Żegnał Go też dowódca jednostki, w której służył , żegnał Go słowami ".. śmierć bliskiej osoby jest zawsze ciosem.." .... "... dziś ten cios przyjmujemy razem. Jednakże ból jest dotkliwy..."... ".. żegnamy Cię dziś w wielkim smutku..." ... "...żegnamy Cię... "
No, no... Panie Pułkowniku, piękne słowa, takie [i] ludzkie, płynące z serca .. ta pamięć o wspólnym koledze i znajomym, wrrrrrrrrrrrrrrrróć o NASZYM Koledze
Tylko , gdzież ona się u Pana zapodziała ??? Gdzież ta pamięć o podwładnym, którą Pan tak deklarował
Na wczorajszej, porannej zbiórce było o wszystkim, tylko ani słowa, jednego chociaż, że jutro obchodzimy rocznicę śmierci Tomasza (jak zwykł Pan mawiać "super sierżanta" ) .. ech...szkoda słów, bo i tak efektów żadnych..
MY PAMIĘTAMY
Skoro nie nie można było doszukać się "winy" poprzez kontrolę z DWLąd., poprzez skierowanie sprawy do Konwentu, to może ze zwykłej ludzkiej przyzwoitości warto by było usłyszeć w końcu od "bohatera" tej afery , zwykłe staropolskie i staroświeckie, ale jakże magiczne słowo -PRZEPRASZAM
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
Puchacz [Usunięty]
Wysłany: Nie 06 Kwi, 2008
Jeżeli naprawdę się tak zachował to widać powinien poprzestać na stopniu kaprala podchorążego i odejść ze Szkoły Oficerskiej.Zaoszczędził by wstydu starszym i młodszym kolegom którzy ukończyli tą uczelnię.Chyba że to nieodosobniony przypadek ale reguła promocji tej szkoły w co raczej wątpię.
Szef OPL 11 DKPanc!
Ponoć rzekł na swym pożegnaniu, że jak ktoś nie nadaje się do dowodzenia to idzie do sztabu...........no cóż pozostawiam to bez komentarza. Ale jeszcze pozostają nadzory..........he będzie mógł się wykazać fachową wiedzą. Ale w sumie to dobrze że w 13-tym mają już spokój................
Minęło kilka miesięcy i oto dziś w Polsce Zbrojnej, kilka godzin temu, pomiędzy wszystkimi propagandowymi artykułami znalazłem taką oto krótką wzmiankę (przytaczam tylko i wyłącznie sens z pamięci):
Cytat:
Obowiązki dowódcy 13 paplot pełnił szef sztabu. Teraz jest już inny dowódca. Były dowódca objął zaszczytne stanowisko Szefa Szkolenia OPL Dywizji.
I tu rodzi się pytanie:
wentylator wzmiankował już o tym w maju. Jaki interes ma Polska Zbrojna by w formie gratulacji informować o tym społeczność wojskową w lipcu 2008 roku Czy nie wypadałoby wspomnieć o wcześniejszych dokonaniach Pana pułkownika C.
Ze swej strony poproszę Pana Artura Goławskiego o wypowiedź.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Dlatego zadałem pytanie:
Cytat:
Czy nie wypadałoby wspomnieć o wcześniejszych dokonaniach Pana pułkownika C.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 449 Skąd: obecnie na ZS-ach latam
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008 Kilka słów o pogrzebie Tomka...
Cześć Wszystkim
Po raz kolejny wysocy rangą oficerowie pokazują i obnażają swoją niezaradność i brak manier. Panie Pułkowniku "jaj z pogrzebu" się nie robi Proszę postawić się na miejscu Rodziny tragicznie zmarłego żołnierza A gdyby to Pan tam leżał i Pana Rodzina by Pana opłakiwała, a jakiś --- biip--- by sobie robił sobie żarty Wstyd.
Wyrazy współczucia dla Rodziny poległego żołnierza.
_________________ " Kobiet w żołnierzach nie pociąga mundur.
Pociąga je fakt, że słucha rozkazów i jest przyzwyczajony do gównianego żarcia "
- demotywatory.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum