W piątek zorganizowano ćwiczenia wojsk powietrznodesantowych przy granicy z Polską. Komandosi podczas wykonywania skoków spadochronowych sczepili się i u jednego z nich doszło do tzw. wygaszenia czaszy spadochronu, który przestał hamować opadanie. Według komunikatu organizacji BYPOL "w wyniku incydentu śmierć poniosło dwóch żołnierzy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, oficer i poborowy"
Uważam że w interesie Polski byłoby okazać szacunek przeciwnikowi.
Jakiś attache wojskowy powinien pojechać na pogrzeb w mundurze galowym - na tym polega jego praca - i złożyć kwiaty i jakąś symboliczną blaszkę o pasującym do sytuacji charakterze, np. oznake skoczka spadochronowego (gapa).
Przeciwnika należy traktowac z szacunkiem, z nadzieją na wzajemny szacunek.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Jak poinformował w oświadczeniu dowódca 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, w sobotę "w obszarze realizacji działań w obrębie granicy polsko-białoruskiej doszło do nieszczęśliwego zdarzenia, w wyniku, którego śmierć poniósł żołnierz 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej" (wchodzi ona w skład 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej).
Według wstępnych ustaleń doszło do wystrzału z broni służbowej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum