We remain determined and focused in our aim to guarantee the interests of both the Polish people
Szczególnie tych, do których nie doleci uziemiony Mi-2?
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Widać gra idzie o duże pieniądze... takimi na pewno nie są koszty zakupu śmigłowców, więc tak jak było przewidziane, Agusta widzi ogromną kasę w serwisie swoich maszyn.
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 509 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 14 Lis, 2007
Ciekawe, że ludzie pracujący w LPR wolą Eurocoptera, choć oczywiście Augusta im się podoba. Jednak EC to taki ratowniczy wół roboczy. I kurde jakoś te EC latają w wielu krajach i nikomu to nie przeszkadza. Tylko co z tego, skoro znów ktoś położył sam przetarg od strony formalnej. My chyba nie umiemy robić przetargów, to przerasta nasze możliwości. Trzeba było kupić bez przetargu i nie byłoby żadnych protestów, gadania itd. Wiem, są przepisy, tylko co z tego, jak każdy przetarg u nas kończy się kalpą. I nie dotyczy to tylko zakupów sprzetu wojskowego, czy podobnego. Cywilne instytucje też sobie z tym czesto nie radzą.
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 6431 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 14 Lis, 2007
tony6 - może wreszcie podyskutujesz Pan bezpośrednio z p. Hypkim, jak inżynier z inżynierem, co?
A co do odwołania: Urząd Zamówień ma do 10 dni na przekazanie dokumentacji do Min Zdrowia, a Ministerstwo ma mieć z kolei dalszych 7 dni na złożenie zażalenia/odwołania (jak zwał, tak zwał). Czyli wszystko w rękach nowego Ministra. Ciekawe...
_________________ Grzegorz Hołdanowicz - RAPORT-wto
O+N+C
Służba!
Pomógł: 37 razy Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 11771 Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Sro 14 Lis, 2007
Cytat:
Czyli kolejne 2 lata w plecy...
Cóż, będziemy mieli Eurocoptery 2 lata później. Ciekawe co red. Hypki, Pierwszy Lobbysta Agusty/Swidnika, powie tym biedakom którzy nie zdążą przez ten czas zostać dowiezieni do szpitala bo przetarg został anulowany ze względów "patriotycznych".
Optymista. Teraz kolej na SIWZ napisane pod A109S.
We remain determined and focused in our aim to guarantee the interests of both the Polish people
Szczególnie tych, do których nie doleci uziemiony Mi-2?
W czym problem. Irlandczycy wogóle nie mają swojego cywilnego lotniczego pogotowia ratunkowego i też żyją.
Arrakis
W sumie czym ja się martwię, w końcu w takiej Kinszasie też szpitale są na gorszym poziomie a ludzie jakoś żyją.
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Grzegorz Cz. [Usunięty]
Wysłany: Czw 15 Lis, 2007
Arrakis napisał/a:
Czyli zgdonie z przewidywaniami. Ponieważ nie zdarzył się kolejny cud nad Wisłą, stracono trochę czasu i pieniędzy i powróciliśmy do punktu wyjścia.
Czekam na kolejny odcinek seriau
Witam
Jeśli wszystko pójdzie prawidłowym tokiem to nie trzeba będzie czekać długo, bo Polak, w tym urzędnik państwowy, nie jest osobnikiem z IQ=40, chociaż firma AgustaWestland jest o tym najgłębiej przekonana. Doradzam wiarę w polskiego urzędnika państwowego, bo w tym przetargu, jak chyba nigdy w nowej Polsce, możemy być dumni z polskich urzędników, którzy wielokrotnie nie dali się nabrać firmie AgustaWestland i jej agresywnym „spin doctorom”.
Obecnie przetarg jest anulowany tylko na zasadzie nielotniczego, nietechnicznego, niemedycznego, nie jakiegokolwiek merytorycznego kruczka (nawet nieprawnego) wyłącznie z zakresu semantyki języka polskiego. Jednym z bohaterów tego anulowania jest francuski komornik poświadczający tę farsę, jaką AgustaWestland prezentuje obecnie w sądzie. Smutne jest jedynie to, że tzw. Zespół Arbitrów nie ma pojęcia o lotnictwie i daje się nabierać na sztuczki AgustyWestlanda, na które prawie nikt w Polsce nie daje się nabierać. Na szczęście francuscy komornicy w Polsce jeszcze nie rządzą, póki nie będzie kolejnego wielkiego przemarszu wojsk francuskich przez Polskę.
Co poświadczył francuski komornik? Poświadczył rzecz, która tak się ma do przetargu LPR, jak zamek pod klamką do zamku nad Loarą. Sąd Okręgowy rozpatrujący odwołanie Ministerstwa Zdrowia od decyzji o anulowaniu przetargu musiałby nie mieć oczu, aby nie zauważyć, że podsunięto mu do rozpatrywania Flight Manual od śmigłowca EC 135 innego operatora niż LPR, sprzed wielu lat i sporządzony pod diametralnie inną specyfikację, niż ma to miejsce w przypadku LPR. Na tym polega manipulacja AgustyWestlanda. Prawnicy AW jak widać też mają za nic polską inteligencję i dali Sądowi Okręgowemu czystą abstrakcję, zatem jest rzeczą wprost nieprawdopodobną, aby polski sąd na to się nabrał. Tylko polski Flight Manual zatwierdzony przez polski Urząd Lotnictwa Cywilnego może być przedmiotem takiej rozprawy odwoławczej, jaka obecnie się odbywa, a taki Flight Manual oczywiście nie istnieje, bo istnieć nie może dopóki nie zostanie wyprodukowany i certyfikowany pierwszy egzemplarz EC 135P2i dla LPR.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 11 Lis 2004 Posty: 5214 Skąd: Polska
Wysłany: Czw 15 Lis, 2007
Grzegorz Cz. napisał/a:
Doradzam wiarę w polskiego urzędnika państwowego, bo w tym przetargu, jak chyba nigdy w nowej Polsce, możemy być dumni z polskich urzędników, którzy wielokrotnie nie dali się nabrać firmie AgustaWestland i jej agresywnym „spin doctorom”.
...ale uwierzyli lobbistom Eurocoptera i wpisali tak istotną rzecz, jak płozy do SIWZ? Bo akurat konkurencja płóz nie ma, to, co się będą przejmowali. O kuriozalnych 97 cm przestrzeni (miał być metr, nawet był w załączniku, ale przecież w Eurocopterze metra nie ma, no to zmniejszyli o trzy centymetry), nawet nie wspominam. Wiesz, jeżeli chcesz bronić jakiejś sprawy, to niech to chociaż będzie miało znamiona obiektywizmu, dobrze?
chudy183 [Usunięty]
Wysłany: Czw 15 Lis, 2007
Cytat:
tony6 - może wreszcie podyskutujesz Pan bezpośrednio z p. Hypkim, jak inżynier z inżynierem, co?
Witam wszystkich!
Akurat p. Hypki nie ma dobrego mniemania wśród inżynierów. Zarówno jako inżynier, jak i redaktor. Bzdury które czasem wypisuje na łanach pewnego lotniczego czasopisma ( wszyscy wiedzą o jakim mowa ), tylko denerwują jego byłych kolegów ze studiów na pewnym lotniczym wydziale PW, a obecnie moich wykładowców. Denerwują zresztą nie tylko ich...
Jakby zrobiono normalną procedurę zakupów bez faworyzowania jakiejś strony (poza polskim zakładem finalnego montażu) to nie byłoby problemów w postaci niedomówień, nadinterpretacji i pisania pod kogoś - obojętnie czy chodzi Agustę czy Eurocoptera.
Grzegorz Cz. [Usunięty]
Wysłany: Czw 15 Lis, 2007
Matchwat napisał/a:
Ciekawe, że ludzie pracujący w LPR wolą Eurocoptera...
Jako obserwator wszystkich postaci tego przetargu i jego samego pozwoli Pan, że sprostuję. LPR nie woli Eurocoptera, tylko woli śmigłowiec do ratowania zdrowia i życia. Jego nazwa i producent są obojętne w tym przypadku i powie to Panu każdy z LPR.
We wszystkich komentarzach do tego przetargu ucieka się od podstawowej prawdy o polskim ratownictwie lotniczym. Jest ono jednym z najstarszych na świecie, albo wręcz jest najstarsze, i jest jednym z najbardziej doświadczonych. Nie Zachód będzie nas uczyć HEMS, ale my będziemy uczyć Zachód, bo mamy najdoskonalszą strukturę organizacyjną HEMS. Strukturę, w której pilot i lekarz są umocowani na jednym poziomie. Tego nie ma prawie nigdzie na świecie. Większość zachodnich służb HEMS jest tylko służbą transportową, nie medyczną. Tu kryje się ordynarna manipulacja AgustyWestlanda i jej lobbystów.
Lekarz w zachodniej HEMS jest, albo nie, lub tylko bywa, a jeśli jest, to jest zaledwie dodatkiem do pilota i albo na pacjencie odnotuje się zejście śmiertelne, albo nie, a rządzi tym wyłącznie komercja i/lub przypadek. W Polsce pacjent nie zejdzie, bo w powietrzu odbywa się pełna procedura RKO, co nie odbywa się na Zachodzie, albo odbywa się na nieporównywalną skalę w stosunku do Polski. Polska organizacja HEMS bije na głowę większość jej podobnych na świecie i tej zdobyczy nie zniszczy w Polsce prostacki populizm i manipulacja mediami lub manipulacja wręcz przez media prowadzona.
Proszę zauważyć – kilku ludzi w Polsce, którzy niczego nie pilotują, nikogo nie ratują, nikogo nie leczą wcieliło się w role ludzi, którzy „wiedzą lepiej” to, co jest „najlepsze” dla pilotów, dla ratowników i dla lekarzy.
Normalność to, czy patologia?
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz Cz. Czw 15 Lis, 2007, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum