[conti3]

zakwaterować żołnierzy z innej jednostki
Myślę, że to co opisałeś to nie jest pytanie... Brak mi słów żeby to opisać. Przecież zerwanie referentki z drzwi i wejście do czyjegoś pomieszczenia to jest zwykły włam. Ale dowódca "ma prawo" Tak ktoś tutaj na NFOWie napisał. Ciekawy jestem dlaczego dowódca nie zakwaterował tych ludzi w swojej kancelarii. Czyżby bał się o swoje przedmioty, że może coś jemu zginąć??? To jest oczywiście pytanie retoryczne. Wszyscy znają odpowiedź. Pozdrawiam Cię w nadzieji, że Nasze wojsko wreszcie znormalnieje.

zakwaterować żołnierzy z innej jednostki
Myślę, że to co opisałeś to nie jest pytanie... Brak mi słów żeby to opisać. Przecież zerwanie referentki z drzwi i wejście do czyjegoś pomieszczenia to jest zwykły włam. Ale dowódca "ma prawo" Tak ktoś tutaj na NFOWie napisał. Ciekawy jestem dlaczego dowódca nie zakwaterował tych ludzi w swojej kancelarii. Czyżby bał się o swoje przedmioty, że może coś jemu zginąć??? To jest oczywiście pytanie retoryczne. Wszyscy znają odpowiedź. Pozdrawiam Cię w nadzieji, że Nasze wojsko wreszcie znormalnieje.

[ero03]

Ciekawa jednostka, w której kwateruje się kadrę i żołnierzy w kancelarii
Gdzie ta jednostka jest, bo warto by ją zgłosić do Księgi Rekordów Guinnessa