Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 4571 Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2012 ETE - Europejski Tytuł Egzekucyjny
Witam
Mam problem z egzekucją długu od obywatela Niemiec. Sąd polski odmówił wydania ETE.
Czy ktoś wie, czy są w Polsce instytucje udzielające pomocy w takich sprawach
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 4571 Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2012
Szanowny stachu1, dziękuję za odpowiedź.
Niestety, sądy polskie wydają zaświadczenie ETE tylko wtedy kiedy roszczenie jest bezsporne (brak złożenia zarzutów, sprzeciwu, apelacji).
W moim przypadku pozwany, w odpowiedzi na pozew, zakwestionował w całości żądanie pozwu wnosząc o jego oddalenie.
I mimo, że SR wydał pozytywny wyrok, to na podstawie Rozporządzenia (WE) Nr 805/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z 21.04.2004r. w spr. utworzenia ETE dla roszczeń bezspornych odmówił wydania ETE, gdyż pozwany w postepowaniu sądowym wniósł sprzeciw do pozwu.
I w tym momencie doszliśmy do parodii. SR uznał racje pozwu, wydał prawomocny wyrok, ale zamknął drogę do ETE, ot taka przewrotność prawa polskiego.
Natomiast jeśli chodzi o prawnika, to wszyscy do których się zgłaszałem byli zdziwieni odmową SR, deklarowali chęć pomocy, ale... no właśnie, to ale to około 250 €.
Dlatego poszukuję instytucji, które pomogły by w tej sprawie za znacznie mniej niż 250 € i by uniknąć niedopowiedzeń, w tej sprawie jestem tylko "pełnomocnikiem".
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 4571 Skąd: Gliwice
Wysłany: Pon 16 Kwi, 2012
Wydaje mi się jednak, że przewrotność naszego prawa.
Sąd odmawiając wydania ETE powoływał się na Rozporządzenia (WE) Nr 805/2004 i bezsporność roszczenia.
Sąd nie miał zastrzeżeń do b
ezsporność roszczenia, kiedy wydawał wyrok, ale już miał zastrzeżenia do bezsporność roszczenia, kiedy miał wydać zaświadczenie ETE i to jest ta przewrotność naszego prawa.
Nasze sądy stoją na stanowisku, że masz rację w sprawie, że należy ci się zwrot długu, ale już wara ci od egzekucji tego długu. To po co mi taki wyrok, który mogę co najwyżej oprawić w ramki, powiesić nad łóżkiem i „napawać się radością” z wygrania sprawy w sądzie
Ero03, myślę, że niepotrzebnie się pieklisz.
Czym innym jest bezsporność roszczenia, a czym innym jego zasadność.
Roszczenie jest bezsporne wtedy, gdy, jak sama nazwa wskazuje, pomiędzy wierzycielem i dłużnikiem nie ma sporu co do zasadności roszczenia. W kategoriach procesowych jest tak wówczas gdy wyrok zostaje wydany w oparciu o uznanie powództwa, jest wyrokiem zaocznym bowiem pozwany nie podjął merytorycznej obrony lub została zawarta ugoda sądowa.
Wynika to wyraźnie z art. 3 Rozporządzenia nr 805/2004
Roszczenie nie jest bezsporne w sytuacji gdy wyrok jest efektem rozstrzygnięcia sporu i sąd przynaje rację jednej ze stron.
W takim wypadku można skorzystać z uprawnień wynikających z Rozporządzenia nr 44/2001.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 4571 Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2012
Szanowny ropuch1, nie pieklę się, gdyż kwestia nie dotyczy mnie bezpośrednio.
A za podpowiedź w kwestii Rozporządzenia nr 44/2001 dziękuję.
W wolnej chwili zapoznam się z nim dokładniej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum