POMOCNA DŁOŃ - Wojsko czy cywil ?

lukasz.94trn - Sro 22 Sty, 2020
Temat postu: Wojsko czy cywil ?
Witam wszystkich forumowiczów :gent:
Mam prośbę o doradzenie mi w sprawie życiowego wyboru....
Może znajdzie się na forum jakiś psycholog ;)

Mianowicie pracuję za granicą i jest mi tu naprawdę dobrze. Zero stresu, dobre pieniądze... minus to to, że ciągnie mnie do służby i non stop o tym myślę. (Od 2lat kiedy skończyłem przygotowawczą) Boje się tylko tej decyzji, że wrócę i zderze się z rzeczywistością. Dodam że jedyna jednostka jaka mnie interesuje to 25bkp. Mam 25lat i to jest ostatni gwizdek na obranie jakiejś konkretnej drogi. Sam nie wiem co zrobić. Bije się z myślami... Proszę bez zbędnych komentarzy, ponieważ naprawdę mam pustkę ...
Pozdrawiam i zachęcam do wypowiedzi :hey:

beryl73 - Sro 22 Sty, 2020

Jak Cię ciągnie do służby w 25-tej, to przybywaj i realizuj swoje marzenia i ambicje. Powodzenia.
focus - Sro 22 Sty, 2020

lukasz.94trn napisał/a:
Sam nie wiem co zrobić.


Wróć do kraju. Spróbuj ''przejść'' proces kwalifikacyjny. Założysz mundur, wówczas ocenisz, czy podjąłeś właściwą decyzję. Służba zawodowa, to zarówno dobre jak i złe strony tej służby. Inne były realia 30 lat temu, inne są dzisiaj. Wojsko jest twoją pasją, dlatego proponuję podjąć działania, które umożliwią wstąpienie w szeregi żołnierzy zawodowych 25. BKPow. Zmierzysz się z rzeczywistością. Nie podołasz, zmienisz zdanie. Na, to zawsze będziesz miał czas.

Tehnik - Sro 22 Sty, 2020

Jak masz dobrą pracę za granicą, to się jej trzymaj. Wojsko dzisiaj to nie jest dobry pracodawca, a Twoje wojskowe "ciagoty" momentalnie wygasną jak się zderzysz z zieloną rzeczywistością, zarobkami i atmosferą.
Żeton - Sro 22 Sty, 2020

Ale prawda jest taka, że jeśli nie spróbujesz to się nie przekonasz.
Możesz próbować i się przekonać ale miej plan rezerwowy, nie pal za sobą mostów.

Tytan w dresie. - Sro 22 Sty, 2020

Tehnik napisał/a:
Jak masz dobrą pracę za granicą, to się jej trzymaj. Wojsko dzisiaj to nie jest dobry pracodawca, a Twoje wojskowe "ciagoty" momentalnie wygasną jak się zderzysz z zieloną rzeczywistością, zarobkami i atmosferą.

Zgadzam się z tą wypowiedzią, ale spróbować możesz.

ArturO - Sro 22 Sty, 2020

Jeśli masz stabilną i dobrą pracę to daj sobie spokój, przynajmniej jeśli mówimy o korpusie szeregowych. Chyba, że celujesz wyżej, wtedy może aż tak bardzo się nie zawiedziesz.

Szkoda próbować zmieniać coś w życiu (możliwe, że na gorsze) jeśli jesteś aktualnie zadowolony z sytuacji, w której obecnie się znajdujesz.

michqq - Czw 23 Sty, 2020

Zakoncz swoje sprawy tak, zeby nie spalic za soba mostow, nastepnie wracaj do kraju realizowac swoje życiowe marzenie. Jeżeli, co się czasem zdarza, to Ci się nie uda albo rzeczywistość Cię rozczaruje to wrócisz. Daj sobie jednak z góry termin w którym dokonasz rozliczenia i podejmiesz decyzję czy marzenie ciągniesz dalej czy też Cię rozczarowało, termin np dwa lata. A potem terminu decyzyjnego dotrzymaj.
beryl73 - Czw 23 Sty, 2020

Tehnik napisał/a:
Jak masz dobrą pracę za granicą, to się jej trzymaj. Wojsko dzisiaj to nie jest dobry pracodawca, a Twoje wojskowe "ciagoty" momentalnie wygasną jak się zderzysz z zieloną rzeczywistością, zarobkami i atmosferą.


W takim razie, cóż jeszcze w wojsku porabiasz? Ciebie to, jak widać, nie dotyczy, ale są ludzie dla których służba w wojsku to nie jest "praca". Atmosferę i rzeczywistość to między innymi, także Ty kreujesz. A zarobki, no cóż, jak widać są tacy, którym zawsze będzie mało.

lukasz.94trn - Czw 23 Sty, 2020

Właśnie chodzi tu o korpus szeregowych.
Decyzja zapadła taka, że narazie zostaję tu gdzie jestem. Trenuję, rozwijam się, a w wakacje będę starał się przejść kwalifikacje. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to zostanę w Polsce.
Pieniądze to nie wszystko, najważniejsze jest zadowolenie z wykonywanej "pracy". Tak jak @Żeton napisał, nie ma co palić za sobą mostów.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group