Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
pensja informatyka
Opublikował Wiadomość
Terrorbeer
[Usunięty]

Wysłany: Sob 24 Gru, 2005   pensja informatyka

Oświeci mnie ktoś. W jakiej instytucji państwowej informatycy zarabiają mniej niż w WOJSKU.
 
 
ZXR
[Usunięty]

Wysłany: Sob 24 Gru, 2005   

Terrorbeer napisał/a:
Oświeci mnie ktoś. W jakiej instytucji państwowej informatycy zarabiają mniej niż w WOJSKU
Na przykład w zakładach budżetowych gmin dotkniętych strukturalnym bezrobociem.

Poza tym jest dość fundamentalna różnica między etatem/ stanowiskiem informatyka a kompetencjami i wykształceniem w tym zakresie. Z mojego rozeznania - z oczywistych względów niepełnego - wynika, że stosunkowo rzadko na etatach informatyków spotyka się "prawdziwych informatyków" (proszę nie bierz tego osobiście, to myśl ogólna).

Nie wspomnę już o poziomie "informatyków" produkowanych przez niektóre uczelnie. Czasem dobry "hobbysta" lub absolwent dobrego liceum informatycznego ma bez porównania większą wiedzę.
Reasumując, każdą osobę należy oceniać bardzo indywidualnie!
 
 
tola
[Usunięty]

Wysłany: Sob 24 Gru, 2005   

Jestem na etacie informatyka i wymaga się ode mnie naprawdę wysokich umiejętności np. Tworzenia i konfiguracji sieci LAN czy WLAN, naprawy sprzętu nie wspomnę już o operacjach odzyskiwania danych na sformatowanych dyskach i wiele wiele innych. Ale co z tego kiedy pensja jest głodowa. Jestem informatykiem po studiach informatycznych z różnymi kursami z zakresu administracji sieciami i biegłą znajomością j.angielskiego ale cóż z tego.
 
 
lokom 
7


Pomógł: 34 razy
Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2875
Skąd: z Polski
Wysłany: Nie 25 Gru, 2005   

Witam.
Niestety zarobki są powszechną bolączką w wojsku, dotyczy to zarówno kadry, jak i pracowników.
Niestety, nasi przełożeni nie zauważyli jeszcze, że po powszechnej redukcji żołnierzy zaw. na wiele zwolnionych etatów przyjęto pracowników, za pensje z tej właśnie "działki".
Może kiedyś do nich dotrze, że pracownicy będą przychodzić do wojska nabyć doświadczenia (i to nie byle jakiego, bo poza wojskiem chyba nie ma instytucji o tak zróżnicowanym sprzęcie, oprogramowaniu, tak starego itd.), a po przepracowaniu 2-3-4 lat odchodzić będą do firm cywilnych, pracować za godne pieniądze.
Tak, tak, sytuację ratują i będą w niektórych miejscach ratować przez pewien czas emeryci wojskowi, pracujący z przyzwyczajenia za uścisk dłoni dowódcy, ale to też się kiedyś skończy.
_________________
Dawniej znieważający panującego narażał się na śmierć, później na uwięzienie. Musiał być gotów na karę. Dzisiaj wystarcza być chamem z dostępem do internetu by znieważać każdego, a brak kary rozzuchwala idiotów.
Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej. Albert Einstein
 
 
Dzamal 
4



Dołączył: 10 Kwi 2005
Posty: 154
Skąd: Polska
Wysłany: Nie 25 Gru, 2005   

Czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego pracownicy wojska na takich samych etatach zarabiają różne pieniędze w różnych JW w Polsce? Dlaczego jeden informatyk zarabia 800zł na ręke a drugi 1100? Nic tu nie rozumiem. Ta sama instytucja , ten sam kraj, ten sam etat a płaca inna. :-o
 
 
tola
[Usunięty]

Wysłany: Nie 25 Gru, 2005   

Zgadzam się w 100% z lokom . Wielu moich kolegów po fachu chce przyjść na rok lub dwa pracować w wojsku aby po pierwsze zdobyć Poświadczenie Bezpieczeństwa , przy okazji zaliczyć parę kursów i zdobyć doświadczenie zawodowe a potem z tym bagażem idą pracować za uczciwą kase. I ja się wcale nie dziwię . Zresztą już od jakiegoś czasu wojsko cierpi na brak fachowców inforamtyków. Weźmy pod uwagę np sekcję łączności i infomatyki. W mojej są tacy oficerowie którzy nie odróżniają Windows'a od Office'a. A na zatrudnienie prawdziwych fachowców z cywila nie ma kasy. Jeszcze parę lat takiej polityki płacowej a poważnie się obawiam o poziom naszej armi.
 
 
dir
[Usunięty]

Wysłany: Nie 25 Gru, 2005   

naprawdę dobrzy informatycy szybko umykają z wojska. W znajomej mi JW na etacie informatyka rozpoczął pracę chłopak, który był w trakcie studiów inżynieryjnych na politechnice (informatyka - kierunek budowa i eksploatacja sieci) mimo młodego wieku, w tym co robił, był niedościgniony. Przez cały okres studiów siedział w JW oprócz tego postarał się o zdobycie dodatkowych certyfikatów o zasięgu światowym, które notabene są dosyć wysoko cenione dla przyszłego pracodawcy (typu: MCSE:Security, CCIE ... ) praktykował w Petrochemii (o ile się nie mylę posiada największą sieć w Polsce) dostał dyplom ..rozesłał CV ..został zaproszony na rozmowy i dostał w przeciągu bardzo krótkiego czasu pracę, gdzie na stażu (okresie próbnym) otrzymał na rękę 2600 PLN. Tak więc, jeśli czujecie się na siłach ... to szukajcie szansy dla siebie poza JW ...

pozdrawiam
 
 
Terrorbeer
[Usunięty]

Wysłany: Wto 27 Gru, 2005   

ZXR napisał/a:
Terrorbeer napisał/a:
Oświeci mnie ktoś. W jakiej instytucji państwowej informatycy zarabiają mniej niż w WOJSKU
Na przykład w zakładach budżetowych gmin dotkniętych strukturalnym bezrobociem.

Poza tym jest dość fundamentalna różnica między etatem/ stanowiskiem informatyka a kompetencjami i wykształceniem w tym zakresie. Z mojego rozeznania - z oczywistych względów niepełnego - wynika, że stosunkowo rzadko na etatach informatyków spotyka się "prawdziwych informatyków" (proszę nie bierz tego osobiście, to myśl ogólna).

Nie wspomnę już o poziomie "informatyków" produkowanych przez niektóre uczelnie. Czasem dobry "hobbysta" lub absolwent dobrego liceum informatycznego ma bez porównania większą wiedzę.
Reasumując, każdą osobę należy oceniać bardzo indywidualnie!

Poziom to akurat mam dobry (przynajmniej tak uważam, jestem hobbystą z liceum informatycznego ze skończonym inżynierem) przypadkiem pochodzę z gminy objętej tym bezrobociem i nie zauważyłem żeby moi znajomi z gmin odbierali 900 zł na rękę!!!! ale siedzę w syfie żeby mgr sobie dopisać :D
 
 
agnieszka 
6



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Wrz 2004
Posty: 1527
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sro 28 Gru, 2005   

Jesli moge cos od siebie wtrącic to mgr obecnie nie jest wazny w informatyce z tego co sie orientuje na rynku małopolskim to duże firmy szukaja inzynierów którzy biegle programują i to w 2 - 3 czy więcej językach. Tacy ludzie są w cenie. Tak więc administrator sieci czy tez sprzętowiec nie moze na za duzo liczyc, bo tego za przeproszeniem może sie małpa nauczyc. Pracuje na uczelnii wyzeszej w katedrze Informatyki, więc znane mi sa realia naszych absolwentów i potrzeby pracodawców.


Pozdrawiam :D
_________________
Prezydent jest w stanie zrobić cię generałem, ale tylko łączność może uczynić cię dowódcą. Gen. Le May
 
 
tola
[Usunięty]

Wysłany: Wto 03 Sty, 2006   

Mam małą aluzję do pani Agnieszki i jej teorii na temat tego czego się małpa może nauczyć. Wyobraź sobie że są w wojsku cywilni informatycy, którzy znają SQL , C czy Delphi i pracują w jednostkach tylko z jednego powodu : w ich miejscu zamieszkania jednostka jest jedynym dużym zakładem pracy i nie mogą wyjechać bo mają tu małżonków i dzieci. A wnioskując z wypowiedzi PANI AGNIESZKI to mieszka chyba w dużym mieście gdzie są jakieś perspektywy. Prosze jedynie aby nie obrażać ciężko pracujących ludzi, którzy ze sprzętu jaki mają dostępny, kilku metrów kabla i oprogramowania(najczęściej freeware) tworzą fantastyczne rzeczy i aplikacje aby ułatwić pracę swoim kolegom i kadrze zawodowej. A co do kadry uczelni wyższej :)TU MAŁA RIPOSTA moi wykładowcy często nie wiedzieli co mi odpowiedzieć na kłopotliwe pytania z dziedziny informatyki bo z wiedzą byli dużo dużo do tyłu.
 
 
GrPol 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 54
Dołączył: 01 Maj 2005
Posty: 542
Skąd: ZSD
Wysłany: Wto 03 Sty, 2006   

Terrorbeer napisał/a:

Poziom to akurat mam dobry (przynajmniej tak uważam, jestem hobbystą z liceum informatycznego ze skończonym inżynierem) przypadkiem pochodzę z gminy objętej tym bezrobociem i nie zauważyłem żeby moi znajomi z gmin odbierali 900 zł na rękę!!!! ale siedzę w syfie żeby mgr sobie dopisać :D


Warto się syfić za 900, żeby załapać magistra? Nie będzie syfiało z emgieera potem?
Podpowiadam: mgr zrobiony na zasiłku albo kasie rodziców pachnie fiołkami.
No, a w syfie syf...
_________________
Każdy dzień rozpoczynam od szklanki uśmiechu z miodem
"Jeżeli to prawda, że pesymista to po prostu dobrze poinformowany optymista, to ja błogosławię swoje permanentne niedoinformowanie"
 
 
AndyS
[Usunięty]

Wysłany: Sro 12 Gru, 2007   

Placa informatykow to kpina, pracuje juz 5 miesiecy i juz sie wynosze. Informatycy robia kawal swietnej roboty, dlatego WKU jakos moze funkcjonowac,
bez wzgledu na posiadane wyksztalcenie wyzsze lub hobistyczne!!

Kto sie zna na tych rzeczach z zolnierzy? - nikt, lub nie przyznaja sie ze cos umia - po co z pensja 3-6 tys. to ujma na honorze aby cos wiecej robic !!

w WKU stanowisko mlodszego informatyka jest o 300-400 tansze od informatyka aby jeszcze mniej placic bo 800-900 zl. - na samym koncu w srod wszystkich pracownikow razem ze "tzw." statystykiem
a wymagania jak od specjalisty i w dodatku na wczoraj wszystko!!

czy ktory przelozony zrobil cos w tej sprawie? nie - bo nic z tego nie ma!


jaka placa taka praca lecz informatycy sa zbyt lojalni i chca sie wykazac
- a po co ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group