Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Powrót z misji - badania, urlop aklimatyzacyjny
Opublikował Wiadomość
manfred 
Guru



Pomógł: 33 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 12852
Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Pon 10 Cze, 2019   

D-ca Cie kieruje do komisji, komisja określa do kiedy masz zrobić badania. Jeżeli badania się przedłużają idziesz do lekarza orzecznika, żeby Ci je przedłużył. Po zakończeniu przychodzisz z wynikami badań do lekarza orzecznika, on Ci wypisuje powiastkę, że zakończyłeś badania. Oddajesz ją do kadr i udajesz się na zasłużony urlop.
_________________
Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
 
 
agwit 
4


Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 212
Skąd: R.o.p.
Wysłany: Pon 10 Cze, 2019   

Manfred, w jednym się zgodzę, że d-ca jednostki kieruje na badania po powrocie z misji. Natomiast WKLL w Wawie nie wystawia żadnych papierów o zakończeniu badań. Oddajesz swoje akta i pa pa. Wracasz skąd przyjechałeś. Dostajesz info że orzeczenie przyślą do jednostki.
A w jednostce kadrowcy mają swoją teorię że wysyłają na urlop. Tylko na jakiej podstawie? Bo na pewno nie takiej że jesteś zdolny do pełnienia służby wojskowej, a d-ca wysyłając na aklimatyzacyjny musi mieć taką pewność. A pewność będzie jak zobaczy orzeczenie.
A co z czasem pomiędzy powrotem z badań a otrzymaniem przez kadrowców orzeczenia? Będziesz w jednostce ale co z tego skoro nie masz zdolności do służby i nie wykonujesz obowiązków.
 
 
manfred 
Guru



Pomógł: 33 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 12852
Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Pon 10 Cze, 2019   

A skąd wiadomo, że jesteś niezdolny?
Robiłem WKL w Warszawie kilka razy i zawsze dostawałem dokument o zakończeniu badań.
_________________
Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
 
 
agwit 
4


Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 212
Skąd: R.o.p.
Wysłany: Wto 11 Cze, 2019   

Wracam z komisji tylko z PWS -em. Zdolny czy nie zdolny będzie w orzeczeniu. Badania misyjne przechodzi w ciągu dnia określona liczba osób i nie byłem wyjątkiem nie otrzymując żadnego dokumentu.
 
 
Silmeor 
6


Pomógł: 12 razy
Wiek: 46
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1390
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 11 Cze, 2019   

manfred, WIML-RWKLL nie wydaje dokumentu o zakończeniu badań. Z orzeczeniem potrafią się bujać kilka miesięcy i pisane na nich meldunki nie wywierają najmniejszego wrażenia. W efekcie żołnierze wracają do służby po kilku miesiącach bo bez orzeczenia o zdolności nie mogą podjąć obowiązków.
_________________
Każdy normalny człowiek ma od czasu do czasu ochotę splunąć w dłonie, zatrzeć ręce, wywiesić czarną flagę na maszcie i zacząć podrzynać gardła.
 
 
MELoman 
1


Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 24
Skąd: z lasu
Wysłany: Sro 12 Cze, 2019   

I już wszystko wiadomo. Przynajmniej mój S1, konkretnie wyjaśnił wszystko. Sam też miał taki przypadek. Jest ogromna luka w przepisach. Bez orzeczenia o zdolności do służby nie może mnie wypisać na żaden urlop. Podkreślam Żaden! A w pierwszej kolejności jest urlop aklimatyzacyjny. Czyli, do czasu badań które mam dopiero za 2 tygodnie, a później do czasu orzeczenia które musi dotrzeć do jednostki żołnierz jest w stanie "zawieszenia". W pracy nie ma z niego pożytku. Czeka w domu. Czyli ma wolne. I jest tak jak podejrzewalem. Zakończenie badań nie jest równoznaczne ze zdolnością do służby. Były takie sytuacje że wysyłali żołnierz na urlop aklimatyzacyjny po zakończeniu badań a nagle po tym urlopie lub w trakcie okazywało się że trzeba wysłać delikwenta na leczenie... To jakim prawem byl na urlopie aklimatyzacyjnym skoro był chory? Luka w prawie jest ogromna...
_________________
"Któż powie,że winniśmy słuchać praw, które tworzą w imię własnego interesu i na naszą szkodę?" Don Corleone
 
 
agwit 
4


Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 212
Skąd: R.o.p.
Wysłany: Sro 12 Cze, 2019   

Czekam na orzeczenie, po powrocie z badań na następny dzień zostałem wypisany na aklimatyzacyjny a po zakończeniu na wypoczynkowy. Interpretacja przepisów według własnego uznania. Również jestem zdania, że bez orzeczenia o zdolności nie ma wysyłania na urlop.
 
 
manfred 
Guru



Pomógł: 33 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 12852
Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Sro 12 Cze, 2019   

A dlaczego?
_________________
Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
 
 
Eva 
1
Eve


Dołączyła: 17 Lip 2019
Posty: 4
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro 17 Lip, 2019   

agwit napisał/a:
Czekam na orzeczenie, po powrocie z badań na następny dzień zostałem wypisany na aklimatyzacyjny a po zakończeniu na wypoczynkowy. Interpretacja przepisów według własnego uznania. Również jestem zdania, że bez orzeczenia o zdolności nie ma wysyłania na urlop.



Wysłanie na urlop jest praktycznie jedynym prawnie uzasadnionym rozwiązaniem w powyższej sytuacji .
Ponieważ orzeczenia nie dostaje się „od ręki” a do momentu wydania powyższego stan zdrowia żołnierza jest „zagadką” ;-) w związku z tym nie można wydać zgody aby żołnierz o nieokreślonym stanie zdrowia pełnił służbę :-) I to tyle :-)
 
 
agwit 
4


Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 212
Skąd: R.o.p.
Wysłany: Sro 17 Lip, 2019   

Dwa miesiące po badaniach, dalej nie ma orzeczenia. Urlop ? Hmm, tylko skąd brać ... Grafiki urlopów mimo iż istnieją to nie warte złamanego grosza.
 
 
Eva 
1
Eve


Dołączyła: 17 Lip 2019
Posty: 4
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro 17 Lip, 2019   

agwit napisał/a:
Dwa miesiące po badaniach, dalej nie ma orzeczenia. Urlop ? Hmm, tylko skąd brać ... Grafiki urlopów mimo iż istnieją to nie warte złamanego grosza.

A masz przyznany status weterana ? (Jeśli mogę spytać ? )
 
 
agwit 
4


Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 212
Skąd: R.o.p.
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Nie wiem do czego zmierzasz ale w tej kwestii trzeba być cierpliwym. Papierologia tego wymaga.
 
 
Eva 
1
Eve


Dołączyła: 17 Lip 2019
Posty: 4
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

agwit napisał/a:
Nie wiem do czego zmierzasz ale w tej kwestii trzeba być cierpliwym. Papierologia tego wymaga.

Przepraszam nie chciałam być wścibska ,teoretycznie żołnierzom którzy starali się o przyznanie im statusu weterana i którzy ten status otrzymali państwo gwarantuje szybszą ścieżkę diagnostyki a co z tym idzie orzecznictwa ale niestety to jak widać tylko teoria :-/ praktyka zderza się z tak jak to ująłeś papierologią i bałaganem organizacyjnym
 
 
agwit 
4


Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 212
Skąd: R.o.p.
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Nie chodzi tu w żadnej mierze o posiadanie statusu weterana. Po powrocie z misji wykonuje się badania celem określenia zdolności do pełnienia służby. Brak orzeczenia uniemożliwia wykonywanie obowiązków służbowych. Następuje przymusowe wykorzystywanie urlopów w oczekiwaniu na orzeczenie. Tyle że dni mijają, urlop się kończy a papieru brak. Rozumiemy problem? Pozdr.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group