Myślę, że tu akurat nie trafiłeś. Korzystanie z nielegalnego oprogramowania co najwyżej grozi utratą zysków z praw autorskich itp.
Natomiast brak badania mięsa grozi w najlepszym wypadku chorobą uleczalną, a w najgorszym chorobą śmiertelną.
Podobnie jest z:
Myniek napisał/a:
w pojazdach są wymagane okresowe badania techniczne
Myniek napisał/a:
monitorowany jest skład różnego rodzaju specyfików
Myniek napisał/a:
patrole prewencji
Te wymienione przez Ciebie chronią zdrowie i życie człowieka, pozostałe chronią finanse, zyski i prawo.
Moim zdaniem te dwie grupy przypadków nie są współmierne.
Ale to takie małe OT.
coyota [Usunięty]
Wysłany: Sob 22 Lis, 2008
No to może inaczej.
Błąd, brak nadzoru w pewnych kwestiach powoduje skutki nieodwracalne np. śmierć. I takie sytuacje wymagają ścisłej prewencji. Dochodzenie po zaistniałym zdarzeniu nie przywraca życia. Natomiast utracone dobra materialne można przynajmniej częściowo odzyskać, jeśli nie w całości na drodze prawnej. Życia czy zdrowia odzyskać się nie da w żaden sposób.
I to jest zasadnicza różnica.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 7022 Skąd: morze
Wysłany: Sob 22 Lis, 2008
A może by tak producenci oprogramowania pomyśleli jak je skutecznie zabezpieczyć (i niech nikt nie pisze że się nie da).
coyota [Usunięty]
Wysłany: Sob 22 Lis, 2008
bolec71 napisał/a:
A może by tak producenci oprogramowania pomyśleli jak je skutecznie zabezpieczyć (i niech nikt nie pisze że się nie da).
Jasne, że się da.
To jak z kradzieżami samochodów. Producenci wymyślają co raz lepsze zabezpieczenia, a samochody i tak znikają.
To swoisty wyścig bez mety.
Moim zdaniem problem leży w czymś innym. W cenie. Gdyby ceny były bardziej przystępne to piractwa by było mniej. Nie jestem finansistą i na zasadach rynku się nie znam, ale ja mając wybór na produkt oryginalny w dostępnej cenie wybrałbym go. To jak z jeansami firmowymi i kupowanymi na bazarach podróbami. Wolę dopłacić i kupić oryginalne, ale gdy oryginały zaczną kosztować "chore ceny" to ich nie kupię.
Czy nie lepiej zejść z ceny i zrobić zysk na obrocie niż liczyć na zysk jednostkowy?
Wiem, że to nie rozwiązuje problemu, bo zawsze się trafi grupa cwaniaków i sprytnych inaczej, którzy dla "zasady" (?) będą przeciw i zajmą się piractwem, czy łamaniem zabezpieczeń.
Pomógł: 1 raz Wiek: 114 Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 1232 Skąd: a kogo to?
Wysłany: Sob 22 Lis, 2008
Myniek napisał/a:
Nawigować możemy za pomocą popularnie zwanych nawigacji, telefonów komórkowych oraz komputerów z nadajnikiem GPS
A myślałem do tej pory, ze sygnał GPS nadają satelity a my ewentualnie odbieramy... A tu taka siupryza...
_________________ Lecz gdyby mi kazały wyroki ponure / Na ziemi się meldować, by drugi raz żyć
Chciałbym starą wraz z mundurem wdziać na siebie skórę, / Po dawnemu... wojować... kochać się... i pić. gen. Wieniawa Długoszowski
coyota [Usunięty]
Wysłany: Sob 22 Lis, 2008
W przypadku telefonów komórkowych ustalenie pozycji może się odbywać na zasadzie triangulacji stacji bazowych operatora.
Młyniek idąc tropem Twojego wcześniejszego postu - co to jest "rutynowa kontrola"?
Przecież nic takiego formalnie nie istnieje. Jadąc na zachodzie, czy zostajecie kiedykolwiek zatrzymywani do "rutynowej kontroli"? Zatrzymują i kontrolują tylko, gdy złamiemy przepis. U nas będzie wszystko na zasadzie: ma komórkę, to można skontrolować, bo jest podejrzany o używanie pirata. Dlaczego to ja mam udowadniać swoją niewinność, a nie odwrotnie.
W takim na przykład PDA przedstawiciele różnych firm mogą przecież mieć materiały strategii działania swojego przedsiębiorstwa, planów, adresów, kontaktów itp.
A może nakleić małą karteczkę "POUFNE"...na pewno nie będzie miał poświadczenia przy sobie
Żarty - żartami, ale nie chodzi tutaj mi o piractwo a właśnie o wolność i swobodę
Sądzą to samo co większość ludzi. Najpierw muszą mi udowodnić, że ja mam nie legalną (mam oryginalną Auto Mapę), a dopiero odebrać. Chyba, że w Polsce prawo się zmieniło na tyle, że każdy jest winny dopóki nie udowodni niewinności...
_________________ Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
A wystarczyłoby aby powiedzmy właściciele Auto-mapy nie byli pazerni i opuścili cenę. Każdy zainteresowany by kupił legalne oprogramowanie i nie byłoby problemu. A tak powstaje problem i pytanie dlaczego policja tak ochoczo chroni chroni interesy jakiejś firmy, a zwykły obywatel musi udowadniać , że nie jest wielbłądem (czyt. złodziejem)
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
To tylko Twój punkt widzenia. Ja nie muszę go podzielać i pozwolisz, że pozostanę przy swoim.
A z tym rozdawaniem za darmochę, to całkiem niezły pomysł...
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
Pomógł: 13 razy Wiek: 45 Dołączył: 01 Paź 2004 Posty: 4337 Skąd: stąd
Wysłany: Sob 08 Sie, 2009
~~Ad~~ napisał/a:
[color=green]A wystarczyłoby aby powiedzmy właściciele Auto-mapy nie byli pazerni i opuścili cenę. Każdy zainteresowany by kupił legalne oprogramowanie i nie byłoby problemu.
Fajne podejście. Do ilu mają obniżyć? Do 5 pln? Postaw się na miejscu autorów programu. Tak fajnie byłoby jakby ktoś kradł to, co stworzysz?
A tak naprawdę każdy z nas jest złodziejem - ma conajmniej jedną mp3 czy film z nielegalnego źródła. A to najnormalniejsza kradzież. I co? Temat tabu? Jeżeli kradniemy, to przynajmniej nie pajacujmy narzekając ile to firmy życzą sobie za swoje programy...
_________________ ####### - Zdrap zdrapkę, a zobaczysz opis.
Antonio!
Właśnie odkryłeś, że na tym łez padole nie ma świętych i nawet ŻW, moderatorzy, policja, sędziowie, duchowni są grzeszni itd.(czyt. coś tam ukradli - świadomie lub nie)
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
Cena Automapy jednak jest "trochę" za wysoka, szczególnie, że płacimy tylko za rok.
Wydawcy gier mocno zmniejszyli ceny i kilka miesięcy po premierze można je kupić za 50-60 zł.
... Ja wszystkie programy mam albo legalne albo freeware, a Ty?
...
Na jakiej podstawie i jakim prawem mnie oskarżasz, czy sugerujesz przestępstwo? Nic o mnie nie wiesz, a osądzasz. Nie bądź świętszy od papieża , bo tracisz wiarygodność. Ja wyrażam swoje zdanie w temacie, a Ty próbujesz narzucać swoją filozofię życia, która niekoniecznie mnie musi interesować. Szkoda transferu na lansowanie jedynie słusznych idei, bo to nie przejdzie.
A świętym prawem klienta jest oczekiwanie aby oferowany towar był jak najtańszy. Przecież to nie zbrodnia i jak najbardziej naturalne - prawda?
Przypływu pokory od czasu do czasu życzę...
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum