Studenci białostockiej politechniki pokazali, co oznacza dla nich 11 listopada. Pijani zrywali flagi, obsikali też pomnik Piłsudskiego.
Wstyd i hańba. Studenci zszargali wszystko, co dla Polaków ważne, zwłaszcza w dniu Święta Niepodległości - mówi komisarz Jacek Dobrzyński, rzecznik podlaskiej policji.
Kilka minut po godz. 1 w nocy ze środy na czwartek oficer dyżurny białostockiej komendy zobaczył na ekranie systemu monitoringu trzech młodych ludzi kręcących się po rynku. Byli pijani, trzymali w rękach flagi narodowe.- Nagle jeden z mężczyzn podszedł do pomnika marszałka Piłsudskiego, rozpiął rozporek i zaczął sikać na znicze. Inny mężczyzna zaczął sikać na pomnik - opowiada Dobrzyński.
Zszokowany dyżurny natychmiast wysłał na rynek radiowóz. Patrol zatrzymał mężczyzn kilkanaście metrów od postumentu. Bełkotali, że nie robili nic złego.
Jeden z zatrzymanych zwrócił uwagę policjantów. - Jakoś dziwnie utykał. Okazało się, że wsadził sobie w nogawkę spodni flagę narodową na kiju. Odkryliśmy też, że wandale pościągali kilka flag w centrum miasta - dodaje kom. Dobrzyński.
Pijacy to studenci białostockiej politechniki. Policja czeka na reakcje ich uczelni. Wiele wskazuje na to, że studenci zostaną wyrzuceni z politechniki za niegodne zachowanie.
Data: 2004-11-12
Rafał Pasztelańsk
:nie4: :nie1:
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Proponuję powołanie specjalnej komisji sejmowej może za ich zachowaniem kryje się jakiś agent np. Ałganow. Będzie miał prawnik od siedmiu boleści kolega G. dużo do używania. A swoja drogą to jest ciekawa sprawa, że prawnik może pomawiać wszystkich bez posiadania jakiegokolwiek dowodu a jak ktoś coś powie na niego i jak się okazuje nawet posiada dowody to oburzenie sięga zenitu. Ale to Polska - przykład studenci opisani powyżej.
Nieraz żałuję, że tyle lat swego życia straciłem dla tego kraju, a trzeba było w latach 70 - i 80 - tych sprzedawać dolary pod PEWEX-em i byłbym może dzisiaj .............. np. "lobistą od spraw prezerwatyw".
Jeżeli Polak stwierdza, że stracił tyle lat dla tego kraju , to ja muszę stwierdzić, że mnie coś trafia...
Można się obrażać na głupotę naszych przywódców oraz tzw. wszystkowiedzących nawiedzonych i o jedynie słusznych poglądach prawicowych mądralach, ale na litość boską NIE WOLNO OBRAŻAĆ SIĘ NA SWOJĄ OJCZYZNĘ
Jeżeli komuś nie podoba się kraj w którym przyszło nam żyć, to niech ciężko pracuje nad jego udoskonalaniem i rozwojem.
To nie ONI mają "zmienić oblicze tej ziemi" , ale zwykli obywatele kochający swoją ojczyznę i szanujący tych, którzy oddali życie dla Jej i naszej wolności
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
wodnik [Usunięty]
Wysłany: Pią 12 Lis, 2004
Panowie student do patriotyzmu ma się tak jak Kwaśniewski do magistra.
Przepraszam jeżeli kogoś uraziłem swoją wypowiedzią, ale uważam, że chociaż na tym forum mam prawo wyrazić bez obrażania kogokolwiek to co myślę. Nadal uważam, że oddałem za frajer 24 lata swego życia dla Ojczyzny, ktora za pomocą swych przedstawicieli kopnęła mnie i to porządnie. Nie miałbym żadnych pretensji gdybym był np. karany lub popełnił nawet ukryte przestępstwo ale jeżeli uczciwie dla niej pracowałem bez zadnych skomleń typu "za ile", to nie powinna była rękami władzy w ten sposób mnie potraktować. Wiem, że są to gorzkie słowa ale - no właśnie ale, uważam, że mam prawo je wypowiadać.
Fakt, że gdyby było potrzeba to gotowy jestem ponownie stanąć w szeregach .............. aby pomóc jej w potrzebie, niemniej jednak czuję żal i ten żal pozostanie na bardzo długo.
Jeszcze raz bardzo przepraszam tych którzy odczytali mój post podobnie jak "Ad".
LEON ZAWODOWIEC Gość
Wysłany: Pią 19 Lis, 2004
Przykład idzie z gory .... ZŁODZIEJE ROZKRADAJĄ WSZYSTKO - dlaczego dziwimy sie studentom ???
Jest tylko roznica - Oni dostana grzywne a zdrajcy i złodzieje dlaej będa pławić się w zbytkach ....
Pepe [Usunięty]
Wysłany: Pią 19 Lis, 2004
Na początku lat '90 na terenie m.in. Olsztyna i Elbląga zdarzało się spotykać grupki agresywnych młodzieńców z "tryzubem" na ubraniu, wznoszących po ukraińsku antypolskie okrzyki. Chyba były to latorośle osób wywiezionych w ramach Akcji Wisła.
Lokalizacja ostatniego zajścia akurat w Białymstoku (tam też osiadali deportowani) oraz sposób działani według mnie mogą mieć podobnie - tło narodowościowe.
Zastrzegam, że to tylko moje domysły.
Twój "wywodzik" Dr Acula jest jak najbardziej na miejscu i prawdziwy.
Po przeczytaniu tego postu przyszło mi do głowy takie oto stwierdzenie , a mianowicie- NARÓD , KTÓRY NIE SZANUJE SWOJEJ PRZESZŁOŚCI - NIE MA PRZYSZŁOŚCI
A słowa Wieszcza w obliczu globalizacji oraz ogłupiającej amerykanizacji wydają się być wciąż aktualne
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
Jaro [Usunięty]
Wysłany: Nie 21 Lis, 2004 RE
WITAM !!!
Po przeczytaniu w/w postów przychodzą mi na myśl dwa stwierdzenia :
" Polak zawsze mądry po szkodzie " i " Gdzie dwóch Polaków tam trzy partie ".
Uważam, że tak naprawdę należy się zastanowić co ja przeciętny Kowalski tak naprawdę zrobiłem i robię aby zachamować tę falę chamstwa i złodziejstwa w naszym kraju. Rozumiem rozgoryczenie kogoś kto po 26 latach służby został mówiąc brzydko kopnięty w ... oraz sowicie doceniony za swój wkład dla Obrony Ojczyzny. Ale uważam, iż ten wizerunek budować należy przez lata i nasza w tym rola. Narzekać jest łatwo, ale trudniej zrobić coś co będzie procentowało.
Dla powyższego zachowania studentów brak mi słów, wydalenie z uczelni to nie jest kara, za to czego się dopuścili.
Z AD zgadzam się w 100 % i popieram.
POZDRAWIAM.
Foremka [Usunięty]
Wysłany: Pon 29 Lis, 2004
wodnik napisał/a:
Panowie student do patriotyzmu ma się tak jak Kwaśniewski do magistra.
Najgorszą rzecząjaką można zrobić wyciągając wnioski z różnych zdarzeń to generalizować. A Panowie, zdaje się, wybryk (ohydny zresztą) paru studentów (student studentowi nierówny!) uznają za objaw zepsucia polskiej młodzieży!!! Jestem studentką, a jednocześnie matką i nie uważam polskiej młodzieży, a tym bardziej polskich studentów za zepsutych i niewychowanych. W każdym, nawet najlepszym towarzystwie, znajdzie się tzw. "czarna owca". Zresztą każdy kto jest rodzicem niech spojrzy na swoje dziecko i na to czego je nauczył, to wystarczy. Mój wniosek: potępić należy tylko i wyłącznie ZACHOWANIE tych studentów i nie wnikać dalej, bo nic o całej sprawie nie wiemy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum