Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
ORP Orzeł
Opublikował Wiadomość
cristoff
3



Dołączył: 26 Kwi 2005
Posty: 106
Skąd: z okolicy piszę
Wysłany: Sro 07 Wrz, 2005   

Homar napisał/a:

Żaden okręt nie nie jest statkiem - FAKT

Laicyzm jak widać w poprzednim poście ma baaaardzo szerokie pole widzenia!!

[/b]

to nie kwestia ignorancji, ale różnicy w rozumieniu definicji:
w tej samej wikipedii:
Wyróżnia się:
statek wodny
statek nawodny - unoszący się na powierzchni wody, np. barka, łódź, okręt, żaglowiec
statek podwodny - mogący całkowicie zanurzać się w wodzie, np. batyskaf, okręt podwodny
Jak widać znaczenie słowa statek jest szersze i zawiera znaczenie słowa okręt. Dlatego nie ma błędu w stwierdzeniu, że każy okręt jest statkiem
_________________
"-Panie sierżancie co to jest czasoprzestrzeń?
- To jest coś takiego, gdy kopiecie stąd do wieczora szeregowy"
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Wrz, 2005   

Wilrek napisał/a:
Pomijam zbyt duże na Bałtyk OHP.
:) :) :) :) :) :) :) :) :)
Wybacz, ale jezeli piszesz takie słowa znaczy, ze nie wiesz po co mamy OHP. Dyskusje nt. naszej MW i jej pozycji na Bałtyku toczyliśmy i toczymy w tym wątku: http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=6264

Tarantul szkoda - fakt. Ale (powtórze się) - na Bałtyku widać tendencje do zmniejszania LNSU (liczby FPB).
Reszta mojego zdania na ten temat w ww. linku (poście).
Pozdrawiam
 
 
Prawie emeryt
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Wrz, 2005   

W KAŻDYM marynarzu gotuje się krew gdy słyszy:
podwodna łódka, okręt wojenny, statek wojenny.
Jeżeli ktoś przyznaje się, że jest laikiem niechaj posłucha rady bardziej w tym temacie ,,oblatanych".
W moim avatarku znajduje się odznaka, którą pochwalić się może chyba wąska grupa ludzi. Jestem z niej dumny, noszę ją na codzień.
Jest znacznie większa rzesza tych, którzy z różnych powodów odznaki tej nie dostali. Są to członkowie załóg okrętów, którzy czytając pouczania laików są oburzeni. No i wielu, wielu innych noszących czarne mundury.
Nie znam się na WL, lotnictwie i wielu innych rzeczach.
Nie było mi to nigdy do szczęścia potrzebne.
I jak się na czymś nie znam, nie wypowiadam się.
 
 
Wilrek
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Wrz, 2005   

taki jeden napisał/a:
Wilrek napisał/a:
Pomijam zbyt duże na Bałtyk OHP.

Powyższe zdanie stwierdzało jedynie stan faktyczny i precyzowywało liczbę okrętów uzbrojonych w rakiety MM. Nic więcej.
Nie miało otwierać żadnej dyskusji ani niczegpo podobnego.
Poza tym nie bardzo widzę sens doszukiwania się we wszystkim drugiego dna. Czasami go po prostu nie ma i tyle.
 
 
Dezerter028
3


Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 123
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2005   

oj chłopaki poniosło mnie a to ze jestem laikiem nie ukrywam ale po zakupie O.H.perry bez uzbrojenia od usa i co sie pisze o tych okretach to wszystkie tego typu sprawy działeją mi na nerwy
P.S. I zadnych aluzji do fachowości i profesjonalizmu naszych podwodniaków udowonilki to chocby wna manewrach Strong Resolve
 
 
 
kempczol
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Wrz, 2005   

....oj chłopaki poniosło mnie a to ze jestem laikiem nie ukrywam ale po zakupie O.H.perry bez uzbrojenia od usa i co sie pisze o tych okretach to wszystkie tego typu sprawy działeją mi na nerwy....


Dezerter028 :nie2: :nie2: :nie2:

Miarkuj Waść słowa !

Fregaty mają zadania inne niż większość okrętów na Bałtyku.
Czym była spowodowana decyzja sprowadzenia OHP do Polski wszyscy wiedzą. :cool:
Szanuj ciężką pracę załóg fregat !!!
Jak będziesz kiedyś w Gdyni i będzie stała fregata w porcie, to zapraszam na wycieczkę.
Zobaczysz, że służba na fregacie to nie jest prom turystyczny !!!
Pozdrawiam :mrgreen:
 
 
Wilrek
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Wrz, 2005   

Może wróćmy do sprawy Orła.
Bez podtekstów zastanawiam się jak z uzbrojeniem okrętu. Czy czyniliśmy jakieś zakupy w latach 90-tych czy bazujemy na j.o. z 1986 r.
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Pią 09 Wrz, 2005   

Sorki Wilrek ale wchodzisz w obszar niejawny :gent:
Nikt nie bedzie na ten temat akurat pisał :cool:
 
 
poison
2


Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 78
Wysłany: Pią 09 Wrz, 2005   

Juz to pisalem ale trudno jak ktos nie moze zrozumiec rozróżnia sie:
Okręt - jednostka wojenna nawodna lub podwodna
Statek - moze byc tylko handlowy a nie statek wojenny nie ma czegos takiego
Prom - pasażerski, samochodowy, kolejowy itp.(poprostu ro-ro)
Żaglowiec - chyba wiadomo :)
Motorówka - gówienko z silnikiem
 
 
 
loko 
5



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Cze 2004
Posty: 776
Skąd: z piernikowa
Wysłany: Pią 09 Wrz, 2005   

Wracając do kondycji Orła to jeszcze nie tak dawno byłem w W-awce na kursie z dwoma podoficerami z Orła. Wiem że okręt miał się dobrze i nie było mowy o jego przejściu do „rezerwy”. Wspominali jednak coś o suchym doku w celach remontowych.

Przy okazji Adaś Pozdrowionka!
 
 
 
Kaifasz 
2



Wiek: 53
Dołączył: 23 Mar 2005
Posty: 57
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 09 Wrz, 2005   

Wilrek napisał/a:
Pomijam zbyt duże na Bałtyk OHP.

Aż mnie zęby rozbolały... :zly4: Na co zaduży?? Jak zwrot weźmie to w Gotlandię zawadzi?? Ludzie trochę rozsądku. OHP wypiera trochę ponad 3500 ts idąc tym tropem wrócę do topiku... ORP Orzeł w położeniu podwodnym wypiera ponad 3000 ts też jest za duży ?? ;) Generalnie wszyscy tak mówiący albo patrzą na operacje morskie na Bałtyku przez pryzmat szwedzkich czy fińskich szkierów albo myślą że Zatoka to morze :) Weźmy liczbę dni gdzie stan Bałtyku przekracza 4 patrząc NA TO :D choćby, a nie uwzględniając naszych zobowiązań wobec NATO, to możemy wyobrazić na co na tak duże okręty, OHP na prawdę nie musi podchodzić na kilka kabli do wrażego okrętu czy brzegu by użyć swojego uzbrojenia.
Pytanie pomocnicze ile mają wypierać LCS-y?? :cool:
_________________
pozdrawiam
Kaifasz
lasciate ogni speranza, voi ch'entrate
 
 
Wilrek
[Usunięty]

Wysłany: Pią 09 Wrz, 2005   

taki jeden napisał/a:
Sorki Wilrek ale wchodzisz w obszar niejawny :gent:
Nikt nie bedzie na ten temat akurat pisał :cool:

Sądząc po tym, że jednak opisywano zakupy (tak to nazwijmy) rakiet i torped do OHP oraz Kobbenów niestety obawiam się, że po prostu dla Orła pozyskaliśmy conajwyżej jakieś torpedy starszej generacji na rynku wtórnym.
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Pią 09 Wrz, 2005   

Powiem tak :) nie obawiaj się :)
 
 
cristoff
3



Dołączył: 26 Kwi 2005
Posty: 106
Skąd: z okolicy piszę
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2005   

Prawie emeryt napisał/a:
W KAŻDYM marynarzu gotuje się krew gdy słyszy:
podwodna łódka, okręt wojenny, statek wojenny.
Jeżeli ktoś przyznaje się, że jest laikiem niechaj posłucha rady bardziej w tym temacie ,,oblatanych".
W moim avatarku znajduje się odznaka, którą pochwalić się może chyba wąska grupa ludzi. Jestem z niej dumny, noszę ją na codzień.
Jest znacznie większa rzesza tych, którzy z różnych powodów odznaki tej nie dostali. Są to członkowie załóg okrętów, którzy czytając pouczania laików są oburzeni. No i wielu, wielu innych noszących czarne mundury.
Nie znam się na WL, lotnictwie i wielu innych rzeczach.
Nie było mi to nigdy do szczęścia potrzebne.
I jak się na czymś nie znam, nie wypowiadam się.

Eh, to chyba kamyczek do mojego ogródka: tak więc dla ścisłości:
a) nie wypowiadałem się na temat okrętów klasy Kobben i Kilo
b) nie pouczałem nikogo w kwestii wykonywania jego służby
c) przyznałem się do nieprecyzyjnego użycia słowa statek, jednocześnie zwracając uwagę, że słowo statek zawiera znaczenie słowa okręt i udowodniłem to poprzez cytat ze słownika
d) przypisywaniem znaczenia słów (znaków) odpowiednim przedmiotom zajmuje się semantyka, a nie marynarka wojenna,
c) pomimo punktu a i b nie neguj głosu laików. Mają oni prawo do wygłaszania swoich opinii, choćby nie wiem jak głupich. Wystarczy wskazać błędy w ich rozumowaniu, to jest bardziej dydaktyczne niż zaperzanie się
d) nie chciałbym kontynuować wątku semantycznego, ani też wysłuchiwać głosów oburzenia wobec niewłaściwego użycia słowa "statek" Obecnie wszyscy wiemy, że chodzi o okręty. Teraz chętnie usłyszałbym merytoryczną odpowiedź dlaczego kobbeny są dobre, albo dlaczego są złe. Od tej kwestii jednego z dystkutantów zaczęła się ta zadyma. Rzeczowa odpowiedź dużo więcej wniosłoby to do wiedzy laików na temat MW
PZDR
_________________
"-Panie sierżancie co to jest czasoprzestrzeń?
- To jest coś takiego, gdy kopiecie stąd do wieczora szeregowy"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group