Wysłany: Pon 22 Paź, 2007 Hipotetyczne pytanie o dalszą służbę
Wychodząc naprzeciw prośbom Użytkowników wstawiam ankietę dotyczącą ewentualnych zmian (na gorsze) w systemie emerytalnym żołnierzy zawodowych. Mam tu na myśli zmianę minimalnego wieku (np. po 20 latach - 40%), likwidację rocznego wynagrodzenia po przejściu na emeryturę, etc.
Podkreślam - ankieta czysto hipotetyczna
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Pomógł: 14 razy Dołączył: 19 Lis 2006 Posty: 555 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 22 Paź, 2007
Szanowny Stevie nie żebym Cię krytykował ale czy ta ankieta nie byłaby czytelniejsza gdyby pytania były nieco bardziej szczegółowe tzn jak w przypadku ankiety policjantów. Moim zdaniem inaczej będa głosować koledzy którzy już osiągneli wiek emerytalny a rzecz jasna że inaczej ci którym jeszcze pare latek brakuje. Ale to tylko takie moje skromne przemyślenia .
Pomógł: 119 razy Wiek: 50 Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 4273 Skąd: Archiwum X
Wysłany: Pon 22 Paź, 2007
Głosuję za natychmiastowym (zgodnym z przepisami) odejściem - raczej nie sądzę ,żeby było więcej głosów za niż przeciw.
_________________ Jeśli uznasz, że ktoś na forum Ci pomógł - daj mu punkt - używając przycisku "pomógł".
Czytanie jest jak tłumaczenie, ponieważ doświadczenia dwóch różnych osób nie będą nigdy takie same. Aby nauczyć się czytać w sposób właściwy, wszechstronna znajomość wielu dziedzin nauki jest mniej ważna od instynktu - W.H. Auden.
Pomógł: 119 razy Wiek: 50 Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 4273 Skąd: Archiwum X
Wysłany: Pon 22 Paź, 2007
Rządzący mają to na razie w - oby się nie obudzili z ręką w nocniku w razie nieprzemyślanych decyzji.
_________________ Jeśli uznasz, że ktoś na forum Ci pomógł - daj mu punkt - używając przycisku "pomógł".
Czytanie jest jak tłumaczenie, ponieważ doświadczenia dwóch różnych osób nie będą nigdy takie same. Aby nauczyć się czytać w sposób właściwy, wszechstronna znajomość wielu dziedzin nauki jest mniej ważna od instynktu - W.H. Auden.
Oddałem głos... To mój jest ten jedyny za "Zostanę"...Po prostu nie mam jeszcze żadnych uprawnień emerytalnych i nie bardzo mam wyjście... Tacy jak ja raczej zostaną... Szkoda trochę tych 11,12,13 czy 14 lat służby.
_________________ "Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
*333*, Nie koniecznie. Trzeba też pytać tych, którzy nie przesłużyli magicznej piętnastki. Tyle, że dla nich można zrobić oddzielne pytania lub ankietę.
_________________ Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Wto 23 Paź, 2007
Ja się zastanowię nad tym poważnie. Nie mam jeszcze 15 lat służby.
Analizując sytuację, chyba jednak nie każdy odejdzie ze służby przy zmianach prawa do emerytury.
Kto odejdzie?
Ludzie co mają po 15,16,17,18 lat służby odejdą pewnie w 90%
Może niektórzy co mają po 1,2,3 lata służby także odejdą w 90%-stracą zachęte.
Kto nie odejdzie.
Raczej mało kto odejdzie mając >25 lat. Doczeka spokojnie do pełnej emerytury.
Ludzie mając 7-14 lat służby zrobią to co ja :p czyli rachunek czy to się opłaca, czy w cywilu będzie lepiej i zależnie od tego podejmą decyzję.
waldemarG [Usunięty]
Wysłany: Wto 23 Paź, 2007
Witajcie. Przez parę lat słuchałem jak różni generałowie dementowali pogłoski o maczaniu palców przez polityków różnych partii w ustawie o emeryturach, no i muszę przyznać, że wtedy mieli racje. Nic się nie działo. A teraz...cóż, czas pokaże. Ja bym się na razie tym za bardzo nie podniecał. Trzeba pamiętać, że prawo nie działa wstecz.
Jeżeli jednak coś takiego by miało miejsce świadczyło by o tym, że nikt się nie liczy z naszą generalicją lub co gorzej Panowie Władcy w lampasach mają swoich podwładnych w d... A o co chodzi? O specjalistów. I to na różnych szczeblach. Zmiana ustawy spowodowałaby ich masowy odpływ z wojska. Taką dziurę kadrowcy łataliby przez ładnych parę lat. A przecież jaki jest stan szkolnictwa wojskowego po likwidaci szeregu szkół oficerskich, chorążych i podoficerskich to każdy wie. Już parę lat temu na róznych odprawach były poruszane problemy związane z brakiem fachowców ale do kogo te informacje docierają i z jakim skutkiem ? Któż to wie!? Ale na razie doradzam spokój.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum