Misjonarze - Ustawa o weteranach misji pokojowych

janekkos - Pon 25 Sty, 2010
Temat postu: Ustawa o weteranach misji pokojowych
W ubiegłym roku bardzo dużo mówiło się o ustawie o weteranach misji pokojowych. Na początku roku miały być "kokosy", potem na Święto Wojska Polskiego z "kokosów" miała zostać już tylko "skorupka" :D a do tej pory nie ma nic. Szanowny Pan Minister MON podpisał założenia i co dalej? Dziwiono się, że jesteśmy jednymi z nielicznych w Europie, którzy nie mają takiej ustawy. I co - dziwimy się dalej? :?: Pozdrawiam wszystkich Misjonarzy i zapraszam do dyskusji.
jacbyd72 - Pon 25 Sty, 2010

Miało być tak fajnie. Na powyższą ustawę czekali nie tylko żołnierze misjonarze ale też stowarzyszenia /np. Stowarzyszenie Kombatantów Misji Pokojowych/. Teraz jest zapewne wytlumaczenie, że mamy kryzys. Szkoda, bo wielu weteranom ta ustawa się należy i wniosła by namiastkę zainteresowania państwa losami żołnierzy którzy byli na misjach.
jacbyd72 - Pon 25 Sty, 2010

Tutaj są propozycje:
http://skmponz.w.interia.pl/art18.htm
http://wiadomosci.wp.pl/k...ml?ticaid=1986e
http://www.dziennik.pl/po..._co_walcza.html

Szwejk - Wto 26 Sty, 2010

Wychodzi na to, że nasze państwo (czytaj: nasi władcy) nie odczuwa potrzeby zmaterializowania, tak często i głośno wyrażanej publicznie ustami oficjeli, swojej wdzięczności i swojego uznania dla kombatantów współczesnych wojen i wojenek. Cóż, kulturoznawcy klasyfikują cywilizacje w rozmaity sposób. Jeśliby za kryterium podziału cywilizacji przyjąć stosunek państwa (czytaj: władców) do swoich żołnierzy, za najbardziej adekwatny uznałbym w naszym przypadku podział na cywilizację zachodnią, wschodnią i ... polską.
Na co zatem może liczyć polski "krzyżowiec" ? Głównie na zaszczytne zaszczyty w postaci pośmiertnego awansu i pamiątkowego odznaczenia "Gwiazda Iraku" lub/oraz "Gwiazda Afganistanu".
Z tymi gwiazdami to dość ciekawa historia. Przysługuje ona każdemu "Irakijczykowi" i "Afgańczykowi" za nienaganną służbę, bez względu na długość okresu tej służby. Dla "misjonarzy" z lat 2002 - 2007 termin nadawania tych odznaczeń upływa z dniem 31 grudnia br. Podobno MON miał to w d... i prezydent, będący organem nadającym gwiazdy lecz na wniosek ministra, zmuszony był panu Klichowi przypomnieć o jego powinności. Niestety, nasi bidule nie za bardzo potrafią, a właściwie to im się nie chce, zlokalizować tych ludzi. Dlatego, skoro już mają taki bajzel "w papierach", zamiast ruszyć rozumem i wyszukać ich centralnie przy pomocy PESEL-a, poszli na łatwiznę i rozsyłają po WKU tysięczne wykazy z nazwiskami lecz bez adresów zamieszkania byłych "misjonarzy". Nie muszę chyba wyjaśniać, że w ten sposób wytapiają mnóstwo czasu pracownikom wszystkich 123 WKU, zresztą bez szans na powodzenie, jako że WKU ewidencji żołnierzy zawodowych nie prowadzą. Dlatego nie zdziwcie się koledzy, że wielu z Was, choć spełnia warunki, "gwiazdorami" niestety nie zostanie.

kow - Sro 27 Sty, 2010

Niestety naszym polityków interesują tylko nasze pogrzeby, aby opowiedzieć parę frazesów nad grobem żołnierza i zaistnieć w TV. MON ma w dup... rannych i chorych misjonarzy, aby coś od niego uzyskać to trzeba determinacji i pomocy radcy prawnego, bo inaczej traktują cię jak element do utylizacji. Może zamieścić parę filmików z misji aby odświeżyć pamięć panu ministrowi Klichowi, bo chyba zapomniał jak wystawiano 4 plutony wojska na wabia w Diwaniji aby odwrócić uwagę zamachowców od jego osoby. Gwiazdy się nam należą jak psu buda i minister nam łaski nie robi, i jak sobie z tym nie poradzi to powinien podać się do dymisji.
nikon - Sro 27 Sty, 2010

Odznaczenia "pamiątkowe", bo inaczej ich nazwać nie można, w postaci Gwiazdy Iraku czy Afganistanu są tylko i wyłącznie wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Ponieważ jest to taki wisiorek, który otrzymać może np. Maryla Rodowicz. W końcu fikała na scenie w tym pięknym kraju. Gdyby zasady przyznawania choćby przystawały do medali ONZ, inna byłaby ranga. A tak, możemy sobie przyprawić kolejną baretkę, w ciekawych kolorach i nic więcej :( Zresztą powaga z jaką te Gwiazdy są traktowane przez ministra ON, świadczy o ich "wadze". MON sam zrobił z tego cyrk, więc jak nosić je z godnością?
Przepraszam, że trochę nie na temat.

taki jeden - Czw 28 Sty, 2010

nikon napisał/a:
Ponieważ jest to taki wisiorek, który otrzymać może np. Maryla Rodowicz.

Nieprawda.
Wystarczy, że wysilisz się trochę i przeczytasz kto może to odznaczenie otrzymać.

bond - Czw 28 Sty, 2010

Tu tekst rozporządzenia :
http://infor.pl/skany/spi...z=1074&str=0001

Polecam lekturę par. 1.1 i 1.2



Dz.U. z 2007 r. nr 151; poz. 1074 str. 1
ROZPORZĄDZENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ w sprawie nazwy, wstążki, okuć oraz wzorów rysunkowych Gwiazdy Afganistanu i Gwiazdy Iraku




Szwejk - Pią 29 Sty, 2010

nikon napisał/a:
Odznaczenia "pamiątkowe", bo inaczej ich nazwać nie można...

Cudzysłów jest tu zbędny, gdyż Gwiazdy są rzeczywiście odznaczeniami o charakterze pamiątkowym, nagrodami za nienaganną służbę - tak je określa ustawa o orderach i odznaczeniach:
Cytat:
Art. 19a. 1. Nagrodą za nienaganną służbę w polskich kontyngentach wojskowych poza granicami państwa są odznaczenia wojskowe o charakterze pamiątkowym mające w nazwie wyraz "Gwiazda" i nazwę państwa lub nazwę geograficzną terenu działania kontyngentu lub prowadzenia operacji wojskowej.
2. Odznaczenia, o których mowa w ust. 1, nadaje się żołnierzom, a także policjantom, funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej i Straży Pożarnej oraz osobom cywilnym, za co najmniej jeden dzień nienagannej służby rozpoczętej w ramach kontyngentu lub operacji wojskowej na danym terytorium.
3. Odznaczeń, o których mowa w ust. 1, nie nadaje się członkom wizyt, inspekcji i kontroli.
4. Odznaczenia wymienione w ust. 1 mogą być nadane obywatelom innych państw współdziałającym z polskimi kontyngentami wojskowymi lub współdziałającym w operacji wojskowej.
5. Prezydent, w drodze rozporządzenia, określa nazwę "Gwiazdy" właściwą dla danego polskiego kontyngentu wojskowego lub operacji wojskowej, wstążkę, która uwzględnia w swojej kolorystyce barwy flagi właściwe dla terenu działania kontyngentu lub prowadzenia operacji wojskowej, okucie na wstążkę oraz wzór rysunkowy odznaki.

Nie chciałbym deprecjonować tego odznaczenia ale nagroda to sensu stricto wyróżnienie, a cóż to za wyróżnienie, które przysługuje wszystkim. Zajmuje ono zresztą ostatnie miejsce w hierarchii odznaczeń nadawanych na podstawie wcześniej wspomnianej ustawy. Decyduje o tym rozporządzenie Prezydenta RP z dnia 10.11.1992r. w sprawie opisu, materiału, wymiarów, wzorów rysunkowych oraz sposobu i okoliczności noszenia odznak orderów i odznaczeń (Dz.U. Nr 90, poz. 452 z późn. zm.):
Cytat:
§ 16. 1. Odznaki odznaczeń nosi się w następującej kolejności wynikającej z ich starszeństwa:
Krzyż Walecznych,
Krzyż Wojskowy,
Krzyż Zasługi za Dzielność,
Złoty Krzyż Zasługi z Mieczami,
Złoty Krzyż Zasługi,
Srebrny Krzyż Zasługi z Mieczami,
Srebrny Krzyż Zasługi,
Brązowy Krzyż Zasługi z Mieczami,
Brązowy Krzyż Zasługi,
Wojskowy Krzyż Zasługi z Mieczami, Wojskowy Krzyż Zasługi, Morski Krzyż Zasługi z Mieczami, Morski Krzyż Zasługi, Lotniczy Krzyż Zasługi z Mieczami, Lotniczy Krzyż Zasługi (równorzędne między sobą w stopniu z Mieczami, równorzędne między sobą w stopniu bez Mieczy),
Medal za Ofiarność i Odwagę,
Medal Złoty za Długoletnią Służbę,
Medal Srebrny za Długoletnią Służbę,
Medal Brązowy za Długoletnią Służbę,
Medal za Długoletnie Pożycie Małżeńskie,
Gwiazda ...

janekkos - Pią 29 Sty, 2010

Panowie! Proszę zwrócić uwagę na założony przeze mnie temat. To nie jest dyskusja o sentymentalnych "blaszkach". :zly4:
Prawie emeryt - Pią 29 Sty, 2010

janekkos napisał/a:
To nie jest dyskusja o sentymentalnych "blaszkach".

W pełni popieram Przedmówcę. :brzeg:


nikon - Pią 29 Sty, 2010

Zgadzając się z P_E, wyrażam jednocześnie skruchę w związku z zastosowaniem niefortunnego zwrotu o naszej divie w nawiązaniu do "medalu". Choć wyczytałem również, że gen. Ekiert przyjął (honorowo) panią M.R. w poczet członków PKW. Więc sprawa przyznania jej medalu być może jest otwarta... :bye:
Nie o to chodziło, ale krytykę przyjmuję i wracajmy do tematu. Pozdrawiam wszystkich "nosicieli" i pozostałych również :efendi2:

janekkos - Pią 29 Sty, 2010

Szanowny Panie Nikon! Nie chodziło mi o obniżenie rangi odznaczenia, lecz o zwrócenie uwagi na odstępstwo od tematu.
Celem założenia przeze mnie tego tematu było, że znów pan MON ma gdzieś żołnierzy służby czynnej lub już emerytów, którzy uczestniczyli i nadstawiali karku w misjach pokojowych. Kolejne puste obietnice.
Osobista refleksja: mam kaca moralnego, bo głosowałem na PO. Więcej to się nie powtórzy i namawiam do tego innych (moją rodzinę już przekonałem, czyli w sondażach minus 10 już jest :D ). Nie mogę już patrzeć na tych Mirów, Zbychów i tym podobnych. A już zadowolona twarz MON-a i wniosek o niepodwyższanie uposażenia żołnierzy zawodowych oraz przemilczenie (nawet negatywne) niniejszego tematu doprowadza mnie do pasji. A co na to KONWENT? Też nie widzę tam wypowiedzi w powyższym temacie :cool:

Xoggo - Pią 23 Lip, 2010

Myślę, że nie jest to miejsce na rozpisywanie się o Gwieździe Iraku czy Afganistanu. :zly4:

Natomiast w kwestii odznaczeń co się tyczyć będzie tzw. weteranów misji pokojowych i stabilizacyjnych oraz weteranów poszkodowanych to planuje się wprowadzić: Wojskową Odznakę Honorową za Rany i Kontuzje weteranom poszkodowanym (KLIK).

W kwestii ustawy o weteranach misji pokojowych i stabilizacyjnych to ukazał się już projekt ustawy, który określa kto jest weteranem misji pokojowej i stabilizacyjnej a kto weteranem poszkodowanym. Traktuje on również o odznaczeniu wspomnianym wyżej. W związku z uprawnieniami weteranów stanowi, że większość uprawnień wiążących się z wydatkowaniem środków finansowych będzie przysługiwała wyłącznie weteranom poszkodowanym, czyli osobom które uległy wypadkowi w związku z działaniami bojowymi lub operacyjnymi albo nabyli chorobę w trakcie pobytu na misji.

Zapraszam do :czytanie:

Gecko - Czw 29 Lip, 2010

Poczytałem i nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem. Powiedzmy, że otrzymam status "Weterana misji pokojowej i stabilizacyjnej" (nie poszkodowanego). To oprócz tego, że będę miał szpanerską legitymację zaświadczającą, że spędziłem co najmniej 90 dni w nieciekawym miejscu to co mi to da? Chyba nic. Nie szkoda papieru i publicznych pieniędzy na coś co do niczego nie służy? I jeszcze muszę za to zapłacić wszak nikt mi za darmo nie wyda zaświadczenia o niekaralności. Ręce opadają. Znów ustawa bo ma być a nie po to by cokolwiek wniosła.
Pozdrawiam
P.S.
Dobrze, że chociaż docenili tych co byli poszkodowani.

Vagabond - Sob 31 Lip, 2010

Trochę dziwna sprawa z tymi medalami. Przyznaję, że się jakoś nimi nie interesowałem aż do przeczytania niniejszego wątku, który i zaciekawił, i skłonił do zadania pytania, może nie zupełnie na temat ale dotyczącego wspomnianego rozporządzenia. Czy w związku z nim żołnierz nie ma już już prawa nosić "Medalu Za Zasługi Dla Obronności Kraju"? Przyznaję, że wyróżniono mnie kiedyś takim medalem ale może powinienem go zwrócić? Albo przynajmniej się nie przyznawać?
Bo rozumiem, że nie ma już takiego medalu w wachlarzu Polskich odznaczeń wojskowych?

jacbyd72 - Sob 31 Lip, 2010

Vagabond - temat dotyczy ustawy o weteranach misji pokojowych, a nie odznaczeń - to po pierwsze. Po drugie Medal Za Zasługi Obronności Kraju nadal jest przyznawany i jest jak to określileś w wachlarzu odznaczeń resortowych. Żolnierz ma prawo go nosić zgodnie z obowiazującymi w tym zakresie przepisami. Nie rozumiem do czego zmierzasz pisząc swoją wypowiedź w tym temacie. :gent:
Vagabond - Sob 31 Lip, 2010

A zmierzam do tego, że skoro najważniejsi w Państwie nie wiedzą po co wysyłają żołnierzy na misje, to czy żołnierz powinien być świadomy konsekwencji posiadania takiego medalu/gwiazdy/wstęgi itp? A jak zapytają gdzie był, to co odpowie?
Zawsze warto zapytać mądrzejszych i posłuchać dlatego dziękuję za odpowiedź na poprzednie pytania.

Xoggo - Nie 01 Sie, 2010

Gecko napisał/a:
co mi to da?

Gecko, jak szkoda Ci papieru (ratujesz normalnie lasy) i nie widzisz w tym korzyści to nie musisz ubiegać się o status "Weterana misji pokojowej i stabilizacyjnej" (jest to na własny wniosek). Korzyści jak zauważyłeś mało (zapomogi, psycholog, zwiększenie urlopu wypoczynkowego o 5 dni) ale nie wiadomo, czy nie będą jeszcze zwiększane. Co do opłaty za zaświadczenie o niekaralności to w ewidencji takie coś masz za darmo. :cool:

franco103 - Nie 15 Sie, 2010

xoggo... możesz rozwinąc temat co się należy i jak taki wniosek wygląda + ustawa która to popiera!

Z góry dziękuje!

Xoggo - Nie 15 Sie, 2010

franco103, to co się należy zależy od tego jakiego rodzaju weteranem jesteś.
Są dwie opcje: albo weteran misji pokojowych i stabilizacyjnych albo weteran poszkodowany.

Co do uprawnień to weteran poszkodowany ma (a raczej będzie miał) ich sporo w porównaniu do weterana misji pokojowych i stabilizacyjnych. O uprawnieniach poczytaj w tym projekcie ustawy o weteranach misji pokojowych i stabilizacyjnych.

Ustawa wchodzi (prawdopodobnie) w życie z dniem 1 stycznia 2011 roku i wtedy dopiero będzie wniosek.
:czytam:

godeks - Sro 15 Gru, 2010

Wersja ostatnia, raczej nie ostateczna...
Weterani

mimo66 - Sro 15 Gru, 2010

Wzór wniosku ?
Gdzie można takie coś dostać?
:gent:

gumowy - Czw 16 Gru, 2010

A jeżeli żołnierz np. dwa razy został poszkodowany i ma przyznany przez komisję stały uszczerbek na zdrowiu 10% i 20% to będzie to sumowane?
focus - Pią 17 Gru, 2010

gumowy napisał/a:
przez komisję stały uszczerbek na zdrowiu 10% i 20% to będzie to sumowane?


Do czego lub w jakim celu ?

gumowy - Sob 18 Gru, 2010

Jako weteran poszkodowany będzie otrzymywał dodatek. W przytoczonym przykładzie jeżeli byłoby to zsumowane to dodatek wyniósł by 140 zł. Ale nie wiem czy dobrze to zrozumiałem.
mimo66 - Pią 07 Sty, 2011

Dzisiaj jest 07.01.2011r.
Czy wiadomo coś o ustawie?
Czy jak wszystko gdzieś leży pod stertą papierów?
:gent:

kempczol - Pią 07 Sty, 2011

mimo66, z całym szacunkiem... Coś Tobie umknęło:
Cytat:
Rząd przyjął na wtorkowym posiedzeniu projekt ustawy umożliwiającej lepsze niż obecnie uhonorowywanie weteranów misji zagranicznych. W ocenie szefa MON Bogdana Klicha, to ważne wydarzenie.
informacja z 14.12.2010 roku. KLIK :gent:
nikon - Pią 07 Sty, 2011

W ocenie szefa MON, wszystko, co niewiele daje weteranom, ale jednocześnie stwarza pozory zainteresowania ich losem jest "ważne".... Tak naprawdę, to ustawa powinna była wnieść rzeczywistą pomoc dla poszkodowanych w misjach, a tak, znów się okaże, że pomoc - owszem, ale "nie więcej niż", czyli z tzw. koszyka usług (moczenie się w basenie, spacer po parku, rozmowa z psychologiem, etc., znaczy nienakładowo). Za resztę płać biedaku sam....
MK-J - Pią 07 Sty, 2011

Może nieco OT, ale w klimatach wspomnianej przez nikona gry pozorów a'la MON - do katalogu tychże trzeba dorzucić słynny dodatek motywacyjny (sic!) dla podoficerów i szeregowych, wysokość stawki za całodobowe służby, wysokość dodatków: za funkcje nieetatowe, cz.p.o. (niezmienianą od bodaj 7 lat). Reasumując - nie ważne ile, ważne, że jest. A pomysłodawcy śpią spokojnym snem sprawiedliwych (jedynych) :zly4: M.
wet.eran - Nie 06 Mar, 2011

Ciekawa ewolucja kolejnych projektów ustawy:
Cytat:
Projekt: 11.06.2010 r.
Art. 5. Określenia użyte w ustawie oznaczają :
10) wypadek pozostający w związku z działaniami bojowymi lub operacyjnymi – zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz, które zaszło podczas lub w związku z działaniami podejmowanymi w ramach uderzenia na przeciwnika bądź odparcia jego uderzeń albo działaniami podejmowanymi podczas pokoju, kryzysu i wojny oraz działaniami o tym charakterze skierowanymi przeciwko uczestnikowi misji.
W tej wersji projektu funkcjonariusze i żołnierze podlegają jednakowym kryteriom stwierdzenia wypadku pozostającego w związku z działaniami bojowymi lub operacyjnymi.

Cytat:
Projekt: wrzesień 2010
Art. 4. Określenia użyte w ustawie oznaczają:
17) wypadek pozostający w związku z działaniami poza granicami państwa – zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uszczerbek na zdrowiu, które zaistniało podczas lub w związku z:
a) działaniami podejmowanymi w ramach uderzenia na przeciwnika bądź odparcia jego uderzeń,
b) zamachem lub innym bezprawnym działaniem wymierzonym przeciwko uczestnikowi działań poza granicami państwa,
c) innymi działaniami podejmowanymi w czasie pokoju, kryzysu lub wojny pozostającymi w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań określonych w akcie utworzenia kontyngentu policyjnego, kontyngentu Straży Granicznej, grupy ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej lub w skierowaniu do wykonywania zadań ochronnych Biura Ochrony Rządu;
W tej wersji stwierdzenie wypadku pozostającego w związku z działaniami poza granicami państwa wyraźnie ogranicza się w stosunku do żołnierzy a znacznie poszerza w stosunku do funkcjonariuszy.

[quote]
Cytat:
Projekt: 10.12.10.

Art. 4. Określenia użyte w ustawie oznaczają:
14) wypadek pozostający w związku z działaniami poza granicami państwa – zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uszczerbek na zdrowiu, które zaistniało podczas lub w związku z:
a) działaniami podejmowanymi w ramach uderzenia na przeciwnika bądź odparcia jego uderzeń,
b) zamachem lub innym bezprawnym działaniem wymierzonym przeciwko uczestnikowi działań poza granicami państwa,
c) innymi działaniami pozostającymi w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań określonych w akcie utworzenia kontyngentu policyjnego, kontyngentu Straży Granicznej, grupy ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej lub w skierowaniu do wykonywania zadań ochronnych Biura Ochrony Rządu;
W tej wersji funkcjonariusze mają już zielone światło na wszelkie inne działania pozostające w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań określonych w akcie utworzenia kontyngentu. Również dotyczy to wszystkich zdarzeń komunikacyjnych w związku z wykonywaniem zadań (patrole, konwoje), bez oddziaływania przeciwnika.

Żołnierze zostali wykluczeni z możliwości skorzystania z przywilejów wynikających z ustawy w przypadku uczestnictwa w takich zdrzeniach. Zrzucono na nich konieczność udowodnienia np. odparcia uderzenia przeciwnika lub zamachu wymierzonego przeciwko żołnierzowi, czego nie muszą dowodzić funkcjonariusze.

Gratuluję klasy urzędnikom MON
Współczucie dla weteranów poszkodowanym, często bardzo poważnie, w konwojach i patrolach na wszystkich drogach i bezdrożach Europy, Afryki i Azji.

~~Ad~~ - Nie 06 Mar, 2011

Cóż, typowy przykład dziel i rządź... :(
kolba68 - Czw 30 Cze, 2011

I co dalej z ustawą o weteranach? Czeka na nowy Sejm czy tylko na dymisję "Psychiatry"? Może trzeba pomóc na wyborach ... :D
MK-J - Czw 30 Cze, 2011

Cytat:

Sejm. Posłowie pozytywnie o projekcie ustawy o weteranach


Lepsze niż obecnie uhonorowywanie weteranów misji zagranicznych, m.in. nieodpłatne leki oraz zapomogi, przewiduje rządowy projekt ustawy o weteranach misji zagranicznych, którego poparcie zapowiedzieli w środę przedstawiciele wszystkich klubów sejmowych.

W projekcie ustawy wskazano dwie grupy weteranów - weterana działań poza granicami państwa oraz weterana poszkodowanego w działaniach poza granicami państwa. Według projektu status weterana otrzyma osoba, które będzie brać udział w działaniach za granicą w misji pokojowej lub stabilizacyjnej przez co najmniej 60 dni. Natomiast za weterana poszkodowanego zostaną uznane osoby, które doznały uszczerbku na zdrowiu, niezależnie od czasu spędzonego poza granicami.

W latach 1953-2010 w misjach wojskowych wzięło udział ponad 95 tys. żołnierzy i pracowników wojska oraz ok. 3 tys. funkcjonariuszy służb podległych MSWiA.

"Ta ustawa jest polskim siłom zbrojnym niezwykle potrzebna (...) rząd posiada odpowiednie środki finansowe na zabezpieczenie zadań określonych w ustawie" - zapewniał w środę w Sejmie wiceminister obrony narodowej Marcin Idzik. Dodał, że według szacunków MON na misjach poszkodowanych zostało około 500 osób, w tym kilkanaście to osoby trwale poszkodowane.

"Polscy żołnierze i funkcjonariusze często narażają życie na misjach, dlatego muszą mieć uregulowane prawnie uprawnienia i świadczenia, aby mieli poczucie, że ich trud i poświęcenie w misjach poza granicami kraju nie idzie na marne" - mówiła sprawozdawca projektu z sejmowej komisji obrony narodowej Jadwiga Zakrzewska (PO). Na początku czerwca komisja uzupełniła projekt m.in. o zapisy pozwalające w pełni korzystać z uprawnień weteranów także funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu.

Poparcie projektu zapowiedzieli przedstawiciele wszystkich partii reprezentowanych w Sejmie - wskazywali na zgodną i merytoryczna pracę ponad politycznymi podziałami podczas przygotowywania tej ustawy.

Proponowane zapisy przewidują, że poszkodowani na misjach będą mogli uzyskać pomoc finansową na naukę na poziomie szkoły ponadgimnazjalnej, studiów I stopnia, studiów magisterskich lub studiów podyplomowych. Weteran poszkodowany będzie miał zapewnione pierwszeństwo do zatrudnienia w jednostkach organizacyjnych podległych MON lub MSWiA na stanowiskach odpowiadających jego wykształceniu i sprawności.

Weterani będą mogli nieodpłatnie otrzymywać leki umieszczone w wykazach leków podstawowych i uzupełniających oraz leki recepturowe, a także wyroby ortopedyczne. W środę posłowie rozszerzyli listę leków refundowanych weteranom. Będą oni mogli też korzystać ze świadczeń specjalistycznych, finansowanych ze środków publicznych.

Projekt przewiduje także stworzenie specjalnego systemu zapomóg; zakłada on m.in., że weterani - bez względu na to, czy wrócili z misji poszkodowani, czy nie - oraz ich rodziny będą mieli zapewniony dostęp do bezpłatnej opieki psychologicznej. Przewidziano także ulgi komunikacyjne - 50 proc. przy przejazdach komunikacją miejską oraz 37 proc. przy podróży autobusem lub pociągiem. Po ukończeniu 65. roku życia weteranowi będzie przysługiwać zapomoga i prawo do dodatku w wysokości 290 zł miesięcznie.

Zmarłemu weteranowi, według projektu, ma przysługiwać podczas pogrzebu w Polsce asysta honorowa. Międzynarodowy Dzień Uczestników Misji Pokojowych 29 maja w Polsce ma być Dniem Weterana Działań Poza Granicami Państwa.

Status weterana i weterana poszkodowanego będzie nadawany przez odpowiedniego ministra na wniosek żołnierza lub funkcjonariusza. Jego uzyskanie będzie potwierdzone przez wydanie specjalnej legitymacji. Ustawa reguluje też funkcjonowanie Domu Weterana, uruchomionego w styczniu w Lądku Zdroju.

Głosowanie nad projektem odbędzie się podczas bieżącego posiedzenia Sejmu, które kończy się w piątek.(PAP)

LINK

athlon - Pon 18 Lip, 2011

Głosowali już nad tym projektem :?:
bond - Wto 19 Lip, 2011

Wg. informacji ze strony Sejmu było tylko jedno glosowanie ale na inny temat.
http://sejm.gov.pl/prace/2011r/pos096z.htm

MK-J - Pią 22 Lip, 2011

Cytat:


Bohaterowie odchodzą w zapomnieniu


Na pogrzeb jednego z ostatnich obrońców Westerplatte - ppor. Aleksego Kowalika, nie pofatygował się ani minister obrony narodowej, ani żaden z jego zastępców. W 2009 roku pogrzeb Harry´ego Patcha, ostatniego brytyjskiego weterana I wojny światowej, zgromadził tysiące osób, rząd zaprosił dyplomatów z krajów europejskich, mowę pożegnalną wygłosił gen. Richard Dannatt, szef sztabu generalnego brytyjskiej armii. - Kowalik był w moim wieku. Służył w innej jednostce, która później przyjechała na Westerplatte. Na jego pogrzebie powinien być ktoś z ministerstwa - mówi w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" kpt. Ignacy Skowron, obrońca tranzytowej składnicy broni na Westerplatte w wojnie obronnej 1939 roku.


W krajach zachodnich weteranów wojennych traktuje się jak bohaterów, a ich pogrzeby są ogromnymi uroczystościami patriotycznymi, z udziałem władz państwowych. Aleksy Kowalik przed wybuchem II wojny światowej pracował na roli. W czasie mobilizacji został przydzielony do 77. Pułku Legionów w Lidzie. Stamtąd 31 lipca 1939 roku skierowano go na Westerplatte. Podczas wrześniowych walk obsługiwał działko przeciwpancerne. Zniszczył m.in. cysternę, za pomocą której Niemcy chcieli spalić obrońców. Po wojnie otrzymał nominację na podporucznika w stanie spoczynku. Został również odznaczony m.in.: Krzyżem Walecznych, Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł 10 lipca w wieku 96 lat. Pogrzeb odbył się dwa dni później w Blachowni na cmentarzu przy parafii Najświętszego Zbawiciela.

"Nasz Dziennik" ustalił, że na uroczystości żałobnej zabrakło przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej. Nie przyjechał ani szef resortu Bogdan Klich, ani żaden z jego zastępców. Jak wynika z informacji udzielonej nam przez Janusza Sejmeja, rzecznika MON, na pogrzebie ppor. Kowalika obecna była tylko wojskowa asysta honorowa wraz z posterunkami honorowymi, wystawionymi przez żołnierzy 1. Pułku Specjalnego Komandosów z Lublińca.

Zażenowany tym faktem jest Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej. - Jest to co najmniej nietakt, chociaż nazwałbym to ostrzej - skandalem. Dlatego że obrona Westerplatte jest pewnym symbolem, jeśli chodzi o tradycję wojskową. To był wielki, bohaterski czyn - mówi Szeremietiew.
W opinii Romualda Szeremietiewa, sprawa upamiętnień żołnierzy z Westerplatte jest o tyle ważna, że od pewnego czasu mamy do czynienia z próbami obniżenia rangi tego wydarzenia, poczynając od dowódcy tej placówki mjr. Henryka Sucharskiego. - Komuś co najmniej nie wystarczyło wyobraźni, ponieważ odejście jednego z ostatnich obrońców Westerplatte jest również pewnym zdarzeniem w wymiarze symbolicznym. Odchodzą ludzie zasłużeni dla Ojczyzny i Polska powinna o nich pamiętać - zaznacza Szeremietiew.
Wskazuje jako przykład pogrzeb w 2009 roku szeregowego Harry´ego Patcha, ostatniego w Wielkiej Brytanii weterana I wojny światowej, który zgromadził tysiące ludzi, dyplomatów z krajów europejskich, a przemówienie wygłosił wówczas m.in. gen. Richard Dannatt, szef sztabu generalnego armii brytyjskiej. - To było wielkie wydarzenie. Jakiś czas temu uznałem jednak, że nic mnie nie może już zaskoczyć w postępowaniu polskiego ministra obrony narodowej, ale po raz kolejny zostałem zadziwiony - podkreśla Szeremietiew. Według niego, jeżeli na pogrzeb w Blachowni nie był już w stanie przyjechać sam minister Bogdan Klich, to mógł chociaż wydelegować któregoś z wiceministrów.

W opinii kombatantów, obecność wysokiego urzędnika MON lub oficera wyższej rangi byłaby jak najbardziej wskazana. - Kowalik był w moim wieku. Służył w innej jednostce, która później przyjechała na Westerplatte. Powinien ktoś przybyć z ministerstwa na jego pogrzeb - przyznaje kpt. Ignacy Skowron, obrońca Westerplatte.

Generał Roman Polko, były dowódca jednostki specjalnej GROM i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, określa sytuację absencji reprezentantów MON w Blachowni jako przykrą. - Ministerstwo to ogromna instytucja. Jest tam departament społeczno-wychowawczy i ludzie, którzy się tym zajmują. Ktoś powinien ponieść za to odpowiedzialność. Nie potrafię zrozumieć, że na pogrzebie nie było odpowiednich przedstawicieli. To bardzo przykre. Westerplatczyków można policzyć na palcach jednej ręki - zaznacza gen. Polko. Wskazuje na szacunek, jakim są otoczeni weterani w Stanach Zjednoczonych. - Podczas świąt, uroczystości wojskowych czy na przykład mojej promocji kursu "Rangersów" zawsze głównym zaproszonym nie był wizytujący generał, ale właśnie bohaterowie z dawnych czasów. Myślę, że w Polsce również powinniśmy o nich pamiętać - mówi gen. Roman Polko.

Posłowie opozycji z ubolewaniem przyjmują informację o braku przedstawicieli resortu na uroczystościach. - Smutne jest dla nas wszystkich, że minister nie widział potrzeby obecności w tak ważnej chwili. Bo przede wszystkim o takich ludzi należy dbać. Resort obrony powinien pokazać, że jest razem z rodziną zmarłego, ostatnimi westerplatczykami, tamtym i nowym, młodym pokoleniem - ocenia poseł Marek Opioła (PiS) z sejmowej Komisji Obrony Narodowej. W jego opinii, to bardzo ważny problem, bo odchodzi pokolenie obrońców Ojczyzny z 1939 roku. - Jeżeli nie będziemy o nich pamiętać i znać swojej historii, grozi nam zagłada - kwituje Opioła.

O pogrzebie Kowalika trudno znaleźć jakąkolwiek informację na stronach internetowych MON. Pod datą 12 lipca znajduje się tylko depesza, że Klich pożegnał reprezentantów Wojska Polskiego lecących na V Światowe Wojskowe Igrzyska Sportowe w Rio de Janeiro. Druga natomiast wiadomość z tego dnia dotyczy wizyty w Sztabie Generalnym WP generała broni Davida Rodrigueza, dowódcy Połączonego Dowództwa Międzynarodowych Sił Wspierania Bezpieczeństwa w Islamskiej Republice Afganistanu.

Jacek Dytkowski

LINK

U nas w PRO MEMORIA :( M.

athlon - Pią 22 Lip, 2011

A o żołnierzach spod Lenino, ktoś, gdzieś, jeszcze pamięta? :(
DONTPANIC - Pią 22 Lip, 2011

athlon napisał/a:
A o żołnierzach spod Lenino, ktoś, gdzieś, jeszcze pamięta? :(


tak, NKWD :(

Chaton - Wto 26 Lip, 2011

athlon napisał/a:
A o żołnierzach spod Lenino, ktoś, gdzieś, jeszcze pamięta? :(

Proszę bardzo, przykład: "(...) W naszej historii jest miejsce dla wszystkich, dla których niepodległa Rzeczpospolita była i jest dobrem najwyższym. Dlatego w jednym szeregu należy wymieniać tych, którzy walczyli z dwoma okupantami w 1939 r., działających w konspiracji oraz idących ze Wschodu i z Zachodu. (...)".
To fragment przemówienia Szefa BBN z 2009 roku, wygłoszonego podczas obchodów 66. rocznicy bitwy. W 2007 roku minister Aleksander Szczygło uczcił pamięć żołnierzy 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki, będąc ministrem Obrony Narodowej, a w 2008 r. – jako wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej. W 2010, z oczywistych względów, nie był.

Xoggo - Pią 29 Lip, 2011

Sejmowa Komisja Obrony Narodowej wprowadziła kilka poprawek do ustawy o weteranach.
W związku z tym na ustosunkowanie się do tego senatorowie mają czas do końca lipca.
Jeżeli nie wniosą swoich poprawek to ustawa wraca do sejmu do akceptacji.
Potem tylko podpis prezydenta i pół roku czasu zanim wejdzie w życie.

mimo66 - Sob 20 Sie, 2011

W TV mówili że ustawa przeszła.
Teraz tylko poczekamy (na co?) i trzeba będzie pisać.
Kto wie jakie papiery trzeba przesłać i na jaki adres?
:gent:

focus - Sob 20 Sie, 2011

mimo66 napisał/a:
W TV mówili że ustawa przeszła.


Nigdy nie sądziłem, że będę nosił miano weterana w czasie, gdy Polska jest w pokoju ... :???:

Stevie - Sob 20 Sie, 2011

W Ustawie rozgranicza się weterana od weterana poszkodowanego.

Weteran będzie miał prawo do:
· otrzymania legitymacji weterana,
· asysty honorowej podczas pogrzebu,
· zwrotu kosztów przejazdu i zakwaterowania w przypadku udziału w uroczystościach organizowanych odpowiednio przez MON, MSWiA lub ABW,AW.
· pomocy psychologicznej,
· ubiegania się o zapomogę w przypadku osiągnięcia 65 roku życia,
· umieszczenia w Domu Weterana,
· odznaki honorowej „Za zasługi w działaniach poza granicami RP” (w przypadku funkcjonariuszy MSWiA).

Weteran poszkodowany oprócz uprawnień przewidzianych powyżej będzie miał prawo do:
· Wojskowej Odznaki Honorowej za Rany i Kontuzje,
· bezpłatnego umundurowania (jednorazowo tylko w przypadku żołnierzy nadterminowych),
· bezpłatnych świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie urazów i chorób nabytych podczas działań poza granicami państwa,
· pomocy finansowej na kształcenie,
· świadczeń określonych w ustawie o inwalidach wojennych i wojskowych (w przypadku żołnierzy i pracowników pobierających rentę) np. ulga w przejazdach komunikacji miejskiej i krajowym transporcie publicznym (PKP),
· ubiegania się o zapomogę bez względu na wiek,
· dodatkowego urlopu wypoczynkowego (5 dni),
· dodatku weterana ( tylko osoba pobierająca emeryturę lub rentę)
· zwolnienie od podatku dochodowego wyżej przyznanych świadczeń.

:gent:

-=Alex=- - Nie 21 Sie, 2011

Stevie napisał/a:
· świadczeń określonych w ustawie o inwalidach wojennych i wojskowych (w przypadku żołnierzy i pracowników pobierających rentę) np. ulga w przejazdach komunikacji miejskiej i krajowym transporcie publicznym (PKP),

Oby nie było tak jak z ulgami dla emerytów.

athlon - Nie 21 Sie, 2011

Stevie napisał/a:
W Ustawie rozgranicza się weterana od weterana poszkodowanego.

[b]Weteran będzie miał prawo do:[/b]
· otrzymania legitymacji weterana,
· asysty honorowej podczas pogrzebu,
· zwrotu kosztów przejazdu i zakwaterowania w przypadku udziału w uroczystościach organizowanych odpowiednio przez MON, MSWiA lub ABW,AW.
· pomocy psychologicznej,
· ubiegania się o zapomogę w przypadku osiągnięcia 65 roku życia,
· umieszczenia w Domu Weterana,
· odznaki honorowej „Za zasługi w działaniach poza granicami RP” (w przypadku funkcjonariuszy MSWiA)


A mi osobiście ten punkt się zaj...e podoba.
Bo normalny emeryt w razie ... sądu ostatecznego... nie ma szans na honorową asystę, z tego względu, że zaraz po przekroczeniu bramy JW, w dniu odejścia na zasłużoną emkę, wszyscy zapominają o takim żołnierzu. :cry:

-=Alex=- - Nie 21 Sie, 2011

athlon, nie jest tak źle jak piszesz.
Cywilni samobójcy mają wojskową asystę, a były żołnierz nie ma mieć.

FAZI 1 - Nie 21 Sie, 2011

athlon, i tu się mylisz. Z tego co wiem to w razie śmierci byłego marynarza wystarczy zadzwonić do DMW i przyjeżdża asysta. Jak na razie to nie widziałem żeby był z tym problem. Ale może nie wiem o czymś. :gent:
mario30 - Pią 26 Sie, 2011

Gdzie można poczytać tą ustawę?
Xoggo - Czw 15 Wrz, 2011

Ustawa w wersji po ostatnim głosowaniu (19 sierpnia 2011 r.) przez Sejm do pobrania tutaj. :gent:

7 września 2011 r. Prezydent RP podpisał Ustawę z dnia 19 sierpnia 2011 r. o weteranach działań poza granicami państwa. Ustawa wejdzie w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia.

kolba68 - Czw 20 Paź, 2011

Czy ktoś wie kiedy można składać wniosek o przyznanie statusu weterana? Już teraz czy po wejściu w życie ustawy (marzec?) Czy jest jakiś wzór wniosku? Z góry dziękuję za odpowiedź.
bond - Czw 20 Paź, 2011

Wzór wniosku:
Cytat:

Jan Kowalski
adres
Minister ON

Na podstawie ustawy o weteranach (pełny tekst powyżej) art 2 zwracam się z wniosekim o nadanie statusu ...... . Do wniosku załączam dokumenty wskazane przez ustawę art. 7.

podpis

Wykaz dokumentów:
1.
2.
...

Ustawa wchodzi w życie z dniem 29 grudnia 2011 roku więc dopiero wnioski po tej dacie będą mogły być rozpatrzone pozytywnie

Kamaz1973 - Czw 20 Paź, 2011

Nie jest idealna ale to zawsze krok we właściwym kierunku. Dobrze że na to zwrócono uwagę.
Wiaderko - Wto 17 Sty, 2012
Temat postu: co z urlopem dodatkowym dla wetreana??
Ustawa o weteranach misji pokojowych i stabilizacyjnych
..............................
Rozdział 5
Uprawnienia pracownicze i emerytalne
Art. 33. Okresy, o których mowa w art. 2 i 3, zalicza się do okresów zatrudnienia, od których zależy przyznanie lub wysokość wszystkich świadczeń przysługujących pracownikom od pracodawcy.
Art. 34. 1. Weteranowi misji oraz weteranowi poszkodowanemu, pozostającemu w stosunku pracy, zwiększa się przysługujący mu urlop wypoczynkowy o 5 dni roboczych.
2. Zwiększenie, o którym mowa w ust. 1 nie przysługuje, jeżeli weteran misji lub weteran poszkodowany posiada prawo do urlopu o wymiarze przekraczającym 26 dni roboczych w ciągu roku.
Art. 35.Weteran poszkodowany korzysta z pierwszeństwa w zatrudnieniu w resorcie obrony narodowej na stanowiskach odpowiadających jego wykształceniu, wiedzy i sprawności psychofizycznej.

Art. 36. Okres zatrudnienia, o którym mowa w art. 2 i 3, świadczonego w rejonie uznanym za strefę działań wojennych, zalicza się w wymiarze podwójnym do okresu, od którego zależy przyznanie emerytury lub renty - na zasadach określonych w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych .



Stosunek pracy rozumiany przez kodeks pracy, czy można to podciągnąć pod naszą służbę wojskową?


Rozumiem że urlop należał się będzie każdemu, kto odejdzie ze służby i będzie w stosunku pracy.

adam61 - Wto 17 Sty, 2012
Temat postu: wejście w życie
-=bond=- napisał/a:
, Ustawa wchodzi w życie z dniem 29 grudnia 2011 roku więc dopiero wnioski po tej dacie będą mogły być rozpatrzone pozytywnie.


Na jakiej podstawie twierdzisz , że wchodzi w życie 29 grudnia , jeśli dobrze myślę to podpisana 7 września to obowiązuje (wchodzi w życie ) od 7 marca. :czytanie: chyba dobrze myślę :?:

Szwejk - Wto 17 Sty, 2012

Wiaderko napisał/a:
Stosunek pracy rozumiany przez kodeks pracy, czy można to podciągnąć pod naszą służbę wojskową?

Nie wiem skąd wziąłeś cytowane przez siebie przepisy, bo treść "Rozdziału 5 - Uprawnienia pracownicze" brzmi następująco:

Cytat:
Art. 33. 1. Weteran poszkodowany korzysta z pierwszeństwa w zatrudnieniu odpowiednio w jednostkach organizacyjnych podległych lub nadzorowanych przez Ministra Obrony Narodowej albo ministra właściwego do spraw wewnętrznych na stanowiskach odpowiadających jego wykształceniu, wiedzy i sprawności psychofizycznej.
2. W przypadku zbiegu prawa do tego samego uprawnienia na podstawie odrębnych przepisów, przysługuje tylko jedno z nich, według wyboru uprawnionego.

Art. 34. Okresy udziału weterana oraz weterana poszkodowanego w działaniach poza granicami państwa wlicza się do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze.

Art. 35. 1. Weteranowi oraz weteranowi poszkodowanemu, pozostającemu w stosunku pracy, przysługuje dodatkowy urlop wypoczynkowy w wymiarze 5 dni w roku kalendarzowym.
2. Urlop dodatkowy, o którym mowa w ust. 1, nie przysługuje, jeżeli weteran lub weteran-poszkodowany posiada prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze przekraczającym 26 dni w roku kalendarzowym.
3. Prawo do pierwszego dodatkowego urlopu, o którym mowa w ust. 1, powstaje z dniem stania się ostateczną decyzji administracyjnej o przyznaniu statusu weterana lub weterana poszkodowanego, przy czym jego realizacja może nastąpić nie wcześniej niż z dniem przedstawienia pracodawcy tej decyzji.

Przepisy te dotyczą zatrudnienia i pracowników. Nie mają natomiast zastosowania do służby i żołnierzy.

A ustawa wchodzi w życie z dniem 30.03.2012 r.

Wiaderko - Wto 17 Sty, 2012

masz rację Szwejk, trafiłem jakiś projekt.
Xoggo - Wto 31 Sty, 2012

Szwejk, ma rację ustawa została ogłoszona 29 września 2011 roku w „Dzienniku Ustaw”.
W życie wejdzie po upływie sześciu miesięcy, czyli 30 marca 2012 roku.
Natomiast do tego czasu MON powinien wydać 12 rozporządzeń żeby mogła w pełni funkcjonować.

athlon - Wto 31 Sty, 2012

Aż 12?
Znając MON od ponad 27lat, to jestem na 100% pewien, że nie uda mu się wydać 50%, co ja mówię nawet 25% z tych 12 rozporządzeń :zly2:

Szwejk - Wto 31 Sty, 2012

Xoggo napisał/a:
...MON powinien wydać 12 rozporządzeń...

Ja doliczyłem się w ustawie 21 delegacji, w tym: 8 dla MON, 6 dla MSW i 7 dla Prezesa RM.
Na razie, spośród tych wszystkich, ukazało się tylko jedno rozporządzenie: http://www.lex.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2012-105

Xoggo - Wto 31 Sty, 2012

Cytat:
Ustawa o weteranach działań poza granicami państwa została ogłoszona 29 września 2011 roku w „Dzienniku Ustaw” numer 105 pozycja 1203. w życie wejdzie po upływie sześciu miesięcy, czyli 30 marca 2012 roku. Aby mogła jednak w pełni funkcjonować, potrzebne są akty wykonawcze, czyli rozporządzenia. MON powinien wydać ich dwanaście. Dla swoich misjonarzy własne muszą przygotować także MSWiA i premier.

Szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych ma wydać jedno rozporządzenie, które określi „normy umundurowania i wyekwipowania wyjściowego weteranów poszkodowanych-żołnierzy”. Szef Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia musi opracować sześć projektów, w których między innymi określi „sposób dofinansowania pobytu weterana-żołnierza i weterana poszkodowanego-żołnierza w Domu Weterana” oraz „sposób i tryb postępowania w zakresie monitorowania realizacji świadczeń opieki zdrowotnej weteranów poszkodowanych-żołnierzy” (dzięki raportom NFZ MON będzie wiedziało, z jakich świadczeń korzystał weteran i ile one kosztowały).

Departament Wychowania i Promocji Obronności przygotowuje projekty dwóch rozporządzeń: jedno dotyczy przyznawania odznaki „Za Rany i Kontuzje”, drugie – udzielania pomocy psychologicznej. Departament Spraw Socjalnych pracuje nad trzema rozporządzeniami: pierwsze opisze, jaką legitymację otrzymają weterani i poszkodowani weterani, drugie określi warunki i tryb przyznawania pomocy finansowej na naukę, trzecie – warunki i tryb przyznawania zapomóg.

W trakcie uzgodnień wewnątrzresortowych w połowie listopada były dwa rozporządzenia Departamentu Wychowania i Promocji Obronności, trzy Departamentu Spraw Socjalnych, jedno Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych i sześć Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia. „Projekty rozporządzeń wysłaliśmy do 21 jednostek i komórek ministerstwa oraz do stowarzyszeń zrzeszających weteranów”, wyjaśnia pułkownik Sławomir Filipczak, dyrektor Departamentu Spraw Socjalnych MON. „Jeśli nikt nie zgłosi uwag w terminie, MON przyjmuje, że jest zgoda na przedstawioną propozycję”.

„Do początku listopada konsultowano z nami trzy rozporządzenia: o pomocy psychologicznej, o funduszu zapomóg oraz o pomocy finansowej na kształcenie”, mówi Waldemar Wojtan, wiceprezes Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ. „Zaproponowaliśmy, aby pomocy psychologicznej mogły także udzielać placówki cywilne, bo wojskowych pozostało zaledwie kilka w całym kraju. Trudno dojeżdżać weteranom kilkaset kilometrów”, dodaje Władysław Zuziak, pełnomocnik zarządu głównego stowarzyszenia.Byłoby to na rękę weteranom, jednak wymagałoby dodatkowych konsultacji ministra obrony z ministrem zdrowia.

Sporo postulatów dotyczyło legitymacji weterana. Członkowie Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ chcieliby, aby była ona ze zdjęciem oraz zawierała informacje w dwóch językach, żeby mogli jej używać także za granicą. „W państwach zachodnich weterani mają o wiele więcej przywilejów niż u nas”, dodaje Tadeusz Sąsiadek, wiceprezes stowarzyszenia. „W wielu natowskich krajach korzystają z ulg, na przykład na zakup biletu do muzeum”. Nie wiadomo, czy uda się uwzględnić ten postulat, gdyż w oszacowaniu skutków regulacji ustawy pod pozycją „legitymacja” (ma ona być ważna wraz z dokumentem tożsamości) zapisano określoną kwotę.

Czasem uwagi weteranów nie mogły zostać przyjęte z przyczyn prawnych (na przykład propozycja, aby o zapomogi mogły także występować wdowy po weteranach).
Wszystkie rozporządzenia wiążą się z pewnymi skutkami finansowymi i dlatego musi je zaakceptować Ministerstwo Finansów. Początkowo niektóre zapisane w ustawie sumy zostały określone sztywno. Posłowie zmienili je na elastyczne. Na przykład dodatek weterana czy kwoty na kształcenie oblicza się nie, jak planowano, od sumy 700 złotych, lecz od najniższej emerytury, a ta jest co roku waloryzowana (w 2012 roku wyniesie 736 złotych). W trakcie prac nad ustawą przedstawiciel resortu finansów zwracał na to uwagę, ale posłowie zdecydowali inaczej. Nikt oficjalnie o tym nie mówi, ale czy sporów z resortem finansów można uniknąć?

Źródło: Kurier Weterana - Polska Zbrojna

Szwejk - Wto 31 Sty, 2012

Tak, zgadza się, jednak MON ma wydać 12 rozporządzeń: 8 bezpośrednio na podstawie mającej wejść w życie ustawy o weteranach oraz 4 na podstawie ustawy z 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, zmienionej tą pierwszą.
Arsen - Wto 31 Sty, 2012

Czekam cierpliwie na te rozporządzenia. Czas w końcu złożyć wniosek do Pana Ministra o uzyskanie statusu weterana. Jak znam życie to bez stosownej legitymacji S-1 się okopie i nie będzie doliczało 5 dodatkowych dni do urlopu wypoczynkowego.
Xoggo - Sro 01 Lut, 2012

Nie raz już ustawy po wejściu w życie nie miały aktów wykonawczych do niej.
Miejmy nadzieję, że w tym przypadku tak nie będzie.

lokom - Sro 01 Lut, 2012

Arsen napisał/a:
Czekam cierpliwie na te rozporządzenia. Czas w końcu złożyć wniosek do Pana Ministra o uzyskanie statusu weterana. Jak znam życie to bez stosownej legitymacji S-1 się okopie i nie będzie doliczało 5 dodatkowych dni do urlopu wypoczynkowego.


Coś Ci się pomyliło. Nie jesteś chyba w stosunku pracy.
Art. 34. 1. Weteranowi misji oraz weteranowi poszkodowanemu, pozostającemu w stosunku pracy, zwiększa się przysługujący mu urlop wypoczynkowy o 5 dni roboczych.

MK-J - Pią 17 Lut, 2012

Ze strony MON
Cytat:

Opieka po misji


Żołnierzom powracającym do kraju po zakończeniu służby poza jego granicami przysługuje obecnie szereg świadczeń. Dodatkowo 30 marca br. wejdzie w życie ustawa o weteranach.

W chwili obecnej żołnierzom zawodowym powracającym do kraju po zakończeniu służby poza granicami państwa przysługuje prawo do uczestniczenia w 14 dniowych turnusach leczniczo – profilaktycznych, w trakcie których realizowany jest program treningu antystresowego połączonego z oddziaływaniami terapeutycznymi, mającymi na celu minimalizowanie ryzyka wystąpienia bądź pogłębiania się zaburzeń psychicznych, których źródłem są doświadczenia w misji.

Żołnierze, którzy wymagają specjalistycznej pomocy kierowani są na oddziały psychiatryczne i leczenia stresu bojowego klinicznych szpitali wojskowych (np. 4. Wojskowy Szpital Kliniczny z Przychodnią we Wrocławiu i 5. Wojskowy Szpital Kliniczny z Przychodnią w Krakowie) lub innych szpitali wojskowych. Funkcję centralnego ośrodka diagnostyki i terapii Zespołu Stresu Pourazowego (PTSD) pełni Klinika Psychiatrii i Stresu Bojowego Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. W placówkach tych żołnierze mają zapewnioną opiekę lekarską, jak i psychologiczną. W odpowiedzi na potrzeby żołnierzy poszkodowanych w misjach poza granicami kraju, a także bieżące problemy żołnierzy będących na emeryturach i rentach wojskowych utworzony został Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Lądku Zdroju. Ponadto w jednostkach wojskowych i wojskowych pracowniach psychologicznych funkcjonują psychologiczne punkty konsultacyjne.

W ramach dostępnej żołnierzom pomocy psychologicznej organizowanej przez wojskową służbę zdrowia, wszystkie świadczenia są również dostępne dla ich rodzin, na zasadach wynikających z ubezpieczenia zdrowotnego. Uzupełnieniem systemu jest wspomniana wcześniej możliwość towarzyszenia żołnierzom w turnusach leczniczo-profilaktycznych.

Chcąc umożliwić żołnierzom, którzy doznali stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, wskutek wypadku związanego z wykonywaniem obowiązków służbowych np. w PKW - dalsze pełnienie służby wojskowej, wprowadzono nową kategorię zdolności fizycznej i psychicznej do zawodowej służby wojskowej - zdolny do zawodowej służby wojskowej z ograniczeniami Z/O.

Podstawowym celem wchodzącej w życie 30 marca br. ustawy o weteranach działań poza granicami państwa jest uhonorowanie i wsparcie osób biorących udział w różnego rodzaju działaniach poza granicami Polski, głównie o charakterze militarnym, wykonywanych na podstawie skierowania w ramach misji pokojowych, stabilizacyjnych oraz misji podejmowanych przez Organizację Narodów Zjednoczonych, NATO i Unię Europejską.

Ustawa przyznaje weteranom i weteranom poszkodowanym szereg uprawnień związanych z ich uhonorowaniem, świadczeniami opieki zdrowotnej i pomocy psychologicznej, pomocą w finansowaniu nauki, uprawnieniami socjalnymi, uprawnieniami pracowniczymi oraz możliwością przyznania dodatku weterana dla weteranów pobierających emeryturę lub rentę inwalidzką. Przewiduje m.in., że weterani będą mogli:

•nieodpłatnie otrzymywać leki umieszczone w wykazach leków podstawowych i uzupełniających oraz leki recepturowe, a także wyroby ortopedyczne;
•korzystać z bezpłatnej opieki psychologicznej, która będzie przysługiwała także członkom ich rodzin;
•uzyskać pomoc finansową na naukę na poziomie szkoły ponadgimnazjalnej, studiów I stopnia, studiów magisterskich lub studiów podyplomowych;
•korzystać z ulg komunikacyjnych: 50% przy przejazdach komunikacją miejską oraz 37% w przypadku podróży autobusem lub pociągiem.

Ponadto weteran poszkodowany będzie miał zapewnione pierwszeństwo w zatrudnieniu w jednostkach organizacyjnych podległych MON lub MSWiA na stanowiskach odpowiadających jego wykształceniu i sprawności.

Ustawa reguluje też funkcjonowanie Domu Weterana, uruchomionego w styczniu 2011 r. w Lądku Zdroju.

Świadczenia otrzymywane przez weteranów oraz weteranów poszkodowanych będą zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych.


LINK

mardok - Pią 24 Lut, 2012

Witam serdecznie.
Moje zapytanie brzmi: czy te 5 dni do urlopu będą się należały czy nie.
Proszę o konkretną odpowiedź.

athlon - Pią 24 Lut, 2012

Ten urlop będzie nawet należał się w pracy "cywilnej"?
beryl73 - Pią 24 Lut, 2012

athlon, nie "nawet" tylko: "tylko w pracy cywilnej".
athlon - Pią 24 Lut, 2012

Ciekawe jak na ten przepis będą patrzeć prywatni pracodawcy?
5 dni dodatkowego urlopu i na dodatek płatnego!!!

Xoggo - Nie 04 Mar, 2012

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie monitorowania realizacji świadczeń opieki zdrowotnej weteranów poszkodowanych-żołnierzy - Projekt

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie sposobu finansowania pobytu weterana-żołnierza i weterana poszkodowanego-żołnierza w Domu Weterana - Projekt

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie pomocy psychologicznej udzielanej weteranowi-funkcjonariuszowi, weteranowi poszkodowanemu-funkcjonariuszowi oraz najbliższym członkom jego rodziny - Projekt

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie wzoru zaświadczenia, wzoru legitymacji weterana – funkcjonariusza albo
weterana poszkodowanego – funkcjonariusza - Projekt

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie normy umundurowania i wyekwipowania wyjściowego weteranów poszkodowanych-żołnierzy - Projekt

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie określenia wzoru, trybu przyznawania, zasad wręczania i noszenia odznaki "Za Rany i Kontuzje" - Projekt



Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 9 lutego 2012 r. w sprawie szczegółowych warunków i trybu przyznawania weteranowi poszkodowanemu-żołnierzowi pomocy finansowej na naukę (Dz.U. 2012 r., poz. 187) - Gotowe

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 20 stycznia 2012 r. w sprawie warunków i trybu przyznawania zapomóg weteranom-żołnierzom lub weteranom poszkodowanym-żołnierzom oraz sposobu tworzenia funduszu na zapomogi (Dz.U. 2012 r., poz. 105) - Gotowe




Można powiedzieć, że po mału idzie do przodu. ;)

Szwejk - Pon 05 Mar, 2012

Xoggo napisał/a:
Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie wzoru zaświadczenia, wzoru legitymacji weterana – funkcjonariusza albo
weterana poszkodowanego – funkcjonariusza - Projekt


Nie MON tylko MSW. MON już swoje rozporządzenie w tej sprawie wydał - Gotowe

Trzeba przyznać, że w tym przypadku MON się lepiej sprawuje od MSW i Prezesa RM. Tak trzymać!

Xoggo - Sro 07 Mar, 2012

Fakt, przeoczyłem. :efendi2:
maverick_147 - Sob 17 Mar, 2012

Gdzie znajdę druki i wniski do otrzymania karty weterana?
Szwejk - Sob 17 Mar, 2012

Jakie druki, jakie wnioski, jaka karta weterana?!

Status weterana lub weterana poszkodowanego będzie przyznawał na wniosek żołnierza Minister Obrony Narodowej. Wzoru wniosku przepisy nie określają. Ustalają natomiast wymagane dokumenty - załączniki do wniosku.
Minister będzie załatwiał sprawę decyzją administracyjną oraz wydawał legitymację weterana lub weterana poszkodowanego.

Zwracam przy okazji uwagę, że jakiekolwiek formalne czynności w tej sprawie można podjąć nie wcześniej niż 30 marca, tj. z dniem wejścia w życie ustawy o weteranach działań poza granicami państwa. Póki co, brak jest niestety większości rozporządzeń wykonawczych.

kaziokazio - Sob 17 Mar, 2012

Jeżeli na misji uległo się wypadkowi (urazowi) bez związku z działaniami bojowymi, za który otrzymało się odszkodowanie i z DO i z WSzW, a komisja lekarska przyznała parę % uszczerbku na zdrowiu to otrzymuje się status weterana poszkodowanego?
Szwejk - Sob 17 Mar, 2012

Skoro otrzymałeś odszkodowanie z WSzW, wypadek musiał być uznany za pozostający w związku ze służbą wojskową. Czy mam więc rozumieć, że doznałeś uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku pozostającego w związku ze służbą wojskową (pełnioną poza granicami państwa) lecz bez związku z działaniami poza granicami państwa? Zerknij na orzeczenie WKL oraz decyzję WSzW.
kaziokazio - Sob 17 Mar, 2012

Nie mam obecnie dostępu do decyzji, ale to był wypadek (uraz) "przy pracy". z tym że w PKW. Nic związanego z walką.
Szwejk - Sob 17 Mar, 2012

A skąd założenie, że uraz musi nastąpić w boju? Ustawa o weteranach definiuje weterana poszkodowanego jako osobę, która doznała uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku (choroby) pozostającego w związku z działaniami poza granicami państwa. Moim zdaniem przez działanie należy tu rozumieć po prostu służbę.
W takim razie przysługiwałby Ci status weterana poszkodowanego.

Ale skoro nie masz dostępu do decyzji WSzW ani nie znasz sentencji orzeczenia WKL, to można jedynie domniemywać, a nie udzielić Ci konkretnej odpowiedzi.

kaziokazio - Nie 18 Mar, 2012

Co do "boju" zasugerowałem się treścią rozporządzenia o polskim "purpurowym sercu". Dziękuję.
Szwejk - Nie 18 Mar, 2012

W uzupełnieniu moich wcześniejszych rozważań:

Ustawowa definicja wypadku pozostającego w związku z działaniami poza granicami państwa:
Cytat:
Art. 4. Określenia użyte w ustawie oznaczają:
....................................................
15) wypadek pozostający w związku z działaniami poza granicami państwa - zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uszczerbek na zdrowiu, które zaistniało podczas lub w związku z:
a) działaniami podejmowanymi w ramach uderzenia na przeciwnika bądź odparcia jego uderzeń,
b) zamachem lub innym bezprawnym działaniem wymierzonym przeciwko osobie, która brała udział w działaniach poza granicami państwa,
c) innymi działaniami pozostającymi w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań:
– przez żołnierza, z wyłączeniem przypadków, w których żołnierz przy wykonywaniu zadań nie przestrzegał przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy,
(tu mowa o funkcjonariuszach, więc pominąłem);

Pozostaje otwarte pytanie: co to są te inne działania pozostające w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań?

Poza tym, jednym z warunków uzyskania statusu weterana poszkodowanego jest posiadanie "orzeczenie właściwej wojskowej komisji lekarskiej o związku uszczerbku na zdrowiu z wypadkiem pozostającym w związku z działaniami poza granicami państwa..." (art. 8 pkt 3). Hm, nie znajdują przepisów, które by obligowały lub uprawniały WKL, zarówno obecnie jak i w przeszłości, do wydawania orzeczeń o takiej treści. Więc co jest grane?!

gumowy - Nie 18 Mar, 2012

A ja mam takie pytanie. Czy jako emeryt muszę pisać wniosek bezposrednio do Ministra i jakie dokumenty muszę dołączyć do tego wnoisku? (poza ksero orzeczenia TWKL)
Szwejk - Nie 18 Mar, 2012

W każdym przypadku żołnierz (także były) kieruje wniosek o uznanie za weterana lub za weterana poszkodowanego bezpośrednio do Ministra Obrony Narodowej. Jakie dokumenty przesyła?
Cytat:
Art. 7. 1. Podstawą do ubiegania się o przyznanie statusu weterana są:
1) wniosek, o którym mowa w art. 5 ust. 1 (tj. wniosek o przyznanie statusu weterana);
2) zaświadczenie (potwierdzające udział w działaniach poza granicami państwa) wydane odpowiednio przez:
a) dowódcę jednostki wojskowej, w której żołnierz ostatnio pełnił lub pełni służbę,
b) wojskowego komendanta uzupełnień właściwego ze względu na miejsce zamieszkania żołnierza albo właściwego kierownika archiwum wojskowego,
(dalsze wyliczanie dotyczy funkcjonariuszy, więc pominąłem)
3) zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego.
2. ..........................................................
3. W przypadku braku możliwości wydania zaświadczenia, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, potwierdzonego pismem właściwego podmiotu, osoba ubiegająca się o przyznanie statusu weterana może ubiegać się o jego przyznanie na podstawie innych dokumentów lub dowodów poświadczających udział w działaniach poza granicami państwa.

Art. 8. Podstawą do ubiegania się o przyznanie statusu weterana poszkodowanego są:
1) dokumenty lub dowody, o których mowa w art. 7 ust. 1 i 3;
2) protokół powypadkowy albo decyzja o stwierdzeniu choroby zawodowej;
3) orzeczenie właściwej komisji lekarskiej o związku uszczerbku na zdrowiu z wypadkiem pozostającym w związku z działaniami poza granicami państwa lub chorobą nabytą podczas wykonywania zadań lub obowiązków służbowych w ramach działań poza granicami państwa albo (pominąłem, nie dotyczy żołnierzy);
4) decyzja administracyjna o przyznaniu świadczeń odszkodowawczych albo prawomocny wyrok sądu zasądzający odszkodowanie.

Xoggo - Wto 20 Mar, 2012

Szwejk, jak powinno się puścić ten wniosek, drogą służbową czy bez :?:
athlon - Wto 20 Mar, 2012

Tego jeszcze nikt nie wie, nie ma odpowiednich rozporządzen i dokumentów.
Jest tylko sucha ustawa :(

Szwejk - Sro 21 Mar, 2012

I nie będzie rozporządzenia, które rozstrzygałoby problem poruszony przez Xoggo. Nie będzie, ponieważ ustawa nie zawiera upoważnienia dla MON-a do szczegółowego uregulowania trybu postępowania w sprawach o przyznanie statusu weterana lub weterana poszkodowanego. Stosujemy więc w tym zakresie przepisy wyłącznie ustawy.

A ustawa mówi:
Cytat:
Art. 5. 1. Status weterana oraz weterana poszkodowanego przyznaje, na wniosek żołnierza, (...) w drodze decyzji administracyjnej, Minister Obrony Narodowej - w odniesieniu do żołnierzy, (...)

oraz:
Cytat:
Art. 14. W sprawach nieuregulowanych w niniejszej ustawie stosuje się przepisy ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, z późn. zm.).

Wnioski:
1) ustawa nie wymaga składania przez żołnierzy wniosku drogą służbową;
2) także przepisy K.p.a. nie przewidują pośredników pomiędzy stroną postępowania administracyjnego, a organem rozstrzygającym sprawę (wydającym decyzję administracyjną).

Konkludując:
Moim zdaniem postępowanie w sprawie przyznania statusu weterana (weterana poszkodowanego) nie jest postępowaniem stricte służbowym, dlatego przepisy RO SZ o drodze służbowej nie mają tu zastosowania. Wniosek żołnierz, podobnie zresztą jak były żołnierz i pracownik cywilny wojska, przesyła bezpośrednio do MON-a.

focus - Czw 22 Mar, 2012

Xoggo napisał/a:
jak powinno się puścić ten wniosek, drogą służbową czy bez


Bezpośrednio na adres Departamentu Kadr ...

Xoggo - Czw 22 Mar, 2012

focus, a co ma DK do tego :?:
bond - Pią 23 Mar, 2012

Bo organem MON od spraw personalnych jest DK. Napiszecie na Klonową a MON (czy asystent) i tak skieruje do DK.
Szwejk - Pią 23 Mar, 2012

Na razie wiemy, że wniosek o przyznanie statusu weterana lub weterana poszkodowanego należy kierować bezpośrednio do Ministra Obrony Narodowej, tj. organu ustawowo umocowanego do rozpatrywania tych spraw. Innych ustaleń, póki co, nie ma.
Nie wiem, na jakiej podstawie twierdzicie Koledzy, że mamy tu do czynienia z postępowaniem kadrowym i przypisujecie rolę pośrednika, czy może nawet decydenta (merytorycznego? formalnego?) Departamentowi Kadr* - rozumiem, że jego Dyrektorowi. Jeśli na zasadzie "bo tak mi się wydaje", to równie dobrze tym organem mógłby być Dowódca Operacyjny SZ, który przecież dowodzi Polskimi Kontyngentami Wojskowymi w misjach i operacjach zagranicznych lub jakaś inna komórka organizacyjna MON lub SZ.
Zwracam też uwagę, że petentami ministra w omawianej sprawie będą nie tylko żołnierze w służbie czynnej ale także funkcjonariusze SKW i SWW oraz cywile - byli żołnierze, byli funkcjonariusze oraz pracownicy cywilni wojska.


* Ze strony MON - "Struktura organizacyjna Ministerstwa Obrony Narodowej":
Cytat:
Departament Kadr nadzoruje i planuje przebieg służby wojskowej żołnierzy zawodowych i kandydatów na żołnierzy zawodowych, zatrudniania pracowników wojska oraz kształtuje resortowy system uposażeń żołnierzy i wynagrodzeń pracowników wojska, a także kieruje bieżącą działalnością kadrową w resorcie.

bond - Sob 24 Mar, 2012

Szwejk, w związku z tym uważasz że MON w osobie p. Siemioniaka osobiście zajmuje się tą sprawą? Bo tak jest w ustawie.... A jeśli nie DK to może trzeba powołać departament ds weteranów, koniecznie z 2** generałem na czele.
Szwejk - Nie 25 Mar, 2012

A czy szef jakiejkolwiek instytucji zajmuje się osobiście sprawami? Skądże, ma od tego ludzi. W administracji publicznej ci ludzie to tzw. aparat pomocniczy organu administracyjnego. Jeśli przepis kompetencyjny określa, że organem właściwym w sprawie jest minister, nie można wysyłać, a tym bardziej adresować podania, do jakiegokolwiek z podległych mu urzędników na zasadzie "bo chyba ten będzie wykonawcą merytorycznym". Organ - w tym przypadku MON, sam zdecyduje komu zlecić załatwianie spraw związanych z przyznawaniem statusu weterana lub weterana poszkodowanego. Osobiście jednak pozostaje wykonawcą formalnym, czyli organem wydającym i podpisującym decyzję. Może oczywiście upoważnić, na zasadzie art. 268a K.p.a., podległego sobie urzędnika, do załatwiania danego rodzaju spraw w swoim imieniu. Wówczas decyzję wydaje i ją podpisuje (z upoważnienia MON-a) dany urzędnik.
W niektórych strukturach aparatu państwowego, zwłaszcza tak rozbudowanych jak ministerstwo, upoważnienie do załatwiania konkretnych spraw lub pośredniczenia w ich załatwianiu wynika wprost z przepisów prawa, np.:
Cytat:
Rozkazy personalne o powołaniu do zawodowej służby wojskowej wydają, w przypadku powołania na stanowiska służbowe:
.................................................................
2) w korpusie oficerów zawodowych, o stopniach etatowych niewymienionych w pkt 1, oraz w korpusach podoficerów zawodowych i szeregowych zawodowych w jednostkach wojskowych niewymienionych w pkt 3 i 4 - dyrektor departamentu Ministerstwa Obrony Narodowej właściwego do spraw kadr;

lub
Cytat:
Oświadczenie, o którym mowa w ust. 1 (oświadczenie majątkowe), żołnierz zawodowy składa Ministrowi Obrony Narodowej za pośrednictwem Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej.

Jeśli chodzi o przyznawanie statusu weterana lub weterana poszkodowanego, przepisy nie przewidują - jeszcze raz powtarzam - pośrednika pomiędzy wnioskodawcą, a ministrem. A czy i kogo minister upoważni do załatwiania tych spraw, nie możemy zgadywać. Ba, nawet jeśli takie upoważnienie wyda, będzie to tylko wewnętrzna sprawa organizacyjna MON-u i petent będzie adresował swój wniosek do ministra, a decyzję otrzyma od upoważnionego urzędnika.

Szwejk - Pon 26 Mar, 2012

Wracam do powyższego wątku, gdyż oto wyjaśnienie, które znalazłem na stronie internetowej MON, podstrona Weterani działań poza granicami państwa - zakładka w kolumnie głównej "Pytania i odpowiedzi", pkt 16 (podkreślenie w cytacie moje):
Cytat:
16. Gdzie powinien być przesłany wniosek?

Wniosek o przyznanie statusu weterana wysyła się osobiście bez pośrednictwa organu kadrowego wraz z odpowiednimi dokumentami (oryginałami lub kopiami potwierdzonymi za zgodność z oryginałem listem poleconym na adres:

MINISTER OBRONY NARODOWEJ
ul. Klonowa 1
00-909 Warszawa

W ogóle polecam weteranom tę podstronę.

athlon - Wto 27 Mar, 2012

To już można wysyłać?
Szwejk - Wto 27 Mar, 2012

Trzeba czekać do 30 marca. Choćby tylko dlatego, że wcześniej nie otrzymasz zaświadczenia potwierdzającego udział w misji (-jach), wymaganego jako załącznik do wniosku o przyznanie statusu weterana (weterana poszkodowanego). Zaświadczenie to musi być zgodne ze wzorem ustalonym rozporządzeniem MON-a, które wchodzi w życie - podobnie jak sama ustawa o weteranach - z tą właśnie datą.
Xoggo - Wto 27 Mar, 2012

Szwejk, bardzo dobre spostrzeżenie. A co jak takie zaświadczenia zostały już wydane z datą przed 30 marca :?:
Szwejk - Wto 27 Mar, 2012

Jeśli według wzoru ustalonego tym rozporządzeniem, to być może przejdzie - zależeć to będzie od MON-owskiego urzędnika rozpatrującego wniosek. Natomiast zaświadczenie w innej formie, zwłaszcza nie zawierające wszystkich wymaganych danych, prawie na pewno nie będzie honorowane.
adam61 - Sro 28 Mar, 2012
Temat postu: wniosek
Witam , przesłałem już wzór do wypełnienia do "kadrowców" i liczę na to ,że go dobrze wypełnią. Pozostaje jeszcze wysupłać 50 zł i udać się do KRK po zaświadczenie. :gent:
Xoggo - Sro 28 Mar, 2012

Jak masz takich "kadrowców" to lepiej sam wypełnij ten wzór.
Tylko od kiedy wypełnia się wzory :?:

gumowy - Czw 29 Mar, 2012

Okazuje się, że niestety żeby zostać uznanym za weterana-poszkodowanego nie wystarczy wydać 50zł za zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego. Dochodzą jeszcze koszty potwierdzenia za zgodnośc z oryginałem orzeczeń WKL i decyzji WSzW.
Xoggo - Czw 29 Mar, 2012

gumowy, to niech ci te dokumenty potwierdzą za zgodność w Twojej kancelarii tajnej. :czytam:
athlon - Czw 29 Mar, 2012

A co z emerytami?
Jestem "nie poszkodowany" ale chcę być weteranem, jakie dokumenty i skąd mam je wziąć?
:cool:

Xoggo - Czw 29 Mar, 2012

athlon, nie musisz być poszkodowany, natomiast pytając o dokumenty, które de facto są opisane stronę wcześniej wykazujesz się szczytem lenistwa, co nie jest tolerowane na forum. :zly3:
Szwejk - Czw 29 Mar, 2012

Opłaty sądowej w wysokości 50 zł za zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego, niestety, w tym przypadku nie da się uniknąć.

A jeśli chodzi o inne dokumenty? Teoretycznie, osoba ubiegająca się o status weterana powinna płacić:
- za poświadczenie zgodności kopii z oryginałem załączanych do wniosku dokumentów - 5 zł. od każdej strony;
- za zaświadczenie potwierdzające udział w działaniach poza granicami państwa - 17 zł.
Tak stanowi ustawa o opłacie skarbowej - art. 1 ustawy oraz część II pkt 4 i 21 załącznika do tej ustawy.

Ale spokojnie. Te sprawy weterani załatwiać będą w swoich jednostkach, WKU i archiwach wojskowych. Myślę, że nikomu w tych instytucjach nie przyjdzie ochota być bardziej praworządnym, niż nasze nierządem stojące państwo (o ile w ogóle będą świadomi tych przepisów).


Refleksyjnie dodam, że tworząc ustawę o weteranach, chyba zapomniano uregulować kwestię opłat za czynności nią przewidziane.

gumowy - Czw 29 Mar, 2012

Szwejk, Kto może poświadczyć zgodność kopii z oryginałem opisane jest na stronie Ministerstwa ON. Uważam również, że problem mają emeryci bo ich oryginały orzeczeń są w posiadaniu WBE.
jacrem6207 - Pią 30 Mar, 2012

athlon napisał/a:
A co z emerytami?
Jestem "nie poszkodowany" ale chcę być weteranem, jakie dokumenty i skąd mam je wziąć?
:cool:

Tylko po to by dostać odznakę honorową. Bo nic innego nie dostaniesz z tego powodu że zostaniesz uznany za weterana.

mimo66 - Pią 30 Mar, 2012

Darmowe konsultacje u psychiatry i o ile się nie mylę 5 dni urlopu dodatkowo dla pracującego emeryta.
To chyba wszystkie plusy bycia nieposzkodowanym i oczywiście następna legitymacja do kolekcji. :gent:

focus - Pią 30 Mar, 2012

mimo66 napisał/a:
To chyba wszystkie plusy bycia nieposzkodowanym i oczywiście następna legitymacja do kolekcji.


Zależy gdzie mieszkasz i co uchwali np. rada miasta .... :gent:

jacrem6207 - Pią 30 Mar, 2012

mimo66 napisał/a:
i o ile się nie mylę 5 dni urlopu dodatkowo dla pracującego emeryta.

jeśli tak to i ja się postaram o legitymację.

mimo66 - Pią 30 Mar, 2012

Dla potomnych będzie ;)

I nawet zdjęcia nie trzeba wysyłać.
Czyżby gdzieś w bazie danych były nasze piękne młode twarze :?:

Tu jest wszystko napisane K L I K

:gent:

Xoggo - Sob 31 Mar, 2012


Ustawa z dnia 19 sierpnia 2011 r. o weteranach działań poza granicami państwa (Dz.U. 2011 r., nr 205, poz. 1203)


Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 21 marca 2012 r. w sprawie warunków i trybu ubiegania się o dofinansowanie kosztów zaopatrzenia w wyroby medyczne stosowane w leczeniu urazów i chorób nabytych przez weterana poszkodowanego-żołnierza podczas wykonywania zadań poza granicami państwa (Dz.U. 2012 r., poz. 342)

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 23 marca 2012 r. w sprawie świadczeń opieki zdrowotnej niezakwalifikowanych jako świadczenia gwarantowane oraz odpłatnych świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych weteranom poszkodowanym (Dz.U. 2012 r., poz. 339)

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 12 marca 2012 r. w sprawie pomocy psychologicznej udzielanej weteranowi-żołnierzowi lub weteranowi poszkodowanemu-żołnierzowi oraz najbliższym członkom jego rodziny (Dz.U. 2012 r., poz. 291)

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 5 marca 2012 r. w sprawie umundurowania i wyekwipowania wyjściowego weteranów poszkodowanych-żołnierzy (Dz.U. 2012 r., poz. 289)

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 16 lutego 2012 r. w sprawie wzoru legitymacji weterana i weterana poszkodowanego oraz trybu ich wydania, wymiany lub zwrotu (Dz.U. 2012 r., poz. 229)

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 9 lutego 2012 r. w sprawie szczegółowych warunków i trybu przyznawania weteranowi poszkodowanemu-żołnierzowi pomocy finansowej na naukę (Dz.U. 2012 r., poz. 187)

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 20 stycznia 2012 r. w sprawie warunków i trybu przyznawania zapomóg weteranom-żołnierzom lub weteranom poszkodowanym-żołnierzom oraz sposobu tworzenia funduszu na zapomogi (Dz.U. 2012 r., poz. 105)

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 23 marca 2012 r. w sprawie sposobu finansowania pobytu weterana-żołnierza i weterana poszkodowanego-żołnierza w Domu Weterana (Dz.U. 2012 r., poz. 336)

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 15 marca 2012 r. w sprawie określenia wzoru, trybu przyznawania, zasad wręczania i noszenia odznaki "Za Rany i Kontuzje" (Dz.U. 2012 r., poz. 322)


zgrywusnik22 - Pon 02 Kwi, 2012

A ludzie po Kosowie i Bośni też mają prawo by zostać weteranem? Czy tylko misje bojowe?
Xoggo - Pon 02 Kwi, 2012

zgrywusnik22, wszystko masz w ustawie i gdzie jest napisane, że tylko bojowe :?: :zly3:
zgrywusnik22 - Pon 02 Kwi, 2012

Czyli po kosowie tez bedziemy uznawani za weteranów wojennych? ja nie umiem czytać tych ustaw
Xoggo - Pon 02 Kwi, 2012

Cytat:
Weteranem działań poza granicami państwa, zwanym dalej "weteranem", może być osoba, która brała udział, na podstawie skierowania, w działaniach poza granicami państwa w ramach:

1) misji pokojowej lub stabilizacyjnej, kontyngentu policyjnego, kontyngentu Straży Granicznej, zadań ochronnych Biura Ochrony Rządu lub zapewniania bezpieczeństwa państwa, nieprzerwanie przez okres, na jaki została skierowana, jednak nie krócej niż przez okres 60 dni;

Misja pokojowa NATO KFOR w Kosowie.
I nie weteran wojenny tylko weteranem działań poza granicami państwa.
:cool:

zgrywusnik22 - Pon 02 Kwi, 2012

Dzięki:) Czyli teraz będe musiał wypełnić jakiś wniosek i go wysłąć?


Gdybyś poświęcił chwilę na przeczytanie wcześniejszych postów to znalazłbyś odpowiedź na swoje pytanie. Proszę o niezadawanie takich pytań. Najpierw sprawdzamy co na forum zostało napisane w tym zakresie a potem jeśli nie znaleźliśmy odpowiedzi pytamy. W tym przypadku wystarczyło się cofnąć na poprzednią stronę!
zgrywusik22 transfer kosztuje, a tego typu posty go zwiększają. Rozumiem że wspierasz finansowo forum? Oczywiście odpowiedź znam dlatego kursywą.
bond

Szwejk - Wto 03 Kwi, 2012

Dziś, zachęcony obiecującymi doniesieniami medialnymi, odwiedził moją WKU pierwszy weteran (nie poszkodowany) celem zasięgnięcia języka - 57-mio letni rencista ZUS-owski, były żołnierz zasadniczej służby wojskowej.

Przedstawiłem mu "korzyści" płynące z posiadania statusu weterana - że podam te najistotniejsze:
- będzie mógł paradować w mundurze (jeśli go będzie stać na jego zakup),
- otrzyma wojskową asystę honorową na swój pogrzeb (w jego przypadku prawdopodobnie tylko posterunek honorowy),
- zostanie mu sprezentowany bardzo gustowny, kolorowy kartonik zatytułowany "Legitymacja weterana", z angielskim nawet tłumaczeniem.

Największe wrażenie zrobiła na nim chyba ta asysta ;) Ale szybko skalkulował zyski (?) i straty (choćby 50 zł na zaświadczenie z KRK) i doszedł do wniosku, że taniej będzie pozostać zwykłym, niż nominowanym weteranem :P

Xoggo - Wto 03 Kwi, 2012

Pewnie jak kilka miast wprowadzi zniżki na przejazdy komunikacja miejską to znajdzie się sporo chętnych żeby zainwestować te 50 PLN.
gumowy - Wto 03 Kwi, 2012

Xoggo, zakładasz, że większość weteranów mieszka w miejscowościach gdzie jest komunikacja miejska?
Xoggo - Wto 03 Kwi, 2012

gumowy, a po czym wnosisz, że jest inaczej :?:
-=Alex=- - Wto 03 Kwi, 2012

Xoggo napisał/a:
Pewnie jak kilka miast wprowadzi zniżki na przejazdy komunikacja miejską to znajdzie się sporo chętnych żeby zainwestować te 50 PLN.
Nie ma takiej opcji. :)
Emeryci nie mają zniżek, a weteran ma mieć ? Poseł to co innego. :efendi2:

Szwejk - Wto 03 Kwi, 2012

Jeśli chodzi o prawo do ulgowych przejazdów środkami komunikacji miejskiej, różnie to wygląda w różnych aglomeracjach.
Weteranom raczej na pewno żaden samorząd sam z siebie nie przyzna zniżek. Co innego weterani poszkodowani. Tym ustawowo zagwarantowano ulgę taryfową w wysokości 50%... ale nie wszystkim - tylko tym, którzy pobierają rentę z tytułu urazów lub chorób pozostających w związku z misją.

PS
Jedyny konkretny przywilej dla weteranów (nie mylić z weteranem poszkodowanym), to prawo do dodatkowych 5 dni pracowniczego urlopu wypoczynkowego, pod warunkiem, że z tytułu samego zatrudnienia przysługuje mu nie więcej, niż 26 dni tego urlopu.
I tu nasze państwo okazało się hojne... bo ten prezent obciąża pracodawców.

gumowy - Wto 03 Kwi, 2012

Xoggo odpowiedziałeś pytaniem na pytanie. Ja tylko chciałem zauważyć, że wielu przyszłych weteranów może mieszkać w małych miasteczkach i wsiach wiec ich takie domniemane korzyści całkowicie nie będą dotyczyły. No chyba, że pojadą na zakupy do miasta gdzie jest komunikacja miejska.
Xoggo - Wto 03 Kwi, 2012

gumowy, ale po czym wnosisz, że oni mogą mieszkać na wsi, prowadzisz jakieś badania lub statystyki :?:
gumowy - Wto 03 Kwi, 2012

Xoggo, ale sie uczepiłeś :) Już jesteś w takim wieku, że chyba zauważyłeś, że w Polsce istnieją nie tylko duże miasta ale również wioski w których mieszkają nie tylko rolnicy.
Xoggo - Wto 03 Kwi, 2012

gumowy, po prostu nie lubię generalizowania i wrzucania wszystkich do jednego worka a jeżeli coś się opisuje to wypadałoby to poprzeć jakąś podstawą a nie tylko domniemaniem tudzież gdybaniem. Sformułowania "oczywista oczywistość" do mnie nie przemawiają.
zgrywusnik22 - Sro 04 Kwi, 2012

Ciekawe czemu moderator nie zacznie działac w tym przypadku gdzie się pisze jakieś pierdy a jak ja coś napisze to już dostaje po łapkach :D

Jeszcze jeden taki post i dostaniesz czerwoną kartkę.
Zawsze masz prawo głosić post do moderacji.
bond

Mefisto - Nie 29 Kwi, 2012

Jak wygląda sytuacja z osobami mającymi status "osoby poszkodowanej poza granicami kraju"?
Czy żeby zostać weteranem poszkodowanym trzeba składać na nowo wszystkie dokumenty , czy jest jakaś uproszczona procedura?

wajtas - Nie 29 Kwi, 2012

Art. 35. 1. Weteranowi oraz weteranowi poszkodowanemu,
pozostającemu w stosunku pracy, przysługuje
dodatkowy urlop wypoczynkowy w wymiarze
5 dni w roku kalendarzowym.
2. Urlop dodatkowy, o którym mowa w ust. 1, nie
przysługuje, jeżeli weteran lub weteran-poszkodowany
posiada prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze
przekraczającym 26 dni w roku kalendarzowym.

Rozumiem że wszyscy weterani nie posiadający dodatkowego urlopu po 15 latach służby z tego urlopu mogą skorzystać :gent:

szeregowy90 - Nie 29 Kwi, 2012

Dobrze myślisz. :gent:
lokom - Nie 29 Kwi, 2012

Wajtas źle myślisz.
Nie masz uprawnień pracowniczych, nie jesteś w stosunku pracy. Jesteś w stosunku służbowym i nie podlegasz regulacjom pracowniczym z wyjątkiem wskazanych w ustawie o służbie wojskowej żz.

PDT - Nie 29 Kwi, 2012

wajtas napisał/a:
Rozumiem że wszyscy weterani nie posiadający dodatkowego urlopu po 15 latach służby z tego urlopu mogą skorzystać


Dotyczy to pracy weterana w cywilu.

MK-J - Pią 18 Maj, 2012

Czy udało się już komuś uzyskać legitymację? :gent: M.
mimo66 - Pią 18 Maj, 2012

Hmmm, mam do WKU dosłownie 10min spacerkiem przez ładne przedwojenne uliczki z pięknymi willami, ale jakoś brakuje mi motywacji.
Może jest to spowodowane tym że w oczach tam pracujących będę uchodził za jakiegoś "lansera".
Bo po cóż innego mi ta legitymacja?
Leczyć się psychiatrycznie puki co nie zamierzam :)
Pracuję i jakoś nie bardzo chce mi się ryzykować utraty zatrudnienia przez dodatkowe pięć dni urlopu.
Zakład w którym robię daje wszystkie należne mi świadczenia, łącznie z tzw.trzynastkami, karpiowym, jajeczkiem nawet płaci za urlop.
Jedynie taką legitymację można włożyć do archiwum rodzinnego dla wnuków :D
Może kiedyś :gent:

Szwejk - Pią 18 Maj, 2012

MK-J napisał/a:
Czy udało się już komuś uzyskać legitymację?

Optymistka :D

Przepisy weszły w życie 30 marca. No to policzmy sobie:
1) wydanie przez WKU, na wniosek zainteresowanego, zaświadczenia potwierdzającego udział w misji - do 7 dni (JW też raczej szybciej nie wyda, a archiwum wojskowemu zajmie to jeszcze więcej czasu),
2) rozpatrzenie w MON wniosku i wydanie decyzji administracyjnej w sprawie przyznania osobie statusu weterana lub weterana poszkodowanego - do 1 miesiąca (możliwość bezzwłocznego załatwienia sprawy przez tą instytucję wykluczam; optymistycznie zakładam też, że nie będzie to także maksymalny, tj. dwumiesięczny termin),
3) oczekiwanie, aż decyzja stanie się ostateczna - 14 dni,
4) wydanie przez MON legitymacji weterana lub weterana poszkodowanego - do 60 dni.

Pomijając czas potrzebny na zgromadzenie pozostałych (oprócz zaświadczenia) załączników do wniosku kierowanego do MON, a także czas potrzebny poczcie na dostarczanie przesyłek, wychodzi 3 mies. i 3 tyg. - licząc od dnia złożenia wniosku o zaświadczenie potwierdzające udział w misji do dnia otrzymania legitymacji.


Na razie zainteresowanie byłych żołnierzy uzyskaniem statusu weterana (i tej ładnej kolorowej legitymacji rzecz jasna) nie jest zbyt duże. W mojej WKU, dotychczas, wnioski o zaświadczenie potwierdzające udział w działaniach poza granicami państwa złożyło mniej niż 10 osób. Z byłymi żołnierzami zawodowymi nie mamy problemu - na ogół posiadają wpięte do TAP-ki odpowiednie zaświadczenia. Gorzej jest z żołnierzami niezawodowymi średniego pokolenia (choćby "Jugosłowianie" z początku lat 90-tych). Tym jednostki we wtórnikach kart ewidencyjnych wpisywały niekompletne dane, często głupoty. Najgorzej jest z najstarszymi - w wieku ponad 50 lat życia. W ich kartach ewidencyjnych nie spotkałem nawet wzmianki o udziale w misji.

apollo421 - Pon 21 Maj, 2012

a ja dzisiaj otrzymałem decyzje odmowną odnosnie weterana poszkodowanego:(
uzasadnienie w skrócie to;
wypadek pomimo ze był podczas wykonywania obowiazków słuzbowych i przyznano świadczenie odszkodowawcze to nie miało miejsca uderzenia lub odparcia przeciwnika

cyrk, pisze odwołanie

Pisz, ale po polsku i zdania rozpoczynaj dużymi literami. :kartka: FAZI 1

Szwejk - Wto 22 Maj, 2012

Od decyzji ministra nie przysługuje odwołanie. Możesz natomiast wnioskować o ponowne rozpatrzenie sprawy. Żadna to pociecha, bo ponownie rozpatrywać sprawę będzie prawdopodobnie ten sam urzędnik, który wydał decyzję odmowną. Gdybyś chciał potem dalej walczyć, należałoby zaskarżyć ostateczną decyzję MON do wojewódzkiego sądu administracyjnego - w tym przypadku do WSA w Warszawie.

Nie podajesz co prawda, w jakich okolicznościach uległeś wypadkowi, jednak spróbujmy "rozgryźć" odnośne przepisy.

Według art. 4 pkt 15 ustawy o weteranach działań poza granicami państwa, wypadek żołnierza pozostaje w związku z działaniami poza granicami państwa, jeżeli zdarzył się podczas lub w związku z:
a) działaniami podejmowanymi w ramach uderzenia na przeciwnika bądź odparcia jego uderzenia lub
b) zamachem bądź innym bezprawnym działaniem wymierzonym przeciwko osobie biorącej udział w działaniach poza granicami państwa lub
c) innymi działaniami pozostającymi w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań przez żołnierza.

O ile dwie pierwsze sytuacje określone są dość precyzyjnie, o tyle trzecia może być rozmaicie interpretowana. Bo co to są te inne działania? O jakie zadania tu chodzi? Kiedy mamy do czynienia z bezpośrednią zależnością skutku od działania? Np.: czy wypadek polegający na upadku z transportera podczas przygotowywania go na terenie bazy do patrolu kwalifikuje się jako pozostający w związku z działaniami poza granicami państwa? - a jeśli ten upadek nastąpił poza bazą, w trakcie patrolu, podczas opuszczania pojazdu przez żołnierza za potrzebą?
Podejrzewam, że MON-owscy urzędnicy przyjęli przesadnie wąską i zawężającą wykładnię tego przepisu - według uświęconego zresztą monowsko-wojskowego zwyczaju: jeśli mam wątpliwości jak rozpatrzyć sprawę żołnierza, ba, bylebym tylko znalazł najmniejszy pretekst, podejmuję decyzję na nie.

Co ciekawe, o wiele korzystniej przedstawia się sytuacja żołnierza, który doznał uszczerbku na zdrowiu wskutek nie wypadku, lecz choroby. W jego przypadku, dla uzyskania statusu weterana poszkodowanego, żaden bezpośredni związek z jakimiś działaniami nie jest wymagany. Wystarczy, że nabył tą chorobę podczas wykonywania zadań lub obowiązków służbowych poza granicami państwa.

michqq - Wto 22 Maj, 2012

Moim zdaniem:
Jak najbardziej skladac podanie o ponowne rozpatrzenie.
Decyzja jak ja opisales jest wadliwa.

Jezeli odmowiono Ci z powodu iz"nie odpierano uderzenia przeciwnika", to oznacza ze rozpatrujacy urzednik nie wzial pod uwage wszystkich trzech podpunktow (a), (b) i (c).
Decyzja o odmowie powinna jasno i bezposrednio podawac, ze zdaniem urzednika NIE zachodzi rowniez i przypadek opisany w punkcie (c).

Ryś - Czw 24 Maj, 2012

Cytat:
Dzień Weterana w skansenie. Na święto zaprasza tomaszowska kawaleria

Po raz pierwszy w tym roku obchodzony będzie Dzień Weterana Działań poza Granicami Państwa. W Tomaszowie obchody organizuje 25. Brygada Kawalerii Powietrznej wraz ze Skansenem Rzeki Pilicy.

"Dzień otwartych koszar" odbędzie się w sobotę 26 maja w Skansenie Rzeki Pilicy w godzinach między 10 a 14. W tym czasie odbędzie się polowa msza św. w intencji weteranów, uczestników akcji ONZ oraz poległych na misjach poza granicami kraju, prezentacja sprzętu kawalerii, dorobku brygady, osiągnięć skansenu, sprzętu z okresy II wojny światowe. Zaplanowano także konkursy i zabawy dla dzieci oraz występ zespołu z Klubu Wojskowego.


Serdecznie zapraszam wszystkich, którzy chcą z nami być i powspominać, a także "pobawić się trochę sprzętem". :gent:

http://tomaszowmazowiecki...owska,id,t.html

athlon - Sob 26 Maj, 2012

Co do "kwitów", to np. na stronie WKU Gorzów:
http://www.gorzowwlkp.wku.wp.mil.pl/pl/6318.html
jest wzór wniosku o wydanie zaświadczenia :brawo:

Jest tam do wypełnienia pozycja:
"nazwa i numer jednostki kierującej na misję"

Jeśli nie pamiętam nr JW, to można to jakoś obejść?
:gent:

Szwejk - Sob 26 Maj, 2012

WKU Gorzów Wielkopolski bezmyślnie zerżnęła wzór wniosku ze strony Centralnego Archiwum Wojskowego. Archiwum posiada akta jednostek, dlatego istotne są dla niego dane dotyczące jednostki kierującej na misję. Z kolei WKU, przy wydawaniu zaświadczenia o udziale w misji, posługuje się osobowymi dokumentami ewidencyjnymi byłego żołnierza, zatem informacja o jednostce kierującej jest jej zbędna.
We wniosku (obojętne do której instytucji kierowanym) należy ująć w miarę możliwości wszystkie żądane dane. Jeśli jednak wnioskodawca wszystkiego nie pamięta, nie powinien zgadywać, lecz podać dane przybliżone, niepełne.

MK-J - Sro 30 Maj, 2012

Kilka komentarzy z portalu-mundurowego.pl
Cytat:

Komentujący: kaesz1968 data: 2012-05-29 | 12:09
Komentarz:
Jedno nie daje mi spokoju. Byłem na misjach i spełniam wymogi ustawy i rozporządzeń, ale kuxwa nie rozumiem co ma z tym wspólnego "niekaralność" czy jeżeli zostałem ukarany to już nie jestem weteranem?A jak dostanę legitymację weterana a później jakiś wyrok to przestanę być weteranem.To jest jakieś chore nadużycie i próba wyłudzenia kilku dych od ludzi, którzy nadstawiali dupę za naszą ch...ojczyznę!

Komentujący: data: 2012-05-29 | 14:55
Komentarz:
Panowie wyobraźcie sobie jaka to jest kasa dla budżetu! Tyle tysięcy ludzi i każdy po 50 złotych za zaświadczenie. W przypadku weteranów bez uszczerbku na zdrowiu nic nie zyskują oprócz oczywiście legitymacji z plastiku za 5 dych ;)

Komentujący: data: 2012-05-29 | 20:09
Komentarz:
Ustawa to wielka sciema, trzeba byc rannym i mieć 10 % uszcerbku ażeby o czyms mysleć. Na dodatek weteran jest zmuszony udać się do KRK po zaswiadczenie o niekaralności za jedyne 50 pln. Ale to pikuś, ja jako ZHDK mam więcej przywilejów niz weteran /bez ran/. Żal mi troszke naszych ustawodawców którzy taki bubel /czyt. marchewkę/ dali nam - nie tylko mundurowym. pzdr Daro


Ale za to politycy chętnie fotografują się na tle Weteranów... :( M.

cccedr - Sro 30 Maj, 2012

Dlatego nie złoże wniosku by zostać weteranem!!!, następny zabieg medialny dla obecnie panujących ustawa nie dająca nic!!! a ja mam jeszcze dopłacić obecnemu rządowi 50 zł za zaświadczenie, pewnie gdybym spał swego czasu na styropianie został bym weteranem obligatoryjnie
Szwejk - Sro 30 Maj, 2012

Odnośny przepis ustawy o weteranach mówi:

Cytat:
Art. 6. 1. Status weterana oraz weterana poszkodowanego nie przysługuje osobie, która została skazana prawomocnym wyrokiem sądu za:
1) przestępstwo popełnione umyślnie lub przestępstwo skarbowe popełnione umyślnie w związku z wykonywaniem zadań lub obowiązków służbowych podczas udziału w działaniach poza granicami państwa;
2) przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej.
2. ...................................................................................

Ideę zawartą w tym przepisie uważam za słuszną. Zastanawiam się natomiast, czy rzeczywiście sprawdzanie niekaralności powinno odbywać się na koszt weteranów. Powiem więcej:to skandal!!! Można było przecież ten obowiązek scedować na organy decyzyjne, czyli, w przypadku żołnierzy - na MON-a. Organy administracji publicznej, jeśli posiadają upoważnienie wynikające z ustawy, otrzymują informację z KRK nieodpłatnie. Nie pomyśleli państwo politycy? A może pomyśleli, tylko wystraszyli się wszechmocnego pana Jana Antony`ego Vincent-Rostowskiego?


O innych kosztach ponoszonych przez weteranów, a także o kolejnych bublowatych rozwiązaniach zawartych w tym gniocie prawnym, wspomnę zapewne w kolejnych postach.

Ryś - Sro 30 Maj, 2012

Szwejk napisał/a:
Powiem więcej:to skandal!!!


Właśnie otrzymałem list polecony, abym dostarczył zaświadczenie o niekaralności.
Nie mam zamiaru płacić za papierek, który do niczego nie jest mi potrzebny.

Gratuluję pomysłowości na zyski. :x

szeregowy90 - Sro 30 Maj, 2012

A ja ich weterana mam w głębokim poważaniu. :gent:
mimo66 - Czw 31 Maj, 2012

Ja też rezygnuję z tej legitymacji.
Nie jestem poszkodowany (na szczęście) i właściwie ta legitymacja znalazłaby miejsce gdzieś miedzy pamiątkami dla potomnych.
Nie dziękuję :gent:

Irecco - Pią 01 Cze, 2012

Nie ma co się dziwić wszak kryzys szleje.

Czy w końcu, kiedyś doczekamy takich czasów, że przed opublikowaniem jakiejś ustawy, rozporządzenia ktoś przemyśli sensownie.

Miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze. :(

gumowy - Wto 05 Cze, 2012

A ja od wczoraj jestem "szczęśliwcem" bo otrzymałem decyzję przyznającą mi status weterana poszkodowanego.
looker - Wto 05 Cze, 2012

Szczęśliwcem ??? :???: Świat zwariował...
FAZI 1 - Wto 05 Cze, 2012

looker, niestety masz rację. :(
gumowy - Wto 05 Cze, 2012

looker, to był taki żarcik z mojej strony. A tak przy okazji dodam, że właśnie dzisiaj dowiedziałem się że mając już przyznany status weterana poszkodowanego i chcąc pobierać dodatek do emerytury muszę napisać kolejny wniosek do WBE. Dla mnie to wszystko jest chore.
looker - Wto 05 Cze, 2012

gumowy, i dlatego życzymy Ci wszyscy dużo zdrowia. Już na poważnie :gent:
gumowy - Wto 05 Cze, 2012

Dziękuję bo zdrowia nigdy nie zawiele :viktoria: a patrząc jak urzędy są przygtowane do tej ustawy to ręcę opadają. Najgorsze jest to, że w mediach tak ładnie to wszystko było odtrąbione a w rzeczywistości na każdym kroku napotykam kolejne schody.
Szwejk - Sro 06 Cze, 2012

gumowy napisał/a:
...mając już przyznany status weterana poszkodowanego i chcąc pobierać dodatek do emerytury muszę napisać kolejny wniosek do WBE.

Nie uważam tego za jakieś nadmierne obciążenie. Znacznie istotniejszym jest, aby weteran, zwłaszcza poszkodowany, miał możliwość uzyskania wyczerpujących i zrozumiałych informacji o swoich uprawnieniach i obowiązujących w tym zakresie procedurach.
Pociesz się tym, że przynajmniej o przyznanie odznaki "Za Rany i Kontuzje" nie będziesz musiał składać wniosku - powinieneś ją otrzymać z urzędu (zakładam, że spełniasz warunki).

leoncio - Sro 06 Cze, 2012

Ciekawostka.
Przyszedł dzisiaj do WKU pewien pan i poprosił o zaświadczenie o pełnieniu służby wojskowej. Nadmienił, że stara się o status weterana. Oczywiście w karcie ewid. nic poza przebiegiem służby nie było, więc pytamy gdzie był na misji. Odpowiedź: 1968 Czechosłowacja. Fakt, w tym czasie był w zsw.
Ciekawe, jak sprawę potraktuje '"centrala".

julk1 - Czw 07 Cze, 2012

A to nie była misja zagraniczna? :D
focus - Czw 07 Cze, 2012

Operacja Dunaj była inwazją państw Układu Warszawskiego w celu zatrzymania politycznych reform liberalizacji ''Praskiej Wiosny''. Nie była to misja. ;)
Szwejk - Czw 07 Cze, 2012

leoncio napisał/a:
Ciekawe, jak sprawę potraktuje '"centrala".

Łatwo przewidzieć jak. Ciekaw byłbym natomiast uzasadnienia decyzji odmawiającej takiemu żołnierzowi przyznania statusu weterana, a jeszcze bardziej stanowiska sądu.
Moim zdaniem ustawa nie zawiera zapisów dających podstawę do wykluczenia uczestników działań zbrojnych w Czechosłowacji z grona weteranów działań poza granicami państwa.

focus - Czw 07 Cze, 2012

Szwejk napisał/a:
Moim zdaniem ustawa nie zawiera zapisów dających podstawę do wykluczenia uczestników działań zbrojnych w Czechosłowacji z grona weteranów działań poza granicami państwa.


Jak wiemy art. 2 tejże ustawy określa, że weteranem działań poza granicami państwa może być osoba, która brała udział, na podstawie skierowania, w działaniach poza granicami państwa w ramach:
- misji pokojowej lub stabilizacyjnej, kontyngentu policyjnego, kontyngentu Straży Granicznej, zadań ochronnych Biura Ochrony Rządu lub zapewniania bezpieczeństwa państwa.

Natomiast art. 4 pkt 7 określa pojęcie - zabezpieczenia bezpieczeństwa państwa. Udział SZ w operacji na terytorium ówczesnej Czechosłowacji na pewno nie był misją pokojową i stabilizacyjną. Jednocześnie wykluczałbym zastosowanie art. 4 pkt 7 do ówczesnych żołnierzy z uwagi na fakt, że mówi się o żołnierzach KW i SKW.

Ponadto, czy terytorium Czechosłowacji było uznane za strefą działań wojennych ?. Z tego co wiem, to nie ...

Szwejk - Czw 07 Cze, 2012

Z ustawy o weteranach działań poza granicami państwa:

Cytat:
Art. 2. Weteranem działań poza granicami państwa, zwanym dalej "weteranem", może być osoba, która brała udział, na podstawie skierowania, w działaniach poza granicami państwa w ramach:
1) misji pokojowej lub stabilizacyjnej...
....................................................
Art. 4. Określenia użyte w ustawie oznaczają:
1) skierowanie - skierowanie, wyznaczenie, delegowanie, zatrudnienie przez:
a) Ministra Obrony Narodowej albo właściwy organ wojskowy,
2) działania poza granicami państwa - działania podjęte poza granicami państwa w ramach misji pokojowej lub stabilizacyjnej...
3) misja pokojowa lub stabilizacyjna - działania określone w art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa (Dz. U. Nr 162, poz. 1117, z późn. zm.)...


Z ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa:

Cytat:
Art. 2. W rozumieniu ustawy:
1) użycie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa oznacza obecność jednostek wojskowych poza granicami państwa w celu udziału w:
a) konflikcie zbrojnym lub dla wzmocnienia sił państwa albo państw sojuszniczych,
b) misji pokojowej,
c) akcji zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom,


Czyż użycie SZ RP (PRL) w Czechosłowacji nie miało na celu wzmocnienia sił państwa sojuszniczego?
Uznanie lub nie przez władze polskie Czechosłowacji za strefę działań wojennych nie ma tu nic do rzeczy.

Radca WP - Pią 08 Cze, 2012

Witam,

Przychylam się do argumentacji wyrażonej powyżej. Ponadto za każdym razem, gdy są trudności w odczytaniu sensu normy prawnej należy wrócić do projektu ustawy i tego, co ustawodawca miał na myśli (na celu) podczas tworzenia określonych aktów prawnych oraz poszczególnych norm w nim zawartych. Warto też przeanalizować dostępne w tej materii orzecznictwo sądów administracyjnych dotyczących spraw związanych chociażby z wysyłaniem żołnierzy poza granice kraju w charakterze obserwatorów wojskowych, aby ostatecznie dojść do wniosku, że ustawa ta na pewno nie może wprowadzać nieuzasadnionego wykluczania określonych grup żołnierzy. Gdyby ustawodawca miał to w zamiarze to dałby temu wyraz w odpowiednim zapisie ustawy.

beryl73 - Pią 08 Cze, 2012

A mnie wydaje się, że ustawodawca tworząc ten akt prawny, raczył zapomnieć, że WP brało udział w 1968 w stabilizowaniu sytuacji w Czechosłowacji.
MK-J - Pią 06 Lip, 2012

Cytat:

Dodatkowy urlop, zapomogi. A i tak chętnych na przywileje weterana brak


Zaledwie kilka procent uprawnionych złożyło do tej pory wnioski o przyznanie statusu weterana - informuje TOK FM. Od trzech miesięcy o wynikające z niego przywileje mogą się ubiegać żołnierze i funkcjonariusze, którzy co najmniej 60 dni służyli na misjach poza granicami kraju

Jak wynika ze statystyk, w wojsku o status weterana wystąpiło do tej pory niecałe 3 tys. na ponad 90 tys. żołnierzy, którzy brali udział w misjach. Jeszcze gorzej jest w służbach podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych, czyli policji, straży pożarnej, Straży Granicznej. Tam wpłynęło 61 wniosków, a uprawnionych może być - według różnych szacunków - od ponad 2 do blisko 3 tys. funkcjonariuszy.

"Wielu nawet nie wie..."

- Z moich rozmów z policjantami wynika, że wielu z nich nawet nie wie, że mogą się ubiegać o taki status. Myślą, że to tylko żołnierze mają takie uprawnienia - mówi przewodniczący NSSZ Policjantów Antoni Duda.

Rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak przekonuje, że jak na tak krótki czas obowiązywania ustawy to i tak dużo. - Wniosków mamy około 60, ale ostatnio jest też sporo telefonów w tej sprawie, funkcjonariusze dzwonią, pytają o szczegóły - relacjonuje rzeczniczka.

Zarówno MON, jak i MSW zapewniają, że cały czas starają się docierać do osób, które mogą skorzystać z uprawnień, i informować je o takich możliwościach.

O jakie przywileje chodzi?

Z drugiej strony, mniejsze zainteresowanie może wynikać też z tego, że przywileje, jakie są związane ze statusem "zwykłego" weterana, nie są zbyt rozbudowane. Głównie są to: możliwość skorzystania z pobytu w Domu Weterana bez kolejki, darmowe porady psychologiczne, dodatkowe 5 dni urlopu (ale tylko pod warunkiem, że danej osobie nie przysługuje dodatkowy urlop za lata pracy), a po ukończeniu 65 lat możliwość ubiegania się o zapomogę.

Największe uprawnienia - ulgi na przejazdy, darmowe leki, dostęp do lekarza bez kolejki, dofinansowane do nauki, pierwszeństwo przy zatrudnieniu - przysługują tylko weteranom poszkodowanym, czyli osobom, których zdrowie ucierpiało w czasie misji. Takich w ogólnej liczbie może być około kilku tysięcy.


LINK

balangadorana - Pią 03 Sie, 2012

Witam szanownych forumowiczów,

Mam do was pytanie, a mianowicie, czy któryś z was korzystał już z dodatkowego urlopu przysługującego na podstawie Ustawy o weteranach.

Jak wynika z art. 35 ustawy, urlop przysługuje weteranowi pozostającemu w stosunku pracy, a jak wiadomo żołnierze i funkcjonariusze słuzby czynnej pozostają w stosunku służby i wg niektórych opinii w tym przypadku art. 35, zastosowania nie ma.

Art. 35. 1. Weteranowi oraz weteranowi poszkodowanemu, pozostającemu w stosunku pracy, przysługuje dodatkowy urlop wypoczynkowy w wymiarze 5 dni w roku kalendarzowym.

MK-J - Pią 03 Sie, 2012

Ten dodatkowy urlop przysługuje weteranowi, który już zakończył służbę a podjął pracę (został zatrudniony na umowę o pracę). :gent: M.
tyracze - Pią 03 Sie, 2012

hm- MK-J
ciekawe bo widziałem odpowiedź, że wojskowym, ale nie jeśli maję dodatkowych 5 dni za wysługę tez się nalezy

MK-J - Pią 03 Sie, 2012

Temat na Forum już był poruszany. Aby nie mnożyć wątków proszę zerknąć na mój post i tam też kontynuować ewentualną dyskusję. :gent: M.
MK-J - Pią 24 Sie, 2012

Szwejk napisał/a:

Zastanawiam się natomiast, czy rzeczywiście sprawdzanie niekaralności powinno odbywać się na koszt weteranów. Powiem więcej:to skandal!!!


Paranoją jest nie tylko płacenie za zaświadczenie o niekaralności ale już samo wymaganie takiego świstka od Weterana. A wkurzyło mnie to w dwójnasób w związku z Marcinem P. - tym gościem od Amber Gold, gdzie nikt nie sprawdzał go w zakresie niekaralności, choć facet miał chyba 6 wyroków, a mimo to był w radach nadzorczych różnych spółek.
Oto obraz praworządności w naszej dzisiejszej Polsce. :x M.

tyracze - Pią 24 Sie, 2012

MK-J
Masz rację, co ma należność do karania.
To tak jak by emerytowi nie chcieli wypłacić emerytury bo jechał po piwie i go złapali lub nie płacił bo nie miał za co i został skazany.
Rambo już nie dostał by statusu wterana bo go skazali za włoczęgostwo........

Szwejk - Pią 24 Sie, 2012

Niezupełnie tak tyracze. Zgodnie z ustawą:
Cytat:
Art. 6. 1. Status weterana oraz weterana poszkodowanego nie przysługuje osobie, która została skazana prawomocnym wyrokiem sądu za:
1) przestępstwo popełnione umyślnie lub przestępstwo skarbowe popełnione umyślnie w związku z wykonywaniem zadań lub obowiązków służbowych podczas udziału w działaniach poza granicami państwa;
2) przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej.

Skazanie za inne przestępstwo nie ma wpływu na otrzymanie statusu weterana (weterana poszkodowanego). Zaś skazany za któreś z ww. przestępstw, paradoksalnie, uzyska status weterana po zatarciu skazania.

tyracze - Sob 25 Sie, 2012

Szwejk - to teoretycznie,
idziesz po zaświadczenie o niekaralności, a tam stoi, że byłeś karany , idziesz i dostajesz status weterana tak?

Szwejk - Sob 25 Sie, 2012

Spotkałeś się może z takim "praktycznym" przypadkiem? Ja nie.

Z podstrony internetowej MON poświęconej weteranom - zakładka "Pytania i odpowiedzi":
Cytat:
27.Czy osobie skazanej przysługuje status weterana?

Zgodnie z Ustawą status weterana oraz weterana poszkodowanego nie przysługuje osobie skazanej prawomocnym wyrokiem sądowym za przestępstwo popełnione umyślnie, przestępstwo skarbowe popełnione umyślnie w związku z wykonywaniem zadań lub obowiązków służbowych podczas udziału w działaniach poza granicami państwa oraz za przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. Jeżeli osoba nie została skazana prawomocnym wyrokiem sądowym za ww. przestępstwa, może ubiegać się o przyznanie statusu weterana.

tyracze - Sob 25 Sie, 2012

widzisz- nie pytałem (pewnie tacy się nie chwalą) ale czytając, staram się to robić ze zrozumieniem.
Cytat:
Zgodnie z Ustawą status weterana oraz weterana poszkodowanego nie przysługuje osobie skazanej prawomocnym wyrokiem sądowym za przestępstwo popełnione umyślnie,

to ma się trochę inaczej do tego co zacytowałeś.
Poza tym na dokumencie widziałem- nie karany. Nie wiem czy jeżeli jest- "karany" to jest wymieniony paragraf.
więc wydaje mi się, że d**a

Szwejk - Sob 25 Sie, 2012

Interpretujmy przepis prawa, a nie jego "opisówkę". Przyznaję jednak, że wykładnia art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy może nastręczać trudności. Moim zdaniem, pomimo niefortunnie użytego w przepisie spójnika "lub", warunek "w związku z wykonywaniem zadań lub obowiązków służbowych podczas udziału w działaniach poza granicami państwa" odnosi się zarówno do przestępstwa umyślnego, jak i do przestępstwa skarbowego umyślnego.

Swoją wykładnię opieram na następujących przesłankach:

1. Nie sądzę, aby intencją ustawodawcy było łagodniejsze traktowanie sprawcy przestępstwa skarbowego niż sprawcy przestępstwa "zwykłego".

2. Nie sądzę, aby intencją ustawodawcy było pozbawienie weterana, a zwłaszcza weterana poszkodowanego(!), uprawnień przewidzianych ustawą, z powodu skazania go za jakiekolwiek przestępstwo umyślne.

3. Z uzasadnienia do projektu ustawy (dot. art. 6 i 11):
Cytat:
Ograniczenie to zostało wprowadzone w celu wyłączenia z potencjalnego grona osób posiadających status weterana, tych którzy przez swoje zawinione zachowanie mogli wpłynąć na negatywny obraz udziału Polaków w działaniach poza granicami państwa.

Zwracam uwagę na słowo "udziału". Sugeruje ono, że zawinione negatywne zachowanie dotyczy okresu udziału w misji.


Taka jest moja interpretacja. Poczekajmy jednak na precedens, o ile w ogóle do niego dojdzie.


Jeżeli zaś chodzi o zawartość "Informacji o osobie z Krajowego Rejestru Karnego", to owszem, m.in. podaje ona przepis, z którego osoba została skazana.

tyracze - Nie 26 Sie, 2012

To co piszesz ma sens.
Ale tu jest Polska. Nawet na stronie MON nie odpowiedziano na zadane sobie pytanie.
A rozpatrywał to będzie pewnie jakiś kadrowiec, który znając realia bedzie patrzył zero-jedynkowo.
Ale zobaczymy

Pułkownik Kwiatkowski - Pią 31 Sie, 2012

To ja mam inną zagadkę.
W 2003 roku byłem na misji pod egidą ONZ.Doznałem uszczerbku na zdrowiu komisja przyznała mi kilka % uszczerbku stałego.Na misji byłem około 50 dni (rotacja medyczna).

Później byłem na misji ISAF w Afganistanie.

Pytanie moje brzmi-czy składać wniosek o weterana czy weterana poszkodowanego-proszę o konkretną odpowiedź.

Szwejk - Pią 31 Sie, 2012

Na podstawie podanych przez Ciebie informacji trudno jest udzielić konkretnej rady.

Odpowiedz najpierw na następujące pytania:
1. Czy uszczerbek na zdrowiu został orzeczony w związku z chorobą nabytą podczas misji, czy też w związku z wypadkiem zaistniałym podczas tej misji?
2. Jeśli uszczerbek spowodowany został wypadkiem, podaj jego okoliczności.
3. Jak długo byłeś na drugiej misji?

Pytanie dodatkowe:
Rozumiem, że orzeczenie WKL stwierdza związek choroby/wypadku ze służbą wojskową, a nie z działaniami poza granicami państwa?

Pułkownik Kwiatkowski - Pią 31 Sie, 2012

Ad.1 Wypadek
Ad.2 Wypadek podczas wykonywania zadań służbowych
Ad.3 Normalnie czyli 6-miesięcy

Ad dodatkowe-tak w związku ze służbą wojskową-choć muszę dla pewności sprawdzić orzeczenie (nie mogę znaleźć) ale na 99% ze służbą wojskową

Szwejk - Pią 31 Sie, 2012

Znów lakoniczna odpowiedź: "wypadek podczas wykonywania zadań służbowych". Zatem nie będę Cię ciągnął za język. Sam zdecyduj, czy wypadek ten wydarzył się podczas lub w związku z (art. 4 pkt 15 ustawy):

1) działaniami podejmowanymi w ramach uderzenia na przeciwnika bądź odparcia jego uderzeń,
2) zamachem lub innym bezprawnym działaniem wymierzonym przeciwko osobie, która brała udział w działaniach poza granicami państwa,
3) innymi działaniami pozostającymi w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań przez żołnierza, z wyłączeniem przypadków, w których żołnierz przy wykonywaniu zadań nie przestrzegał przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.

Jeśli uznasz, że Twój wypadek "podpada" pod któryś z ww. punktów, złóż wniosek o przyznanie statusu weterana poszkodowanego.


PS
Moja odpowiedź jest konkretna na tyle, na ile konkretne jest Twoje zapytanie. Powinieneś być zatem usatysfakcjonowany ;)

Pułkownik Kwiatkowski - Pią 31 Sie, 2012

Przecież nic Ci nie da jaki dokładnie miałem wypadek-napisałem jasno podczas wykonywania zadań służbowych na misji.
Znalazłem kwita-wypadek w związku z pełnieniem służby

Radca WP - Pon 03 Wrz, 2012

Witam w temacie, :czytanie:


W związku z tym, że zainteresowany pragnie ubiegać się o nabycie statusu weterana poszkodowanego to musi po analizie poniższej definicji ocenić czy spełnia jej kryteria.


Cytat:
Art. 3. [Weteran poszkodowany] Weteranem poszkodowanym w działaniach poza granicami państwa, zwanym dalej „weteranem poszkodowanym”, może być osoba, która biorąc udział na podstawie skierowania w działaniach poza granicami państwa, doznała uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku pozostającego w związku z tymi działaniami lub choroby nabytej podczas wykonywania zadań lub obowiązków służbowych poza granicami państwa, z tytułu których przyznano jej świadczenia odszkodowawcze.



Ustawa jest napisana w sposób przejrzysty i wydaje się, że nie powinno być problemów interpretacyjnych z jej odczytaniem, ale jeżeli takie się pojawią to proszę o ich skonkretyzowanie. Proszę również o nie zadawanie pytań retorycznych, ważna jest treść całego dokumentu, który posiada zainteresowany, więc może zwyczajnie proszę ją podać, a wtedy będziemy potrafili umiejscowić żołnierza w odpowiedniej pozycji prawnej.

Tak, czy inaczej uważam, że wniosek można złożyć ... wedle zasady, że ,,papier ... nie chce,, a co z tego wyjdzie to się okaże.

Pułkownik Kwiatkowski - Pon 03 Wrz, 2012

Wydaje mi się że spełniam ten warunek-tylko nie wiem czy warto się decydować-jednak więcej- niż +
Rozumiem że wypadki/pobyty na misjach przed okresem wprowadzenia tej ustawy również są brane pod uwagę?

athlon - Wto 04 Wrz, 2012

Pułkownik Kwiatkowski napisał/a:
... Wydaje mi się że spełniam ten warunek-....


Ja też spełniam wszystkie warunki, tyko nadal nie rozumiem w jakim celu i dlaczego muszę ponosić koszty "o niekaralności:!!!

Pułkownik Kwiatkowski - Wto 04 Wrz, 2012

najlepsze jest to że skoro pracuje we wojsku muszę być nie karany.
Radca WP - Sro 05 Wrz, 2012

Witam ponownie,

Na kwestię obowiązku ponoszenia kosztu za wydanie zaświadczenia o niekaralności zwracałem uwagę Ministrowi Obrony Narodowej w pisemnym podsumowaniu wszelkich wniosków i uwag, co do proponowanych rozwiązań, jak również podsunąłem pomysł w jaki sposób można pomóc żołnierzom w tym, aby nie musieli ponosić tychże kosztów.

Problem dotyczy osób, które to starają się o przyznanie statusu weterana na podstawie ustawy o weteranach działań poza granicami państwa z dnia 19 sierpnia 2011 roku. W art. 7 pkt. 1 ppkt. 3) ustawy mowa jest o wymogu dołączenia do kompletu dokumentów zaświadczenia z Krajowego Rejestru Karnego – jako dokumentu wymagalnego do wydania decyzji w przedmiotowej sprawie. Wydanie takiego zaświadczenia zgodnie z taryfą opłat urzędowych wynosi 50,00 złotych. Uzyskanie zatem stosownego zaświadczenia możliwe jest dopiero po uprzednim uiszczeniu opłaty skarbowej. Mówi o tym § 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie określenia wysokości opłaty za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego z dnia 14 sierpnia 2003 r. (Dz.U. Nr 151, poz. 1468). Zwolnienia z uiszczenia tejże opłaty zawarte zostały w art. 24 ust. 1 Ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym z dnia 24 maja 2000 r. (Dz.U. Nr 50, poz. 580), tekst jednolity z dnia 10 marca 2008 r. (Dz.U. Nr 50, poz. 292), w którym to mowa jest o tym, że od uiszczenia opłaty zwolnione są podmioty wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 1–9 i 11 oraz organy centralne państw członkowskich Unii Europejskiej występujące o wydanie informacji dla celów prowadzonego postępowania karnego lub administracyjnego. Artykuł 6 ust. 1 enumeratywnie wymienia określone organy, które z racji wykonywanych przez siebie zadań są zwolnione od uiszczania ustawowej opłaty. Wśród nich występują m.in. takie organy jak: 7) Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Celna i Centralne Biuro Antykorupcyjne, w zakresie, w jakim jest to konieczne dla wykonania nałożonych na nie zadań określonych w ustawie, 9) organom administracji rządowej, organom samorządu terytorialnego oraz innym organom wykonującym zadania publiczne, w przypadkach kiedy jest to uzasadnione potrzebą wykonania nałożonych na nie zadań, określonych w ustawie.
Nasuwa się zatem pytanie, czy nie można stworzyć takiej procedury, która odciążyłaby żołnierza zawodowego starającego się o nadanie statusu weterana od uiszczania opłaty, która jest dość znaczna, w szczególności dla osób, które w wyniku obrażeń w służbie zostały z niej zwolnione. Wszakże celem powołania do życia tejże ustawy była pomoc ofiarom wojny, tym bardziej, że w wielu wypadkach Skarb Państwa nie ponosi odpowiedzialności za szkodę jaka nastąpiła w zdrowiu żołnierza – przykład: brak odpowiedzialności dodatkowej, brak odpowiedzialności opartej na zasadzie ryzyka, umowa ubezpieczeniowa nie zawiera w sobie odpowiedzialności w wypadku PTSD i zakażeń wirusem HBS, czy HBv.
Od opłaty takiej zwolniony jest również pełnomocnik do spraw ochrony informacji niejawnych. Wydaje się zatem, że w stosunku do żołnierzy zawodowych w służbie czynnej, którzy starają się o uzyskanie statusu weterana możliwym byłoby w ogóle zlikwidowanie przedstawiania takiego zaświadczenia z uwagi na fakt, że przecież żołnierzem zawodowym nie może być osoba karana. W takiej sytuacji o stosowne aktualne zaświadczenia mógłby występować pełnomocnik do spraw ochrony informacji niejawnych, który to z ustawy zwolniony jest od ponoszenia opłaty skarbowej.
Oczywiście do rozważenia pozostałaby jeszcze kwestia opłaty dla pozostałej części uprawnionych.


W odpowiedzi na to pismo - otrzymałem pisemne stanowisko podpisane przez Sekretarza Stanu Czesława Mroczka, który m.in. uznał, że to osoba, która stara się o nabycie statusu weterana powinna wykazać, że nie była karana, a organy, które są zwolnione od tej opłaty nie mogą przejmować tego obowiązku za żołnierza. Niestety nie odniesiono się do tak oczywistego argumentu jak to, że faktycznie żołnierz karany nie mógłby służyć w wojsku, jak również nie otrzymałby poświadczenia bezpieczeństwa.

focus - Sro 05 Wrz, 2012

Radca WP napisał/a:
że faktycznie żołnierz karany nie mógłby służyć w wojsku, jak również nie otrzymałby poświadczenia bezpieczeństwa.


Żołnierz sądownie karany (prawomocny wyrok) może dalej służyć w wojsku .....

Radca WP - Czw 06 Wrz, 2012

Teoretycznie tak, ale w praktyce są oni zwalniani, nawet za pierduły ;) oczywiście możemy dalej się spierać, ale sedno sprawy sprowadza się do tego, że zapis ustawowy nie został do końca przemyślany. Ponadto dość często w praktyce zdarza się tak, że wobec żołnierza, który został ukarany przez Sąd prowadzi się dodatkowe postępowanie sprawdzające przez pełnomocnika, a ten dość często po jego przeprowadzeniu cofa decyzję o poświadczeniu, a koniec jest już znany ...
cccedr - Czw 06 Wrz, 2012

Tak jest i mam tego przykład na swoim podwórku
focus - Czw 06 Wrz, 2012

Radca WP napisał/a:
oczywiście możemy dalej się spierać, ale sedno sprawy sprowadza się do tego, że zapis ustawowy nie został do końca przemyślany.


Spierać się nie będziemy, gdyż właśnie o to stwierdzenie mi chodziło, że ustawa jest skopana ...
Żołnierze którzy posiadają poświadczenie do klauzuli POUFNE - służbowe, de facto mogą spać spokojne. Pełnomocnik ma w głębokim poważaniu wszczynanie ponownego postępowania sprawdzającego dla potrzeb cofnięcia poświadczenia. W pozostałych przypadkach SKW szybko podejmuje działania ...., i gdzie tu równość :?: ;)

MK-J - Pon 01 Paź, 2012

Cytat:

Odprawa opiekunów w Inspektoracie


25.09.2012. Bydgoszcz. W Inspektoracie Wsparcia SZ odbyła się odprawa opiekunów indywidualnych funkcjonujących w jednostkach i instytucjach IWsp SZ i udzielającym pomocy weteranom i weteranom poszkodowanym.

Gościem szczególnym odprawy był Pan Andrzej Spirydowicz, koordynator odpowiedzialny z ramienia Ministerstwa Obrony Narodowej za realizację zadań w tym zakresie.

W tym przedsięwzięciu wzięli udział zaproszeni goście ze Sztabu Generalnego, Dowództwa Wojsk Lądowych oraz Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia. Odprawę rozpoczął płk Piotr Marks Szef Oddziału Wychowawczego IWsp SZ.

Celem spotkania było usprawnienie realizacji zadań związanych z organizacją i funkcjonowaniem systemu pomocy rodzinom zmarłych żołnierzy i pracowników wojska oraz poszkodowanym żołnierzom i pracownikom wojska. Uczestników odprawy zapoznano z zasadami udzielania wsparcia osobom uprawnionym zgodnie z obowiązującymi aktami normatywnymi. W trakcie odprawy sprecyzowano również system meldunkowy i sprawozdawczy.

mjr Halina Rycerz-Baldowska IWspSZ
redakcja Wydział Prasowy IWsp SZ

Karolina85 - Wto 02 Paź, 2012

Witam,
jako , że chciałabym związać przyszłość z wojskiem , jednak mam pewne wątpliwości,

mianowicie nie jestem zwolenniczka misji stabilizacyjnych np w Afganistanie ( nie dotyczy to misji ONZ) wg mnie wojsko polskie winno służyć ochronie granic Polski, wiem oczywiście co to są rozkazy i , że nie wszystko jest idealnie .
Moje pytanie brzmi czy taka osoba która ma wątpliwości moralne co do Afganistanu na przykład ma w ogóle co szukać w armii??
Pozdrawiam

Radca WP - Wto 02 Paź, 2012

Witam,

W odpowiedzi na pytanie zadane powyżej. Sugeruję, aby swoje poglądy w tej materii zachować dla siebie, a jeżeli chciałaby Pani w przyszłości głosić je wszem i wobec to chyba faktycznie może lepiej wybrać inny zawód, bo po co ma Pani popadać w wewnętrzne konflikty moralne.

MK-J - Sob 27 Paź, 2012

Cytat:

MON: w 2014 r. ma zacząć działać centrum weterana misji zagranicznych


W 2014 r. w Warszawie ma zacząć działać Centrum Żołnierza-Weterana Misji Zagranicznych - poinformował w sobotę na facebooku minister obrony Tomasz Siemoniak.

Do potrzeb centrum ma zostać przystosowany jeden z wojskowych budynków przy ul. Puławskiej, gdzie obecnie ma siedzibę Wojskowa Komenda Uzupełnień Warszawa-Mokotów.

Szef MON chce, by centrum było miejscem pomocy, rady i konsultacji, współpracującym z instytucjami medycznymi, organizacjami pozarządowymi i innymi instytucjami wspierającymi żołnierzy. Centrum ma też pełnić funkcję informacyjno-edukacyjną i być otwarte dla wszystkich chętnych - nie tylko żołnierzy, ale także dla uczniów i studentów i żołnierzy.

W ośrodku dostępne byłyby informacje o każdym weteranie, w specjalny sposób ma być uczczona pamięć o poległych. Byłyby tam gromadzone wydawnictwa, fotografie i inne pamiątki z misji.

Szef MON polecił rozpoczęcie prac, tak by Centrum - po remoncie i wyposażeniu - ruszyło w 2014 r.

Minister uspokaja rezerwistów podległych WKU Warszawa Mokotów, że WKU będzie funkcjonować w innym miejscu, wspólnie z Wojewódzkim Sztabem Wojskowym. Takie fuzje Siemoniak zapowiada też - o ile będzie to możliwe - w innych miastach.

Pod koniec marca br. w życie weszła ustawa o weteranach, której celem jest pomoc poszkodowanym weteranom misji zagranicznych w powrocie do pełnej kondycji fizycznej i psychicznej, a także w zdobyciu nowych kwalifikacji. Poza opieką medyczną i psychologiczną weteranom przysługuje dodatkowe wsparcie finansowe np. na zakup drogich leków lub dostosowanie mieszkania do potrzeb osób niepełnosprawnych. Od początku udziału Polski w misjach zagranicznych wyjechało na nie ponad 100 tys. żołnierzy i ok. 3,5 tys. funkcjonariuszy służb podległych MSW. Do lata br. wnioski o przyznanie statusu weterana złożyło ponad 1100 osób.


LINK

MK-J - Sro 05 Gru, 2012

Cytat:

Oni, po prostu, o nas zapomnieli


Historia, o której piszę, wydarzyła się w marcu tego roku, w Arianie. Było późne popołudnie – następnego dnia do Ghazni miał jechać konwój logistyczny, ochraniany między innymi przez wóz, pod którym teraz uwijało się kilku mechaników. Ariana to było wyjątkowo podłe miejsce do napraw elementów znajdujących się w podwoziu Rosomaka. Błoto, błoto i jeszcze raz błoto, co zresztą widać na załączonym zdjęciu. A mimo to żołnierze dostali sprawny pojazd (nie na tyle, by mógł normalnie funkcjonować w bazie pozbawionej rozbudowanego zaplecza, ale w wystarczającym zakresie, by był w stanie dotrzeć do serwisu w Ghazni).

W historii kontyngentu takich zdarzeń było bez liku. Wspominam o tym, gdyż kilka dni temu skontaktował się ze mną pracownik Wojskowych Zakładów Mechanicznych w Siemianowicach, gdzie produkowane są Rosomaki. I skąd, wraz z każdą zmianą, wyruszają zespoły serwisantów, dbających o to, by bojówka miała czym walczyć.

- Jesteśmy w Afganistanie od samego początku – mówi Maciej Zębala. – Większość z nas była tam po kilka razy. I co?

No właśnie. Kilka miesięcy temu pan Maciej – który lada moment znów wyruszy do Afganistanu – złożył wniosek o przyznanie statusu weterana. Zakładając, że taki przywilej – zarówno jemu, jak i kolegom – po prostu się należy. Okazuje się, że nie.

- Do Afganistanu przygotowuje nas JW 1907 z Opola, tam pobieramy pełne umundurowanie, karty ID, nieśmiertelniki. W tym zakresie niczym nie odróżniamy się od wojska – mówi. – Latamy po bazach, tak samo narażamy życie. Problem tkwi w tym, że ustawa o weteranach obejmuje żołnierzy, pracowników cywilnych wojska oraz cywilów podpisujących umowy z Dowództwem Operacyjnym. Nas, pracowników WZM, delegowanych przez zakład, już nie. Choć w Siemianowicach 100 procent akcji ma Skarb Państwa, a organem nadzorującym jest Minister Obrony Narodowej.

Zębala nie złożył broni. Wspierany przez związki zawodowe, zwrócił się z pismem do szefa MON. Jak na razie nie przyniosło to oczekiwanych skutków, ale mechanik nie zamierza rezygnować.

- Nasi pracownicy byli również na misjach w Czadzie i Iraku – podkreśla. – W przyszłości, gdy będzie potrzeba wyjazdu gdzie indziej, znów pojedziemy. Nie tylko zresztą my – sprawa dotyczy też pracowników innych firm, wspierających serwis Rosomaka.

- Tam, na wojnie, wszyscy nas wychwalają – Zębala nie kryje żalu. – Generałowie dają dyplomy, podziękowania, mówią, że bez nas niewiele by zdziałali, że się razem z wojskiem zazębiamy i w znaczącym stopniu przyczyniamy się do bezpieczeństwa misji. A po przylocie o nas się zapomina… Tymczasem nasze żony, dzieci, rodzina, tak samo przeżywają niepokojące wiadomości z Afganistanu. A talibowie nie wiedzą, że jesteśmy cywilami, bo chodzimy w mundurach. Jak sobie człowiek o tym pomyśli, to czuje, że coś go w serce ukuło.

Warto, by MON zastanowił się nad tymi słowami

LINK

MK-J - Nie 03 Mar, 2013

MON napisał/a:

Weterani korzystają ze swoich praw

2013-03-02

Już blisko 6400 weteranów i weteranów poszkodowanych korzysta z uprawnień wynikających z Ustawy o weteranach działań poza granicami państwa.

Według stanu na 1 marca 2013 roku, do Ministerstwa Obrony Narodowej wpłynęło 6700 wniosków o przyznanie statusu weterana i weterana poszkodowanego. Wydano 6036 decyzji o przyznaniu statusu weterana i 334 o przyznaniu statusu weterana poszkodowanego, legitymacje odebrało 5006 weterana i 299 weteranów poszkodowanych.

Należyte uhonorowanie weteranów działań poza granicami państwa oraz pomoc w ich powrocie do pełnej kondycji fizycznej i psychicznej jest jednym z najważniejszych priorytetów resortu obrony narodowej. Dlatego też w obowiązującej od 30 marca 2012 roku Ustawie o weteranach działań poza granicami państwa po raz pierwszy zapisano prawną definicję weterana i weterana poszkodowanego oraz przyznano im określone uprawnienia. Ustawa zapewnia weteranom m.in. świadczenia opieki zdrowotnej i pomocy psychologicznej, dofinansowanie nauki, uprawnienia socjalne i pracownicze, a także możliwość ubiegania się o przyznanie specjalnego dodatku dla weterana.

Weterani mają także swoje święto − 29 maja ustanowiono Dniem Weterana Działań poza Granicami Państwa. Minister podjął także decyzję o utworzeniu Centrum Żołnierza – Weterana Misji Zagranicznych. Centrum, które rozpocznie swoją działalność w 2014 roku, będzie się mieściło w Warszawie, przy ulicy Puławskiej.

Elementem systemowego podejścia do uhonorowania weteranów było także uporządkowanie i przyśpieszenie procesu nadawania im zaległych odznaczeń za nienaganną służbę i pracę w polskich kontyngentach wojskowych poza granicami państwa, czyli Gwiazd: Iraku, Afganistanu, Czadu, Konga i Morza Śródziemnego.



Czytam sobie tą informację na stronie MON zachęcona jej szumnym tytułem. Po analizie treści dochodzę do wniosku, że póki co, to weterani korzystają z prawa do... legitymacji (przypomnę o koszcie 50 zł za zaświadczenie z KRK niezbędne do jej uzyskania) i przyśpieszenia przyznawnia zaległych odznaczeń. Propaganda ma się świetnie. :zly4: M.

mlyniu - Nie 03 Mar, 2013

Na ustawę o weteranach czekałem z niecierpliwością. Gdy już zaczęła obowiązywać krótko i pobieżnie zapoznałem się z jej treścią sie. Ustawa ta jest ważna dla weteranów-poszkodowanych, gdyż to oni uzyskują stosowne uprawnienia. Pozostałym weteranom pozostaje chyba tylko, wspomniana przez MK-J, legitymacja - na więcej weterani nie mają co liczyć...
Tommy - Nie 03 Mar, 2013

Trochę chore to wymaganie zaświadczenia o niekaralności. To jak teraz zostanę ukarany przez sąd a 5 lat temu byłem na misji to już weteranem nie jestem ?
Ryś - Nie 03 Mar, 2013

Ja tylko do tego podam sumę zysków budżetu:
6700 x 50 zł = 335000 zł

Jak do tej pory :(

Szwejk - Pon 04 Mar, 2013

W nawiązaniu do wypowiedzi mlyniu:
Istotnie, "weteran" - jak to wzniośle i dumnie brzmi. Szkoda tylko, że na patosie się kończy. Jedyną wymierną korzyścią weterana "zwykłego" jest dodatkowy pracowniczy urlop wypoczynkowy w wymiarze 5 dni. Ale dlaczego przysługuje on tylko pracownikom? Zapewne dlatego, że nasza "szczodra" władza jeśli już coś daje "motłochowi" (bo obywatelem się nie czuję), to najchętniej cudzym kosztem - w tym przypadku kosztem pracodawców, w przeważającej większości będących podmiotami niepaństwowymi.

Przy okazji przypomnę uprawnienia weteranów i weteranów poszkodowanych:

Uprawnienia weterana:
1. Prawo byłych żołnierzy do noszenia umundurowania wojskowego. Zakup sortów na własny koszt.
2. Prawo do zwrotu kosztów przejazdu i zakwaterowania, poniesionych w związku z udziałem w uroczystościach organizowanych przez MON lub JW, na które żołnierz został zaproszony jako uczestnik działań poza granicami państwa.
3. Zmarłemu przysługuje wojskowa asysta honorowa podczas pogrzebu na terytorium Polski.
4. Prawo do bezpłatnej pomocy psychologicznej udzielanej przez psychologów w jednostkach wojskowych, przez wojskowe pracownie psychologiczne oraz przez zakłady opieki zdrowotnej utworzone i nadzorowane przez MON, jeżeli problemy psychiczne związane są z działaniami poza granicami państwa. To samo prawo przysługuje najbliższym członkom rodziny żołnierza.
5. Prawo do umieszczenia poza kolejnością w Domu Weterana i odpłatnego w nim pobytu. Pobyt ten może być dofinansowany przez MON.
6. Jeżeli znajduje się w trudnej sytuacji materialnej, może ubiegać się o zapomogę z MON – pod warunkiem ukończenia 65 lat życia.
7. Okresy udziału w działaniach poza granicami państwa wliczane są do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze.
8. Dodatkowy pracowniczy urlop wypoczynkowy w wymiarze 5 dni w każdym roku kalendarzowym. Urlop ten nie przysługuje, jeżeli pracownik posiada prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze przekraczającym 26 dni.

Uprawnienia weterana poszkodowanego:

1. Prawo do odznaki „Za Rany i Kontuzje”. Odznaka przyznawana jest przez Ministra Obrony Narodowej. Z tytułu tego odznaczenia nie przysługują żadne należności.
2. Prawo byłych żołnierzy do noszenia umundurowania wojskowego. Jeżeli żołnierzowi w czasie pełnienia służby nie przysługiwał mundur wyjściowy, ma prawo do jednorazowego bezpłatnego otrzymania takiego umundurowania (świadczenie wolne od podatku dochodowego).
3. Prawo do zwrotu kosztów przejazdu i zakwaterowania, poniesionych w związku z udziałem w uroczystościach organizowanych przez MON lub JW, na które żołnierz został zaproszony jako uczestnik działań poza granicami państwa.
4. Zmarłemu przysługuje wojskowa asysta honorowa podczas pogrzebu na terytorium Polski.
5. Prawo do bezpłatnej pomocy psychologicznej udzielanej przez psychologów w jednostkach wojskowych, przez wojskowe pracownie psychologiczne oraz przez zakłady opieki zdrowotnej utworzone i nadzorowane przez MON, jeżeli problemy psychiczne związane są z działaniami poza granicami państwa. To samo prawo przysługuje najbliższym członkom rodziny żołnierza.
6. Prawo do umieszczenia poza kolejnością w Domu Weterana i odpłatnego w nim pobytu. Pobyt ten może być dofinansowany przez MON.
7. Pomoc finansowa na naukę w szkole ponadgimnazjalnej lub studia – w wysokości do 400% najniższej emerytury na każdy rok szkolny lub akademicki (świadczenie wolne od podatku dochodowego).
8. W przypadku pobierania renty inwalidzkiej z tytułu urazów lub chorób powstałych w związku z udziałem w działaniach poza granicami państwa:
- prawo do pobytu w sanatorium co najmniej raz na 3 lata – jeżeli żołnierz wymaga leczenia sanatoryjnego (niezależnie od urlopu wypoczynkowego, jeśli żołnierz jest zatrudniony);
- prawo do specjalnego leczenia, przeszkolenia oraz usprawnienia w ośrodku rehabilitacji w celu całkowitego lub częściowego przywrócenia zdolności do pracy albo zapobieżenia pogorszeniu stanu zdrowia;
- zwolnienie z opłat abonamentowych za używanie odbiorników radiowych i telewizyjnych;
- ulga taryfowa w wysokości 50% przy przejazdach środkami komunikacji miejskiej;
- ulga w wysokości 37% przy przejazdach publicznymi środkami transportu zbiorowego kolejowego i autobusowego w komunikacji krajowej w: 1 i 2 klasie pociągów osobowych i pospiesznych, 2 klasie pociągów innych niż osobowe i pospieszne oraz autobusach komunikacji zwykłej i przyspieszonej.
9. Jeżeli znajduje się w trudnej sytuacji materialnej, może ubiegać się o zapomogę z MON.
10. Korzysta z pierwszeństwa w zatrudnieniu w jednostkach organizacyjnych podległych lub nadzorowanych przez MON.
11. Okresy udziału w działaniach poza granicami państwa wliczane są do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze.
12. Dodatkowy pracowniczy urlop wypoczynkowy w wymiarze 5 dni w każdym roku kalendarzowym. Urlop ten nie przysługuje, jeżeli pracownik posiada prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze przekraczającym 26 dni.
13. Dodatek do emerytury lub renty inwalidzkiej (pobieranych na podstawie dowolnej ustawy) w wysokości uzależnionej od procentowego uszczerbku na zdrowiu doznanego wskutek wypadku lub choroby pozostających w związku z działaniami poza granicami państwa. Dla poszczególnych przedziałów procentowego uszczerbku na zdrowiu dodatek wynosi:
- od 10 do 20% uszczerbku - 10% najniższej emerytury;
- od 21 do 30% uszczerbku - 20% najniższej emerytury;
- od 31 do 40% uszczerbku - 30% najniższej emerytury;
- od 41 do 50% uszczerbku - 40% najniższej emerytury;
- od 51 do 60% uszczerbku - 50% najniższej emerytury;
- od 61 do 80% uszczerbku - 60% najniższej emerytury;
- powyżej 80% uszczerbku - 80% najniższej emerytury.
Świadczenie jest wolne od podatku dochodowego.
14. Prawo do bezterminowego, poza kolejnością, bezpłatnego korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej, w zakresie leczenia urazów i chorób nabytych poza granicami państwa.

MarconiKub - Pon 01 Kwi, 2013

Kłaniam się:)

Nie doczytałem gdzie należy zgłosić "chęć" posiadania wymienionej legitymacji weterana...?

Podpowiem zainteresowanym, że mój kolega otrzymał "Legitymację uczestnika Misji Pokojowych"(?) po półtorarocznym pobycie w Libanie i ośmiomiesięcznym w Bośni pocztą w kopercie do domu.

Pozdrawiam.

mario30 - Pon 01 Kwi, 2013

...krótko mówiąc kolejna żenada. Tak jak napisał Szwejk kończy sie ta szopka na wyniosłym i dumnym brzmieniu nic poza tym.
athlon - Pon 20 Maj, 2013

Ile czasu ma WKU, na odpowiedz i przesłanie zaświadczenia potwierdzającego udział w działaniach poza granicami państwa w ramach misji pokojowej i stabilizacyjnej zainteresowanemu?
Szwejk - Pon 20 Maj, 2013

Do 7 dni - zgodnie z art. 217 § 3 Kodeksu postępowania administracyjnego.
athlon - Pon 20 Maj, 2013

Szwejk,
dzięki :efendi2:
Wniosek o zaświadczenie, przesłałem 10 maja, listem poleconym, do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi :(
Zarobiona ta gawiedź w WKU Gorzów, po łokcie, widać, trepowska biurokracja kwitnie nadal :x :lol:

[ Dodano: Wto 21 Maj, 2013 ]
I dostałem zaświadczenie, ale k...a z bledną data rozpoczęcia misji!!!!
I znów muszę pisać, ponosić koszta listu i marnować czas, a swołocz trepowska z WKU się śmieje i pije kawkę zamiast rzetelnie pracować :x

leoncio - Wto 21 Maj, 2013

athlon napisał/a:
swołocz trepowska z WKU się śmieje i pije kawkę zamiast rzetelnie pracować

Nie przesadzaj!!! Myślę, że trochę za ostro się wypowiadasz.
Pojedź do WKU i sporzyj na jakość prowadzonej ewidencji osobowej przez jednostki wojskowe. Przeważnie brak jest kompletnie zapisów o udziale żołnierzy w misjach, o skopanych datach nie mówiąc. Sam robię wielkie oczy, jak chłopak przychodzi do mnie po zaświaczenie, przedstawia dokumenty o udziale w misji, a w TAP o tym ani słowa! We wtórnikach KE nadterminowych to reguła - nawet tych poszkodowanych.
Pewnie za nie przyznane Gwiazdy Iraku/Afganistanu też winisz wyłącznie WKU.
Dowiedz się najpierw, ile WKU musi wykonać telefonów/pism do archiwum, aby ustalić jednoznacznie daty i stanowiska (wymagane do wniosku o uznanie za weterana), a dopiero później lekką ręką pisz o terpach i kawce.

athlon - Sro 22 Maj, 2013

leoncio,
sorry, może faktycznie mnie poniosło, ale ile można patrzeć na tą "naszą", wojskową, nijakość :zly3:
Mój TAP, co do misji, jest w porządku, był już korygowany w dniu mojego odejścia z armii, a ponadto, we wniosku wysłanym do WKU, napisałem daty wyjazdu i powrotu z misji :)
Ale nic to, odesłałem błędne zaświadczenia z "małym" dopiskiem dla Komendanta WKU, straciłem 3,80zł na list polecony i zobaczymy jaki "kwiatek" przyślą mi teraz :bye:

focus - Sro 22 Maj, 2013

athlon napisał/a:
Ale nic to, odesłałem błędne zaświadczenia z "małym" dopiskiem dla Komendanta WKU, straciłem 3,80zł na list polecony i zobaczymy jaki "kwiatek" przyślą mi teraz


Nie potrzebnie straciłeś czas w tym nadałeś kolejnej roboty pracownikom WKU.
DSS nie wnika czy pełniłeś służbę w rejonie misji od 1,2,3,4,5, czy 6 dnia miesiąca do 1,2,3,4,5 miesiąca tego samego, czy też kolejnego roku.
Uprawniony podmiot potwierdza fakt pełnienia służby w ramach danej zmiany konkretnego PKW. DSS nie posiada wiedzy na temat od kiedy do kiedy faktycznie wnioskodawca pełnił służbę w Polskim Kontyngencie Wojskowym.

Dlatego też, wydanie zaświadczenia może odbiegać od stanu faktycznego, co do szczegółowej daty pełnienia służby w PKW, co nie zmienia faktu, że zaświadczenie potwierdza fakt udziału w misji i to wystarczy !

Jednostki nie posiadały w początkowej fazie faktycznych terminów skierowania i powrotu z misji, szczególnie jeżeli chodzi o I, II zmianę PKW MND CS w Iraku oraz pierwsze zmiany PKW EF w Afganistanie. Najgorzej sprawa wygląda z żołnierzami służby zasadniczej (w tym nadterminowej), gdzie wyłącznie WKE dokumentuje przebieg służby, brak tych zapisów przysparza nie lada problemów dla pracowników WKU.

athlon - Sro 22 Maj, 2013

focus,
ale:

od 19.09.2007 do 12.04. 2007

to chyba jednak sprawia różnice, tak jakoś ...
a, powinno być:
od 19.09.2006 do 12.04. 2007
i nawet oficerowie w DSS, zauważą taką "kichę" :lol:
:efendi2:

Szwejk - Sro 22 Maj, 2013

Jako praktyk, potwierdzam to, co napisali leoncio i focus. Ale w tym konkretnym przypadku błąd, choć oczywisty, z pewnością nie był zamierzony. Twoja interwencja spowoduje zapewne sprostowanie zaświadczenia.
Za "swołocz trepowską", jako ten, który zajmuje się w swojej WKU m.in. wydawaniem zaświadczeń, czuję się przeproszony.

athlon - Czw 23 Maj, 2013

Szwejk,
:piwo:

leoncio - Czw 23 Maj, 2013

Ja teeeż ! :hey:
athlon - Czw 23 Maj, 2013

leoncio,
no masz, i zapomniałem o najlepszym koledze :efendi2:
Przepraszam
:piwo:

MK-J - Czw 12 Wrz, 2013

Z portalu-mundurowego.pl
Cytat:

Ustawa o weteranach do poprawki


Po prawie półtora roku od wejścia w życie ustawy o weteranach działań poza granicami, status weterana uzyskało pomad 8000 osób, z tego legitymację osoby poszkodowanej posiada ponad stu byłych żołnierzy. O planowanych zmianach przepisów przedstawiciele MON poinformowali , 11 bm. posłów sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Wiceprzewodnicząca KON Jadwiga Zakrzewska ( PO) przypomniała, że posłowie po raz drugi w tym roku zajmują się problematyką weteranów. W I półroczu br. decyzją szefa MON w resorcie obrony powstał zespół, który miał na celu przygotowanie zmian w ustawie o weteranach działań poza granicami państwa. Działał on od czerwca do sierpnia br.

Jak poinformował płk Sławomir Filipczak, dyrektor Departamentu Spraw Socjalnych, MON najważniejsze poprawki dotyczą:

•doprecyzowana definicja misji pokojowej i stabilizacyjnej, aby o status weterana mogli się ubiegać uczestniczy misji w Korei, Indochinach, Haiti oraz w Zatoce Perskiej,
•ułatwienia dla osób ubiegających się o status weterana poszkodowanego ( chodzi o uwzględnienie w okresie do 15 lat niektórych dokumentów),
•propozycji zmniejszenia opłat na pobyt w Domu Weterana z 75 do 25 proc. wysokości emerytury lub renty.

Zmiany legislacyjne mogą pojawić się w Sejmie za pół roku. Ponadto MON chce także znowelizować ustawę odszkodowawczą , uwzględniającą m.in. kwestie zadośćuczynienia. Obecnie żołnierze i ich rodziny mogą uzyskać rekompensatę za utratę zdrowia i życia najbliższych z kilku tytułów.

Zdaniem Tomasza Kloca, prezesa Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach Poza Granicami Kraju , systemem do przebudowy są opiekunowie indywidualni. W resorcie obrony narodowej, na etacie jest 6 osób, w tym jedna to psycholog, a 5 to weterani, którzy odpowiadają przed dowódcami jednostek. Zastrzeżenia stowarzyszenia budzi zwłaszcza system opieki nad weteranami poszkodowanymi i rodzinami poległych. Kontrowersje wzbudza także orzecznictwo w komisjach lekarskich, a zwłaszcza zaniżane - w ocenie członków stowarzyszenia - tzw. uszczerbku na zdrowiu. Za to duże uznanie w resorcie obrony zyskała baza, która umożliwia rehabilitację rodzinną. Np. ośrodek w Mrągowie umożliwia rehabilitację ok. 70 osób, czyli więcej niż Dom Weterana w Lądku Zdroju.

Gen. bryg. Piotr Dzięgielewski, szef Inspektoratu Wojskowej Służby podkreślił, że wydatki na zakup sprzętu specjalistycznego i kwaterunkowego w Dom Weterana przekroczyły milion zł. Przyznał, że są problemy z eksploatacją protez, ale w tej sprawie „są podejmowane działania”. Poinformował też, że od wejścia w życie ustawy o weteranach, czyli od 30 marca 2012 r. legitymacje osoby poszkodowanej uzyskały 102 osoby. W sumie status weterana posiada ponad 8000 osób a weterana poszkodowanego - 417 osób.

Z informacji przedstawionej na posiedzeniu KON wynika, że w zakresie realizacji ustawy o weteranach:

•W I półroczy MON wypłacił z tytułu świadczeń odszkodowawczych ok. 2,1 mln zł dla 188 żołnierzy,
•Z pomocy na naukę skorzystało 125 dzieci kadry posiadającej status weterana,
•Z zasobów wojska przydzielono 6 lokali mieszkalnych, w tym także dla rodzin żołnierzy, którzy zginęli na misjach.

Płk Filipczak poinformował, że trwają prace remontowe w Centrum Weterana. W pomieszczeniach przy ul. Puławskiej w Warszawie znajdzie zatrudnienie 12 osób. Ch



Komisje lekarskie zbyt często "cudownie uzdrawiają" orzekanych... :zly4: M.

Szwejk - Czw 12 Wrz, 2013

Cytat:
Gen. bryg. Piotr Dzięgielewski, szef Inspektoratu Wojskowej Służby podkreślił, że (...) Poinformował też, że od wejścia w życie ustawy o weteranach, czyli od 30 marca 2012 r. legitymacje osoby poszkodowanej uzyskały 102 osoby. W sumie status weterana posiada ponad 8000 osób a weterana poszkodowanego - 417 osób.

To ilu w końcu mamy weteranów poszkodowanych (rozumiem, że chodzi tylko o MON-owskich) - 102, czy 417?

Nie za bardzo też jarzę, o co chodzi z tym "doprecyzowaniem definicji misji pokojowej i stabilizacyjnej, aby o status weterana mogli się ubiegać uczestniczy misji w Korei, Indochinach, Haiti oraz w Zatoce Perskiej".
Aktualnie definicja ta brzmi:
Cytat:
misja pokojowa lub stabilizacyjna - działania określone w art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa (Dz. U. Nr 162, poz. 1117, z późn. zm.)* oraz inne działania o tym charakterze podejmowane przez organizacje międzynarodowe, w których uczestniczyli obywatele polscy skierowani przez podmioty, o których mowa w pkt 1 lit. a-f, w szczególności działania mające na celu utrzymanie lub przywrócenie pokoju, bądź akcje zapobiegania aktom terroryzmu lub ich skutkom;


*)
Art. 2. W rozumieniu ustawy:
1) użycie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa oznacza obecność jednostek wojskowych poza granicami państwa w celu udziału w:
a) konflikcie zbrojnym lub dla wzmocnienia sił państwa albo państw sojuszniczych,
b) misji pokojowej,
c) akcji zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom,

~~Ad~~ - Czw 12 Wrz, 2013

Cytat:
płk Sławomir Filipczak, dyrektor Departamentu Spraw Socjalnych, MON,
to ten, który mi odpowiedział na pismo w sprawie kartoników zwanych Legitymacją Emeryta, że w jego ocenie wszystko OK! Dlatego nie dziwi kolejna światła wypowiedź, że coś trzeba doprecyzować pomimo, że wszytko jest jasne, ale jak widać nie dla Pana Pułkownika. Rozsądnym rozwiązaniem byłoby doprecyzowanie oceny okresowej danego oficera, to może coś by drgnęło, a tak to dalej będzie trwało to wszytko w maraźmie opartym na haśle "nic nie mogę" :zly3:
athlon - Czw 12 Wrz, 2013

To tyko 417 zostało rannych podczas tych misji?
leoncio - Czw 12 Wrz, 2013

A ja czekam z niecierpliwoścą, jak zakwalifikowana zostanie "braterska pomoc" Czechom w 1968r.
A mam kilku uczestników w ewidencji. I pytają... :oops1:

mimo66 - Czw 12 Wrz, 2013

Tu masz chyba odpowiedź na bratnią pomoc w Czechosłowacji.
Art. 2. W rozumieniu ustawy:
1) użycie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa oznacza obecność jednostek wojskowych poza granicami państwa w celu udziału w:
a) konflikcie zbrojnym lub dla wzmocnienia sił państwa albo państw sojuszniczych,

:gent:

lokom - Czw 12 Wrz, 2013

Szwejk napisał/a:
Nie za bardzo też jarzę, o co chodzi z tym "doprecyzowaniem definicji misji pokojowej i stabilizacyjnej, aby o status weterana mogli się ubiegać uczestniczy misji w Korei, Indochinach, Haiti oraz w Zatoce Perskiej".

Z pamięci i w uproszczeniu:
Aktualnie z uprawnień określonych w ustawie o weteranach mogą osoby kierowane na misje przez MON (organy wojskowe), a mamy weteranów, którzy brali udział w misjach skierowani przez MSZ (np. Korea).
Te poprawki mają umożliwić objęcie ich uprawnieniami. Były też inne odstępstwa, może ta poprawka zrówna weteranów bez względu na kruczki formalne z lat ubiegłych i bieżących.

Szwejk - Czw 12 Wrz, 2013

Jeśli chodzi o Czechosłowację, interpretuję przepisy podobnie jak mimo66 - uczestnikom Operacji Dunaj przysługuje status weteranów. A jednak prawnicy MON-owscy odmawiają im tego prawa, o czym mi wiadomo bezpośrednio od osoby z DSS, zajmującej się tą problematyką. Ich argumentacja jest mi niestety nieznana.

lokom, możliwe, że jest właśnie tak, jak sugerujesz. W takim razie u naszych pożal się Boże prawodawców, jak to często u nich bywa, zawiodła wyobraźnia - tu retrospektywna. W art. 4 pkt 1 ustawy, jako organy kierujące na misje, wymienili tylko te obecnie funkcjonujące.
Do diabła! Czy te ustawy piszą automaty (bo, że automaty głosują nad ich przyjęciem, to wiemy), czy jednak ludzie, ale z klapkami na obu półkulach mózgowych?

~~Ad~~ - Pią 13 Wrz, 2013

Jak myślicie, czy MON nie był na liście do konsultacji projektu Ustawy o weteranach...? Jak myślicie, kto w imieniu MON to robił, czyż nie DSS?

Cytat:
Jak poinformował płk Sławomir Filipczak, dyrektor Departamentu Spraw Socjalnych, MON najważniejsze poprawki dotyczą:

•doprecyzowana definicja misji pokojowej i stabilizacyjnej, aby o status weterana mogli się ubiegać uczestniczy misji w Korei, Indochinach, Haiti oraz w Zatoce Perskiej,


A dlaczego tak światłe myśli nie zostały zaprezentowane wtedy, gdy był na to czas?

fsoul - Pią 13 Wrz, 2013

Cytat:
To tyko 417 zostało rannych podczas tych misji?


Właśnie. Otrzymałem odmowną odpowiedź w sprawie nadania statusu Weterana Poszkodowanego. Dodam, iż wystąpiłem z takim wnioskiem ,gdyż podczas pełnienia służby poza terenem bazy, w której stacjonowałem, doznałem wypadku. Sporządzono Protokół Powypadkowy i po powrocie do kraju zostałem skierowany na Komisję Lakarską, która przyznała mi 7 % trwałego uszczerbku na zdrowiu w związku z zaistniałem zdarzeniem.

Dla DSS, a w sumie podpisał się pod tym Sekretarz Stanu w MON, jest to niewystarczające.

Powinienem się odwołać? Wszyscy w podobnych sytuacjach także? Dlaczego tak nas się traktuje, rozgraniczając "gorsze" rany od "lepszych" ?

Ponadto, co dzisiaj daje status weterana? 5 dni urlopu dodatkowego...

A gdzie PR i akcja informowania społeczeństwie o szacunku dla weteranów, gdzie zniżki do kim, teratrów, aquaparków itd itp? Nawet w 2002 r. w USA to był normalność.

Szwejk - Pią 13 Wrz, 2013

Podajesz, że wypadek zdarzył się podczas pełnienia służby poza terenem bazy. Napisz coś więcej na ten temat, w szczególności opisz okoliczności zdarzenia.
athlon - Pią 13 Wrz, 2013

fsoul, dla weterana (nieposzkodowanego, jak ja) to nawet te 5 dni urlopu, to jest już coś.
W moim przypadku, wychodzi mi aż 11 dni wolnych od pracy, zawsze coś, ot taki mały urlopik :cool:

fsoul - Pon 16 Wrz, 2013

Moje stanowisko jest następujące:

Nie ma sensu dzielenie ludzi na Poszkodowanych i poszkodowanych.
Jeżeli w strefie działań wojennych ktoś doznał takiego urazu, iż przyznaje mu się xy% uszczerbku na zdrowiu, to jest to wystarczające by posiadać status Weterana Poszkodowanego. Śmiem postawić tezę, że skręcenie kostki, kolana, czy doznanie innych kontuzji, które wystąpiły w strefie działań wojennych związanych z całą specyfiką przebywania w takim miejscu, nie wystąpiłyby w pokojowych okolicznościach.

Oczywiście potrafię rozróżnić rany zadane przez przeciwnika, od tych zadanych samym sobie. Moje stanowisko jest jednak takie, że nikt nie zadaje ich sobie świadomie, a ponadto mogłyby one nie wystąpić gdyby nie okoliczności zdarzenia, tj przebywanie w sterfie działań wojennych.

Co sądziecie?

Szwejk - Wto 17 Wrz, 2013

fsoul, rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale chyba nie masz racji. Gdyby bowiem uczestnika misji, który doznał urazu wskutek np. "zwykłego" wypadku samochodowego, czy "zwykłego" upadku i złamania ręki, uznać za weterana poszkodowanego, to żołnierza, który doznał urazu wskutek np. wybuchu miny pułapki pod pojazdem, czy postrzału w walce w tąże rękę, należałoby uznać za weterana superposzkodowanego i przyznać mu superuprawnienia.
W początkowym okresie funkcjonowania ustawy o weteranach działań poza granicami państwa, ja także miałem wątpliwości, jak interpretować zawartą w niej definiuję wypadku pozostającego w związku z działaniami poza granicami państwa. Uzasadnienia do wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, rozpatrującego skargi na ostateczne decyzje MON w tego typu sprawach (i regularnie oddalające te skargi), przekonały mnie co do słuszności tych decyzji.

Podtrzymuję natomiast swoje stanowisko, że odnośne przepisy, w szczególności ten:
Cytat:
Art. 4. Określenia użyte w ustawie oznaczają:
............................
15) wypadek pozostający w związku z działaniami poza granicami państwa - zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uszczerbek na zdrowiu, które zaistniało podczas lub w związku z:
...........................
c) innymi działaniami pozostającymi w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań:
– przez żołnierza, (...)

są nieostre, nieprecyzyjne, co, choć nie wprost, przyznaje także WSA.


PS
W orzecznictwie znalazłem także odpowiedź na pytanie, dlaczego uczestnikom niektórych misji wojskowych, w tym interwencji w Czechosłowacji, nie przysługuje status weterana. Jeśli kogoś to interesuje, wyjaśnię... bo co będę sam ze sobą gadał ;)

focus - Wto 17 Wrz, 2013

Szwejk napisał/a:
w tym interwencji w Czechosłowacji,


Jestem szczerze zainteresowany, gdyż ojciec suszy mi głowę, iż chciałby mieć status weterana za inwazję na ĆSSR ;)

Ps. Ponadto, kilkakrotnie na moje biurko trafiła korespondencja byłych żołnierzy, którzy uczestniczyli w interwencji na Czechosłowację. Wnioskowali o wydanie im przedmiotowego zaświadczenia w celu ubiegania się o status weterana.

Szwejk - Sro 18 Wrz, 2013

Zacznijmy od przepisów.

Z ustawy o weteranach działań poza granicami państwa:
Cytat:
Art. 2. Weteranem działań poza granicami państwa, zwanym dalej "weteranem", może być osoba, która brała udział, na podstawie skierowania, w działaniach poza granicami państwa w ramach:
1) misji pokojowej lub stabilizacyjnej, (...), nieprzerwanie przez okres, na jaki została skierowana, jednak nie krócej niż przez okres 60 dni;
...............................................
Art. 4. Określenia użyte w ustawie oznaczają:
3) misja pokojowa lub stabilizacyjna - działania określone w art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa (Dz. U. Nr 162, poz. 1117, z późn. zm.) oraz inne działania o tym charakterze podejmowane przez organizacje międzynarodowe, w których uczestniczyli obywatele polscy (...), w szczególności działania mające na celu utrzymanie lub przywrócenie pokoju, bądź akcje zapobiegania aktom terroryzmu lub ich skutkom;
9) organizacja międzynarodowa - Organizację Narodów Zjednoczonych, Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Organizację Traktatu Północnoatlantyckiego oraz Unię Europejską;

Z ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa:
Cytat:
Art. 2. W rozumieniu ustawy:
1) użycie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa oznacza obecność jednostek wojskowych poza granicami państwa w celu udziału w:
a) konflikcie zbrojnym lub dla wzmocnienia sił państwa albo państw sojuszniczych,
b) misji pokojowej,
c) akcji zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom,

Zatem:
Skoro weteran to osoba, która brała udział w misji pokojowej lub stabilizacyjnej, zaś misja pokojowa lub stabilizacyjna to działania określone w art. 2 pkt 1 ustawy o zasadach użycia..., to wynikałoby z tego, że uczestnicy inwazji i okupacji Czechosłowacji w 1968 roku "łapią się" na status weterana, bo przecież celem ich pobytu w CSSR było wzmocnienie sił państw sojuszniczych.
Niestety, okazuje się, że przepisów ustawy z 1998 roku nie można adaptować (stosować) do zdarzeń wcześniejszych. Taka była intencja ustawodawcy, co potwierdził już w uzasadnieniu do projektu ustawy o weteranach jej projektodawca:
Cytat:
W definicjach zawarto m.in. określenie warunków, jakie winna spełniać misja. Proponuje się zatem, aby wszystkie misje wskazane w art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa (Dz. U. Nr 162, poz. 1117, z późn. zm.) uprawniały do uzyskania statusu weterana. Zasady w tej ustawie opisane obowiązują jednak dopiero od 1998 r., a udział żołnierzy i pracowników wojska w operacjach pokojowych datuje się od 1953 r., kiedy to rozpoczęła się pod auspicjami ONZ misja w Korei.

Jak postanowiono rozwiązać problem starszych misji? Dalej z uzasadnienia:
Cytat:
W związku z powyższym za misje równorzędne uznaje się działania podejmowane przez ONZ, NATO, OBWE oraz UE, w szczególności mające na celu utrzymanie lub przywrócenie pokoju, bądź akcje zapobiegania aktom terroryzmu lub ich skutkom.

Zwrócić należy uwagę, że misji w ramach Układy Warszawskiego nie uwzględniono, co znalazło umocowanie w art. 4 pkt 9 w związku z drugą częścią pkt 3 ustawy.

W podobnej sytuacji co "czechosłowacy", choć z całkiem innych powodów, są uczestnicy misji wojskowych organizowanych przez doraźne koalicje państw, bez mandatu ONZ, czy innej organizacji międzynarodowej. Jako przykład podam sprawę członka komisji rozjemczej pełniącego służbę w Wietnamie w latach 1960 - 1961, któremu odmówiono przyznania statusu weterana poszkodowanego. Jeśli kogoś interesuje ten przypadek, polecam lekturę wyroku WSA w Warszawie z dn. 20.06.2013 r.
Mam nadzieję, że zapowiadana nowelizacja ustawy umożliwi tym zapomnianym żołnierzom (pracownikom) dołączenie do grona formalnie uznawanych weteranów działań poza granicami państwa... no, może z wyjątkiem tych z Czechosłowacji(?).


Swoim zwyczajem, na marginesie dodam, że nie byłoby zamieszania z rozumieniem części pierwszej przepisu art. 4 pkt 3, gdyby ów przepis zredagowano staranniej, a można było.

fsoul - Sro 18 Wrz, 2013

Cytat:
Gdyby bowiem uczestnika misji, który doznał urazu wskutek np. "zwykłego" wypadku samochodowego, czy "zwykłego" upadku i złamania ręki, uznać za weterana poszkodowanego, to żołnierza, który doznał urazu wskutek np. wybuchu miny pułapki pod pojazdem, czy postrzału w walce w tąże rękę, należałoby uznać za weterana superposzkodowanego i przyznać mu superuprawnienia.


No właśnie, że nie. Założeniem powinno być potraktowanie tych ludzi tak samo, choć z oczywistego powodu rany zadane przez przciwnika są "superranami". Wg mnie traktowanie poszkodowanych w ten sposób jakby wypadku doznali w warunkach pokojowych jest niesprawiedliwe.

Radca WP - Czw 19 Wrz, 2013

Witam w temacie,

Sprawa notorycznego odmawiania przyznania statusu weterana poszkodowanego jest mi dobrze znana, proszę jednak zauważyć, że dotąd nie mamy żadnego poglądu na tą sprawę z ramienia NSA, a jeżeli nawet taki się negatywny pojawi, to trzeba ten temat drążyć dalej do TK. Zgadzam się, że nie w każdym wypadku dany wypadek należy uznać za taki, który uprawniałby do przyznania statusu weterana poszkodowanego, ale zgadzam się również z poglądem, że należy przeprowadzić dokładną analizę okoliczności zdarzenia wypadkowego w kontekście prawa do przyznania statusu i to na kilku poziomach wykładni.

Dość osobliwe stanowisko zostało wyrażone przez WSA w Warszawie np. w tym wyroku: WYROK - naciśnij tutaj Proszę również zauważyć, że negatywne wyroki jak dotąd wydaje praktycznie ten sam skład sędziów, ewentualnie z małą zmianą.

Jeżeli wysyłamy żołnierza zawodowego na misję w celu wykonywania zadań typowo związanych z rozminowaniem zaminowanego podczas wojny terenu, i żołnierz ten łącznie zmuszony jest do wykonywania różnego rodzaju czynności związanych z rozminowaniem terenu, wyjazdem na patrol, załadowaniem i rozładowaniem środków - to nie bardzo rozumiem dlaczego zarówno MON, jak i WSA w Warszawie nie dostrzegają zapisu treści poniższej normy prawnej, albo interpretują go w całkowicie sprzeczny do celu misji sposób.


Cytat:
15) wypadek pozostający w związku z działaniami poza granicami państwa - zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uszczerbek na zdrowiu, które zaistniało podczas lub w związku z:

a) działaniami podejmowanymi w ramach uderzenia na przeciwnika bądź odparcia jego uderzeń,
b) zamachem lub innym bezprawnym działaniem wymierzonym przeciwko osobie, która brała udział w działaniach poza granicami państwa,
c) innymi działaniami pozostającymi w bezpośrednim związku z wykonywaniem zadań:
- przez żołnierza, z wyłączeniem przypadków, w których żołnierz przy wykonywaniu zadań nie przestrzegał przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy,
- określonych w akcie utworzenia kontyngentu policyjnego, kontyngentu Straży Granicznej, grupy ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej, w skierowaniu do wykonywania zadań ochronnych Biura Ochrony Rządu lub w skierowaniu do wykonywania zadań mających na celu zapewnianie bezpieczeństwa państwa;

~~Ad~~ - Czw 19 Wrz, 2013

W tym wszystkim, w mojej opinii, brakuje zwykłego ludzkiego podejścia urzędników do człowieka i jego problemów. Urzędnicy obwarowują się przepisami prawa, które w ich mniemaniu "odczłowieczają" ich i nie muszą się już przejmować krzywdą petenta. Ciekawe dlaczego zazwyczaj urzędnicy szukają paragrafów i ich interpretacji przemawiających na niekorzyść petenta, a nie odwrotnie? Postawa Radcy WP utwierdza mnie w przekonaniu, że nie cały świat tworzony przez ludzi jest bezduszny i pozbawiony humanistycznych odniesień. Szacunek Ci za to :gent: Szkoda, że tak często bracia żołnierze zapominają o tym, że trzeba sobie pomagać lub wspierać, a nie doszukiwać się tylko ciemnych intencji, czego wyrazem jest część wpisów w tym wątku.. :(
Radca WP - Czw 19 Wrz, 2013

No cóż, myślę że gdy nie wiadomo, o co chodzi - to chodzi zwyczajnie o finanse. Taki status daje wiele możliwości prawnych do uzyskania określonych świadczeń finansowych. Miejmy nadzieję, że NSA już niedługo wypowie się w tej sprawie, a jego wykładnia przepisów będzie korzystna dla żołnierza, zaś w przy okazji wypowie się szerzej na ten temat. Dlatego też uważam, że każdy zainteresowany, któremu obecnie odmówiono z tych, czy innych powodów (przyczyn) nadania statusu weterana poszkodowanego powinien wykorzystać dostępne środki odwoławcze, aby później nie mieć do siebie samego pretensje, że poddał się w połowie drogi.
Szwejk - Czw 19 Wrz, 2013

W każdym ze swoich postów dotyczących weteranów, zwracam uwagę, że ustawa o weteranach działań poza granicami państwa to kolejny gniot legislacyjny.
Jako przykład może tu posłużyć choćby art. 8 pkt 3, który wymaga od żołnierza ubiegającego się o status weterana poszkodowanego przedstawienia orzeczenia właściwej komisji lekarskiej o związku uszczerbku na zdrowiu z wypadkiem pozostającym w związku z działaniami poza granicami państwa. Orzeczenia takiego poszkodowany nie ma możliwości uzyskać, gdyż odpowiednie przepisy w sprawie orzekania przez WKL sentencji o tej treści nie przewidują.
Także zacytowany przez Radcę WP przepis można na różne sposoby interpretować, zwłaszcza w połączeniu z definicją weterana poszkodowanego (art. 3). Przy dotychczasowej interpretacji tego przepisu przez MON i warszawski WSA (wprost ekwilibrystycznej trzeba przyznać) wydaje się, że funkcjonariusze są uprzywilejowani w stosunku do żołnierzy.

Dlatego też chciałbym poznać stanowisko NSA, a jeśli zajdzie potrzeba, stanowisko TK w tego rodzaju sprawach.

Jestem natomiast przeciwny temu, aby każdy wypadek na misji, bez względu na okoliczności zdarzenia, traktować na równi.

focus - Czw 19 Wrz, 2013

Szwejk napisał/a:
Jako przykład może tu posłużyć choćby art. 8 pkt 3, który wymaga od żołnierza ubiegającego się o status weterana poszkodowanego przedstawienia orzeczenia właściwej komisji lekarskiej o związku uszczerbku na zdrowiu z wypadkiem pozostającym w związku z działaniami poza granicami państwa.


Dziękuję za udzielenie odpowiedzi na moje wcześniejsze zapytanie. :gent:

Co do zapisu art.8 pkt 3 ustawy o weteranach ... '', to masz całkowitą rację. Niniejszego przepisu w żaden sposób nie da się implementować do zapisów rozporządzenia MON z dnia 24 sierpnia 2012 r. w sprawie wojskowych komisji lekarskich oraz określenia ich siedzib, zasięgu działania i właściwości:

Cytat:
§ 7. Wojskowe komisje lekarskie orzekają o:

4) związku choroby i ułomności ze szczególnymi właściwościami lub warunkami czynnej służby wojskowej, służby w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego i Służbie Wywiadu Wojskowego lub zasadniczej służby wojskowej w jednostkach organizacyjnych obrony cywilnej albo z działaniami wojennymi lub mającymi charakter wojenny, a także z zatrudnieniem w miejscach, o których mowa w art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 2 września 1994 r. o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych;

Szwejk - Czw 19 Wrz, 2013

W uzupełnieniu tego co napisał focus wyjaśniam, że "działania wojenne lub mające charakter wojennych", to pojęcie z ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin. Chodzi tu głównie o służbę (działalność) w czasie II Wojny Światowej i bezpośrednio po jej zakończeniu.
Wyprzedzająco ostrzegam więc, że nie należy utożsamiać z tym pojęciem służby w strefie działań wojennych.

-=Alex=- - Czw 19 Wrz, 2013

No bo my nie jeździmy "na" "działania wojenne lub mające charakter wojennych", tylko na misje "stabilizacyjne". ;)
slupek - Sob 19 Paź, 2013

Szwejk napisał/a:
W każdym przypadku żołnierz (także były) kieruje wniosek o uznanie za weterana lub za weterana poszkodowanego bezpośrednio do Ministra Obrony Narodowej. Jakie dokumenty przesyła?
...
Art. 8. Podstawą do ubiegania się o przyznanie statusu weterana poszkodowanego są:

2) protokół powypadkowy albo decyzja o stwierdzeniu choroby zawodowej;
....


Pytanie moje dotyczy, kto wydaje decyzję o stwierdzeniu choroby zawodowej?

Komisja lekarska wydała stosowne orzeczenie przyznające % za chorobę pozostającą w związku ze sł.wojskową, z tyt. której przysługują świadcz, odszkodowawcze, ale w jaki sposób uzyskać ww. decyzję i od kogo?

Szwejk - Nie 20 Paź, 2013

Choroba zawodowa to pojęcie z Kodeksu pracy, którego przepisy mają zastosowanie do pracowników. Ciebie, jako żołnierza ubiegającego się o status weterana poszkodowanego z tytułu uszczerbku na zdrowiu doznanego wskutek choroby nabytej na misji, pkt 2 zatem nie dotyczy.

PS
Swoją drogą, ten art. 8 to wyjątkowy gniot prawny na tle innych gniotów tej niedorobionej ustawy.

slupek - Nie 20 Paź, 2013

To, że dotyczy pracowników to wiem, tylko że ustawa w tym art. tego nie rozgranicza i stąd moja wątpliwość.
Dziękuję za udzieloną odpowiedź i mam nadzieję, że nikt nie będzie mi robił zbędnych schodów, właśnie w tym zakresie, których i tak już musiałem niemało pokonać.

Edit:
Jutro chyba zadzwonię dla pewności do DSS.

Szwejk - Pon 21 Paź, 2013

To zdaj relację z tej rozmowy.
slupek - Pon 21 Paź, 2013

W DSS udzielili mi informacji, potwierdzając oczywiście to co napisałeś.

Dodatkowo we wniosku należy zaznaczyć, że na tą okoliczność (choroby) nie był sporządzony protokół powypadkowy.
Tak jest w moim przypadku, oczywiście jeśli ktoś miałby taki protokół, to należy go załączyć, ale chyba w przypadku chorób nie zdarza się to zbyt często.

Powyższa informacja powinna rozwiać wątpliwości osób z podobnym problemem.
Pozdrawiam

Szwejk - Pon 21 Paź, 2013

Dziękuję za informację.

Ale ten fachowiec(?) z DSS to chyba nie do końca jest zorientowany w tematyce, skoro wymaga we wniosku o przyznanie statusu weterana poszkodowanego oświadczenia, że na okoliczność zachorowania nie został sporządzony protokół powypadkowy.

slupek - Pon 21 Paź, 2013

Nurtowało mnie to również i dlatego zapytałem w jakich okolicznościach może taka sytuacja wystąpić i otrzymałem odpowiedź, że już się z tym spotkali.
Czasami jakiś wypadek może być przyczyną powstania choroby i może się zdarzyć, że protokół zostanie w takich okolicznościach sporządzony.
Nie dotyczy to mojej sytuacji, więc więcej z pytaniami nie dociekałem :)

Edit:
Być może znasz odpowiedź na pytanie, które tu zadałem:
http://www.nfow.pl/viewto...ghlight=#694032

focus - Wto 01 Maj, 2018

Odświeżę temat.
Zgodnie z art. 35 Ustawy o weteranach:


Cytat:
Weteranowi oraz weteranowi poszkodowanemu, pozostającemu w stosunku pracy, przysługuje dodatkowy urlop wypoczynkowy w wymiarze 5 dni w roku kalendarzowym.


Przeszukałem internet, forum i nie znalazłem odpowiedzi na zagadnienie, tzn, jak liczyć powyższy urlop.? Czy do wspomnianych dni wlicza się wyłącznie dni pracujące, czy również dni dodatkowo i ustawowo wolne od pracy. Czy należy tu zastosować przepisy Kp. ?

:gent:

-=Alex=- - Wto 01 Maj, 2018

pozostającemu w stosunku pracy --> KP
Szwejk - Wto 01 Maj, 2018

focus napisał/a:
Czy do wspomnianych dni wlicza się wyłącznie dni pracujące, czy również dni dodatkowo i ustawowo wolne od pracy. Czy należy tu zastosować przepisy Kp. ?

Ponieważ ustawa o weteranach nie zawiera "własnych", odmiennych od kodeksowych uregulowań w tej sprawie, dodatkowy urlop wypoczynkowy udzielany jest na takich samych zasadach, jak zwykły urlop wypoczynkowy. Zatem, zgodnie z art. 154-2 KP, dodatkowy urlop wypoczynkowy pracownika-weterana obejmuje tylko te dni, które są dla niego dniami pracy.

Radca WP - Nie 19 Sie, 2018

Dokładnie tak - ustawa nadaje określone uprawnienie, ale dopiero po zwolnieniu żołnierza zawodowego ze służby, i takiego, który pozostaje w stosunku pracy, a skoro mamy stosunek pracy to mają zastosowanie przepisy KP, i odpowiedź jawi się sama.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group