Przeklejone z innego tematu.
Z Ustawy o Powszechnym Obowiązku:
Art. 71. 1. Zwolnienie z czynnej służby wojskowej następuje po upływie czasu trwania służby ustalonego w ustawie lub powołaniu, a przed upływem tego czasu - w przypadkach określonych w ustawie lub przepisach wydanych na jej podstawie.
1a. Żołnierz - kobieta pełniący czynną służbę wojskową podlega zwolnieniu z tej służby również z powodu uznania za czasowo niezdolnego do czynnej służby wojskowej ze względu na ciążę. Z dniem zwolnienia z czynnej służby wojskowej dowódca jednostki wojskowej przenosi tego żołnierza do rezerwy.
W związku z powyższym, jak mnie poinformowano, żołnierza w ciąży faktycznie zwalnia się do cywila (do rezerwy) z okazji ciąży.
Jak więc wygląda np. prawo do realizacji urlopu macierzyńskiego?
Czy z dniem urodzenia dziecka żołnierza powołuje się cywila (rezerwistę) z powrotem do służby czynnej równocześnie natychmiast udzielając urlopu macierzyńskiego?
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Maj 2005 Posty: 379 Skąd: WL
Wysłany: Wto 25 Gru, 2018
Nawiązując do założonego tematu to zadam retoryczne pytanie.
Czy jest możliwe nie być w pracy od 5 lat i awansować w międzyczasie?
Słowo klucz to ciąża, a właściwie to ciąże.
Jak sądzicie, co o tym myślą pozostali, którzy przez te 5 lat zastępują tego żołnierza, jeżdżą na poligony, treningi i ćwiczenia, ciągną służby, szkołą żołnierzy tego nieobecnego żołnierza?
Chyba się domyslacie.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Maj 2005 Posty: 379 Skąd: WL
Wysłany: Sro 26 Gru, 2018
Nie chodzi o to, czy się wlicza, lecz i to że za nią inni przez 5 lat robią robotę.
W cywilu w miejsce kobiety, która jest na urlopie można zatrudnić kogoś innego.
W wojsku natomiast musi zastąpić ją ktoś inny.
Pomijam fakt, że to wbrew moralnym zasadom, że ktoś kogo nie ma jest mianowany na wyższy stopień.
To jest demotywujace, a dla wielu wręcz frustrujące.
To jest demotywujace, a dla wielu wręcz frustrujące.
Gdzie się podziały te wszystkie zachwyty z czasów gdy kobiety miały dopiero wstępować do wojska na masową skalę? W wątkach o kobietach pisano jak to teraz będzie nowocześnie. Ponoć dowódcy kobiety miały wprowadzić kulturę języka i obyczajów haha. Niestety żołnierze twierdzą, że są bardziej chamskie do swoich podwładnych niż faceci a słodziutkie do przełożonych haha +milion innych problemów, których nigdy wcześniej w wojsku nie było...ja już tylko się z tego śmieję
_________________ Ojczyzna, to nie miejsce, w którym mieszkasz, ale miejsce, którego potrzebujesz i które potrzebuje ciebie /Stefan Pacek/
Też się zgadzam. Bezczelność, roszczeniowość, przekonanie o własnej bezkarności na każdym kroku. Niestety trzeba się przyzwyczaić, bo zrobić z tym nic nie można.
Pomógł: 65 razy Wiek: 84 Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 6445 Skąd: Getarnte Option von ...
Wysłany: Pon 16 Gru, 2019
gwiazdeczka napisał/a:
A formalnie jak to wygląda?
To znaczy ?. Rozróżniamy dwa tryby mianowania, czyli ''zwykły'' i w ramach zaszeregowania do wyższego stopnia i grupy uposażenia. Ten drugi tryb dotyczy szeregowych, podoficerów i oficerów młodszych. To, tak w skrócie bez rozwijania tematu, ponieważ wiele osób nie pojmuje istoty mianowań i trybu w jakim się odbywają.
Jak to wygląda - inwencja i dobra wola dowódcy, wyższego przełożonego i MON w przypadku oficerów.
_________________
Ludzie , nie udzielam porad ''prawnych'' za pośrednictwem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum