Wysłany: Pią 25 Cze, 2004 Znaczenie męskich imion....
Mam nadzieje ze się nie obrazicie
Proponuje dopisać swoje uwagi,na temat własnego imienia -co się zgadza a co nie
Znaczenie męskich imion
Adam - nudny i ma małego
Adrian - zazwyczaj krępy i ogląda kreskówki
Albert - uroczy i śmieszny, ale pedał
Aleksander - ładnie i mądrze mówi, łasy na łapówki
Alfons - o @!#$!
Alfred - onanista
Andrzej - wie, co dobre w życiu, jada wieprzmaki
Anatol - od urodzenia łysy i w pinglach, szuja
Arkadiusz - myśli, że wszyscy go lubią, a jest na odwrót
Arnold - mięczak i ciota
Artur - koleżeński, sympatyczny, pomaga innym, totalny frajer
Bartek - gaduła i nudziarz, lubi dziewczynki na wrotkach
Benedykt - lamus okropny, pewnie ksiądz
Bernard - moczymorda, zawsze wszystko wie najlepiej, często ksiądz lub lekarz
Błażej - dziecinny i nudny, jeździ maluchem
Bogdan - typowy Polaczek - lubi wypić i dać komuś po mordzie
Bogusław - twardy s****l, dupy się do niego kleją
Bronisław - lamus
Cezary - wq*****cy i dziecinny, ma głupie imię
Czesław - inteligentny typ, fajnie mieć go za kumpla, jak już się przyzwyczaisz do tego ch..... imienia
Damian - nygus, włóczy się ze wszystkimi, zdecydowanie biseksualista
Daniel - uroczy gość, sypia tylko z facetami
Darek- handluje narkotykami i nosi kradzione ubrania
Dominik - grubas, który ciągle je cukierki i czekoladę, wypróżnia obok kibla
Edward - chciałby dużo poruchać, ale mu się nie uda, bo jest frajerem
Eugeniusz - wstydliwy
Ernest - pociągający na pierwszy rzut oka, ale straszna ciota
Eryk - marszczy freda regularnie
Feliks - chodzi na dziwki i ma wielkiego pytona
Filip - cichy gość, ciągle tnie na komputerze
Franek - cichy i śmieszny, łatwo się uzależnia od narkotyków
Fryderyk - IQ 80, ciągle siedzi na siłowni, jada śniadanie w McDonald's
Gabriel - wariat, strasznie pobożny
Gerard - lubi dać w mordę za byle co, i za byle co, sam dostaje
Grzegorz - pocieszny i pogodny, mieszka na wsi (idzie Grześ przez wieś)
Hilary - lubi dupy z małymi cyckami i chodzi w pinglach
Hipolit - lubi pracować ze zwierzętami, ma słabość do nagusów
Henryk - szlachetny i cnotliwy, ma słabość do najtańszych jaboli
Ignacy - rzadkie imię i zacne, inteligentny typ, pedofil
Idelfons - bez komentarza
Jacek - wstydliwy i spokojny, śmierdzą mu nogi
Jan - samotnik, lubi torturować zwierzęta
Jarek - spokojny gość, dobry kumpel, lubi poruchać starsze panie
Jeremi - chuligan i ćpun
Jerzy - inaczej Jurek, jak ma wódeczkę, to wszystko załatwi
Joachim - żyd jak z Kuriera wycięty
Kacper - bardzo seksowny i mega-pozer
Karol - spoko kumpel, świetnie gra w piłkę
Kazimierz - lubi poruchać, ale niestety dziewczyny mają go za przypała
Klemens - czytaj "frajer"
Konrad - każdemu może skopać dupę
Kuba - Kuba też
Krzysztof - lubi głaskanie, mały, ale zwinny technik...
Lech - bucowaty wąszacz
Leon - łysy i pedał
Leszek - stale i wytrwale dąży do sukcesu, pracowity, ma słabość do dzieci
Lubomir - kurdupel, porywa się z motyką na słońce
Lucjan - panienka przebrana za chłopaka
Łukasz - geniusz komputerowy, fałszywy tatuaż
Maciej - spokojny i poważny, pierdzi przy paniach
Marek - cichy i grzeczny, ale jak się najebie, to wszystko rozpierdala
Marcin - przystojny i elokwentny, często ostrzy sobie pinokia
Marian - szarmancki, dowcipny, w nocy lubi wyjąć sąsiadowi radio z samochodu
Mariusz - ma miłą mamę i kolekcję dmuchanych lalek do dymania
Mateusz - usportowiony, silny, szybki, pedał
Maurycy - lubi strzelić minetę
Michał - przystojny, ale straszna sknera
Mieczysław - jeździ kradzioną furą i wali w mordę (także dziewczyny)
Mikołaj - wieczny myśliwy, nigdy nie rucha
Mirosław - dresiarz z przedmieścia, ciągle napity
Miłosz - strasznie miły gość, ale nigdy sobie nie poruchał i pewnie nie porucha
Nikodem - do rany przyłóż, ale trzeba z nim uważać, po alkoholu nieobliczalny
Norbert - czytaj "bloker"
Olaf - piwo i telewizor, krótkowidz, pojebus
Oskar - dobre imię dla psa
Olgierd - miły i uczuciowy, wyruchałby ci siostrę
Pankracy - nikt się tak nie nazywa, ten wyraz znalazł się tu przez pomyłkę
Patryk - bardzo chciałby sobie poruchać, więc ciągle pokazuje obcym ludziom fiuta
Paweł - mądry i przystojny, dużo rucha i opowiada potem kumplom
Piotr - spokojny i miły, dzieczyny przy nim zawsze czują się jak dziewice
Przemysław - pyskaty s****l, nigdy się nie zamyka
Radek - zimny s****l wśród kumpli, pantofel dal dziewczyn
Rafał - wysoki, przystojny, dobrze zarabia i wszystko wydaje na dziwki
Remigiusz - najbardziej lubi bawić się sam, ze "swoim" i w swoim pokoju
Roman - arogancki buc, kiepski w łóżku a myśli, że jest ogierem
Robert - całymi dniami gra "w nogę", albo ogląda mecze w TV (z piwem)
Rudolf - ma rodziców w Niemczech i pałę z matematyki
Ryszard - równy chłop i dobry kumpel, nieźle potrfi się najebać
Sebastian - ma małe jajca i żadnych przyjaciół
Sergiusz - spokojny i miły, mamisynek, rucha tylko "na zwierzaka"
Seweryn - szuja
Sławek - barman, który więcej wypija, niż serwuje i oszukuje w rachunkach
Stanisław - przystojny, światowy, dużo podrużuje, mało rucha
Sylwester - lubi poruchać, ale raz do roku
Szymon - śmierdzący kudłacz, zawsze wisi kumplom kasę
Tadeusz - wesoły, pogodny, mięczak
Teodor - ma myśli samobujcze
Tomasz - dużo imprezuje, zna mnóstwo ludzi i wszyskim wisi kasę
Tycjan - wysoki i inteligentny, oszwabi cię i nawet się nie połapiesz
Tytus - trochę s****l, ale dupy go lubią
Urban - wcale nie święty, dziwki, wino, śpiew, to jego żywioły
Wacek - kloszard, lubi lizać okruchy z chodnika
Waldek - zarozumiały i obrażalski, ciągle siedzi w kryminale
Wiesław - ciepły misiek, jak ma kasę jest fajny, jak jej nie ma, na wszystkich leje
Wiktor - rusek jak się patrzy
Wilhelm - myśli, że zdobędzie wszystkie dupy, a nigdy nie porucha
Władek - gruby, dziwkarz i niewyraźnie mówi (i myśli)
Włodek - patrz Zenek
Wojciech - cicha woda, duży pyton
Zbyszek - słodki i potulny, pedał
Zdzisek - cichy, z wąsem, mieszka w małym miasteczku
Zenek - cieciu
Zygmunt - lubi wypić browara lub dziesięć (browarów)
_________________ "...Nic nie jest skończone dopóki się nie skończy..." MIŚ YOGI
Sory Gryzli nie zauwazylem Twojego postu i powielilem go niechcacy.
Ale przeczytaj to :
Kiedy przyjdą przeszukać dom,
Ten, w który mieszkasz chłopie,
Kiedy sprawdzą twój CD-ROM,
I na płytach nagrane kopie,
Gdy pod drzwiami staną, i nocą
Nakazem w dłoni w drzwi załomocą -
Wiesz, o jaką im chodzi zbrodnię?
Ściągałeś pliki
Przez dwa tygodnie.
Już przed twym domem setki są glin,
Dokąd uciekać? Chyba do Chin.
A wszystko przez to, że owe dane,
Wprost z Ameryki były pobrane
Co czyni z ciebie kogoś gorszego,
Niźli mordercę wielokrotnego...
Kiedyś przyjdą na pewno pogrzebać ci w kompie
Może się zlitują, w co szczerze wątpię,
Jak GROM w nocy przez dach się wkują,
Płyty połamią, save’y skasują,
Pójdzie się j**ać w Fifie kariera,
Znów w NFS’a startujesz od zera,
Choć w call of duty wojnę wygrałeś,
Choć wiele nocy przez to zarwałeś,
Brak u nich skrupułów, litości nie mają,
Za dyskutowanie zarobisz pałą,
Nie pomogą płacze ,ani lamenty
Cały twój hardware w folii zapięty,
Już biurko puste, już wiatrak nie huczy
Może mnie w końcu to coś nauczy,
Mijają godziny, mijają dni,
Chyba oszaleję, wciąż komp mi się śni,
Dzwonie na pały, może coś da się załatwić,
Jakiś glina mówi: muszę pana zmartwić,
Tutaj jest Polska, tu cuda się dzieją,
Kompa pan oddał przebranym złodziejom,
Jaki jest morał mojej definicji?
Profilaktycznie nie wpuszczaj policji!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum