Star660 - Sro 07 Lut, 2024 Temat postu: Gen. Andrzejczak na Prezydenta. Wasze opinie. "Dziennikarz Gazeta.pl Jacek Gądek ujawnił w mediach społecznościowych plotkę, jaka w ubiegłym roku obiegła obóz PiS. Pogłoska albo - jak określa to Gądek - "jeden z bardzo gorących domysłów" - dotyczyła generała Rajmunda Andrzejczaka" 
Czesi tak wybrali. Może u nas to też się wydarzy  
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30664402,gen-andrzejczak-na-prezydenta-dziennikarz-gazeta-pl-o-bardzo.html mlyniu - Sro 07 Lut, 2024 Na Kanale Zero, gdzie ukazał się obszerny wywiad Krzysztofa Stanowskiego z Generałem (już rezerwy) Andrzejczakiem, Generał zdecydowanie zaprzeczył, iż miałby aspiracje zostać Ministrem Obrony Narodowej (jak pewien generał-senator) lub Prezydentem RP. https://www.youtube.com/watch?v=PQRdEC7F-1o Leonardo234 - Sro 07 Lut, 2024 Nie, nie i jeszcze raz nie! Nigdy nie zagłosuję na żadnego generała. W sumie mieliśmy już generała prezydenta Polski który tak naprawdę był dyktatorem. 
Żaden generał nie wzbudza mojego zaufania jako polityk... Tytan w dresie. - Sro 07 Lut, 2024 Od obecnego na pewno byłby lepszy. Świetnie mówi po angielsku. 
Brzytwa - Sro 07 Lut, 2024 Raczej szanse zerowe. Musiałby ostro wejść do jakejś partii, ale nie bardzo widzę aby na to pozwolili politycy. Na razie jego jedynie osiągnięcie to takie, że złożył wypowiedzenie w czasie rządów PIS
Generał ksywa "broda żołnierza" bo takimi pierdołami się potrafił zajmować i to jeszcze uzsadniał że żołnierze muszą być ogoleni, zero zgody na brody, bo w razie ran na polu walki twarz się źle goi. Takie pierdoły wypisywał i rozsyłał 
Riczard - Sro 07 Lut, 2024 Leonardo234, a co że był generałem to teraz jakiś wrzód? Wałęsa był kapralem i co z tego? Wszystko zależy od tego jakie ma poglądy na kompasie politycznym. A nie od tego czy był wojskowym. Wojsko daje duży plus. Bo podstawą istnienia państwa są Siły Zbrojne. Ale np. na Różańskiego bym nie głosował. Lubiłem go jako generała w czynnej służbie. Ale później już się zniechęciłem... Brzytwa - Sro 07 Lut, 2024 Może przerośnie mądralę Różańśkiego albo będzie się wymądrzał jak były szef wojsk USA w Afganistanie gen. Petraus czy jak tam mu było. Ksywa "ja i moja sekretarka". Tak się zakochał w swojej sekretarce, że informacje niejawne przesyłał jawną skrzynką pocztową
michqq - Sro 07 Lut, 2024
Zacznijmy może od rozmowy ilu emerytowanych czyteż spoczynkowanych generałów zajmuje ważne urzędy świec... tfu tfu, cywilne. Z wyboru czyteż z mianowania. Ilu generałów jest prezydentami miast? Ilu generałów jest wojewodami? Ilu generałów jest ministrami? Ilu generałów jest posłami albo lepiej senatorami? (na senatora jest wyższe wymaganie wiekowe) Powiedzcie mi bo nie wiem. Jak się dowiem że z pięciu, to możemy porozmawiać o stanowisku prezydenckim dla któregoś z nich.
Riczard - Sro 07 Lut, 2024 michqq, bo większość wojskowych na emeryturze(w rezerwie czy w stanie spoczynku) około 60 roku życia chce zwyczajnie odpocząć. Nie chcą się już zajmować czymś innym.... [ Dodano: Sro 07 Lut, 2024 ] Nie rozumiem co to za ostracyzm społeczny? Jeżeli kandydatami na prezydentów byli elektrycy, dziennikarze, filologowie, prawnicy, historycy to dlaczego ma nie być nim były wojskowy w stopniu generała? [ Dodano: Sro 07 Lut, 2024 ] W ciężkich czasach jako najwyższy zwierzchnik Sił Zbrojnych generał rezerwy Andrzejczak na pewno lepiej by sobie poradził niż niedoszły ksiądz i gwiazda telewizyjna... **** - Sro 07 Lut, 2024
tak to jest najwazniejszy argument bycia Prezydentem podobnie jak byc lekarzem aby stac się Ministrem Obrony Narodowej. Natomiast miernota zostaje Ministrem Zdrowia,czy nie widzisz tutaj jedynie polityki a nie pragmatyki. Jak poraz drugi lekarz zostaje MON,żenada. Riczard - Sro 07 Lut, 2024 Generał Jaruzelski był komuchem, generał Pavel jest globalistą. Generał Charles de Gaulle wymyślił moim zdaniem najlepszy ustrój jaki istnieje. System semiprezydencki. Rozdzielenie władzy wykonawczej od ustawodawczej z priorytetem dla prezydenta. Wszystko zależy od poglądów, charakteru człowieka a nie od tego, czym się zajmował przez x lat. Pozdrawiam
Stefan Fuglewicz - Sro 07 Lut, 2024 Michqq - jak raz senatorem jest gen. Różański. Rozumiem, że ma Twoje poparcie w nadchodzących wyborach prezydenckich? Emerytowani generałowie nieraz pracują na uczelniach, w think-thankach, doradzają biznesowi albo wręcz robią karierę w biznesie - ale to ostatnie to chyba nie w Polsce. A przy okazji - czy wyjaśniło się, dlaczego gen. Andrzejczak "podał się do dymisji"? Star660 - Sro 07 Lut, 2024
Czy ty do służby trafiłeś po szkole specjalnej czy piszesz na forum po "Mocarzu"... 
Riczard - Sro 07 Lut, 2024
A co tu wyjaśniać? Wk*rwili go przełożeni i rzucił kwitem. Od szeregowego do generała nikt nic nie musi wyjaśniać, szczególnie mając prawa emerytalne... Jest wolnym człowiekiem. weteran_DZ - Sro 07 Lut, 2024
A przedtem hołubili - dając trzy awanse w ciągu 3 lat
Riczard - Sro 07 Lut, 2024
Samo życie... Stefan Fuglewicz - Czw 08 Lut, 2024 Riczard - tak to sobie tłumaczono, że się wk..., ale ja tego "nie kupuję". Wiadomo, ze powody do tego mógł mieć. I mogło się zdarzyć, że akurat wtedy "czara się przelała". Ale: - powody były już wcześniej, co najmniej od "rozbieżności zdań" w sprawie rakiety pod Bydgoszczą. Potem niby "przyschło", ale zapewne stosunki były napięte i współpraca kiepska. Skoro wytrzymał tak długo, to czemu nie zaczekał do bliskich już wyborów? Sondaże wskazywały, że może być nowe kierownictwo MON; - równocześnie zrezygnowało dwóch generałów - czyli musieli to uzgodnić i trudno przypuszczać, by obu równocześnie wyczerpała się odporność psychiczna. Była jeszcze taka teoria, że obaj zrobili to, by zaszkodzić PiS-owi na finiszu kampanii wyborczej w ramach "zemsty" za niegodne potraktowanie. Ale czy naprawdę miało to/mogło mieć istotny wpływ na wynik? Czy nie zostałoby wtedy bardziej nagłośnione, a nowa władza nie znalazłaby dla nich jakichś stanowisk, a może i zatrzymała w armii? Wygląda więc na to, że był jeszcze jakiś inny powód. Który chciałbym poznać, bo nagłe odejście dwóch generałów, pełniących najważniejsze funkcje w armii, to rzecz istotna, mogąca mieć wpływ na obronność państwa. Lumen - Czw 08 Lut, 2024 Panowie inny generał ma "polityczne aspiracje" Stefan - czego chcesz - była katastrofa CASY był Smoleńsk... Coś się zmieniło? Leonardo234 - Czw 08 Lut, 2024
Wiesz co innego jest podoficer zasadniczej służby wojskowej a zawodowy generał z ponad 30 letnim stażem i autorytetem wojskowym. Obawiam się wykorzystywania swojego autorytetu i znajomości do nadużywania władzy i podważania kompetencji swoich podwładnych generałów. Brzytwa - Czw 08 Lut, 2024
A przepraszam, ma jeszcze ze cztery osiągnięcia: - afera o brody w WP, nawet pisma po RSZ rozsyłał - do poficerów podejśćie dno (vide gadki jego SPD Nastarowicza, które firmował jak SG WP) - postulat likwidacji mężów zaufania korpusów szer i pdf - wywyższanie się (koledzy z misji podali wiele przykładów) Nie, jak najbardziej piszę to bez "Mocarza"
-=Alex=- - Czw 08 Lut, 2024 Brzytwa, zapomniałeś o piśmie o nadgodzinach (jeżeli mnie pamięć nie myli). https://twitter.com/Bechatka/status/1560634191389200384/photo/1 Brzytwa - Sob 10 Lut, 2024 A, dziękuję. Faktycznie, tutaj także ówczesny SG WP nie błysnął. Kompletne oderwanie od rzeczywistości. Tak ciężko było ludziom po prostu oddać wolne za ponadnormatywną pracę? Pamiętam w jakiejś sprawie kontakt z jednym z oficerów SG WP. On się szczycił, że pracują do późna, nie mają na nic czasu, nikt tego nie rozumie, zawracamy im głowę itp. pierdoły
To, że muszą pracować do późna to chyba zła organizacja pracy? Czym tu się chwalić? 
Riczard - Sob 10 Lut, 2024
No i bardzo dobrze. Jakby odsiał ziarno od plew wśród generalicji to dla Polski i Sił Zbrojnych byłoby to tylko z korzyścią. Lepszy generał(o ile jest niezależny) na prezydenta niż jakiś partyjniak na usługach swojego zaplecza politycznego. Tym bardziej na ciężkie czasy... Natomiast zawsze znajdą się marudy, którym coś nie pasuje. Ludzie o wysokiej charyzmie zawsze będą mieli grupę maruderów. To będziecie mieli prezydenta do wyboru: globalistę angliste albo niedoszłego księdza(ten to jest dopiero narcyzem) gwiazdę TV. Tak to się skończy... Gen. rez. Andrzejczak jak wynika z wywiadu nie ma i tak zamiaru kandydować. Na pochwały za wcześnie ale na dzień dzisiejszy póki co nie chodzi i nie płaczę jak inny. W wywiadzie dla Kanału Zero powiedział, że zachowuje dla siebie przyczyny wypowiedzenia. I oby tak dalej. Porządny generał jak mu coś nie pasuje to albo robi przewrót wojskowy albo się wycofuje w cień i nic nikomu nie tłumaczy. I tak powinno być, a nie gorzkie żale... Pozdrawiam! Leonardo234 - Sob 10 Lut, 2024 Riczard przeczytaj lepiej kim jest ,, Maruder" pomyliłeś pojęcia
|
