękuje i pozdrawiam.
focus - Nie 06 Lut, 2011

KTO napisał/a:
jak rozumiem chodzi o jednostkę macierzystą?


Jednostka właściwa w sprawie wypłaty - Oddział Gospodarczy na zaopatrzeniu którego pozostaje jednostka organizacyjna Sił Zbrojnych.

KTO - Wto 22 Lut, 2011

Witam, czy przeoczyłem informację na temat przewozu z JW do miejsca wylotu w/g nowych przepisów? Proszę o pomoc.
-=Alex=- - Wto 22 Lut, 2011

W przepisach tego nie doczytałem, ale wiem, że na tą okoliczność są wydawane rozkazy począwszy od D-cy WLąd. na dowódcy obstawiającego kontyngent kończąc. Tam jest jasno określone, kto i za co odpowiada.
KTO - Czw 24 Lut, 2011

Cześć dzięki za dotychczasową pomoc. Panowie sprawa na ostrzu noża, pilnie potrzebna podstawa dotycząca przewozu z JW do miejsca zbiórki do wylotu na misję. Proszę o pomoc.
-=Alex=- - Czw 24 Lut, 2011

Pwinny być 3 rozkazy
- D-cy WLąd. /niejawny/
- D-cy ZT organizującego misję /niejawny/
- i na powyższe powinien być opracowany rozkaz d-cy jednostki, określający zadania dla poszczególnych osób funkcyjnych w jednostce /transport, system meldunkowy, pożegnanie itp./
Nie wiem kto się u was tym zajmuje, ale pytaj u S-4. W tych dwóch pierwszych rozkazach jest na 100% zapisane, że transport (tam i po misji) organizuje jednostka wystawiająca określony komponent.

KTO - Czw 24 Lut, 2011

Dzięki, sprawa załatwiona S-4 stanęło na wysokości zadania. Pozdrawiam.
wojtek1302 - Pon 07 Sty, 2013

Witam .
Widzę że te forum jest dostać aktywne więc na pewno znajdę tu odpowiedz na moje pytanie.
Mianowicie jeżeli żołnierz zostaje na następną zmianę w Afganistanie a mija rok kalendarzowy czy należą jemu się ponownie jednorazowe pieniądze na doposażenie. Sławne 2500zł.
Kiedyś gdzieś widziałem przepis prawny że należą się a teraz tego nie mogę znaleźć .
Więc proszę o pomoc bo u mnie w jednostce mówią że nie
Pozdrawiam :efendi2:

-=Alex=- - Pon 07 Sty, 2013

wojtek1302, jest 5 stron do przeczytania, a tak naprawdę tylko 1.

Pozdrawiam. :efendi2:

Xoggo - Pon 25 Mar, 2013

Już prawie wszystko zostało wyczerpane w temacie nie mniej -=Alex=-, podłączam się do pytania wojtek1302 a na poprzednich stronach nic o tym nie jest wspomniane. Jest to ciekawy przypadek.
Czy żołnierzowi który jest wyznaczony na stanowisko na kolejnej (następnej) zmianie przysługuje jednorazowa należność zagraniczna :?:

-=Alex=- - Pon 25 Mar, 2013

Cytat:
§ 9.
3. Jednorazową należność pieniężną wypłaca żołnierzowi zawodowemu jednostka wojskowa właściwa w sprawie wypłaty uposażenia, nie częściej jednak niż jeden raz w trakcie roku kalendarzowego.

Tak na mój rozum wychodzi, że jedni dostaną 1x, a drudzy 2x, w przypadku kiedy pozostanie się na kolejną zmianę.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 5 marca 2010 r. w sprawie należności pieniężnych żołnierzy zawodowych pełniących służbę poza granicami państwa (z późn. zm.)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group