Pomogła: 32 razy Dołączyła: 22 Wrz 2007 Posty: 7498 Skąd: north
Wysłany: Sro 31 Lip, 2013 Obchody 69. rocznicy Powstania Warszawskiego
polska-zbrojna.pl napisał/a:
Obchody 69. rocznicy Powstania Warszawskiego
Spotkania, wystawy, spektakle, gry miejskie i koncerty – tak stolica uczci swoich bohaterów – powstańców warszawskich. Imprezy będą się odbywać także w weekend. 1 sierpnia w godzinę „W”, jak co roku, mieszkańcy stolicy zatrzymają się i w ciszy oddadzą hołd tym, którzy walczyli w Powstaniu.
W przeddzień rocznicy – 31 lipca powstańcy spotkają się z prezydentem Bronisławem Komorowskim i prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz. Prezydent wręczy powstańcom odznaczenia. Spotkanie odbędzie się w Muzeum Powstania Warszawskiego – będą w nim uczestniczyć tylko zaproszeni goście. Wszyscy chętni będą natomiast mogli wziąć udział w inauguracji wystawy „Powstanie Warszawskie w malarstwie Jana Chrzana” w Muzeum Powstania Warszawskiego. 51 obrazów i rysunków, których autor, uczestnik powstania, nigdy nie wystawiał ani nie pozwalał oceniać, gdyż były dla niego zbyt osobiste. Dopiero 6 lat po jego śmierci rodzina artysty udostępniła zbiory Muzeum.
1 sierpnia o godzinie 17 warszawiacy złożą hołd powstańcom w całym mieście. Zawyją syreny, zatrzymają się samochody, autobusy i tramwaje.
Tego samego dnia o godzinie 20 na placu Zamkowym odbędzie się koncert „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”. Wstęp jest wolny.
O północy swoją premierę będzie miał spektakl Marcina Cecki „Kamienne niebo zamiast gwiazd”. To efekt wspólnej pracy warszawskiego Nowego Teatru i Muzeum Powstania Warszawskiego. Przedstawienie będzie grane do 5 sierpnia. Bilety w sprzedaży w kasie MPW. Jedna osoba może kupić maksymalnie 4 bilety na jeden dzień wystawiania spektaklu.
Obchody rocznicy Powstania Warszawskiego będą trwały także przez cały weekend. W sobotę (3 sierpnia) o godzinie 15 odbędzie się fotograficzna gra miejska „Twoja klisza z Powstania”. Wstęp jest wolny, trzeba się jedynie zarejestrować na stronie www.klisza.1944.pl.
O 17 swój hołd powstańcom oddadzą rowerzyści. Masa Powstańcza 2013 przejedzie ulicami Warszawy szlakiem wiślanej przeprawy i nocnych patroli. Start spod Muzeum Powstania Warszawskiego. Aby wziąć udział w Masie, trzeba się zarejestrować na stronie https://www.1944.pl/rejestracja/.
W niedzielę od godziny 12 do 15 rodziny z dziećmi od 5. roku życia będą mogły dowiedzieć się, kim byli bohaterowie Powstania Warszawskiego. Na spotkanie „Szukamy bohaterów” będzie mógł przyjść każdy. Więcej informacji: http://www.1944.pl/o_muze...kamy_bohaterow.
6 sierpnia o 12 zostanie odsłonięty Monument Pamięci Filmowców, Członków Wydziału Propagandy Referatu Filmowego BIP KG AK, realizatorów kronik filmowych Powstania Warszawskiego – „Warszawa walczy”. Uroczystość odbędzie się w Parku Wolności w Muzeum Powstania Warszawskiego.
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 22 Wrz 2007 Posty: 7498 Skąd: north
Wysłany: Pią 02 Sie, 2013
Cytat:
Powstańcy warszawscy niewpuszczeni na oficjalne uroczystości
Na oficjalne uroczystości rocznicy Powstania Warszawskiego nie wpuszczono wielu powstańców i kombatantów. - Wstydzę się, w głowie mi się to nie mieści - powiedział portalowi blogpress.pl niewpuszczony na obchody powstaniec por. Benon Janczewski.
- Mam komplet zaproszeń. Wczoraj byłem u prezydenta w Muzeum Powstania Warszawskiego, dzisiaj się umówiłem, że tutaj przyjdę, a tu okazuje się, że trzeba mieć jakieś dodatkowe partyjne... Byłem członkiem AK, byłem w Związku Radzieckim w niewoli, wydostałem się stamtąd i naraz dostaję taki plik zaproszeń i umawiam się na dziś i okazuje się, że to śmieć jest... Ja w ogóle nie rozumiem, wstydzę się... W głowie mi się to nie mieści - powiedział por. Benon Janczewski, którego nie wpuszczono na oficjalne obchody na Powązkach Wojskowych.
Podobnie potraktowano wielu innych powstańców i kombatantów. Straż miejska nie pozwoliła im dostać się w bezpośrednie sąsiedztwo pomnika Gloria Victis. - To skandaliczne, że do oficjalnych uroczystości nie dopuszcza się bohaterów, którzy walczyli o wolną Polskę - powiedział dziennikarzom "Gazety Polskiej Codziennie" Piotr Igliński, który na uroczystości przyszedł z babcią Ewą Orzechowską, 94-letnią dziś uczestniczką powstania.
Arogancję i butę stołecznych służb miejskich potwierdzają żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych, którzy wydali dziś następujące oświadczenie:
Z wielką przykrością i zażenowaniem informujemy Państwa, że w dniu wczorajszym doszło w Warszawie do niezwykle przykrej dla nas sytuacji. Po zakończeniu uroczystości rocznicowych na Powązkach Wojskowych, poczet sztandarowy Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych wraz z reprezentacją Zarządu Głównego udał się na cmentarz Powstańców Warszawy na Woli. Niestety pocztu sztandarowego wystawianego przez umundurowaną Grupę Rekonstrukcji Historycznych NSZ oraz Sekretarza Zarządu Głównego ZŻ NSZ nie wpuszczono na całkowicie odgrodzony teren cmentarza, na którym odbywały się uroczystości. W podobnej sytuacji znalazło się wielu Kombatantów i osób, które przyszły na groby pochowanych tam Powstańców - członków swoich rodzin.
Tego typu sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca, trudno też było ustalić, jaki był klucz wydawania kart wstępu do "strefy zamkniętej". Wpuszczano bez problemu partyjnych działaczy, miejskich urzędników, ludzi w średnim wieku, którym z całą pewnością nie można przypisać kombatanctwa.
Byliśmy też świadkami niezwykle skrupulatnych kontroli dokonywanych przez funkcjonariuszy BOR, przeprowadzano kontrole osobiste ... Kombatantów, harcerzy, dzieci, a nawet księży, sprawdzano też dokładnie wnoszone wieńce i kwiaty.
Trudno nam komentować zaistniałą sytuację i te absurdalne środki ostrożności, chyba nie oczekujemy też wyjaśnień od ludzi, którzy w taki sposób zorganizowali nam obchody rocznicy wybuchu Powstania.
W tym miejscu i w tym czasie taka sytuacja nie miała prawa się wydarzyć. Pozostał nam wielki żal, niesmak i złość.
Dziwnym jesteśmy narodem, nawet na grobach tych którzy złozyli w ofierze za lepsze jutro najwyzszą ofiarę nie potrafimy oddać jak należy hołdu. Tylko kłótnie, animozje, buczenie, specjalne przepustki, nie wpuszczenie na cmentarz. Jeśli tak było to .... brak słów, a jeśli to znowu socjotechnika i manipulacja gazety to ......"Dajcie Polakom władzę a sami sie pozabijaja" -cos w tym jest?!!!!!!
Na pewno jesteśmy narodem którego nie stać na uczciwą i obiektywną ocenę Powstania. A jest ona chyba troszkę inna od wersji obecnie panującej. Tego mi najbardziej brak.
Pomógł: 20 razy Wiek: 59 Dołączył: 23 Lip 2004 Posty: 7984 Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Sie, 2013
Prawdopodobnie cała sytuacja jest wynikiem kompilacji wydarzeń i fobii. Chodzi o rozbicie jaja o naszego Prezydenta i niechęci do niektórych nie spacyfikowanych grup społecznych. Kolejnym krokiem będzie zapewne przewożenie na miejsce podobnych uroczystości Prezydenta RP w czymś na wzór skrzyżowania rosomaka z papa mobile.
_________________ Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
Pomógł: 13 razy Wiek: 45 Dołączył: 01 Paź 2004 Posty: 4337 Skąd: stąd
Wysłany: Pią 02 Sie, 2013
MDS napisał/a:
Na pewno jesteśmy narodem którego nie stać na uczciwą i obiektywną ocenę Powstania.
Spoko, Żydzi także mają problem z powstaniem w gettcie. Część z nich wypomina potomkom tych co zginęli, że szli wcześniej dobrowolnie na rzeź, na ruszty w Treblince, druga część czepia się ziomków z USA że nie pomogli, nie bombardowali torów kolejowych do obozów i tak cały czas. Jeszcze inni czepiają się AK i GL, że dały za mało broni dla powstania i tak dalej...
Jednak samego powstania`43 generalnie nie kwestionują.
_________________ ####### - Zdrap zdrapkę, a zobaczysz opis.
No i tu jest problem. Żydzi generalnie powstania nie kwestionują. A My? Wbijamy się w jakieś dziwne niczym nieuzasadnione, niespełnione marzenia zapominając o straszliwych, niczym nie uzasadnionym konsekwencjach.
Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 269 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Sob 03 Sie, 2013
MK-J napisał/a:
Cytat:
Powstańcy warszawscy niewpuszczeni na oficjalne uroczystości
Arogancję i butę stołecznych służb miejskich potwierdzają żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych, którzy wydali dziś następujące oświadczenie:
Z wielką przykrością i zażenowaniem informujemy Państwa, że w dniu wczorajszym doszło w Warszawie do niezwykle przykrej dla nas sytuacji. Po zakończeniu uroczystości rocznicowych na Powązkach Wojskowych, poczet sztandarowy Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych wraz z reprezentacją Zarządu Głównego udał się na cmentarz Powstańców Warszawy na Woli. Niestety pocztu sztandarowego wystawianego przez umundurowaną Grupę Rekonstrukcji Historycznych NSZ oraz Sekretarza Zarządu Głównego ZŻ NSZ nie wpuszczono na całkowicie odgrodzony teren cmentarza, na którym odbywały się uroczystości. W podobnej sytuacji znalazło się wielu Kombatantów i osób, które przyszły na groby pochowanych tam Powstańców - członków swoich rodzin.
Tego typu sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca, trudno też było ustalić, jaki był klucz wydawania kart wstępu do "strefy zamkniętej". Wpuszczano bez problemu partyjnych działaczy, miejskich urzędników, ludzi w średnim wieku, którym z całą pewnością nie można przypisać kombatanctwa.
Byliśmy też świadkami niezwykle skrupulatnych kontroli dokonywanych przez funkcjonariuszy BOR, przeprowadzano kontrole osobiste ... Kombatantów, harcerzy, dzieci, a nawet księży, sprawdzano też dokładnie wnoszone wieńce i kwiaty.
Trudno nam komentować zaistniałą sytuację i te absurdalne środki ostrożności, chyba nie oczekujemy też wyjaśnień od ludzi, którzy w taki sposób zorganizowali nam obchody rocznicy wybuchu Powstania.
W tym miejscu i w tym czasie taka sytuacja nie miała prawa się wydarzyć. Pozostał nam wielki żal, niesmak i złość.
Ktoś tutaj na bezczelnego kłamie. "Tradycja" ogradzania terenu i sprawdzania przepustek sięga 2004 r. To wtedy pierwszy raz powstańcy i krewni nie mogli złożyć kwiatów i zapalić zniczy na grobach swoich przyjaciół i bliskich.Byłem tam i widziałem. Niestety teraz nastały takie czasy, że politykę "robi się" nawet na cmentarzach i nie uszanuje się żadnej świętości ("buczący patrioci" czy cytowany powyżej ludzie z NSZ)
PS.Dziewczyno, na przyszłość zanim coś wkleisz, może warto by było to wpierw przeczytać? S!
_________________ Panie, jesteśmy pielgrzymami i zawsze będziemy sie starali dojść coraz dalej...
Motto 22. SAS
Arogancję i butę stołecznych służb miejskich potwierdzają żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych
A te szuje znów mają czelność zabierać głos.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 22 Wrz 2007 Posty: 7498 Skąd: north
Wysłany: Sob 03 Sie, 2013
Duku napisał/a:
Dziewczyno, na przyszłość zanim coś wkleisz, może warto by było to wpierw przeczytać? S!
Uprzejmie informuję, że zawsze czytam tekst, który wstawiam. Czytam przed jego wstawieniem, co nie jest równoznaczne z tym, że zgadzam się z treścią lub nie. I dotyczy to wszelkich materiałów przeze mnie udostępnianych Ale skoro zaznaczyłam go z użyciem Quote - co znaczy tyle co cytowanie, przytaczanie nie swoich słów - to proszę ewentualne pretensje i żale kierować do autora tekstu a nie osoby, która go udostępnia. M.
_________________ Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 4561 Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 04 Sie, 2013
MDS napisał/a:
No i tu jest problem. Żydzi generalnie powstania nie kwestionują.
Bo oni wyjścia nie mieli- mogli tylko wybrać sposób w jaki zginą.
[ Dodano: Nie 04 Sie, 2013 ]
i napisał/a:
A te szuje znów mają czelność zabierać głos.
Pamiętaj , że oprócz "jasczurek" był też NSZ-AK. Zresztą nawet "jaszczurek" nie potępiałbym w czambuł- winne było dowództwo, żołnierze po prostu trafili w sporej części do pierwszego lepszego oddziału, który ich przyjął.
Biorąc pod uwagę okoliczności, rok, który mamy, obecnie uroczystości związane z rocznicą powstania, powinny należeć do...b. powstańców,którzy jeszcze są pośród nas. Niestety nasza władza zawłaszcza już wszystko i to dlatego mamy do czynienia z ,,buczeniem" podczas wystąpień niektórych oficjeli,w tym tych sztandarowych - obecnie uciszonych co to głosili, że ,,warto być przyzwoitym". Naród zderza słowa i czyny ludzi włdzy, czy tych, co ją otwarcie popierają, firmują. Obraz władzy mamy też na tym forum, w temacie np. "Tanie państwo". Oficjalne media kreują obraz wzorowej władzy i buczącego chamstwa, lecz nie pytają tych ludzi dlaczego....
Powstanie warszawskie to nasza narodowa tragedia, podobnie jak Wrzesień 1939. Kolejna ofiara krwi, która nic nie dała, a pozbawiła Polskę wartościowych ludzi, doprowadziła do zniszczenia miasta i do śmierci setek tysiecy jego obywateli. To był nasz ostatni zryw z naiwną nadzieją nie dostania się Polski w łapy Sowietów. Wojska radzieckie miały być powitane w osowobodzonej Warszawie przez przedstawicieli polskiego rządu z Londynu. Liczono na to,że Stalin wówczas inaczej się zachowa bo... pozory,polityka, gesty, itd. Powstanie miało wszelkie szanse zakończyć się sukcesem,lecz zapomina się co stało się na 10 dni przed jego wybuchem. Otóż 20 lipca 1944r. bezręki Niemiec płk. hr. von Stauffenberg, zamiast dwóch ładunków, włożył do teczki jeden. A.H. przeżył, był jakiś czas głuchy i jak dowiedział się o wybuchu powstania - wpadł w szał. Stąd SS na czele machiny walki z powstaniem. Niemiecka Abwehra sprzyjała powstaniu, gdyż była zainteresowana zamieszaniem politycznym - zostawieniem Stalinowi problemu politycznego Warszawy w rękach rządu londyńskiego (jak skończył adm. Canaris). Po zamachu zaczeły się u Niemców czystki, zamordowano też jeńca gen. Grota Roweckiego (b. KG AK) - za odmowę współpracy z Niemcami przeciw Rosjanom.
Wracając do tematu - państwo w którycm nielicznych już bohaterów nie wpuszcza się na obchodzy rocznicy ich walki jest.......Władza, która do tego stopnia boi się narodu, że rewiduje harcerzy jest...Brak mi słów. Chwała i cześć bohaterskim powstańcom warszawskim za ich czyn, trud, krew,ofiarę i to co musieli przeżyć aby dotrwać do dziesiejszych czasów. Niestety nadejdzie dzień, w którym ich zabraknie i BOR będzie rewidował już tylko harcerzy (w nich - w tej młodzieży jest też nadzieja dla Polski, że nie siedzą na basenie, przed laptopem, czy na grilu lecz chcą tam być obok tych, których uznają za swoich osobistych bohaterów).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum