Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
czy emeryci pójdą z wojska wek?
Opublikował Wiadomość
bax
[Usunięty]

Wysłany: Pią 03 Mar, 2006   czy emeryci pójdą z wojska wek?

Któryś raz z kolei słyszę, że PIS-iory chcą z wojska i wogóle ze środowiska mundurowego pogonić pracujących tam/tu emerytów (teraz pracujących jako cywili). Ograniczy to chyba dość mocno ucieczki młodych mundurowych ze służby bez potrzeby drastycznej zmiany przepisów emerytalnych.
 
 
Stevie 
Admin Site
Polak



Pomógł: 23 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 14796
Wysłany: Pią 03 Mar, 2006   

Myślę, że nie byłby to zły ruch, pod warunkiem, że takie ograniczenia dotknęłyby tylko tych, co mają pełną emeryturę. Bo albo się decydują na emeryturę albo na dalszą pracę/służbę.
Jest wiele przykładów, gdy celowo redukuje się etaty tylko po to, aby na nie wrócić. I nie dotyczny to "żuczków" z jednostek liniowych, bo nie tych mam tu na myśli.
Znam bardzo wielu z IC MON, ktorzy odeszli z wysokich U, po to , by wrocić już na te same "cywilne" etaty. Czy to jest dobre wyjście :?: Zapraszam do dyskusji.

:gent:
_________________
Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.

Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
 
 
dziamdziak
8



Pomógł: 6 razy
Wiek: 64
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 3458
Wysłany: Pią 03 Mar, 2006   cywile na etatach w MON

Jest to posunięcie dobre i złe zarazem. Dlaczego złe. Otóż panowie emeryci wojskowi (z fullem lub blisko) od lat siedza na tych stanowiskach i od lat nie dopuszczali żadnych kadr (młodszych) do tychże stanowisk tj. nie wdrażali ich aby naturalnie w drodze wymiany pokoleń mogli ich w pewnym momencie zastąpić, kiedy ci pójda na emeryturę. Perfidia systemu ustawionego pod ,,fullerów" i przez nich stworzonego słuzyła eliminacji (lub częstej rotacji) potencjalnych zmienników, bowiem zagrazali oni przekształceniu etatu w perspektywie w cywilny i trwaniu tych gości dalej na stanowiskach, które zajmowali jako wojskowi. Świadomie doprowadzili do sytuacji , w której nie ma ich komu niejednokrotnie zastapić. Tworzenie luk kadrowych (zakłócenie naturalnej wymiany doświadczeń poprzez pozytywny awans oddolny) trwa kreowane celowo i świadomie od ok. 10 -15 lat. Jest to robota wroga obronności państwa, lecz czyniona w majestacie wadliwego (delikatnie ujmująć) prawa. Kolejni Ministrowie ON olewali wręcz zainteresowanie polityka kadrową i cedowali te uprawnienia w dół, lub wogóle tym sie nie interesowali poza watkiem politycznym. Efekt jest taki,że w ww. okresie odeszła z MON ogromna liczba młodych wysoko kwalifikowanych ludzi i zważywszy ustawę pragmatyczną odchodzą nadal i bedą odchodzić. Dlaczego? Otóż nie mają żadnych klarownych i jakościowo interesujących oraz trwałych perspektyw. Jak odejść z MON to zaraz po nabyciu wykształcenia, lub tuż po 15 latach kiedy jest się w sile wieku i ma się min. emerytury. Jest to okres największej zdatności intelektualnej i psychofizycznej. Trwanie w MON dotyczy tych: zasiedziałych, zblazowanych, ustawionych do wiatru z żaglem lub świadomych niewielkich kwalifikacji. Rzutcy i energiczni ludzie, którzy widzą nonsens systemu bez żalu odchodzą. MON od lat bowiem nie wie o tym,że najcenniejsze są w każdej firmie kadry i zarzadznie nimi, motywowanie itd. to największy kapitał na przyszłość. MON to jednak struktura intelektualnie opózniona, a ministrowie ON to goście tymczasowi (jak pasażer w autobusie miejskim od przystanku do przystanku i out), którzy stają się ministrami bez wiedzy o tym czym maja kierować. Ich niewiedza jest tak ogromna,że czynią ,,dekli" gospodarzami tzw. ,,polityki kadrowej" (która nie istnieje), twórcami projektów ustaw (które są wdrażane). Aby coś reformować trzeba w tym czymś najpierw siedzieć latami. Przykąłdem jest tu minister sprawiedliwości p.Ziobro, który zna na wylot instytucję, którą oby udało mu się zreformować. A nasi ,,fullersi" gwarantuje Wam będą się trzymać wyśmienicie czy to w MON, czy w AMW czy WAM i jeszcze gdzie indziej.
 
 
NieRob
[Usunięty]

Wysłany: Pią 03 Mar, 2006   

Stevie napisał/a:
Myślę, że nie byłby to zły ruch, pod warunkiem, że takie ograniczenia dotknęłyby tylko tych, co mają pełną emeryturę. Bo albo się decydują na emeryturę albo na dalszą pracę/służbę.


Zgadzam się całkowicie tym bardziej, że na dolne etaty niejednokrotnie nikt z cywila nie chce przyjść za taaakie pieniądze z taaakim zakresem odpowiedzialności... :gent:
 
 
wojdb
[Usunięty]

Wysłany: Sob 04 Mar, 2006   

Ciekawe co powiecie o inwalidach wojskowych zwolnionych ze względu na stan zdrowia na "marną rencinę ". Ich chcecie zwalniać, dorabiających do 40 lub 50 % emy !!!!
:brawo: :brawo: :brawo:
 
 
~~Ad~~ 
Banita
Już rezerwa...


Pomógł: 14 razy
Wiek: 58
Dołączył: 20 Cze 2004
Posty: 7297
Skąd: Teraz: Roztocze.
Wysłany: Nie 05 Mar, 2006   

wojdb napisał/a:
Ciekawe co powiecie o inwalidach wojskowych zwolnionych ze względu na stan zdrowia na "marną rencinę ". Ich chcecie zwalniać, dorabiających do 40 lub 50 % emy !!!!
:brawo: :brawo: :brawo:


...ale cała dotychczasowa dyskusja popiera możliwość pracy w JW emerytów z niepełną wysługą więc nie rozumiem ...?

A tak z innej strony , to zgadzam się ze słowami zawartmi w poście dziamdziaka.
Wieloletnia praktyka reformowania stuktur pod siebie i swoich kolesi doprowadziła armię do dzisiejszego stanu. A na dodatek nie widać światełka w tunelu, bo obecni "reformatorzy" nadal nie mają dalekosiężnego planu i próbują tylko znowu ugrać coś dla siebie :gent:
_________________

„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."


"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
 
 
Stevie 
Admin Site
Polak



Pomógł: 23 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 14796
Wysłany: Nie 05 Mar, 2006   

Poruszonmy temat jest bardzo istotny. Znam wiele przykładow (z imienia i nazwiska jak rownież etatów), gdzie byli żołnierze mający wysokie emerytury (pełna wysługa z wysokich U) zarabiają dodatkwo oscylując w granicach 2000 - 3000 zł/mies czyli mają się dobrze na etach cywilnych. O jakości takiej pracy możemy poczytać na tym forum. Może własnie dzisiejsze problemy (tak jak napisał Dziamdziak) wynikają w zdecydowanej wiekszości ze skostnienia pewnych struktur i wpadnięcia w rutynę i sztampowość działania. Potrzeba nam "świeżej krwi", nowego myślenia, przełamania strereotypów, szablonowego myślenia, etc. Minister ON powinien przyjrzeć się podległym sobie pracownikom cywilnym w "centali" "who is who". Ma to także inny wymiar, a mianowicie wykorzystanie kadr/żołnierzy nie majacych pełnej wysługi, jeszcze młodych i kreatywnych zarazem ! Skutkować to może także zmniejszeniem liczby dobrze wykształconych, zaangażowanych, kreatywnychi chętnych bezrobotnych, młodych żołnierzy zmuszonych (z różnych względów) do odejścia z armii. Ten potencjał należy , a nawet powinien/musi być korzystany :!: !: Czasami człowiek po zawodówce, czy technikum lepiej sprawdzi się na danym stanowisku, bo czuje to, co robi i lubi to robić :!: Nam potrzeba nie tylko pracowników-urzędników, ale po częsci profesjonalistów i pasjonatów takiej pracy ! A i rodzina na tym skorzysta. To może być niezły początek uporządkowania wielu spraw.

:gent:
_________________
Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.

Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
 
 
refund1
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Mar, 2006   specjaliści

To Panowie, że Ci weterani łupią dodatkowo porządną kasę jest niczym w stosumku do ich arogancji. Ci Panowie nie mają nawet HONORU, aby zwolnić poprzednie swoje miejsca pracy. Panowie płk rez.dypl ( o takich mówię, chociaż nie do końca tylko oni) pozostają przy swoich biurkach w swoich kancelariach (gabinetach), a ich podwładni - obecnie przełożeni - nadskakują nad nimi i stawiają pytania w taki sposób, aby czasami takiego Pana nie urazić, ponieważ mogą być bardzo poważne z tego problemy. Ich stanowiska noszą huczną nazwę - starszy specjalista( czasami specjalista) + emerytura słusznych rozmiarów. Ci Panowie z reguły ze swoich stanowisk są wywożeni ( znam parę przypadkow, że sami odeszli, ponieważ trafili na szefa z krwi i kości , a nie troki od kaleson).Tak dalej trzymać, a w armii pozostaną tylko emeryci.
 
 
wojtek 
7



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Lut 2005
Posty: 2781
Skąd: w-wa
Wysłany: Nie 05 Mar, 2006   

Ciekaw jestem kto z wypowiadających się w tym temacie jest w stanie z ręką na sercu przyrzec, że gdy osiągnie pełną wysługę emerytalną odejdzie na takową? I da miejsce dla ,, młodych pełnych zapału ludzi" Panowie moim zdaniem żołnierz zawodowy po paru latach przestaje być twórczy. Wie już doskonale, że nasza instytucja nie lubi zmian i innowacji. Pewne schematy powtarzamy od co najmniej 30 lat. Teraz powiem cos co nie jest popularne. Aby nasza armia mogła się zmienić to niestety wszystkich żołnierzy zawodowych należało by zwolnić do cywila, i budować wszystko od nowa. Oczywiście jest to mój pogląd i nie każdy musi się z tym zgodzić. Pozdrawiam.
_________________

 
 
 
Endriu48 
Mod
*emW-"spider"



Pomógł: 71 razy
Wiek: 75
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 3222
Skąd: O...../Mazury
Wysłany: Nie 05 Mar, 2006   

wojtek, Jestem już 9 rok na emeryturze (75%) nie pracuję w cywilu i jakoś nie tęsknię za powrotem.
wojtek napisał/a:
Aby nasza armia mogła się zmienić to niestety wszystkich żołnierzy zawodowych należało by zwolnić do cywila, i budować wszystko od nowa.

To jest bardzo mądre zdanie. Też tak sądzę, ale czy to jest wykonalne?
:gent:
_________________
"Doświadczenie zmienia się proporcjonalnie do zrujnowanego sprzętu."


Jak pomogłem to Kliknij w -> POMÓGŁ!
 
 
 
Henryk BB
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Mar, 2006   czy emeryci

Po przeczytaniu wszystkich postów mam następującą refleksję;
Jestem za umożliwianiem pracy emerytom w wojsku ponieważ ta grupa społeczna ma znikome szanse załapać się do pracy w cywilu. Na całym cywilizownym świecie mundurowi się wspierają wzajemnie tylko u nas ciągle wojny podjazdowe. Niby jest ustawa nakazująca zatrudniać emerytów w administracji a jak to wygląda w praktyce wszyscy wiedzą. Proszę spróbować znaleść jako emeryt pracę w policji, urzędzie celnym , straży granicznej , nawet więziennictwie. ONI wszyscy jeżeli mogą to zatrudniają swoich emerytów bo to logiczne, ekonomiczne i moralne. Więc jeżeli wojsko postępuje podobnie to tylko należy się cieszyć. Owszem są jak wszędzie przegięcia ale jeżeli my "wojskowi" będziemy takie rozwiazanie totalnie krytykować to nie liczmy na lobbing w parlamencie przy pracach nad nowelizacją ustaw emerytalnych. Możemy i musimy dyskutować i eliminować nieprawidłowości ale Na Boga nie niszczmy tego co wspólne i dobre. :(
 
 
dekiel1964 
5


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 302
Skąd: z nad Iny
Wysłany: Sro 29 Mar, 2006   

NPI
Ostatnio zmieniony przez dekiel1964 Sro 03 Maj, 2006, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dziamdziak
8



Pomógł: 6 razy
Wiek: 64
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 3458
Wysłany: Sro 29 Mar, 2006   emeryci

Gdyby reguły gry były przejrzyste i przestrzegane nie byłoby postu o tym temacie zakończonego conajmniej pejoratywnym lub wręcz obrażliwym akcentem końcowym. A wziął się on stąd,że postrzegamy środowisko emerytów jako manipulantów i cwaniaków, którzy....Reguły nie są jednak takie jak wspomniałem, a do do tego mocno niesprawiedliwe chocby i tym prawem do dorabiania w związku z poziomem emerytury. Nie jest uczciwe aby emeryt ze 75% miał prawo pracować bez ograniczeń i bez zawieszenia nawet 1% emerytury, a ten co jej na tym poziomie nie ma miał to prawo ukształtowane niekorzystnie.
System jest więc ukształtowany pod okresloną wiekowo część naszej grupy zawodowej, która to część ostentacyjnie tworzy (wzorem polityków) towarzyustwo wzajemnej adoracji.
Właśnie ten emeryt wojskowy, któremu nie było dane w tym niestabilnym państwie doczekać pełnej (75%) emerytury powinien mieć prawo zarabiania dodatkowo bez ograniczeń (bez zawieszania części emerytury), a nie odwrotnie. Miło jest na tym tle poczytać slogany ustawodawcze np. ten wg którego zgodnie z art. 2 Konstytucji, ,,Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniajacym zasady sprawiedliwości społecznej".
 
 
dekiel1964 
5


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 302
Skąd: z nad Iny
Wysłany: Sro 29 Mar, 2006   

NPI
Ostatnio zmieniony przez dekiel1964 Sro 03 Maj, 2006, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
radiola 
5
pracujący emeryt



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Lip 2004
Posty: 886
Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Sob 01 Kwi, 2006   Re: czy emeryci

Henryk BB napisał/a:
Na całym cywilizownym świecie mundurowi się wspierają wzajemnie tylko u nas ciągle wojny podjazdowe. ...
...Proszę spróbować znaleść jako emeryt pracę w policji, urzędzie celnym , straży granicznej , nawet więziennictwie. ONI wszyscy jeżeli mogą to zatrudniają swoich emerytów bo to logiczne, ekonomiczne i moralne. :(

I to jest sedno całej sprawy. Zniszczyć wojsko od wewnątrz - to było dość popularne hasło młodych ludzi z lat 80. Teraz oni są już na stanowiskach ale przekonania i poglądy zostały. Zmineniła się forma. Już nie obrzuca się wyzwiskami umundurowanego chorażego czy oficera, który pojawił się samotnie w publicznym miejscu. Teraz elegancko odmawia mu się miejsca pracy w cywilu, a na dokładkę próbuje udowodnić, ze nawet w wojsku do niczego się nie nadaje. Nawet jako pracownik wojska.
Ludzie, jeśli cywile mają nas za nic, to przynajmniej dbajmy o siebie w swoim środowisku.
Osobiście nie wierzę, że były chorąży czy oficer nie ma dość rozumu, żeby podołać obowiązkom referenta czy kierownika zespołu. A to co pisze refunr1 świadczy tylko o tej kadrze co pozostała jeszcze w służbie. Szefa z krwi i kości trudno dziś znaleźć w wojsku, bo prawie wszyscy "z jajami" odeszli bądź zostali zmuszeni do odejścia. Nie mówię tego bezpodstawnie. Są na to przykłady.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group