POMOCNA DŁOŃ - Komisja RWKL - laryngolog, niedrożność nosa
Bober1761990 - Pią 10 Lip, 2020 Temat postu: Komisja RWKL - laryngolog, niedrożność nosa Witam wszystkich kolegów i koleżanki na forum.
Dziś byłem na komisji RWKL w Gdańsku, szło świetnie - dopóki nie natknąłem się na laryngologa... Krzywa przegroda nosowa, upośledzona drożność prawej dziurki nosa. Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji? Mieć nadzieję czy odpuścić? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
michqq - Sob 11 Lip, 2020
Krzywą przegrodę daje się prostować, to chyba typowy zabieg.
Bober1761990 - Sob 11 Lip, 2020
Jasne, że tak. Ale na NFZ kolejka trwa kilka lat, prywatnie to czasami 10k PLN. Bardziej chodzilo mi o to, czy jest cień szansy na przejście komisji z obecnym stanem rzeczy.
-=Alex=- - Sob 11 Lip, 2020
Bober1761990, najważniejsze pytanie w jakim charakterze byłeś na komisji, a później trzeba zobaczyć w rozporządzeniu.
Bober1761990 - Sob 11 Lip, 2020
Staram się o przyjęcie do wojska, jednakże nie interesuje mnie co jest napisane w rozporządzeniu. Rozporządzenie to jedno, a w życiu bywa różnie. Pytanie skierowane to ludzi, którzy byli w mojej sytuacji.
Szwejk - Sob 11 Lip, 2020
Następny, któremu wyobraźnia nie działa. Dla niego każda służba wojskowa - czy to zawodowa, czy niezawodowa, czy w "zwykłej" jednostce na "zwykłym" stanowisku, czy tam, gdzie wymagane są szczególne predyspozycje zdrowotne, to wszystko po prostu w o j s k o. I nieważne, że to właśnie te rozporządzenia, które go nie interesują, określają do której służby można, a do której nie można przyjąć z niedrożnością nosa. A na dodatek oczekuje relacji od osób, którym komisje lekarskie rozpoznały podobną wadę, bo pewnie nawet mu do głowy nie przyjdzie, że podobna nie musi znaczyć identyczna, że bywają wady małe i duże, że skrzywienie przegrody nosa może być nieupośledzające albo upośledzające drożność nosa.
Kolego, skoro prosisz o pomoc, a jednocześnie nie chcesz odpowiadać na istotne dla sprawy pytania mądrzejszych od Ciebie, to po co w ogóle zawracasz głowę?
-=Alex=- - Nie 12 Lip, 2020
Bober1761990 napisał/a: | jednakże nie interesuje mnie co jest napisane w rozporządzeniu. | I tego się trzymaj. Jak otrzymasz negatywną decyzję to w odwołaniu napisz, że nie interesuje Ciebie co jest napisane w rozporządzeniu ...
Komisję za to, interesuje co jest napisane w tym rozporządzeniu i wg tego będą Ciebie klasyfikować.
thikim - Pon 13 Lip, 2020
Zaczynałem służbę wojskową 20 lat temu z krzywą przegrodą nosową i paragrafem na to w książeczce wojskowej. Lekarz jedynie powiedział mi:
"Musi pan kiedyś zrobić operację"
Jedyny skutek w czasie służby był taki że nie pojechałem na Litwę na Orlika.
Operację zrobiłem w zasadzie dopiero na odejście ze służby.
Każde skrzywienie jest inne - u mnie było dość poważne.
Parę wizyt prywatnie po 150 zł.
Termin w szpitalu. Narkoza. Zabieg. Tu problem koszmarny z oddawaniem moczu po lekach. Tydzień w szpitalu.
Zwolnienie lekarskie łącznie do 30 dni.
Wizyta kontrola i wyjmowanie z nosa dwóch takich plastikowych stabilizatorów które nie uwierzylibyście że się w nosie są w stanie zmieścić. To już bez żadnych leków - zasłabłem z bólu.
Sporo krwawienia z nosa. Najpierw mało, generalnie im później tym więcej bo leki przestają działać.
Do tej pory z tym nosem do składu nie doszedłem.
Na żadnych okresowych badaniach skrzywienie nosa nie było przeszkodą, ale zwracano mi na to uwagę.
Z tym że to w czasie służby. Cały problem polega na tym że przy przyjmowaniu na to inaczej patrzą.
Wojciech Łabuć - Pon 13 Lip, 2020
U mnie było "lekkie skrzywienie prawej przegrody nosa w stopniu nie upośledzającym oddychania" i nie było problemu. Nigdy więcej nie miałem o tym nawet wspomniane. Kwestia w jakim stopniu to występuje i gdzie ktoś stara się dostać.
warmiak - Sro 22 Lip, 2020
Szwejk, -=Alex=-
U mnie kilka komisji przed wyjazdem za granicę i po powrocie
Za każdym razem "bandycka przegroda nosa" u laryngologa...
I prawie 32 lata we wojsku przesłużyłem...
|
|