Na forum jest silny obóz krytykujący plany modernizacji BWP-1.Dobrze by było żeby umotywował swoją krytykę.Może ktoś jest za?Ta sama prośba.
Wielu jest tutaj zwolenników CV-90.Dlaczego akurat ta maszyna?Naprawdę nie ma rozwiązania alternatywnego?
W Rosji powstało coś takiego o nazwie BMP-4,czyli transporter/bwp z podwozia T-55.Informacja nienowa,kiedyś zwano to BTR-T.
I właśnie-może Polska też powinna przerobić podwozia swoich wycofanych czołgów(T-55/72)?Takie podwozie daje szansę na lepszy pancerz,a uzbrojenie może być takie samo jak na zmodernizowanym BWP-1.Taki bwp oczywiście byłby pozbawiony możliwości pływania,ale CV-90 tejże również nie posiada.No i wszystko odbywałoby się w polskich zakładach,bez konieczności transferu technologii i związanymi z tym kosztami i długim czasem zanim produkt finalny opuści halę fabryczną.
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 6431 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 27 Maj, 2008
To raczej nie obóz krytykujący sam pomysł modernizacji, bo modernizacje robione w odpowiednim momencie i z odpowiednia perspektywą są baaardzo wskazane. To obóz krytykujący szaleńcze jak się zdaje wizje modernizacji ponad 800 pojazdów (nie napiszę, jaka jest zdolnośc modernizacyjna WZM-5 - w sumie pewnie wraz z Łabędami byłoby mało, gdyby chciec przeprowadzic tę modernizację w ciągu 5-7 lat)! Koszty wymiany wież, założenia nowej elektroniki, itp. będą niemałe. Raczej należałoby chyba zrobic modernizację pomostową dla kilku batalionów (plus może dalszych kilka batalionów, np. dzisiejszych OT, wyposażyc w podrasowane wozy, bez pełnej modernizacji) i jednocześnie podjąc w dobrym tempie program przechodzenia na nowe bwp, przy czym częściowo mógłby się on równac dodatkowymi zamówieniami Rosomaków, ale już z wieżą bezzałogową (Oto Melary zapewne) i z dodatkowym pancerzem z założenia.
Ale nade wszystko należałoby określic minimalne i pożądane stany sprzętu po okresie przejściowym, dajmy na to w 2020 i pod to szykowac konkretne kompleksowe zamiary - przy uwzględnieniu projekcji budżetu.
Zmodernizowany BWP-1 może ma przyszłośc. Pytanie jak odległą...
_________________ Grzegorz Hołdanowicz - RAPORT-wto
O+N+C
Służba!
PiterNZ [Usunięty]
Wysłany: Wto 27 Maj, 2008 Re: Przyszłość bwp w WP
Żeby się nie powtarzać tylko kilka argumentów poza ww.
wiarusik napisał/a:
Na forum jest silny obóz krytykujący plany modernizacji BWP-1.Dobrze by było żeby umotywował swoją krytykę.
1) Dostawy BWP-1 do 1988 r. pomijając wersje BWR-1K i S, do ok. 80 sztuk rocznie od ok. 1973 r.
2) Teoretycznie modernizacja jest opłacalna w połowie resursu, który dla BWP-1 wynosiłjeżeli dobrze pamiętam 32 lata a modernizuje się od wozów najmłodszych.
Czyli przy 800 BWP-1 i tempie 40-50 sztuk rocznie trwałaby ona 16-20 lat!
Wozy najmłodsze czyli te z 1988 r. powinny opuścić zakłady w 2004 r. a mamy 2008 r. i proces nie jest nawet rozpoczęty.
wiarusik napisał/a:
W Rosji powstało coś takiego o nazwie BMP-4,czyli transporter/bwp z podwozia T-55.Informacja nienowa,kiedyś zwano to BTR-T.
I właśnie-może Polska też powinna przerobić podwozia swoich wycofanych czołgów(T-55/72)?Takie podwozie daje szansę na lepszy pancerz,a uzbrojenie może być takie samo jak na zmodernizowanym BWP-1.
W Rosji cođ takiego powstało ale póki co jako prototyp. Podobne rozwiązanie wdraża Izreal ale wybrali opcję budowy BWP na bazie nowych pojazdów a nie wycofywanych.
Po prostu koszty eksploatacji są generalnie większe niż koszty zakupu a tu mielibyśmy modernizację i remonty starych pojazdów a potem już coraz droższą eksploatację. Dodajmy do tego, że nowy pojazd może mieć takie parametry jakich żąda użytkownik a stary to kompromis.
Pomijam już wpływ czasu na jakość wielu elementów. Nie pamiętam ale chyba miało to znaczenie w przypadkuaustralijskich Leo-1.
Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 5037 Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 27 Maj, 2008
Przejściowa modernizacja najnowszych (obra, granaty, radomka dla kierowcy, radiostacja radmoru, fonet itp) BWP dla kilku batalionów była by ok.
CV-90 wypłynął ponieważ Szwedzi się redukują i będą używane CV-90 (i Leo2A4) do wzięcia. Zapewne dało by się wziąć stosunkowo nowe i mało eksploatowane wozy za kasę w okolicach kosztu modernizacji BWP-1 z nową wieżą. Te CV-90 są uboższe niż najnowsze wersje eksportowe ale i tak jest to maszyna wyprzedzająca BWP-1 o 30 lat.
[ Dodano: Wto 27 Maj, 2008 ]
wiarusik napisał/a:
I właśnie-może Polska też powinna przerobić podwozia swoich wycofanych czołgów(T-55/72)?
Za drogie w utrzymaniu, koszt utrzymania takiego BWP jest bliski kosztowi utrzymania czołgu.
Można by pomyśleć o małoseryjnej produkcji czegoś takiego pod kątem misji (powiedzmy wyposażyć jedną kompanię, ale na dużą skalę nie ma to sensu).
Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 5037 Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 27 Maj, 2008
Oni mają część starych, część nowszych (Warriory), my tylko starsze.
Pozatym cały czas piszę o koszt/efekt - nowocześniejszy CV-90 z lepszym pancerzem, lepszą mobilnością i programowaną amunicją deklasuje nawet BWP z Samsonem, a koszt powinien być porównywalny.
Witam
Zgadzam się z faktem że liczba planowanych wozów do modernizacji jest przerośnięta ,ale realia finansowe to zweryfikuja.Mimo wszystko gruntowna modernizacja jest pilnie potrzebna.Z dopancerzeniem sobie poradzimy ,ale istotne jest jak decydenci chcą podnieść siłę ognia-to powinno być przemyślane mam na myśli unifikację pod kątem kalibru 30 mm obicujące są konstrukcje Izraelskie. Koniecznie moduły bez wieżowe wszystko jak zwykle rozbije się o $$$$$$
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 6431 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 28 Maj, 2008
Konstrukcje izraelskie mają dwa problemy. Albo trzy.
1. Stabilność konstrukcji w przypadku ognia ciągłego, może nie od razu ale po oddaniu pewnej liczby strzałów. Różnie z tym może być. Być może została sprawa rozwiązana, ale mechanika jest mechaniką a układ konstrukcyjny wskazuje na na potencjalne problemy;
2. Integracja z ppk Spike. Rozwiązanie Rafael'a jest oczywiście wyposażone w wyrzutnie, ale system jest autonomiczny, nie zintegrowany z SKO;
3. Brak opancerzenia kluczowych elementów modułu.
wiarusiku - nikt nie mówi (w przeciwieństwie do BRDM-2), że nie ma sensu modernizować BWP-1. Jest sens. Ale w sensownej skali i w sensownym kontekście (co później?).
_________________ Grzegorz Hołdanowicz - RAPORT-wto
O+N+C
Służba!
Wiek: 49 Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 299 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw 29 Maj, 2008
G. Hołdanowicz napisał/a:
1. Stabilność konstrukcji w przypadku ognia ciągłego, może nie od razu ale po oddaniu pewnej liczby strzałów.
W necie widziałem serie z Rośka....wyglądało to tak, że w miarę upływu czasu (krótkiego czasu!) amplituda drgań się zwiększała i pewnie gdyby zaciął sie spust to armatka odleciałoby z wieżą (żartuję oczywiście) . W temacie rośków padło info o masie ok. 200 kg - BII i KDA z Loary to ponad 500kg. Wygląda na to, że jest to chyba przypadłość większości konstrukcji tej klasy? Czy nie?
BWP-1 to tylko zmodernizować (dopsażyć) tak jak prototyp Pumy prezntowany przez WZM5.
Można pomyśleć o budowie bwpa na bazie podwozia Kraba/Kalin/BWP-2000. Całość prac B+R nie była by znow tak droga bo większość wypsażnia i tak była by tożsama z Rosmakiem. Program trzeba by rozpocząć niepóźniej niż w 2010-2011.
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 6431 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 30 Maj, 2008
Ale postulowana modernizacja BMP-1 to właśnie w oparciu o Pumę, tylko że przepisy mówią, iż teoretycznie inny zakład może dostać to zlecenie. Teoretycznie.
_________________ Grzegorz Hołdanowicz - RAPORT-wto
O+N+C
Służba!
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Nie naiwnie sądziłem, że WL mniej wiecej wiedzą ile chcą wydać.
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum