No nie dziwne. Stąd etapowo buduje się własne rozwiązania, od niszowych graczy dokupuje rozwiązania sektorowe czy niszowe a ew. benefity za lenno poprzez katalog braków i potrzeb. Na ile się da.
Te wszystkie "Piękne pieśni Mistrza Antoniego" to bajdocki rarytas.
Tak nawiasem OT to pięknie wygląda teraz PRowa podklejka pod HSW. Twarda przewaga HSW zmusiła do ratowania 4L poprzez zakupy Kraba czy Raka a po zawałce z PGZ wszyscy kochają Hutę.
Wszystkie my kochamy Hutę
choć motywy są zatrute
słabo robim obowiązki
siedzą nam na plecach związki
na na na na na
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6043 Skąd: z nikąd
Wysłany: Pią 17 Sty, 2020
Jakie pieśni Antoniego?
Libretto tworzyło się przez lata - program inicjowano w...
2009?
System klasy MRAD to produkt który jest nieosiągalny dla dużo bardziej zamożnych i rozwiniętych gospodarek.
Więc z czym do ludzi...
Co do Huty - ona ma jedną przewagę...
Jej projekty są "w zasięgu ręki" - nie porywa się z motyką na słońce...
Przecież mogli proponować nie "licencyjnego ATMOSa" jako kryl - tylko powiedzieć że zrobia sami - lepszą, polską...
Albo że nie podwozie K9, a własne krajowe od huty...
Czyż nie?
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6043 Skąd: z nikąd
Wysłany: Pią 17 Sty, 2020
ToMac napisał/a:
2009 był kryzys, Koniec Historii, coś w garnku i plotki o końcu końca Historii i towarzyszące transfery. A i zakupy w sklepie.
Tania śpiewka...
Nikt ich nie zmuszał do bębnienia w te i wewte że "budujemy tarcze polski"
Nikt im też nie kazał opowiadać o 8 bateriach...
Nasze "planowanie" jest zupełnie bez ładu i składu...
To bardziej przypomina dzieciaka w sklepie z zabawkami niż jakikolwiek plan i program.
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Założenia a wykonanie to dwie sprawy, równie ważne.
Planowanie dla kraju w strefie wielokrotnego zgniotu to warunek konieczny. Rozumowanie że zbuduje się przewagę czy przyszłość przez "klasyczną partyjniacką zabawę" i na dodatek z "penetracją 4L" to naiwność. To równie skuteczne jak idea budowania pozycji rynkowej nowej firmy w zastałej branży z naiwną ideą że przewagę sprzedażową z dużym zyskiem zbuduje się "przez usługi outsorcowane za normalne stawki" oraz "zewnętrzne firmy się zaangażują i dołożą". Klapa murowana.
I znów szok i niedowierzanie .
Polska super zakup Himarsa z 300 szt. pocisków .
Tak łącznie 300 szt. za jedyne 1,6 mld zł netto .
I dla porównania Ukraina 3000 szt. pocisków z wyrzutniami za jedyne 400 mln. zł . Dalej bawimy się Himarsa ?
https://www.defence24.pl/...tce-w-gotowosci
Wiem że ma kluczową wadę . Nie jest Amerykański . I amunicja jest zbyt tania . No ale .....................................
IBCS z USA to bez wątpienia "game changer". Jednak ma swoje wady a to przede wszystkim obcy projekt, komponenty i tym samym koszty utrzymania i "zaoceaniczność" wciąż jednak kluczowego sojusznika NATO, który jednakże ma swoje kłopoty i są trendy.
Możliwość ewentualnej niezależności Narwi od IBCS uważam za konieczność (głupi wirus który spowodował w marcu mniejszą śmiertelność z powodu obostrzeń ograniczył manewry). Natomiast możliwości obecne PGZ trzeba twardo i trzeźwo ewaluować niemniej mieć etapowy plan rozwoju. Radary tylko poprzez IBCS? "Nie tylko". A sieciowość także alternatywna, jak dawno cham pisał mamy różne sieci własne. Sądzę że szczegółowo merytorycznie, technicznie wchodząc głębiej w temat i jednak znajdując pecunię na własne rozwiązania można osiągnąć dobry owoc.
Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 11 Sie 2015 Posty: 1699 Skąd: Kraina Deszczowców
Wysłany: Czw 06 Sie, 2020
Ja to bym najpierw rozpoczął proces analityczny co to jest sieciocentryczność i dlaczego to niekoniecznie jest tożsame z wpadnięciem w "scieci" bantustanizmu i brania tego co Wielki Brat zasugeruje. Z robieniem "łaski".
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6043 Skąd: z nikąd
Wysłany: Czw 06 Sie, 2020
To jest życie!
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
A żeby uniknąć ciągle tego stałego elementu, zgodnie z wizją trzeba zrezygnować z wygody. Dobra wizja to optymalniejsza droga, optymalniejsza struktura na bazie spisanego inwentarza, dookólnie patrzącego gospodarza.
A to się rzadko zdarza...
Raytheon chce byśmy rozpoczęli II fazę Wisły, na którą my nie mamy i nie będziemy mieć kasy. Koniec końców to efekt tego, że robi się przetargi w stylu wstaliśmy z kolan i skończyliśmy z murzyńskością.
No to taki finał przekonania, że umowy offsetowe/aneksy/licencjonowanie/szczegóły podpisuje się później:
Cytat:
Formalnie nie, ale zgodnie z nieoficjalnymi informacjami odrzucali propozycje składane przez PGZ w zakresie m.in. finansowania, udzielanych licencji i audytów. W efekcie od momentu powołania na początku br. zespołu negocjacyjnego, który miał wypracować aneks nr 1 do umowy offsetowej nie osiągnięto porozumienia.
Oczywiście każdy kij ma dwa końce. No przynajmniej dwa końce.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6043 Skąd: z nikąd
Wysłany: Nie 30 Sie, 2020
Dla porządku 7 FU - bo u nas te dwie baterie = 4 FU
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum