Co cenimy naj w naszych męzczyznach??
Którą cechę najbardziej cenimy u mężczyzny??
bezpieczeństwo
16%
[ 10 ]
stałość
13%
[ 8 ]
szacunek
8%
[ 5 ]
wszystkie
47%
[ 28 ]
inne??
13%
[ 8 ]
Głosowań: 59
Wszystkich Głosów: 59
Opublikował
Wiadomość
elka
7
Pomogła: 7 razy Wiek: 63 Dołączyła: 09 Sie 2006 Posty: 2017 Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 26 Cze, 2007
Aż tak wymagająca to nie jestem
_________________ więcej słuchać a mniej mówić---moja mądrość życiowa a i tak myślę,że gaduła ze mnie.
Tetawu
5 Tetawu
Wiek: 64 Dołączyła: 23 Lis 2006 Posty: 310 Skąd: Mazury
Wysłany: Sro 27 Cze, 2007
Jola1 napisał/a:
To,że jest męski, odważny, miły, czuły, kochany, sympatyczny, roześmiany, dowcipny, rozkoszny , smakowity i seksowny...I to ,że jest mój
Jola - I to wszystko w jednym Ty to masz szczęście......
Jola1
6 czarownica
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 14 Lut 2007 Posty: 1141 Skąd: z piekieł
Wysłany: Sro 27 Cze, 2007
Tetawu napisał/a: Ty to masz szczęście
A wiesz Tetawu jak długo musiałam na te szczęscie czekac
Roballo
Mod
Pomógł: 11 razy Wiek: 66 Dołączył: 07 Sty 2005 Posty: 4131 Skąd: Mazury
Wysłany: Sro 27 Cze, 2007
Rutu - tutu Tak to nawet w Erze nie ma
_________________
Jola1
6 czarownica
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 14 Lut 2007 Posty: 1141 Skąd: z piekieł
Wysłany: Sro 27 Cze, 2007
Roballo napisał/a: Tak to nawet w Erze nie ma
W Erze nie.....Ale ja mam ..............
Tetawu
5 Tetawu
Wiek: 64 Dołączyła: 23 Lis 2006 Posty: 310 Skąd: Mazury
Wysłany: Sro 27 Cze, 2007
Jol Jola1 napisał/a: A wiesz Tetawu jak długo musiałam na te szczęscie czekac
Jola - jeszcze tylko nieśmiało zapytam czy " jest zdolny i w tym i w tamtym "
Jola1
6 czarownica
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 14 Lut 2007 Posty: 1141 Skąd: z piekieł
Wysłany: Sro 27 Cze, 2007
Tetawu napisał/a: jest zdolny i w tym i w tamtym "
Mogę to potwierdzić dopiero po 21 lipca Osobiście przyślę Ci sms-a
Vagabond
3 Vagabond
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 130 Skąd: marynarka
Wysłany: Sro 27 Cze, 2007
Deron napisał/a:
Mężczyzna w zasadzie powinien być:
mądry, zdolny i pracowity
...no i śmierdzieć: Koniem, potem i tytoniem... ...po "dobrej robocie"
_________________ "For only when our arms are sufficient beyond doubt can we be certain beyond doubt that they will never be employed." - J.F. Kennedy
Ostatnio zmieniony przez Vagabond Nie 01 Lip, 2007, w całości zmieniany 1 raz
phpph
3 --> piko <--
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 110 Skąd: Zielonka
Wysłany: Czw 28 Cze, 2007
A ja twierdzę, że nie musi i wręcz nie powinien śmierdzieć ani potem ani przedtem
Jola1
6 czarownica
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 14 Lut 2007 Posty: 1141 Skąd: z piekieł
Wysłany: Pią 06 Lip, 2007
phpph napisał/a: wręcz nie powinien śmierdzieć ani potem
Potem wskazane..To znak ,że się postarał
phpph
3 --> piko <--
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 110 Skąd: Zielonka
Wysłany: Nie 08 Lip, 2007
Jak dla mnie można być ... potem spoconym i zmęczonym ale chyba nie śmierdzącym?!?
Jola1
6 czarownica
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 14 Lut 2007 Posty: 1141 Skąd: z piekieł
Wysłany: Nie 08 Lip, 2007
phpph napisał/a: ale chyba nie śmierdzącym?!?
A broń Boże! Ale na to chyba jest sposób?!
phpph
3 --> piko <--
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 110 Skąd: Zielonka
Wysłany: Pon 09 Lip, 2007
Sposobów jest wiele, łącznie z tym żeby "kończyć" pod prysznicem
Jola1
6 czarownica
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 14 Lut 2007 Posty: 1141 Skąd: z piekieł
Wysłany: Pon 09 Lip, 2007
phpph napisał/a: łącznie z tym żeby "kończyć" pod prysznicem
Można też i zacząć, a potem skończyć...Ewentualnie w ogóle nie wychodzić A u mężczyzn cenię pomysłowość i to ,że nie można się z nimi nudzić
phpph
3 --> piko <--
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 110 Skąd: Zielonka
Wysłany: Wto 10 Lip, 2007
Zgadzam się z Tobą, tylko żeby się nie nudzić z mężczyzną trzeba samemu nie być znudzonym... a to czasem nie jest takie proste. Nawet jak On chce się "nieponudzić"... wtedy nawet pomysłowość nic nie daje