[Star660]

[H.E.L.L.B.O.Y.]

Przede wszystkim nie tym tonem proszę. Być może nieco mało precyzyjnie się wyraziłem. Nie jest zabronione, ale nie wskazane jest uprawianie tego procederu przez żołnierzy SZ RP. Nigdy nie zniżyłem się do tego poziomu, aby jakiekolwiek PUiW kupować na jarmarku zwanym alledrogo.pl, portalach aukcyjnych a tym bardziej sprzedawać. Także spuść z tonu.

[Przemek]

[michqq]

Panowie, jak napisałem na początku, owijają w bawełnę zamiast zapłakać.
W Polsce przyjęło się że dla służb mundurowych odzianie żołnierza we właściwe rozmiary to jest PROBLEM a nie ZADANIE.
To jest smutne, bo niby mamy skomputeryzowane magazyny i skomputeryzowane bazy danych z rozmiarami ludzi, a nie ołówki i zeszyty w kratkę.
Okazuje się że stare porzekadło informatyków jest słuszne:

"Komputeryzacja bałaganu sprawia tylko tyle, że uzyskujemy skomputeryzowany bałagan".

[H.E.L.L.B.O.Y.]

[Przemek]

[i]

Oj dajcie sobie spokój z nazewnictwem.
Jak stałem na mrozie to ostatnią rzeczą jaka mnie obchodziła to to jak nazywa się fachowo to co mam na sobie.

[H.E.L.L.B.O.Y.]

[Rzecznik Prasowy Syfu]

Kolego, ja jestem w wojsku dopiero 10 lat i od samego początku obserwuję, że z wydawaniem mundurów co roku jest problem. Co za filozofia "zdjąć" z żołnierza raz wymiary i mu po prostu to kompletować w gotowy zestaw do odbioru dnia tego i tego i tyle, koniec tematu. W razie roztycia/zeszczuplenia osobnik zgłasza nowy wymiar i tyle. Ja od 10 lat noszę te same rozmiary i ilu ludziom by to życie ułatwiło.

[Silmeor]

Heh, u nas mundurówka zbiera rozmiarówkę po kilka razy w roku. A idąc do magazynu i tak się okazuje, że twojego rozmiaru nie ma bo przywieźli same duże albo same małe "bo tak w głównym magazynie nam wydali". No po prostu ręce opadają. Już się ludziom nawet znudziło pisanie meldunków na szefa służby mundurowej.

[-=Alex=-]

[wujek dobra rada]

Dziwne rzeczy. W tym roku dostałem mundury, we właściwym rozmiarze. Nie służę w WOG i OT.

[-=Alex=-]

Najwidoczniej łapiesz się w te duże albo te małe rozmiary.

[aquirre]

Cytat:

A ja osoby, które obrażają jakieś 90% żołnierzy, mówiąc że są na "tak niskim poziomie, że kupują na allegro". Niestety, system zaopatrywania w PUiW jest tak kiepski, że inaczej się nie da. Albo bierzesz to co Ci dają i sprzedajesz kupując swój rozmiar tudzież aktualny wzór, albo chodzisz jak oferma w za małym/za dużym/nie spełniającym aktualnych standardów (jak ta bechatka)... Smutne, ale prawdziwe.

Uważam że troszkę przesadziłeś z tymi 90%, poza tym, każdy kto munduruje się poprzez portale aukcyjne walnie się przyczynia do tego zaopatrzeniowego bajzlu! Niestety. Jaki obraz mają przełożeni? Wojsko narzeka, że nie ma, ale jakoś wygląda, znaczy jest dobrze! Kupując samodzielnie tylko utwierdza się przełożonych, że jest Ok, biorąc z magazynu rozmiar "na sztukę" również. Tak, że chcemy sobie pomóc, to przestańmy karmić Megatrolla- WOG i cwaniaczkowatych magazynierów! Uważam, że rok wystarczy aby do kogoś dotarło, że coś jest nie tak! Może czas urynkowić produkcję umundurowania polowego? Każdy kto był w amerykańskim PX wie jaki jest efekt.