senior - Pon 26 Wrz, 2016 Temat postu: Dokumenty niejawne a długotrwałe zwolnienie lekarski Witam, moje pytania w związku z przebywaniem oficera na długotrwałym zwolnieniu lekarskim (ok. 9 miesięcy): 1. czy powinna być powołana komisja do sprawdzenia i porównania stanu faktycznego jego dokumentów niejawnych ze stanem ewidencyjnym? 2. w jakim okresie powinna zostać powołana taka komisja? 3. co reguluje - przepis, zarządzenie, itp - procedury i tok postępowania w takim przypadku. Z góry dziękuję za info i serdecznie pozdrawiam. Przeczytam wszystko 
-=Alex=- - Pon 26 Wrz, 2016 Decyzja MON w sprawie sprawowania nadzoru nad ochroną informacji niejawnych w resorcie obrony narodowej. senior - Pią 30 Wrz, 2016 Witam, Dzięki, ale nie znalazłem tam odpowiedzi na swoje pytania. Pozdrawiam serdecznie steell - Pią 30 Wrz, 2016
Powinieneś zostać poddany kontroli okresowej na początku roku, jeżeli taka kontrola się nie odbyła to dziwie sie dlaczego d-ca czekał z kontrola tak długo. Jeżeli zostałeś poddany tej kontroli to i tak w każdej chwili możesz zostać poddany kontroli bieżącej, zwłaszcza jeże została powzięta wątpliwość co do właściwego zabezpieczenia dokumentów ale nie tylko.
Sam sposób kontroli w przypadku nieobecności to sprawa techniczna. Znalazłem taki wymóg w "Zarządzeniu Szefa SWW "w sprawie szczególnego sposobu organizacji i funkcjonowania kancelarii tajnych oraz innych niż kancelaria tajna komórek organizacyjnych .........." natomiast nie znalazłem zapisu o konieczności powoływania komisji w odpowiedniku MONowskim. Dżaba - Sob 01 Paź, 2016 Jeśli dana osoba jest nieobecna w czasie trwania kontroli okresowej to... kontrolę tej osoby przeprowadza się po jej powrocie i tyle w temacie. steell - Sob 01 Paź, 2016 Dżaba, możesz podać przepis prawny? Jeżeli nie był poddany kontroli okresowej ze względu na nieobecność to dowódca jak najbardziej może nakazać kontrolę bieżącą, pozostaje sprawa techniczna powołania komisji. Tu przydał by się przepis kiedy taką komisję sie powołuje i w jakim składzie. Dżaba - Nie 02 Paź, 2016 steell, opracowwując rozkaz/decyzję do przeprowadzenia kontroli okresowej wystaczy podać jeden akapit w tym względzie - zawsze tak czyniłem i nie było z tym problemów (żadna kontrola szczebla nadrzędnego tego nie zanegowała). Np. - w przypadku małej jednostki organizacyjnej: kierownika kancelarii tajnej czynię odpowiedzialnym za sprawdzenie stanu faktycznego ze stanem ewidencyjnym materiałów niejawnych osób nieobecnych podczas trwania kontroli okresowej (...) niezwłocznie po ich powrocie, a fakt ten odnotować w formie pisemnej na "Protokole z kontroli okresowej". - w przypadku sporej jednostki organizacyjnej: w przypadku osób nieobecnych w czasie trwania kontroli okresowej polecam komisji sprawdzenia stanu faktycznego ze stanem ewidencyjnym materiałów niejawnych tychże osób niezwłocznie po ich powrocie, a fakt ten odnotować w formie pisemnej na "Protokole z kontroli okresowej". Dlaczego akurat tak  Bo ustawodawca nie przewidział formy przeprowadzenia kontroli "uzupełniającej" do kontroli okresowej, a radzić jakoś sobie trzeba, by nikt się nie doczepił 
steell - Nie 02 Paź, 2016 Dżaba, ja tego nie kwestionuję, wszystko jest ok, natomiast przypominam pytanie założyciela
Odpowiedź jest że może ale nie musi, pozwala na to przepis o kontroli bieżącej. Natomiast nie mam pojęcia dlaczego padło to pytanie i dlaczego powstała potrzeba "komisyjnego sprawdzenia dokumentów podczas długotrwałej nieobecności" Nieobecność podczas kontroli okresowej to moje domniemanie wynikające z długotrwałego czasu nieobecności /9 miesięcy/. Zadałem parę pytań i brak odpowiedzi a chciałbym zadać kolejne. Nurtuje mnie jedna kwestia o której napisałem wyżej, w przypadku SKW jest opisane kiedy powołuje sie komisje u nas tego nie znalazłem., tak jakby ustawodawca nie przewidział takiej opcji, lub normują to inne przepisy tylko jakie? Dżaba - Pon 03 Paź, 2016
senior - Czw 06 Paź, 2016 Witam, dziękuję serdecznie za wszystkie wpisy. Sytuacja była następująca: oficer ulega wypadkowi i przez dziewięć miesięcy jest na zwolnieniu lekarskim. W sejfie są jego dokumenty niejawne. Sejf zamknięty i oplombowany, ale nie przez oficera, który uległ wypadkowi. Przez te kilka miesięcy nikogo nie interesuje stan ilościowy dokumentów. Pytania moje dotyczą sytuacji, w której wiemy, że oficer będzie przebywał na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, czy nie należałoby sprawdzić stan faktyczny dokumentów niejawnych i porównać go ze stanem ewidencyjnym. Czy takiego wymogu nie ma? Kiedy korzystam z urlopu 26 dni - jeden miesiąc - dokumenty niejawne muszę przekazać osobie zastępującej lub w przypadku niewyznaczenia osoby zastępującej, zdać zdać je do kancelarii tajnej. Nie dyskutuję nad poleceniami przełożonych, ale czasami staram się je zrozumieć. Pozdrawiam serdecznie Dżaba - Pią 07 Paź, 2016 Zawsze można powołać komisję celem otwarcia sejfu i sprawdzenia co w nim jest - dawódca wszystko może. |
