Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
HONKER - co dalej?
Opublikował Wiadomość
RADO 
5
Prawda, że prawda to prawda.


Pomógł: 5 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 543
Skąd: Polska
Wysłany: Sro 27 Mar, 2019   

Prawda jest taka, że brak poczciwych honkerów doskwiera armii coraz bardziej, wojsko nie ma czym jeździć, nowe dostawczaki poszły do WOT, zwykle bojówki i tak nie mają ich w należnościach, stare honkery to nie ma już co naprawiać, a potrzeby są, szczególnie w logistyce bo WOGi nie wszystko ogarniają. I tak podam przykład z życia, przewóz sprzętu w ilości kilku sztuk, waga łączna 45 kg, wartość znaczna, odległość 350 km, kurier wykluczony, decyzja na przejazd jedynym sprawnym pojazdem nazwę go bojowym - Jelcz 442.32 :?: Nie ma innej możliwości, a koszt ogromny, spalanie pojazdu 30L/100km + koszty eksploatacji? Każdy normalny, przedsiębiorczy osobnik widząc analizy MPS i porównując je ze sposobem wykorzystania pojazdów doszedł, by szybko do wniosku, że to jest nieopłacalne a wręcz karygodne. Dlaczego nie można korzystać z dobrodziejstwa leasingowania - wypożyczania floty pojazdów niezbędnych w armii do załatwiania podstawowych codziennych spraw, gdzie nie ma potrzeby angażowania sprzętu bojowego, koszt wypożyczenia z pewnością byłby niższy od kosztów eksploatacji sprzętu bojowego. Odchodzi utrzymanie eksploatacji, serwisu, napraw, i całej papierologii do załatwienia której, trzeba zatrudnić kolejną armię ludzi. Zapewnić asistance na zasadzie, zepsuł się gdziekolwiek za 2 godziny ma być podstawiony drugi. Ja wiem, wprowadzanie usług kurierskich trwało 5 lat, aż w końcu sami decydenci odkryli dobrodziejstwo możliwości wręczania wypowiedzeń i rozkazów personalnych do rąk własnych siłami kuriera pocztexu :cool:
 
 
 
Zibi201 
7


Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 2285
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 29 Mar, 2019   

Nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro jest tak źle to czemu na stronach AMW można regularnie znaleźć sprawne dostawczaki i auta osobowe? Rozumiem, że to nie rozwiązanie docelowe, ale na bezrybiu i rak ryba.
 
 
ogon123 
5



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 804
Skąd: 100
Wysłany: Pon 01 Kwi, 2019   

Z przymrużeniem oka:
https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/594801,tarpan-produkcja-volkswagen-poznan.html

Artykuł ukazał się pierwszego kwietnia ;)
_________________
Jak mój szef wpada do pokoju to zawsze się pyta: co nudzicie się ??? i zaraz wynajduje jakąś robotę
Ogon Ogoniasty
 
 
Watelumajorze
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Kwi, 2019   

Rosgwardia na przeróbce garażowej Lady Nivy?
I na gokartach:

 
 
Tytan w dresie. 
10


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 30 Sty 2019
Posty: 6982
Skąd: Z Polski
Wysłany: Wto 30 Kwi, 2019   

Niva lepsza od Honkera.
 
 
fix16 
5


Wiek: 47
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 438
Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: Pią 31 Maj, 2019   

Przy kolejnym podejściu do Mustanga może należy całkiem zmienić koncepcję wyboru następcy Honkera. Zamiast jednego typu samochodu dwa. Zrobić tak jak tu: http://forcesoperations.c...ord-ranger-xls/ I materiał zdjęciowy do tego: http://www.milinfo.org/20...anger-vspo.html W końcu duża część zadań wykonywanych przez wojskowe terenówki to takie typowe zadania gospodarcze związane z obsługą garnizonów czy wojsk na poligonie. Do przewiezienia przysłowiowej pół tony kartofli czy grochówki plus 3 kuchcików na poligon taki podmilitaryzowany w minimalnym stopniu pick up wystarczy. Na zdjęciach Rangerów armii francuskiej to ładnie widać. Zero dodatkowych wodotrysków tylko ochronna siatka na lampach i może coś tam jeszcze. Te Rangery w znacznej części nawet nie są pomalowane na zielono! A jako drugie auto zakupić już specjalistyczne wojskowe terenówki jak Mercedes G, Jeep J8, Iveco LMV czy HMMWV. Lub jak by było więcej pieniędzy, to może nawet pomyśleć o wozach pancernych do wykonywania części ról przewidzianych dla Mustanga. W tej kategorii można wybierać między opancerzonymi wersjami Iveco LMV, Kia KLTV, HMMWV czy URO VAMTAC.
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Pią 31 Maj, 2019   

Ano tak. Czym innym osiołek roboczy zapleczowy zwłaszcza czasu pokoju, czym innym osiołek roboczy czasu W a czym innym kucyk bojowy.
 
 
fix16 
5


Wiek: 47
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 438
Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: Pią 31 Maj, 2019   

Dokładnie tak. Rumak bojowy kosztuje krocie i chyba wszyscy się zgodzimy że zaprzęganie go do taborów w sytuacji gdy te może ciągnąć mniej wymagająca kobyła jest bezsensowane.
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11528
Skąd: -)
Wysłany: Pią 31 Maj, 2019   

A potem nieużywane opony idą do kosza po 10ciu latach stania w garażu...
Optimum jest gdzieś po środku.
_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
 
 
fix16 
5


Wiek: 47
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 438
Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: Pią 31 Maj, 2019   

A czemu mają iść do kosza po 10 latach stania w garażu? Przecież tu mowa o normalnie użytkowanych wozach, a nie stojących w rezerwie.
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11528
Skąd: -)
Wysłany: Sob 01 Cze, 2019   

Mowa o różnych koncepcjach, w kilku powyższych wpisach, między innymi o - na oko słusznej - koncepcji żeby "koniem roboczym na czas W" był inny samochód a "koniem roboczym na czas P" był inny samochód.
Można, ale efekt uboczny jest taki jak opisałem.
:gent:
_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
 
 
Wojciech Łabuć 
6
Leperchaun


Pomógł: 3 razy
Wiek: 48
Dołączył: 11 Sie 2015
Posty: 1699
Skąd: Kraina Deszczowców
Wysłany: Wto 25 Cze, 2019   

https://www.defence24.pl/...nym-opoznieniem

https://www.defence24.pl/...alych-mustangow

Chyba ktoś odzyskuje kontakt z rzeczywistością odnośnie wymagań technicznych przynajmniej jesli idzie o wersję osobowo-terenową. Cena wskazuje, że raczej "golasy" i bez zbytniego zabezpieczenia ich eksploatacji. W tej cenie to moga być mocno zblizone do bazowej wersji samochody z hakiem hoilowniczym i nic więcej. Niemniej jesli sie uda to i tak bedzie duzy krok w strone normalności. Obawiam sie jednak, że spółki z PGZ będą sprzęt doposażać. :cool:
 
 
maciejko 
8


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 3445
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 25 Cze, 2019   

Będą doposażać w uchwyty na broń za 15 tys zł sztuka i podstawę anteny radiostacji za 20 tys zł sztuka.

:gent:
 
 
thikim 
Guru


Pomógł: 53 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 13020
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 25 Cze, 2019   

michqq napisał/a:

A co tu jest do powiedzenia.
Wojsko musi nauczyć się zamawiać sprzęt (formułować wymagania) a potem umieć odbierać to co im wyprodukowano (przewidzieć testy i przewidzieć reklamowanie jak nie są spełnione wymagania).

Nikt tego za wojskowych nie zrobi.
:gent:

Masz rację ale nie do końca. Jak pewnie wiesz - decyzje o zakupach zapadają często poza wojskiem. Im droższy sprzęt tym mniej do powiedzenia ma wojsko.
A już alergia na chińską produkcję jest obecnie katastrofalna. Kupujemy polskie i tak z podzespołami z Chin za kilka razy więcej w obawie chyba o to że to z Chinami będziemy walczyć w ciągu najbliższych 20 lat.
Skutek jest taki że sprzętu jest po prostu nie wiele.
I w wojsku też panuje dziwna mania: nie kupić za 500 tys. czegoś (bo kasy nie ma) w relacji do nie kupić czegoś za 20 razy taniej - bo trochę gorsze.
Dziś już nie działa zasada: kupię drogo - kupię raz, kupię tanio - będę kupował wiele razy.
Dziś drogie psuje się po 13 miesiącach a tanie po 11 miesiącach.
A tak swoją drogą Honker za te 140 tys. zł (cena dawniej, nie wiem jaka jest dziś).
Ja bym za to nie dał nawet 40 tys. jakbym miał dla siebie kupić i przy odrobinie talentów mechanicznych można by tam i na radiostację i na broń i na wiele innych rzeczy znaleźć miejsce i samemu zamontować.
Dobry silnik, dobre zawieszenie i w zasadzie ze wszystkiego można zrobić coś lepszego niż Honker.
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Sro 26 Cze, 2019   

Ja wierzę :)

W końcu Adam Słodowy jest byłym majorem Ludowego Wojska Polskiego. Wojsko potrafi :) Pokolenia...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group