Wysłany: Wto 24 Sty, 2006 Pieniądze to nie wszystko
Jak wszyscy wiedzą żołnierzą zawodowym należą się dodatkowe pieniążki za wykonywanie czynności służbowych poza garnizonem. Mam tu na myśli okęt stojący w obcym porcie poza własnym MSD (portem macierzystym ). Dowódca jako osoba kompetentna tworzy listę osób i ilości dni za które należą się dodatkowe należności. Za jeden dzień wychodzi około 20 zł. i teraz sedno sprawy.
Osoby które powinny dostać tyle ile im się należy dostają mniej ponieważ dowódca okrętu wpisuje im mniejszą liczbę dni które spędzili na okręcie ....... a sam (czyli dowódca okrętu) wpisuje sobie średnio żeby nie podpadało 18 do 20 dni CHOĆ NIE SPĘDZILI ANI JEDNEJ NOCY NA OKRĘCIE bo mają blisko dom w którym są zameldowani i śpią sobie smacznie. Zdarzają się też takie przypadki że niektóre osoby są wogóle pomijane na liście bo dowódca okrętu ma taki kaprys.
Hmmm.... Co z tym fantem zrobić aby każdy dostał tyle na ile zasłużył....
Pomocy...
Prawie emeryt [Usunięty]
Wysłany: Wto 24 Sty, 2006
Na okręcie jest takie dziwo jak Dziennik zdarzeń, w którym wpisuje się kto i kiedy wszedł czy zszedł z okrętu.
Robi się wyciągi, które podpisuje d. o. Jeśłi poświadczy nieprawdę, może mieć nieprzyjemności.
Na okręcie pisze się codziennie rozkaz, w którym też są jakieś punkty....
Podpisuje d.o., wyznaczone osoby funkcyjne za podpisem zapoznają się.
Grubymi nićmi to wszystko jest szyte.
Jak rozumiem, jesteś z Helu, obecnie w SMW?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum