Od jakiegoś czasu eksploatuje sobie drukareczkę, własciwie urządzenie wielofunkcyjne Canon Pixma MP210 .
Wszystko cacy -brak większych uwag po za tym że mimo zastosowania Inksavera tusz powoli sie konczy
I tutaj pytanie -jakie sa wasze doświadczenia z tuszami zamiennymi [nie koniecznie myślę tutaj o wspomnianej wyżej drukarce -raczej ogólnie] i co myślicie o zestawach do samodzielnego napełniania kardridży ... no i może macie jakieś namiary na tanie dobre tusze bo jak powszechnie wiadomo zakup nowego organinału często zwala z nóg
_________________ "...Nic nie jest skończone dopóki się nie skończy..." MIŚ YOGI
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 14 Lut 2007 Posty: 1141 Skąd: z piekieł
Wysłany: Nie 13 Kwi, 2008
Ja do podobnego urządzenia ( Lexmark) kupiłam zamiennik-59 zł.Oryginał też mnie "powalił z nóg". Kiedyś kupowałam zestaw do samodzielnego, ale do czasu jak sąsiad sobie zle napełnił i uszkodził drukarkę...Poszukaj u siebie punktu , gdzie napełniają kardridże. Kosztuje to około 25 zł.Ja musiałam kupić zamiennik, bo dysze były zasuszone i nie dało go napełnić.Teraz będę już uzupełniać, bo to taniej.
Ja uzupełniam sam tusze w drukarce "firmowej". Jak większość w jednostce mam HP. Każdy kartridż napełniam kilka-kilkanaście razy i nie ma problemu z drukowaniem. Przy zastosowaniu zestawów do napełniania należy się stosować do instrukcji dołączonej do zestawu. Nieraz pominięcie, zdawało by się, błahej czynności skutkuje zniszczeniem dysz albo całego pojemnika. Zestaw taki najlepiej mieć zawsze pod ręką, gdyż w pustym pojemniku bardzo szybko zasychają dysze i wtedy praktycznie trzeba kupić nowy kartridż. Co prawda można spróbować reanimować ten zaschnięty ale raczej rzadko się udaje.
_________________ Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 14 Kwi, 2008
Ja natomiast zrezygnowałem z atramentówek. HP LaserJet kosztuje ok . 180 zł, a działa cały rok bez jakichkolwiek napełniań, złożyliśmy się z kolegami na naszą firmę MON i wyszło po 45 zł, a spokój na cały rok.
Kiedyś miałem HP DJ640C. Kartridż, zanim padła w nim głowica udało mi się napełnić jedynie 12 lub 13 razy. Niestety po kolejnym napełnieniu głowica już nie spełniała wymaganych parametrów i trzeba było zainwestować w nowy kartridż. Jeśli chodzi o zestawy do napełniania to InkTec lub InkMate. Zestaw czarny przeważnie zawiera 2 strzykawki po 20 cm3. Są w miarę dobre i tanie. Sam często z nich korzystam. Jeśli chodzi o napełnianie kolorowych kartridży tu sprawa wygląda trochę poważniej. Najpierw trzeba się uzbroić w stosowny zestaw tuszy a do tego osobno dokupić w aptece 3 strzykawki 2 ml i 3 najgrubsze igły jakie mają. Nie warto napełniać z tych strzykawek w zestawie ponieważ są one raczej mało precyzyjne a po drugie tusz kolorowy nie zużywa się równomiernie. I co najważniejsze przed aplikacją tuszu najlepiej odkleić naklejkę zasłaniającą wloty do poszczególnych komór z tuszem aby ich nie pomylić.
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 26 Mar 2007 Posty: 721 Skąd: Z komina
Wysłany: Wto 13 Maj, 2008
thikim napisał/a:
a natomiast zrezygnowałem z atramentówek. HP LaserJet kosztuje ok . 180 zł
Zapomniałeś dodać że, czarno-biała. Do pracy idealne rozwiązanie, ale w domu czasem potrzebuję wydrukować coś w kolorze.
Mam HP F380 (ksero, skaner i drukarka w jednym), na domowe potrzeby spokojnie wystarczy. Czarny tusz napełniałem już kilkakrotnie zestawem Black Point za ok. 40 zł - wystarcza na 4-5 napełnień. Wrażenia bardzo pozytywne, trzeba trzymać się instrukcji. Nawet jeżeli po kilkunastu napełnianiach zniszczy się dysza i trzeba kupić nowy kartridż to już i tak zaoszczędziliśmy spore pieniądze.
_________________ Powyższy post wyraża opinię autora jedynie w dniu publikacji. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny : )
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 250 Skąd: Polish Air Force :)
Wysłany: Nie 22 Cze, 2008
Witam Kolegów!
Ale fajnie, że podjęliście ten temat:) Otóż od dłuższego czasu zastanawiamy się całą rodzinką czy należy zakupić na potrzeby studiującej i uczącej się młodzieży urządzenie wielofunkcyjne. Były takie w biedronkach i supermarketach mocno tanie, ale znawcy tematu twierdzą, że ich eksploatacja na codzień to spore koszty. Proszę kolegów o podpowiedź jaki sprzęt zakupić aby moi studenci mogli sobie w domku kserować rzeczy(książki) na studia a uczniowie liceum i podstawówki mogli drukować i skanować zdjęcia i teksty potrzebne do edukacji. Dobrze byłoby aby proponowany mi przez Was sprzęt był możliwie tani w ekploatacji (wieloletniej). Z góry dziękuję za rzeczowe podpowiedzi. Pozdrawiam i proszę o rzeczowe wypowiedzi fachowców w temacie.
Ja polecam drukarki Brother sam mam DCP-350 drukarka niedozajeżdzenia bardzo tanie zamienniki max 20 zł funkcja samoczyszczenia tania w zakupie
polecam
Wiek: 49 Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 110 Skąd: Stolica
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2008
Ja też używam HP F380 i nie mam z nią żadnych problemów. Spokojnie mogę ją polecić każdemu "domowemu" użytkownikowi. Jakość wydruku jest niezła i drukuje dość szybko jak na domowy sprzęt. Oczywiście tusze to już inna sprawa. Trzeba je napełniać lub wymieniać dość często ale napełnianie kosztuje niewiele więc w grę wchodzi tylko troszkę pracy
A ja mam HP Deskjet F2280 i ostatnio napełniłem kartridż (HP 21), a drukarka nie drukuje. Nalałem całą strzykawkę ok. 5 ml, a z drukarki wychodzą białe kartki.... To ile trzeba nalać tego tuszu??? Dawałem też komendy: czyszczenie kaset i wyrównywanie tuszu w kasetach...
Nobla dla tego kto mi powie czemu wychodzą białe kartki???
_________________ Inna miała być codzienność.
Prawie emeryt [Usunięty]
Wysłany: Pon 16 Mar, 2009
Kartridże HP mają w sobie dysze i prawdopodobnie są one zaschnięte. Jeżeli zanurzysz je w specjalnym płynie, powinno ,,puścić", jednak według mnie niewarta jest skórka za wyprawkę.
Jeżeli będziesz pilnować, by nie wyjechać tuszy do końca, tylko dopełnić je, gdy się kończą, nie powinieneś mieć takich kłopotów.
Pamiętaj też, że nie można napełniać bez końca i po kilku razach nieoryginalne tusze zapchają dysze i będziesz zmuszony kupić nowy kartridż.
Wstrzyknąłem drugą strzykawkę tuszu, przeprowadziłem wszelkie możliwości czyszczenia i dalej nic... A kartridż jest nowy - pierwszy raz dopełniany...
Drukuje tylko kartrridżem kolorowym, tekstu czrnego w ogóle nie widać...
rydz, Przemyj desze papierem toaletowym (może być ręcznik papierowy) zamoczonym w zwykłej wodzie. Najczęściej pomaga. Można też zostawić na jakiś czas tak nasączony papier na dyszach aby się odmoczyły. Jeżeli to nie pomoże - pozostaje sklep z nowymi kartridżami.
_________________ Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum