Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Stevie
Wto 13 Lut, 2007
Zapomogi
Opublikował Wiadomość
Jankes 
9


Pomógł: 119 razy
Wiek: 50
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4273
Skąd: Archiwum X
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

50%złotej rączki - nie wiem czy "z jednego koryta" - ale jeśli tak jest "zawsze jest procentowy podział".Zresztą niedawno słyszałem,że "jest kasa" na zapomogi a o środkach na nagrody - cisza :( .
_________________
Jeśli uznasz, że ktoś na forum Ci pomógł - daj mu punkt - używając przycisku "pomógł".
Czytanie jest jak tłumaczenie, ponieważ doświadczenia dwóch różnych osób nie będą nigdy takie same. Aby nauczyć się czytać w sposób właściwy, wszechstronna znajomość wielu dziedzin nauki jest mniej ważna od instynktu - W.H. Auden.
 
 
 
skalator
1


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 34
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

Rysiu ten jenerał jest z Warszawki po długim pobycie za granicą zobaczymy co powie po spotkaniu z podoficerami
 
 
bravo1 
5
już na emeryturze


Pomógł: 5 razy
Wiek: 65
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 312
Skąd: WARSZAWA
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

Dawno, dawno temu ..... Jakieś 20 lat temu.
W mojej jednostce był chorąży. Piątka dzieci (w wieku od 18 do 2 lat), niepracująca żona.
Mówimy mu "stary pisz o zapomogę, przecież masz kiepską sytuację finansową".
Gość odpowiada - "jeszcze nie jest tak źle, inni mają gorzej".
Razem z kolegą (nawiasem mówiąc jego przełożonym) napisaliśmy za niego prośbę o zapomogę (znaliśmy dokładnie jego sytuację). Ja lewą ręką za niego podpisałem (chyba już jest przedawnienie :?: więc do tego przestępstwa mogę się przyznać). Kumpel (przełożony chorążego) podreptał do Dowódcy. Za 2 - 3 dni chorąży odbierał pieniądze w kasie. Miał łzy w oczach (z wdzięczności).
Dodam jeszcze, że takiego fachowca, oddanego wojsku nigdy potem nie spotkałem. A jego zasób wiedzy (z różnych dziedzin) można by przyrównać z encyklopedycznym.

:gent:
_________________
IDŹ PRZEZ ŻYCIE TAK, ABY NIKT PRZEZ CIEBIE NIE PŁAKAŁ
 
 
wojtek 
7



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Lut 2005
Posty: 2781
Skąd: w-wa
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

Hmm przełożony może napisać o zapomogę dla podwładnego. Do tego nie koniecznie musi podrabiać podpis.Ale tacy przełożeni to rzadkość.skalator, myślisz że rozmowa z tym panem coś da?Pewnie wyzwie was od darmozjadów i dołoży że wasza jednostka ma słabe wyniki z wf-u i każe wam zaliczać na 5-kę.Najlepiej co miesiąc.
_________________

 
 
 
Stevie 
Admin Site
Polak



Pomógł: 23 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 14796
Wysłany: Pon 12 Lut, 2007   

bravo1,
to jest właśnie to, o czym pisałem wcześniej.

:gent:
_________________
Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.

Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
 
 
Stanley37 
5


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 977
Skąd: okolice ww
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

wojtek napisał/a:
znam inny przykład faceta który dostał zapomogę na zakup opon zimowych do swojego samochodu, miesiąc póżniej dostał zapomogę na naprawę tego auta.

Z tego co widze to nie ja jeden spotkałem się z tego typu przypadkami. :cool:
 
 
xmen 
2


Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 91
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

w 17 BZ też zapomogi dzielą najbardziej potrzebującym tj. panom kapitanom , majorom bo to oni mają moło na pierwszego i z pewnych źródeł wiem że co niektóre osoby w grudniu dostały 3 tys zł zapomogi plus 4 tyś nagrody piękna sprawa być oficerem Po co dać po równo każdemu lepiej dać tym przy korycie to przykre ale prawdziwe :!:

Miarkuj słowa :!: :kartka:

Nie ma przyzwolenia na tego typu teksty

_________________
xmen
 
 
Genek 
4
Emeryt &#128077;



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 154
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

W każdej jednostce dzielą inaczej. Nawet gdy ktoś powie, że w jego JW dzielą najsprawiedliwiej to i tak znajdzie się ktoś pokrzywdzony. Jak długo będzie istnieć zazdrość tak długo będziemy mówili, że coś zostało podzielone niesprawiedliwie. Moim zdaniem ktoś powinien zlikwidować fundusz nagród i zapomóg , a całą tą kasę (wcale nie małą) podzielić równo i dołożyć do pensji.
_________________
Nie ma ludzi zdrowych.
Są tylko jeszcze nie przebadani.
 
 
Jankes 
9


Pomógł: 119 razy
Wiek: 50
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4273
Skąd: Archiwum X
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

xmen napisał/a:
tj. panom kapitanom , majorom bo to oni mają moło na pierwszego i z pewnych źródeł wiem że co niektóre osoby w grudniu dostały 3 tys zł zapomogi plus 4 tyś nagrody piękna sprawa być oficerem

Masz na to "dowody" :?: - nie znasz sytuacji materialnej"tych panów" ,więc po co pisać.
A odnośnie nagród ,jeżeli służysz w wojsku powinieneś wiedzieć,że każdy wykonuje jakieś obowiązki i za co innego jest odpowiedzialny.Jeżeli przełożeni zauważają jego zaangażowanie i doceniają jego wysiłek,normalną rzeczą jest kwestia wyróżnienia.
_________________
Jeśli uznasz, że ktoś na forum Ci pomógł - daj mu punkt - używając przycisku "pomógł".
Czytanie jest jak tłumaczenie, ponieważ doświadczenia dwóch różnych osób nie będą nigdy takie same. Aby nauczyć się czytać w sposób właściwy, wszechstronna znajomość wielu dziedzin nauki jest mniej ważna od instynktu - W.H. Auden.
 
 
 
xmen 
2


Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 91
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

panie kolego mam dowody
_________________
xmen
 
 
Jankes 
9


Pomógł: 119 razy
Wiek: 50
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4273
Skąd: Archiwum X
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

xmen - nie ja jestem "władny je oceniać",ale jeżeli masz opisz na "łamach" forum ,może kogoś takie "naginanie prawa" zainteresuje. :gent:
_________________
Jeśli uznasz, że ktoś na forum Ci pomógł - daj mu punkt - używając przycisku "pomógł".
Czytanie jest jak tłumaczenie, ponieważ doświadczenia dwóch różnych osób nie będą nigdy takie same. Aby nauczyć się czytać w sposób właściwy, wszechstronna znajomość wielu dziedzin nauki jest mniej ważna od instynktu - W.H. Auden.
 
 
 
wojtek 
7



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Lut 2005
Posty: 2781
Skąd: w-wa
Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

Ładnie to napisałeś. tylko czy naginanie prawa?Nie wiem i chyba nikt nie wie jakie są kryteria przyznawania zapomóg. Dlatego moim zdaniem może dochodzić do nadużyć. Co gorsza ciężko takie kryteria zapisać -tyle jest indywidualnych przypadków spraw które może załatwić zapomoga.
_________________

 
 
 
niuniuś
[Usunięty]

Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

Nigdy nie rozumiałem ludzi korzystających z zapomóg, zawsze budziło to we mnie kontrowersje jak zresztą wszelkiej maści rozdawnictwo.Ktoś osiągający dochód na poziomie 2 do 3 tys. na rękę/mies. nagle jest ''zbawiony'' gdy dostanie 300 zł zapomogi.Jakby to systematycznie co miesiąc to jeszcze, ale raz czy dwa razy w roku to tylko nawyk bo jest jakaś kasa do wyrwania.
Prawdziwa bieda nie prosi, stoi na uboczu i czeka.
Nie jest biedny kto ma mało, tylko ten co chce zbyt wiele.
Jak już poprzednicy pisali, krążą legendy o matyawcjach w celu otrzymania zapomogi i ja słyszałem o zgubionych wypłatach, awariach kaloryferów w prywatnych domach zimą, studiach dorosłych dzieci (zaocznych).
Jakoś jeszcze nikt nie napisał, że musiał prosić o zapomogę i ją oddać bo przyjeżdżają....., bo żegna się....... i trzeba bankiet wyprawić, bo.... itd. itp.
Sam też kiedyś, dawno temu prosiłem o zapomogę bo trzeba było usprawnić jedyny autobus dowożący dzieci kadry do szkoły a upragniona część w oficjalnym obiegu dotarłaby do jw za tydzień lub dwa a tak była za 2 godz.
ps. czasy się zmieniają i wierzę, że teraz jest inaczej.
Ostatnio zmieniony przez niuniuś Wto 13 Lut, 2007, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   

A u mnie jest jakoś tak normalnie.
Jak Wódz dostaje podziałkę na zapomogi to my dostajemy prikaz, aby z ludźmi pogadać. I dostają Ci, którzy potrzebują. Czasem wręcz opierdaczałem i kazałem pisac, choć im głupio było i mówili - "szefie wstyd brać drugi raz w tym roku". Ale dzięki temu pospłacali zaległosci w WAM-ie, wychodzili na prostą po wysłaniu dzieciaków do kolejnej klasy, lub po leczeniu dzieci w naszej bezpłatnej słuzbie zdrowia.
I nie wyobrażam sobie, aby Wodzu dał komuś kto nie uzasadni faktycznej potrzeby - finansowego dołka.
Można normalnie. Ale zawsze mówiłem, że miałem i mam szczęście do najporządniejszych WODZÓW.
Ostatnio zmieniony przez taki jeden Wto 13 Lut, 2007, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Prawie emeryt
[Usunięty]

Wysłany: Wto 13 Lut, 2007   


Z przyjemnością potwierdzam słow T_J gdyż jak już wspominaliśmy, pracowaliśmy razem :)


 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group