Pomógł: 65 razy Wiek: 84 Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 6445 Skąd: Getarnte Option von ...
Wysłany: Sob 02 Wrz, 2006
Cytat:
Z tego wywnioskowałem, że decyzja o zwolnieniu z wojska już zapadła
Wyłącznie moim zdaniem to źle wywnioskowałeś …
Cytat:
został wyznaczony termin zwolnienia z armii, skoro delikwent mówi o 6-miesięcznym wypowiedzeniu,
Termin zwolnienia mógł zostać wyznaczony jedynie w decyzji w sprawie zwolnienia, w której to organ kompetentny wskazuje datę zwolnienia z zawodowej służby wojskowej.
Napisanie wypowiedzenia w określonym dniu nie jest jednoznacznie ze wskazaniem woli, tym samym nie określa dnia zwolnienia ze służby. Należy zauważyć, że dokonanie wypowiedzenia stosunku służbowego uważa się za spełnione w chwili złożenia za pokwitowaniem w kancelarii jednostki. Data rejestracji ,,wniosku’’ nadaje termin biegu wypowiedzenia, a nie data napisania (wystąpienia z taką inicjatywą przez zainteresowanego )
Cytat:
bo 6-miesięczne wypowiedzenie rozpoczyna bieg od chwili doręczenia żołnierzowi wypowiedzenia i co do tego faktu to chyba nie ma wątpliwości
A to jakieś novum przedstawiłeś …
Kto komu doręcza wypowiedzenie???, przecież wnioskodawca sam wyraża swoją aprobatę poprzez samoczynne dokonanie wypowiedzenia stosunku służbowego. Realizacja w sprawie następuje na zasadach przedstawionych powyżej. Czyżbyś pomylił sprawy dotyczące wypowiedzenia przez organ wojskowy.
Cytat:
Tyle i tylko tyle, a z tego, wydaje mi się, wypływa wniosek, że skierowanie przez d-cę następuje na wniosek żołnierz, a jeśli żołnierz z takim wnioskiem nie wystąpi, to d-ca nie ma podstaw do kierowania go na komisję, bo jaki jest cel kierować na komisję odchodzącego żołnierza i ustalania jego zdolność do dalszej służby zawodowej, skoro on niedługo opuści szeregi armii i przestanie być żołnierzem zawodowym.
Owszem jak najbardziej, na wniosek żołnierza w przypadku, gdy jest wykonywana decyzja o zwolnieniu. Czyli wpłynął rozkaz, rozkaz został doręczony zainteresowanemu, oraz wspomniana decyzja uprawomocniła się, wtedy możemy mówić o wykonaniu decyzji o zwolnieniu.
W przeciwnym wypadku, gdy nie ma ostatecznej decyzji w sprawie zwolnienia, pomimo złożenia wypowiedzenia stosunku służbowego, dowódca w każdej chwili ma prawo skierowania do WKL.
Cytat:
to nic innego jak zwykłe połajanki kogoś kto ma inne zdanie w tym temacie, wg starej zasady:
1. dowódca /kadrowiec/ ma zawsze rację;
2. a jak dowódca /kadrowiec/ nie ma racji, to patrz pkt 1
A ja naiwny myślałem, że to już przerobiliśmy i taki sposób myślenia wysłaliśmy do lamua.
Naprawdę, tego nie będę komentował. Szkoda słów i klawiatury …
Uszanowanie
_________________
Ludzie , nie udzielam porad ''prawnych'' za pośrednictwem
Andrzej - bao24 [Usunięty]
Wysłany: Nie 03 Wrz, 2006
focus - próbujesz za wszelką cenę udowodnić, że jesteś najmądrzejszy i to tylko Ty masz rację, a tak wcale nie jest ,bo są mądrzejsi ludzie od Ciebie i jako moderator powinieneś to wiedzieć, że nie posiadłeś wszystkich mądrości.
Autor tematu w pierwszym poście, od którego wzięła się cała dyskusja, w pierwszym poście wyraźnie pisze, że jest na 6-miesięcznym wypowiedzeniu i nic nie wspomina w jaki sposób się to stało, czy sam złożył wypowiedzenie, czy też zrobił to organ wojskowy.
Jest więc fakt, że gościu jest już na 6-miesięcznym wypowiedzeniu, czyli, że sam akt wypowiedzenia się już dokonał i to jest jasne jak dzień a proste jak konstrukcja cepa, choć nie do każdego moderatora to dociera.
Zarzucasz mi, że wprowadzam novum w związku z wypowiedzeniem 6-miesięcznym, ale jako moderator powinieneś wiedzieć, że te novum to wprowadził Sejm Najjaśniejszej RP USTAWĄ z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żz (Dz.U. z 2003r. z późn. zm.), która stanowi w art. 114. 5.
"Zwolnienie z zawodowej służby wojskowej żz wskutek dokonanego wypowiedzenia stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej następuje po upływie 6 miesięcy od dnia złożenia wypowiedzenia, w ostatnim dniu miesiąca."
Niestety panie moderatorze, ustawy należy nie tylko czytać ale i rozumieć!!!
I na tym chciałbym zakończyć tą dyskusję, bo nawet wtedy gdy
Tirexrex napisał/a:
Bao-24 masz zupełną rację w każdym calu. W momencie złożenia wypowiedzenia termin zwolnienia jest jasny jak słońce.
próbujesz zawzięcie udowodnić, że wszyscy to ignoranci, a tylko Ty jest nieomylnym znawcą „prawa”, a kiedy nie starcza argumentów to wtedy używasz argumentów „z górnej półki” typu:
Naprawdę, tego nie będę komentował. Szkoda słów i klawiatury …
Pomógł: 65 razy Wiek: 84 Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 6445 Skąd: Getarnte Option von ...
Wysłany: Nie 03 Wrz, 2006
-Andrzej-bao24 napisał-
Cytat:
focus - próbujesz za wszelką cenę udowodnić, że jesteś najmądrzejszy i to tylko Ty masz rację, a tak wcale nie jest ,bo są mądrzejsi ludzie od Ciebie i jako moderator powinieneś to wiedzieć, że nie posiadłeś wszystkich mądrości.
Czy jestem mądrzejszy , tego nie napisałem w żadnym aspekcie sprawy. Czy mam rację , a z tym stwierdzeniem to już się muszę zgodzić.
Będę obstawiał przy swoim, a z tego, co widzę i tak nie przekonam Twojej osoby. No cóż każdy z nas ma prawo do własnego zdania, zarówno do interpretacji przepisów na jego korzyść.
Cytat:
próbujesz zawzięcie udowodnić, że wszyscy to ignoranci, a tylko Ty jest nieomylnym znawcą „prawa”, a kiedy nie starcza argumentów to wtedy używasz argumentów „z górnej półki” typu:
Przedstawiłeś swój punkt widzenia, mój jest nieco inny …
Jeszcze raz powtórzę, jestem przekonany, że to, co napisałem jest prawdą, zarazem właściwie zinterpretowałem zapisy ustawowe. Dla Ciebie nie ma zapewne znaczenia, dla mnie ma i to ogromne fakt, że daje służę czynnie na stanowisku kadrowca, nieprzerwanie od ponad 15 lat i na bieżąco mam styczność ze sprawami dotyczącymi wypowiedzenia stosunku służbowego.
Cytat:
I na tym chciałbym zakończyć tą dyskusję,
Ja również …
PS. Masz kompleks na punkcie moderatora . Wypowiedzi, czy też porad kadrowych udzielam ,,prywatnie’’ jako focus, a nie jako moderator. To, że jestem moderatorem nie ma tu żadnego znaczenia. Z tego tytułu mam inne zadania i obowiązki, zarazem nie jestem zobligowany do udzielania porad czy też pomocy w sprawach niejednokrotnie złożonych dla zainteresowanych. To tak na marginesie sprawy.
Uszanowanie
_________________
Ludzie , nie udzielam porad ''prawnych'' za pośrednictwem
Przecztajcie uważnie Panie bao-24, oraz Tirexrex co napisał focus,a później stosujcie swoje nieprecyzyjne i błędne wywody.
Macie mgliste pojęcie co do pragmatyki, a próbujecie udowodnić waszą niezłomność i znajomosć przepisów, podważając jednocześnie autorytet Wikinga i focusa.
Niestety, ale w pełni zgodzę się z punktem widzenia przedstawionym przez Panów moderatorów, a Panom życzę więcej samokrytyki i powściągliwości w pisaniu niejednokrotnie ,,bzdetów'', bo inaczej nie można tego nazwać.
Tak na marginesie to zdaje mi się, że to Pan Panie Andrzeju-bao24, próbuje udowodnić swoją wyższośc, poprzez jątrzenie i próbę obrażania wszystkich wokół.
Uszanowanie dla normalnych.
Andrzej - bao24 [Usunięty]
Wysłany: Nie 03 Wrz, 2006
focus - masz rację, nie ma co się spierać, bo każdy inaczej to widzi i inaczej interpretuje przepisy ustawy i rozporządzenia, życie i tak weryfikuje te przepisy i gdyby kadrowcy zawsze mieli rację, to teraz nie było by w sądach tyle spraw o przywrócenie od armii i armia by tyle spraw nie przegrało w sądzie i niech to posłuży za cały komentarz do tego kto ma rację.
Nie mniej mam 2 pytania:
1. kiedy żz złoży wniosek o zwolnienie z armii w kancelarii tajnej, powiedzmy 3.09, to od kiedy leci czas 6 m-cy i kiedy nastąpi zwolnienie, bo z tego co wyczytałem w Ustawie z 11.09.2003r. o służbie wojskowej żz w art. 114. 5. Zwolnienie z zsw żz wskutek dokonanego wypowiedzenia stosunku służbowego zsw następuje po upływie 6 m-cy od dnia złożenia wypowiedzenia, w ostatnim dniu m-ca.
to wyglądało by tak: od 3.09 do 3.03 – to jest 6 m-cy i zwolnienie ostatniego dnia m-ca czyli 31.03;
2 - jeśli wniosek żz został zarejestrowany i nadano mu bieg urzędowy, to czy d-ca może skierować żz na WKLek. bez jego zgody, ponieważ § 25. 1. z Rozp. MON z 17.03.2004r. w spr. zwalniania żz z zsw (Dz.U. z 2004r. Nr 50, poz. 483), jest zapisane:
§ 25. 1. Zasady kierowania do komisji żołnierza, w stosunku do którego jest wykonywana decyzja o zwolnieniu z zsw, określają przepisy w sprawie orzekania przez komisję lekarską o zdolności żołnierza do zsw, z tym że skierowanie takiego żołnierza przez d-cę jednostki wykonującego decyzję o zwolnieniu następuje na wniosek żołnierza.
[ Dodano: Nie 03 Wrz, 2006 ]
@#@ - Twoje wywody pasują do Ciebie jak ulał. Najpierw nawołujesz do poszanowania moderatorów, a za chwilę obrażasz innych.
Ale ja nie będę tak jak Ty kończył postu kretyńskim
@#@ napisał/a:
Uszanowanie dla normalnych.
Tirexrex [Usunięty]
Wysłany: Nie 03 Wrz, 2006
A bzdety szanowny panie @#@, to ty piszesz !! Twój nick mówi sam za siebie he he
Ostatnio zmieniony przez Tirexrex Nie 03 Wrz, 2006, w całości zmieniany 1 raz
Andrzej - bao24 [Usunięty]
Wysłany: Nie 03 Wrz, 2006
Tirexrex – tak by było, gdyby d-cy wszystkich szczebli dowodzenia i organy kadrowe armii przestrzegały prawna obowiązujące w Polsce, ale niestety tak nie jest.
Podam przykład – żz przynosi L4, kadrowiec odmawia przyjęcia i po 2,5 godz. oczekiwania prowadzi go do d-cy. D-ca, będący „po cywilu”, informuje żz, że wpłynęło jego wypowiedzenie służby przez organ wojskowy, rzuca na stół jakieś papiery i karze żz zapoznać się z nimi i podpisać je, a sam w tym czasie przystępuje do zmiany ubrania cywilnego na mundur (przebiera się). Ponieważ żz ma aktualne L4, a d-ca jest w majtach typu bokserki, kładzie na stół L4, informuje d-cę, że zapozna się z tymi papierami po zakończeniu L4 i opuszcza kancelarię.
D-ca wraz z kadrowcem pisze fałszywą notatkę służbową, w której stwierdza, że zapoznał żz z treścią wypowiedzenia i że żz po zapoznaniu go z treścią wypowiedzenia odmówił podpisania dokumentu, co jest wierutną bzdurą i kłamstwem, zarówno d-cy jak i kadrowca, po to tylko by fakt potraktowania żz po 31 latach służby jak psa i ukryć swoją niekompetencję.
Niestety, sprawie nadano bieg i dopiero po 8,5 m-cach (19 maja, a więc na 12 dni przed zwolnieniem z armii) dostarczono żz postanowienie o zwolnieniu, ale do dnia dzisiejszego nie doręczono mu jego egz. wypowiedzenia mimo, że od tego czasu minęło ponad 3 lata i że żz na 12 dni przed rozliczeniem z armią złożył wniosek o wydanie należnego mu egz. wypowiedzenia, a następnie jeszcze 2-krotnie składał wnioski 2 kolejny ministrom ON (Szmajdziński, Sikorski z PiS). Zarówno d-ca zwalniający żz jak i obaj ministrowie olali jego wnioski i na żadn z 3 wniosków nie odpowiedzieli. Do dnia dzisiejszego nie ma żadnej siły by wyrwać ten egz. wypowiedzenia od armii.
Tak w armii działają d-cy i piony kadrowe wszystkich szczebli, począwszy od szczebla JW., a na ministrze ON i ministerstwie ON kończąc. I p. Sikorskiemu to bezprawie nie przeszkadza mimo, że chlubi się iż jest członkiem parti PiS, która na swych sztandarach ma wypisane hasła o prawie i sprawiedliwości (a na dole malutkimi literami ma dopisek - tylko dla wybranych i dla swoich).
I tylko żal d.... ściska jak się widzi takie bezprawie w armii
Nie będę starał się zagłębiasz szeroko w problematykę tego postu, ponieważ nie jestem aż tak dobrym znawcą przepisów kadrowych, ale uważam, że w Wpjsku Polskim na stanowiskach kierowniczych są ludzie różnych maści, czyli zarówno Ci, którzy znają się bardzo dobrze na przepisach i umiejętnie wdrażają je w życie jak również Ci, którzy znają je pobieżnie i stąd też popełniają często błędy. Podsumowując wypowiedzi wszystkich w temacie powiem coś co mówię wielokrotnie.
Nigdy za pomocą krótkich wypowiedzi na forum nie można w pełni dokonać analizy danego przypadku, ponieważ w grę mogą wchodzić różne sytuacje. User, który przedstawia swój problem w szczątkowej wersji jak słusznie powiedzieli moi koledzy Moderatorzy może wprowadzić jedynie dyskusję, która nabrała wyraz w przedmiotowej sprawie.
W sytuację, którą przedstawił Bao24 wierzę, ponieważ nie takimi ,,kwiatkami,, miałem już do czynienia. Moim skromnym zdaniem walenie do drzwi choćby III MON nic nie da. W takich sytuacjach najlepiej iść do sądu, w wcześniej dobrze przeanalizować sprawę i zabrać wszystkie dowody. Spokój jest tutaj wskazany najbardziej mimo, że jak Bao24 powiedział ,,aż żal d..ściska z taką armią,,.
Bao 24 - to nie armia, ale ludzie ją reprezentujący. W żadnym państwie na świecie nie uniknie się takich sytuacji jak Twoja, bo ludzie to ludzie:(((
Uważam, że na tym etapie temat usera Tirexrex został wyczerpany. Bardzo proszę o nie pisanie już osobistych komentarzy i uszczypliwości, ponieważ nie ma to żadnego sensu.
Na koniec w załączniku Wyroki Sądów, które łaczą się w tematem.
Gwoli wyjaśnienia - pisząc "armia" zastosowałem słynny maciarewski "skrót myślowy".
Oczywiście nie o armię mi chodziło, ale jak słusznie zauważyłeś, o niektórych ludzi, którzy w niej służą.
Prawie emeryt [Usunięty]
Wysłany: Sro 06 Wrz, 2006
Tirexrex napisał/a:
A bzdety szanowny panie @#@, to ty piszesz !! Twój nick mówi sam za siebie he he
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum