Wysłany: Pon 23 Cze, 2008 Kilka pytań od żółtodzioba
Od paru dni poważnie myślę o służbie w wojsku, dlatego mam pare pytań:
-Po odbyciu 9 miesięcy chciałbym wstąpić do wojska zawodowego, ale na chwile obecną nie posiadam matury(czekam na wyniki). Czy jeżeli nie zaliczę matury mogę wogóle przystąpić do armii jako żołnierz zawodowy?? Jeśli tak to, w jakim kierunku mógłbym iść wtedy.
-W szkołach podoficerskich i oficerskich widziałem, że należy składać kopie prawa jazdy. Czy jest to obowiązek?? Czy tylko dodatkowy atut, jeśli posiada się prawo jazdy??
-Nie potrafię także pływać. Jakie może to mieć konsekwencje?? W jakim kierunku nie mógłbym iść z powodu braku umiejętności pływania??
-Chciałbym również wiedzieć czy jest możliwość bycia żołnierzem zawodowym i studiowania na zwykłej cywilnej uczelni(zaocznie)??
-Interesuje mnie wygląd służby. Jak wygląda sprawa czasu wolnego, godzin "pracy" w wojsku zawodowym?
-Czy te początkowe 9 miesięcy jako poborowy liczy się do stażu pracy??
-Czy wojsko gwarantuje możliwość awansów i rozwojów??
-Jak wyglądają wyjazdy na misje pokojowe (Np. do Afganistanu)? Czy jest to obowiązek lub tylko i wyłącznie wola żołnierzy?? Jeśli jest to obowiązek to czy można się od niego odwoływać, Np gdy posiada się rodzinę w Polsce i małe dzieci??
-Co gdybym chciał część swojej służby zawodowej spędzić w armii innej niż nasza polska. Np w siłach międzynarodowych ONZ albo w krajach typu Kanada lub USA?? Czy są problemy z przejściem? Jakie są warunki przejścia do innej armii??
-Na koniec chciałbym wiedzieć, co dalej. Tzn. jak skończę służbę jako żołnierz zawodowy po tych 15 latach(tyle chyba trwa służba). Czy jest potem możliwość pozostania w armii na kolejne lata? Jeśli tak to na jakiś specjalnych warunkach czy poprostu dalej pełniłbym taką samą funkcje jak poprzednio?
Z góry dziękuje za odpowiedz. Przepraszam ze tyle tego, ale musze się nad tym poważnie zastanowić i musze mieć wszystko jasne, bo nie chce pchać się bez wiedzy żeby potem żałować.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 23 Cze, 2008
http://www.profesjonalizacja.wp.mil.pl/pl/27.html
Odbywając służbę 9 miesieczną możesz bez problemu zostać obecnie w wojsku jako nadterminowy.
Na stronie do której link podałem, masz jakie są kryteria naboru do poszczególnych korpusów.
Prawo jazdy to dodatkowy atut, ale nie wymóg.
Pływania uczą w ramach zajęć z wf. Przynajmniej w szkołach oficerskich.
Można studiować będąc żołnierzem(w czasie wolnym swoim), jest tylko jedno małe ale..o tym w odpowiedzi na następne pytanie.
Czas wolny:
-jako nadterminowy- jeśli nie masz służb lub jakichś szkoleń to czas wolny masz pomiedzy 15.30-a 6 rano.
-jako żołnierz zawodowy-generalnie pracujesz od 7.30 do 15.30. Wyjątkiem są służby. Jak często je będziesz miał tego nie da się przewidzieć. Średnio jako ndt >7, jako zawodowy>3 w miesiącu.
- 9 miesięcy liczy się do stażu pracy
Ciężko mówić o gwarancjach, raczej z dużym prawdopodobieństwem rzędu 90% będziesz awansował.
Co do misji nie odpowiem.
Co do służby w innych armiach np w NATO, takie możliwości są, bo słyszałem o takich osobach, ale co i jak dokładnie nie wiem.
Na chwilę obecną nikt nie wyrzuca z armii po 15 latach, są nawet zachęty aby służyć dłużej. Wcale nie musisz rezygnować po 15. Służysz dalej jakby nic, chyba że sam chcesz zrezygnować.
Generalnie, poszukaj jakiegoś znajomego który w wojsku jest-i zapytaj. Jeśli dopiero będziesz w wojsku to w czasie służby możesz się dokładnie dopytać.
Gdyby jednak ktoś był w stanie odpowiedzieć na te pytania na które nie otrzymałem odpowiedzi (lub bardziej szczegółowo na te na które odpowiedz otrzymałem) byłbym bardzo wdzięczny:)
prosiłbym o odpowiedzi na pytania co do misji stabilizacyjnych poza granicami kraju i na temat służby w obcej armii.
chciałbym również wiedzieć co się ze mną dzieje kiedy chciałbym iść do wojska na ochotnika i jestem po liceum. jeśli się zgłosze to ide na szkolenie na 6 miesięcy, na 9 miesięcy jako poborowy czy jak?? bo tyle się tego dziś naczytałem że już nic z tego nie wiem:(
PROSZE O POMOC
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Wto 24 Cze, 2008
Jeśli chodzi o rozwój, różnie to wygląda. Temat rzeka.
Jeśli spodziewasz się zdobycia niewiadomo jakich umięjetności to się rozczarujesz.
Jeśli zostaniesz oficerem, będziesz miał duże rzędu 99% szanse na awanse, na stopień majora po ok. 15 latach(braki są duże dlatego już wiatr nie ma takiego znaczenia).
Jeśli będziesz podoficerem to dużo zależy od pierwszych Twoich stanowisk, z niektórych jak strzała się wybijesz osiągając stopień chorążego dość szybko, a na innych można długo siedzieć.
Jeśli będziesz szedł poprzez służbę nadterminową, to całkiem możliwe że na długo zatrzymasz się na stopniu starszego szeregowego zawodowego.
Naprawdę jest masa czynników mających wpływ na awanse i rozwój(często jedno z drugim w parze nie idzie).
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
Prawie emeryt [Usunięty]
Wysłany: Wto 24 Cze, 2008
thikim napisał/a:
jak strzała się wybijesz osiągając stopień chorążego dość szybko
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Wto 24 Cze, 2008
Czyżbym coś przegapił? Nie wydaje mi się. Napisz konkretnie proszę
I nie napisałem awansować do stopnia chorążego tylko osiągnąć ten stopień szybko. Czyżbym przegapił kolejną likwidację stopni?? Z jednej strony może te szalone awanse z okresów przejściowych już się skończyły. Ale sytuacja zmienna jest i i dziś niektórzy biegną do góry. Pora na kolejną kolejkę w górę...
No tak wiem o co Ci chodzi , ale odpowiedź powyżej jest.
Moglibyście mi pomóc co do jednostki??
Myślałem o jednostce w Malborku albo Poznaniu-Krzesinach. To dobry wybór?? Jest ktoś kto służył w tych jednostkach i mógłby mi poradzić? Może znacie inne ciekawe??
Chciałbym również wiedzieć czy jeśli myśle o zawodowym lotnictwie w armii to na te 9 miesięcy powinienem wybrać jednostke lotniczą??
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Wto 24 Cze, 2008
Napisz może jakie masz oczekiwania po tym "zawodowym lotnictwie". Czy aby nie latanie? Bo zderzenie z ziemią może być dość twarde...
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
To już konkrety gdybym chciał wybrać tą droge ale najpierw mam zamiar iść na 9 miesięcy do wojska i chciałbym wiedzieć jakie jednostki są godne polecenia a do jakich lepiej się nie wybierać. Czy na ten pocztek już wybrać jednostke lotniczą czy to nie ma zupełnego znaczenia??
Byłem na tej stronie i przeczytałem. Najpierw chce poznać wojsko bo to że CHCE nie znaczy że tak pozostanie jak poznam je od środka. Chciałbym wiedzieć jaką drogą pójść na samym początku
Prawie emeryt [Usunięty]
Wysłany: Sro 25 Cze, 2008
thikim napisał/a:
nie napisałem awansować do stopnia chorążego tylko osiągnąć ten stopień szybko..
Wytłumacz więc jak można osiągnąć stopień chorążego nie awansując?
mungo28 napisał/a:
Chciałbym wiedzieć jaką drogą pójść na samym początku
A o tym musisz poczytać na Forum. Duża część postów jest właśnie o tym.
Jeśli dobrze wnioskuje to poprostu mam iść do szkoły wojskowej.
Mam więc pytanie. To są niby studia ale nie zwykłe, cywilne tylko wojskowe. Czy za takie studia trzeba normalnie płacić i w jakich systemach się one odbywają?? Bo jeśli trzeba płacić a są one w systemie takim jak dzienne , cywilne to skąd mam na to kase wziąć??
[ Dodano: Sro 25 Cze, 2008 ]
Ja zawsze byłem przekonany że jak chce być pilotem to musze iść na te 9 miesięcy, potem zostać żołnierzem zawodowym i gdy już nim będę iść do szkoły wojskowej (chyba podobnie jest w policji że będąc już w niej trzeba iść do szkoły policyjnej)
1. Posiadając maturę zdawać do WSO SP w Dęblinie na kierunek lotny (pilot samolotu odrzutowego, pilot samolotu transportowego lub pilot śmigłowca).
Link do strony szkoły: Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych
2. Skończyć dowolne studia cywilne, uzyskać tytuł magistra i zdawać do Dęblina do 20-miesięcznego Studium Oficerskiego dla kandydatów na pilotów. Na razie jeszcze tytuł magistra jest w tym przypadku wymagany. Wkrótce (po zmianie ustawy pragmatycznej) wystarczy inżynier lub licencjat.
Będąc w szkole wojskowej wszystko masz za darmo: zakwaterowanie, wyżywienie, umundurowanie. Za samą naukę również nic nie płacisz. Mało tego, to Armia płaci Ci co miesiąc niedużą kwotę tzw. żołdu na Twoje własne wydatki. Przygoda z ZSW (Zasadniczą Służbą Wojskową) nie jest do niczego potrzebna. A zwłaszcza przyszłemu pilotowi.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Kurde teraz to mi namieszaliście:P
Te studia muszą być tylko inżynierskie tak?? Nie ważne na jakim kierunku??
Jeszcze się okaże że pójde normalnie na studia tak jak chciałem na Robotyke i Automatyke a potem do wojska:P
[ Dodano: Sro 25 Cze, 2008 ]
A co wy byście poradzili?? Lepiej iść z cywila na te doszkalanie do szkoły lotniczej czy odrazu na całe studia tam iść?? Wczoraj na Polsacie w Wydarzeniach było właśnie o pilotach i niektórzy uważali że to głupie takie doszkalanie tylko cywilów i nie zgadzali się z taką drogą. Co wy o tym sądzicie??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum