Póki, co jestem cywilem. Ja to widzę tak powinno odbyć się śledztwo w tej sprawie, ale jeśli w tym przypadku żołnierze zostali ostrzelani to powinni odpowiedzieć ogniem (i tak się stało). W wyniku, czego przypadkowo zgineli cywile, co jest na pewno tragedią dla rodzin tych ludzi, lecz moim zdaniem żołnierze postąpili słusznie (nie powinno się ich za to karać). Pamiętać trzeba o tym, iż atakujący nie są ubrani w mundury wojskowe oni są ubrani jak cywile, przez co trudno jest rozróżnić, kto jest cywilem a kto „żołnierzem”, dlatego takie wypadki mogą i będą się zdarzać, lecz nie możemy doprowadzić do sytuacji takiej gdzie żołnierz będący na misji w sytuacji zagrożenia życia waha się czy strzelać, ponieważ boi się odpowiedzialności karnej za swoją decyzje.
Moim zdaniem doprowadzenie do takiej sytuacji jest rzeczą chorą.
Jeżeli się mylę to mnie poprawcie, jak napisałem jestem cywilem, i nie znam się tak do końca na regulaminie wojskowym, jak też na prawie obowiązującym żołnierzy.
Pozdrawiam
Sprawę wyjaśnić trzeba - to oczywiste. Boję się tylko tego, że ten "incydent" doprowadzi do sytuacji dobrze znanaj z polskiej policji, gdzie policjant ścigając uzbrojonego bandziora - w ostatniej kolejności myśli o użyciu broni znając całą procedurę, jakiej zostanie po tym poddany. Nie chciałbym, żeby tak samo wyglądało w wojsku, na misjach bojowych
Życie ludzkie jest najwyższą wartością, jednak na wojnie istnieje też powiedzenie: "Na wojnie wszyscy są sobie równi, każdy może zabić każdego...."
To pierwszy poważny sprawdzian dla resortu pod nowym przywództwem.
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 6431 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 13 Lis, 2007
Nie rozumiem skali działań prewencyjnych na 2 dni przed zmianą ministra. PRzepraszam, nie dotykam spraw politycznych, ale to NOWY minister będzie musiał "zjeść tę żabę". Czy konieczne było zatrzymanie tych żołnierzy? W sumie działali w silnym stresie - oczywiście użycie moździerza 60-mm przeciwko wiosce nie brzmi specjalnie mądrze, ale to i tak lepiej niżby mieli ściągać "98", jak wieść niosła. Moździerz w takich warunkach nie jest dobrym orężem, ale nie było mnie tam i prokuratora też nie, może ktoś uznał, że jednak skala zagrożenia konwoju uzasadnia użycie takiego środka.
Obawiam się, że skala reperkusji błędu w działaniach w samoobronie może doprowadzić do paraliżu podobnego do wielokrotnie podnoszonego paraliżu funkcjonariuszy policji którzy nie mogli używać broni w sposób adekwatny do zagrożenia...
Czy Ci żołnierze rzeczywiście musieli być ZATRZYMANI?
_________________ Grzegorz Hołdanowicz - RAPORT-wto
O+N+C
Służba!
Wiek: 60 Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 338 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 13 Lis, 2007
Same pytania:
1. O co chodzi z Konwencją Haską i Konwecją Genewską? Mam wrazenie że autorzy informacji wiedzą, ze coś dzwoni, ale gdzie -w Kościele czy w uchu - nie mają pojęcia
2. Dlaczego sprawą zajmuje się wydział przestępczości zorganizowanej?
3. Dlaczego akurat siedmiu?
Wszystko to wygląda bardzo dziwnie i wstrzymam się z jakimikolwiek opiniami, aż będzie coś NAPRAWDĘ wiadomo...
_________________ "Sire, moi przodkowie i ja, wszyscy ponieśliśmy śmierć w służbie tronu"
Pan de Kerveno, szlachcic bretoński do króla Francji, Ludwika XIII
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 6431 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 13 Lis, 2007
No jak to - byli zorganizowani w ramach patrolu
A na poważnie - rozumiem, że działali w afekcie, nie odjechali i nie wrócili i nie zrobili pacyfikacji wioski. Przynajmniej wierzę, że tak nie było. Nie ma żadnych sygnałów, aby taki był scenariusz.
_________________ Grzegorz Hołdanowicz - RAPORT-wto
O+N+C
Służba!
Pomógł: 1 raz Wiek: 69 Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 628 Skąd: pomezania
Wysłany: Wto 13 Lis, 2007
Dla mnie jest to jedna z głupszych decyzji i to z tych politycznych.
Nikt tam nie był na wycieczce turystycznej ale na wojnie, a na wojnie różnie się dzieje. Czasami dostaje niewinny, którego jedyną winą był fakt że znalazł się nieodpowiednim miejscu i nie w tym czasie co powinien. Nikt do nich nie strzelał specjalnie, wszystkie fakty przemawiały że nie są przypadkowymi osobami.
Przez takie postępowanie każdy następny będzie się zastanawiał czy na pewno strzela do napastników a nie przypadkowych osób. Przy takim podejściu zaraz będziemy mieli ofiary także z naszej strony. Nikt z nas nie powinien jechać do Afganistanu, albo najpierw należy zatrzymać osoby które odpowiadają za pobyt naszych żołnierzy w Afganistanie.
PROPONUJE zacząć od szefów wywiadu i kontrwywiadu, ministra MON, premiera i prezydenta, gdyż to oni odpowiadają za żołnierzy którzy byli w Afganistanie. I może nagle sie okazać, ze nie ma nami kto rządzić... i to nie byłoby takie złe.
Panowie, ZSRR nie dało sobie rady i my też tam cudów nie zdziałamy (mimo, że władzę objął obóz cudotwórców ).
Możecie mówić, że wtedy sprzęt i wyszkolenie to zupełnie inna epoka niż dzisiaj, ale nie tak dawno mieliśmy okazję się wszyscy przekonać w reportażu superwizjera czym dysponujemy. Czynnik ludzki, który nie jest poparty porządnym sprzętem choćby i chciał nie wygra wojny.
Dobra, a teraz do sedna sprawy - zanim prokuratorzy przedstawią oficjalne zarzuty, a sędziowie wydadzą wyrok wartoby było, żeby przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości pofatygowali się do A-stanu i wzięli udział w regularnym patrolu bez żadnych amerykańskich kamizelek kuloodpornych, wzmocnionej ochrony GROM czy innych wygód. Dopiero wtedy niech egzekwują wszystkie konwencje i porozumienia międzynarodowe.
_________________ 95% pieniędzy na alkohol i kobiety. Resztę marnuję.
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Maj 2005 Posty: 109 Skąd: Siły Powietrzne
Wysłany: Wto 13 Lis, 2007
no i stało się...
Czy Pan Prokurator wydał decyzję o tymczasowym zatrzymaniu "świadomie"?
- czy zdaje sobie sprawę z zagrożenia jakie tam jest/było?
- czy brał choć raz udział (choćby bierny) w takiej akcji?
Tak mnie naszło... ale żeby dopełnić wątpliwości to postawie pewną tezę. Otóż jeżeli my, żołnierze RP bierzemy/będziemy brali udział w operacjach wojskowych (obojętnie z jakich powodów) to coraz częściej będziemy narażeni na takie sytuacje. Powodem jest nowy wymiar działań (asymetryczne konflikty) oraz polskie prawo, które nie przewiduje "ochrony" swego żołnierza w podobnych sytuacjach!
Polska podpisała i ratyfikowała Konwencje Genewskie(wraz z Protokołami Dodatkowymi) co wymusza takie a nie inne podejście prokuratury do podobnych wydarzeń! Niestety, ale armia/rząd polski muszą przestrzegać konwencji a US Goverment nie (bo ich nie podpisał - m.in. nie oddaje swoich obywateli/żołnierzy pod obcą jurysdykcję!). Co prawda Amerykanie zawsze deklarują przestrzeganie zasad konwencji ale tak naprawdę mają je w głębokim poważaniu (zarówno rząd-Guantanamo jak i zwykli żołnierze - Abu Ghraib) bo jeżeli dopuszczą się jakichś naruszeń to i tak odpowiadają przed swoimi sądami - a te im wielkiej krzywdy nie robią!
Reasumując, serdecznie współczuję tym żołnierzom ale o ile nie będzie "dobrej" atmosfery społecznej/medialnej ( a niektórzy politycy i media "jeżdżą" na udziale naszej armii w operacjach w Afganie i Iraku) oraz "nacisków" czynników politycznych to zakończy się to wyrokami skazującymi bez względu na to jak bardzo zawinili jeżeli w ogóle można tu mówić o winie! Nikt ,z tu piszących nie brał udziału w wydarzeniach będących powodem takiego zatrzymania (o ile tego dotyczy zatrzymanie) i raczej nie powinien się wypowiadać w imieniu zatrzymanych (bez ich upoważnienia)! Poczekajmy na zarzuty, obserwujmy rozprawy (o ile do nich dojdzie) oraz wyciągnijmy właściwe wnioski z zakończenia sprawy!
Moim zdaniem wyroki skazujące znacząco wpłyną na ilość chętnych na wyjazd oraz pokażą armii/żołnierzom co ich czeka po powrocie o ile ocenią sytuację (na miejscu podczas akcji) zbyt subiektywnie! Spróbujcie wtedy podyskutować z takim nieostrzelanym/ambitnym prokuratorem
Witam,
proponuje wysłać tam komisje śledczą (złożoną z prokuratorów i decydentów) tak jak kolega wspomniał, żeby mogli ocenić sytuacje na miejscu a nie z daleka. Być może "punkt widzenia" zmieni się od razu. ( coś ala "punkt widzenia zmienia się w zależności od punktu siedzenia")
zanim prokuratorzy przedstawią oficjalne zarzuty, a sędziowie wydadzą wyrok wartoby było, żeby przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości pofatygowali się do A-stanu i wzięli udział w regularnym patrolu bez żadnych amerykańskich kamizelek kuloodpornych, wzmocnionej ochrony GROM czy innych wygód. Dopiero wtedy niech egzekwują wszystkie konwencje i porozumienia międzynarodowe.
To jest dobry pomysł jestem za. Tak naprawdę nikt z osób które nigdy nie były na misji, niema pojęcia jak tam jest i co czuje człowiek na takim patrolu (ja też nie wiem), ja wyciągam wnioski z tego co przeczytam na temat misji na forum (ale wiem, że to też nie to samo, tylko czytać a być tam).
Pozdrawiam
_________________ Mariusz
szturman [Usunięty]
Wysłany: Wto 13 Lis, 2007
Panowie..
Byłem razem z nimi w Afganistanie, znam ich bardzo dobrze.
Znam tych chłopaków, których zatrzymano... Wstrzymajcie się z insynuacjami i komentarzami nie na miejscu Oni nie zrobili niczego złego. ńie wyszło z tymi cywilami, ale tak czasem bywa, nie mamy wpływu na to, kogo trafi pocisk czy odłamek, kto wjedzie na mine a kto oberwie z RPG
Fakt, nie było mnie tam wtedy gdy to sie stało (szarpałem się wtedy z opinią buntownika) ale znam ich i wiem, ze to doświadczeni żołnierze, nie użyliby takiej siły bez powodu.
Wpienia mnie strasznie to, że tak samo jak w sprawie mojego "buntu", tak i teraz wszyscy nakręcają sie plotkami.
Pomyślmy lepiej jak im pomóc, bo coś mi tu polityka śmierdzi.....
Pomogła: 7 razy Wiek: 63 Dołączyła: 09 Sie 2006 Posty: 2017 Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 13 Lis, 2007
Wstrzymywałam się żeby czegoś głupiego nie napisać chociaż od pierwszego momentu usłyszenia tej wiadomości aż mnie nosi...
Teraz mogę napisać tylko jedno... posłuchajcie szturmana...on tam był, wprawdzie wcześniej ale był.. Wstrzymajmy się przynajmniej my, środowisko wojskowe, bo napiętnować łatwo ale naprawić to później o wiele ciężej. I tak tym chłopakom jest ciężko, szczególnie jak posłuchają i poczytają o sobie wypowiedzi kompletnych laików.
_________________ więcej słuchać a mniej mówić---moja mądrość życiowa a i tak myślę,że gaduła ze mnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum