-=Alex=-, brawo za dociekliwość i mądre myślenie. Skoro w omawianym przypadku JW postępuje inaczej, niż to wynika z zacytowanego przez Ciebie zalecenia DK MON, to albo poszło ono w zapomnienie, albo - i to wydaje mi się prawdopodobniejsze - zostało ono zastąpione innym zaleceniem. Tu propozycja dla kalasznikow81: odwiedź jednak tę panią personalną i powołaj się na pismo podane przez -=Alex=-. Dowiemy się (bo mam nadzieję, że nas poinformujesz), jaki jest rzeczywisty powód jego nierespektowania.
Nie byłoby tego galimatiasu, gdyby problem uregulowano przepisami, najlepiej bezpośrednio ustawą. Niestety, nie zrobiono tego i siłą rzeczy postępowanie w sprawie wyrównania uposażenia w sytuacji, o której mówimy, jest wtłaczane w długotrwałe postępowanie odszkodowawcze i od jego przebiegu zależne. A przecież powinny to być dwa odrębne postępowania, bo chodzi o dwa różne uprawnienia. Z tego co zauważyłem, omawiany problem trwa od samego początku funkcjonowania art. 89a, czyli prawie 6 lat. Więc skoro już władza zdecydowała się zabierać żołnierzom (nie tylko) część uposażenia, niech chociaż robi to porządnie.
Pomógł: 282 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15886 Skąd: POLSKA
Wysłany: Sob 08 Lut, 2020
Szwejk napisał/a:
Nie byłoby tego galimatiasu, gdyby problem uregulowano przepisami, najlepiej bezpośrednio ustawą.
To wina rozporządzenia. W stare rozporządzenie z 2003 roku "wciśnięto protezy" dotyczące "związku ze służbą" nie zastanawiając się jak to będzie praktycznie realizowane. No i wyszło to co wyszło.
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
A jeśli z powodu tego wypadku przy pracy przebywałem kilka razy na zwolnieniu lekarskim to czy dalej należy mi się wyrównanie uposażenia? Mowa jest o boreliozie a wypadkiem w pracy który zaistniał i został potwierdzony przez WszW było właśnie pokąsanie przez kleszcza?
[ Dodano: Sob 08 Lut, 2020 ]
Szwejk napisał/a:
-=Alex=-, brawo za dociekliwość i mądre myślenie. Skoro w omawianym przypadku JW postępuje inaczej, niż to wynika z zacytowanego przez Ciebie zalecenia DK MON, to albo poszło ono w zapomnienie, albo - i to wydaje mi się prawdopodobniejsze - zostało ono zastąpione innym zaleceniem. Tu propozycja dla kalasznikow81: odwiedź jednak tę panią personalną i powołaj się na pismo podane przez -=Alex=-. Dowiemy się (bo mam nadzieję, że nas poinformujesz), jaki jest rzeczywisty powód jego nierespektowania.
Nie byłoby tego galimatiasu, gdyby problem uregulowano przepisami, najlepiej bezpośrednio ustawą. Niestety, nie zrobiono tego i siłą rzeczy postępowanie w sprawie wyrównania uposażenia w sytuacji, o której mówimy, jest wtłaczane w długotrwałe postępowanie odszkodowawcze i od jego przebiegu zależne. A przecież powinny to być dwa odrębne postępowania, bo chodzi o dwa różne uprawnienia. Z tego co zauważyłem, omawiany problem trwa od samego początku funkcjonowania art. 89a, czyli prawie 6 lat. Więc skoro już władza zdecydowała się zabierać żołnierzom (nie tylko) część uposażenia, niech chociaż robi to porządnie.
Oczywiście odwiedzę personalną i napisze co z tego wynikło.
Pomógł: 282 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15886 Skąd: POLSKA
Wysłany: Sob 08 Lut, 2020
kalasznikow81 napisał/a:
A jeśli z powodu tego wypadku przy pracy przebywałem kilka razy na zwolnieniu lekarskim to czy dalej należy mi się wyrównanie uposażenia?
Jest to opisane w tym piśmie co podałem wcześniej.
Zwolnienia lekarskie wystawiane po wypadku są płatne 100% do czasu skierowania żołnierza na WKL celem stwierdzenia zdolności do zawodowej służby wojskowej. Zwolnienia wystawiane po określeniu zdolności płatne są 80%.
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
A jeśli z powodu tego wypadku przy pracy przebywałem kilka razy na zwolnieniu lekarskim to czy dalej należy mi się wyrównanie uposażenia?
Jest to opisane w tym piśmie co podałem wcześniej.
Zwolnienia lekarskie wystawiane po wypadku są płatne 100% do czasu skierowania żołnierza na WKL celem stwierdzenia zdolności do zawodowej służby wojskowej. Zwolnienia wystawiane po określeniu zdolności płatne są 80%.
Dziękuję za informację. A jak to ma się że zwolnieniami lek jeśli choroba która była skutkiem wypadku została uznana za chorobę zawodową?
Pomógł: 282 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15886 Skąd: POLSKA
Wysłany: Sro 12 Lut, 2020
Czyli gdybyś nie poszedł i nie monitował, to sprawa mogłaby się ciągnąć jeszcze do Twojej emerytury.
Pytanie retoryczne, bo i tak nie znasz odpowiedzi. A dlaczego personalna do tej pory nie skonsultowała się z radcą, dlaczego nie zrobili tego wcześniej ?
To jest sprawa o wypłatę ustawowych odsetek. Tylko kto się będzie włóczył po sądach za parę groszy ?
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
Przyszło pismo z WSzW że wypadek pozostaje w związku ze służbą i o skierowaniu mnie na RWKL ale za tym nic nie poszło
Dowódca jednostki wojskowej nie ma prawa podważać kwalifikacji prawnej WSzW. Brak przyznania trwałego uszczerbku na zdrowiu samo w sobie nie pozbawia prawa do wyrównania uposażenia. Osobiście wezwałbym JW do wydania decyzji administracyjnej w tej sprawie, a później również o odsetki.
Pod. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 20.01.2011r. sygn. akt. I SAB/Wa 348/10 oraz wyrok NSA w Warszawie z dnia 7.12.2001r. II SA 2591/01, czy też nowsze orzecznictwo sądów administracyjnych: WSA w Warszawie z dnia 28.05.2012r. sygn. akt. II SA/Wa 51/12; Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 16.04.2019r. sygn. akt. IV SAB/Wr 14/19.
_________________ EGIDA Kancelaria Radcy Prawnego
Robert Kłosiński
Numer wpisu OIRP w Olsztynie (OL-1848)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum