Koliber - Pon 03 Sie, 2020 Temat postu: Żołnierz w ubiorze cywilnym Część wszystkim. Na wstępnie chciałbym zaznaczyć, że nie jestem kompletnie związany z armią, ale pewne rzeczy mnie interesują a gdy pojawiają się niejasności to wolę dowiedzieć się od doświadczony kolegów. Mam pytanie jak powinien zachować się żołnierz w ubraniu cywilnym, który załóżmy otrzymuje wyróżnienie indywidualne lub grupowo na placu, czy w takim wypadku powinienem oddać honor poprzez skinienie głową? -=Alex=- - Pon 03 Sie, 2020
Yoseikan - Pon 03 Sie, 2020 Oczywiście..., nie musi, ale moim zdaniem powinien... grzeg_sz - Wto 04 Sie, 2020 Yoseikan, z tego co pamiętam, to honory oddaje się w mundurze. 43. Przełożonym występującym w ubiorze cywilnym, oddaje się honory zgodnie z przepisami wojskowymi. Podwładny będący w ubiorze cywilnym, pozdrawia przełożonych (starszych) w sposób przyjęty w środowisku cywilnym. Yoseikan - Wto 04 Sie, 2020 Też to pamiętam, ale mi chodziło o coś całkowicie innego, dlatego napisałem, że nie musi, a powinien..., bo według mnie, żołnierzem się jest a nie bywa... -=Alex=- - Wto 04 Sie, 2020 Yoseikan, a jakie znaczenie ma słowo "powinien" ? Już to omawialiśmy w kontekście przepisów mieszkaniowych oraz jaki stopień powinien mieć przełożony. 
Skinieniem głowy oddaje żołnierz honory, będący w umundurowaniu bez nakrycia głowy. michqq - Wto 04 Sie, 2020
Żółwikaaaa... przypadeek - Wto 04 Sie, 2020 Można również pomachać... tylko tak radośnie  - ostatnio popularne w środowisku cywilnym.
Yoseikan - Wto 04 Sie, 2020 Ja chyba starej daty jestem i zostało mi, i mimo, że w cywilu już, pozostało skinienie głowy w postawie quasi zasadniczej (nie, obcasami nie stukam  ). Bardzo długo, będąc jeszcze w czynnej służbie, miałem nawyk odpowiedniego zachowania sprzed lat wchodząc do stołówki żołnierskiej jak kiedyś do kasyna (pewnie się znajdą tacy, którzy wiedzą o jakie zachowanie chodzi).
michqq - Wto 04 Sie, 2020
No nieno, to były dowcipy. Generalnie wszyscy rozumiemy że: "43. Przełożonym występującym w ubiorze cywilnym, oddaje się honory zgodnie z przepisami wojskowymi. Podwładny będący w ubiorze cywilnym, pozdrawia przełożonych (starszych) w sposób przyjęty w środowisku cywilnym." Mowa więc o pozdrawianiu przełozonych w sposób przyjęty w środowisku cywilnym, ale w sposób charakterystyczny dla zróżnicowania pozycji między ludźmi. W środowisku cywilnym ludzie równiez mają różnice pozycji, wynikające z różnych czynników, wtedy witają się ludzie w sposób tradycyjnoszacunkowy a nie żółwikiem. Relacje nauczyciel-uczeń, relacje podwładny_w_pracy-szef, różnica w wieku na poziomie pokolenia, kelner-klient, dzieńdobry panie burmistrzu itp. itd. 
przypadeek - Wto 04 Sie, 2020
A co jeżeli starszy (chodzi o stopień) jest o 15 lat młodszy od drugiego żołnierza i spotykają się po cywilnemu? Kto powinien pierwszy powiedzieć "Dzień dobry"? Miałem taką sytuację faktycznie nie zauważyłem "turbo" kapitana i nie oddałem mu honoru za co mnie o mało nie zjadł, meldunki itd hehe (sprawiało mu to radość bo był w towarzystwie kilku poruczników). Oczywiście się ukoiłem bez zbędnych tłumaczeń i tyle. Po jakimś czasie minęliśmy się na mieście i wtedy ja mu podobnie wyjechałem, że cóż to za wychowanie, jak to tak można, tak nie wypada, jak to o nim świadczy itd. Otwarta buzia, czerwień twarzy i zażenowanie kolesia było nie do opisania. Wtedy ja byłem ze znajomymi, którzy też oniemieli i zaczęli zrywać boki. Zrobiłem to z premedytacją ale po tym poczułem się lepiej...dużo lepiej. Szwejk - Wto 04 Sie, 2020
Nie każdą sytuację przewidują i opisują przepisy wojskowe. Dlatego zawsze należy postępować taktownie i z wyczuciem. Niektóre elementy zachowania wojskowego, w tym skłon głowy, spokojnie można przenieść na grunt cywilny. A w tym konkretnym przypadku zachowanie żołnierza widziałbym następująco: 1) Jeżeli jest to ceremonia wojskowa, choć nie wyobrażam sobie w takiej sytuacji żołnierza po cywilnemu, to odpowiada: "Ku chwale Ojczyzny" i może ale nie musi wykonać skłon głowy. Zresztą ten skłon, chce czy nie chce, i tak odruchowo zapewne wykona. 2) Jeżeli jest to uroczystość cywilna, odpowiada: "Dziękuję", a skłon głowy jak wyżej.
W stosunkach pozasłużbowych obowiązują żołnierzy cywilne zasady savoir vivre: młodszy wiekiem kłania się się starszemu, podwładny szefowi, mężczyzna kobiecie, itd. przypadeek - Wto 04 Sie, 2020 Zależało mi tylko na tym aby ten koleś poczuł się przez chwilę jak ja wtedy (a poczułem się upokorzony ). W wojsku za brak oddania honoru można być zrównany z poziomem gleby. Niektórzy liczą tylko na takie sytuacje aby móc po kimś pojechać i pokazać swoją wyższość (choć z definicji oddawanie honorów jest wyrazem szacunku, niektórzy tego szacunku nigdy nie będą mieli). Ps. Ciekaw jestem jak zareagowałby dowódca JW po meldunku, że porucznik nie mówi na mieście dzień dobry szeregowemu chociaż jest od niego o wiele lat młodszy 
-=Alex=- - Wto 04 Sie, 2020 przypadeek, to teraz wyobraź sobie jak ma zareagować dowódca jednostki jak go starszy wiekiem (podwładny, młodszy) zruga na ulicy bo mu się pierwszy nie ukłonił.
i - Wto 04 Sie, 2020
Nie wiem jak teraz - ale kiedyś taki był zwyczaj. Wejście, zatrzymanie się, skłon głowy. przypadeek - Wto 04 Sie, 2020 -=Alex=-, Mój dowódca JW ma klasę i jak rozpoznaje żołnierza, który idzie z rodziną to pierwszy mówi dzień dobry. Inną sprawą jest gdy podwładny mimo swojego starszego wieku kłania się pierwszy jakby nie było swojemu przełożonemu (a takim jest d-ca JW) niż 45-letni szeregowy dla 30-letniego porucznika, który nawet nie jest jego przełożonym .
Jeżeli już to robi to z obawy, że ten go sobie przypomni na służbie. Koliber - Pią 07 Sie, 2020 Bardzo dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Teraz już będę wiedział, że honory oddaje się będąc w umundurowaniu. Może i podałem abstrakcyjny przykład no bo jak żołnierz bez mundury i w ogóle, ale tak się zastanawiam że mogłoby to na przykład dotyczyć osoby, która akurat jest w rezerwie, nie posiada munduru, nie prowadzi zawodowej służby wojskowej a mimo to w jakiś sposób zostaje nagrodzona na placu. samppa184 - Pon 22 Lut, 2021 Odświeżam. Jak to jest idąc w mundurze mijając się z (nie przełożonym) starszym który jest po cywilnemu, oddaje mu honor? pkt. 43 mówi tylko o przełożonym. i - Pon 22 Lut, 2021 Po prostu - zachowaj się kulturalnie. samppa184 - Pon 22 Lut, 2021 Tak, tylko co powiedzieć dzień dobry? Bo zdania są podzielone jedni twierdzą że trzeba oddać honor inni zaś że nie.? Szwejk - Pon 22 Lut, 2021 Rzeczywiście, RO nie określa sposobu pozdrawiania "cywilnego" starszego przez "mundurowego" młodszego. Ale myślę, że nie jest to sytuacja specjalnie skomplikowana. Dla mnie oczywistym jest, że w takim przypadku młodszy salutuje, a starszy odpowiada pozdrowieniem cywilnym - analogicznie, jak to przewiduje pkt 43 regulaminu dla konfiguracji podwładny - przełożony. Generalnie należy przyjąć zasadę: jestem w mundurze - pozdrawiam po wojskowemu, jestem po cywilnemu - pozdrawiam po cywilnemu. Oczywiście dopuszczam wyjątki od tej zasady, ale takie wyjątkowe sytuacje wymagałyby odrębnego rozpatrzenia. Tytan w dresie. - Pon 22 Lut, 2021 Czy np. major którego mijasz, przez to, że jest w ubiorze cywilnym, przestaje być majorem? samppa184 - Pon 22 Lut, 2021 Zgadza się nie przestaje być majorem, ale jak odnieść się do tego regulaminowo? Regulamin wydaje mi się że nie określa jasno jak się zachować. Pytanie teraz czy ten pan major nie zwróci mi uwagi bo oddałem mu honor lub nie Tytan w dresie. - Pon 22 Lut, 2021 Jak mu oddasz, to na pewno nie zwróci.
Brzytwa - Pon 22 Lut, 2021 Regulaminy nie muszą wszystkiego jasno i przejrzyście określać. Jest jeszcze zwykła kultura. Widzimy sie po cywilu "Dzień dobry!" wzajemne wystarczy. bodzio1973 - Pon 22 Lut, 2021 No to teraz poddam przykład dyskusji;
Idzie pododdział w dresach na zajęcia z WF i na drodze marszu będą mijać dowódcę JW. Jak maja oddać honor pododdziałem ?
sargento - Wto 23 Lut, 2021 Prowadzący mógłby mieć nakrycie głowy, to by wiele uprościło. bodzio1973 - Wto 23 Lut, 2021
ale jak się zachować jeśli prowadzący jest bez nakrycia głowy (zakładam że jest lato i bardzo ciepło i sytuacja nie wymaga nakrycia głowy) 
Brzytwa - Wto 23 Lut, 2021 Skinionko i tyle przez prowadzącego. W razie koniecznościi zatrzymanie kolumny, zwięzły meldunek co i jak. bodzio1973 - Wto 23 Lut, 2021
Armia istnieje setki lat, a regulaminy ciągle nieprecyzyjne bo w tej sytuacji  ma "regulaminowego" zachowania
i - Sro 24 Lut, 2021 Rozumiem, że chłopaki potrafią iść szykiem zwanym Rojem. Podajesz komendę - Dwójki twórz. I - w zależności od sytuacji - "Na lewo". "Na prawo patrz". Szwejk - Sro 24 Lut, 2021 Ja też mam kilka pomysłów, ale żaden z nich nie jest wystarczająco dobry. A postawmy się na miejscu prowadzącego taki pododdział. Ten to ma dopiero przechlapane, bo na wymyślenie odpowiedniej reakcji ma zaledwie chwilę. sargento - Sro 24 Lut, 2021 W tył na lewo i naprzód biegiem marsz. bodzio1973 - Sro 24 Lut, 2021
To chyba jest dobre rozwiązanie uciekać przed dowódcą
|
