Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
MSBS 5,56 x 45
Opublikował Wiadomość
239099 
10
nie taki ekspert



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 6060
Skąd: z nikąd
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019   

"Parasol polityczny" - dla kogo? - chyba dla będącego w rękach władzy (jaka by ona nie była) FB Radom...

Nie wiem czy Grot jest dobry czy to bubel - wiem jedno że nowy karabinek był WL potrzebny tak jak nowe onuce
Owszem jak ktoś chce dorobić ideologie to dorobi...

Ledwo co zamówiono dużą partie beryla C - broni znacznie tańszej od Grota... I także krajowej produkcji.
Więc po co kbk?
Ja rozumiem karabin 7,62, czy warianty nietypowe - np. skrócony PDW dla załóg wozów bojowych, albo rkm itp.
Ale karabinek?
Nie ma WP bardziej palących potrzeb?
_________________
Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11574
Skąd: -)
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019   

Karabinek zamówiono bo karabinek zrobiono.
Program Tytan rozbito na niezależne fragmenty czytam podprogramy z których wszystkie które były ryzykowne okazały się nieudane. Spośród nieryzykownych też jest sporo niewdrożonych bądź nieudanych np nowy kamuflaż.

A Grot się jak raz udał, przynajmniej w tym sensie że strzela.
No to jak jest - to go zamówiono.

:piwo:
_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
 
 
REMOV 
9


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 11 Lis 2004
Posty: 5214
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

ToMac napisał/a:
REMOV napisał/a:
Pomijam już, że to nie żadna "oksyda".
Nie oksyda tylko co?
Teniferowanie, czyli czernienie.
Cytat:
Jeśli winne są gniazda, to dalej to rzutuje na całość. Albo podwykonawca poprawi albo się go pożegna. Tak to powinno wyglądać.
To jest jedyny dostawca takich gniazd w Polsce. To tak w kwestii zderzenia teorii kapitalizmu z praktyką rozkooperowania takich rzeczy. Kłopot dotyczył jednak małej partii gniazd. Ale, jak to w wojsku - legenda robi swoje.
Cytat:
No GROT miał być prostszy w obsłudze. Czyli można powiedzieć, jest prostszy w strzelaniu ale w czyszczeniu wymaga lepszego przeszkolenia?
Grot jest prosty w obsłudze, jeżeli tylko użytkownika się z tego przeszkoli. Jeżeli osoba jest niewyszkolona, to jest dla niej skomplikowany, bo z modułową bronią można więcej. Szukam jakiejś analogii - to mniej więcej tak, jak z wiertłem ręcznym i wiertarką. Tą drugą zrobisz więcej, ale musisz wiedzieć jak.
Cytat:
Być może właśnie mit broni bardzo prostej zbytnio wpłynął na skrócenie szkolenia albo jego dokładność. Kwestia ustalenia. Prostszy w całej obsłudze czy tylko w strzelaniu?
Nie ma żadnego mitu broni. Powodem kłopotów jest, o czym wewnętrznie mówi się głośno, problemy z przeszkoleniem kadr, które później bojąc się swojej niewiedzy przekazywały niepoprawne i błędne informacje na ten temat żołnierzom. To też poprawiono i - jak mi donoszą źródła w DWOT - nagle wiele problemów magicznie zniknęło, a broń czarodziejsko przestała tracić części i rdzewieć. To wszystko kwestia obsługi. Prostota w obsłudze zależy od nabytych umiejętności - dla mnie prosta jest każda konstrukcja strzelecka, mogę rozłożyć i złożyć w zasadzie każdy karabinek, nawet bez przeszkolenia. Natomiast dla laika, który zna troszkę jeden inny model (na przykład AK lub pochodną) to może być szok. I to chyba występuje w tym przypadku ;-)
 
 
deacon fr3y 
5
wieczny student


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 937
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Polski kbk jest chociażby po to, żeby paląca kwestia wymiany archaicznych kbk systemu Kałasznikowa przestał zaprzątać czułe serca niektórych: redaktorów, oficjeli, importerów oraz oficerów Inspektoratu Uzbrojenia. :tongue10:
_________________
Byłe niebydło zorientowało się, że jest poślednim sortem. Kwik wzbił się pod niebiosa!
 
 
REMOV 
9


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 11 Lis 2004
Posty: 5214
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Gveir napisał/a:
Nadal wybiegasz w swoje bajki o królewnie insynuacji dot. mojej osoby. Już wiem dlaczego zapracowałeś sobie na "renomę" na tym forum.
Zawsze mnie bawi, gdy staję się wrogiem numer jeden, gdy zderzam merytoryczną wiedzę z jej brakiem u rozmówców. Ale jeżeli piszesz, że mam taką renomę, to bardzo dobrze.

Mogę Ci podać, jeżeli chcesz, na tym forum przekierowanie do dyskusji z podobnym, jak Ty kiepsko przeszkolonym żołnierzem, służącym na misjach (bodaj dostał nawet jakąś nagrodę), który też się upierał, że nie da się czegoś zrobić (konkretnie załadować granatnika Pallad bez wyczepiania magazynka z karabinka). Też wszyscy przyklaskiwali, też krzyczeli, też próbowali pozować na znawców, też czytałem o wyjściu ze strzelnicy. Miałem sporo zabawy.
Cytat:
Rozkaz był jeden i działałem zgodnie z nim. Wiesz, to takie trudne słowo dla cywila. Rozkaz. Rozkaz był taki, a nie inny. Zademonstrowano nam jak mamy rozbierać karabinek, by go czyścić. I tak wszyscy robili.
Biorąc pod uwagę, że uczestniczyłem w szkoleniu jednego z bOT, to tutaj nie ma żadnego "rozkazu" dotyczącego czyszczenia. Coś Ci się mocno pomieszało, albo nawet nie rozumiesz drogi służbowej w wojsku.

Realnie: mieliście kilkugodzinne ledwie zapoznanie się z bronią, prowadzone przez bardzo złych instruktorów. Na tej podstawie doszedłeś jakimś cudem do wniosku, ze broń jest kiepska, kiedy w rzeczywistości to Twoja wiedza i umiejętności jej obsługi są zbliżone do zerowych. Pokory trochę i naucz się jednak słuchać osoby nieco bardziej doświadczone i mądrzejsze. Dobrze Ci to zrobi.

Zawsze stosuję zasadę, że "im się więcej wie, tym bardziej człowiek sobie uświadamia ile jeszcze nie wie". Ty dopiero rozpoczynasz swoją przygodę z wiedzą na temat broni. Nie jest to nic strasznego, dopóki nie próbujesz pozować na znawcę. Bo wówczas, cóż... wychodzi kiepsko.

Jak tam moje pytanie o to, co w Grocie jest z ACR? Doczekam się odpowiedzi? Czy jednak jesteś wychowany we wschodniej kulturze, gdzie przyznanie się do błędu jest traktowane na równi z utratą twarzy, honoru i tak dalej? ;-)
Cytat:
Do instrukcji nie mieliśmy dostępu, części broni omówiono ogólnie, nigdy nie rozbieraliśmy Grota na czynniki pierwsze, by znać nazwę każdego elementu.
To nie jest do końca prawda, bo uproszczona instrukcja i samouczki macie w swojej wewnętrznej sieci. Tam też nigdy nie chciało Ci się zerknąć. Nawet nie potrafiłeś sprawdzić instrukcji, czy jej pobrać w PDF, mimo że wrzucałem ją powyżej. Wiem, o takich przypadkach jak Twój, dlatego w konsultacji z producentem otrzymałem pozwolenie na jej publikowanie. Ale znowu, zamiast się uczyć zaczynasz coś pisać bez ładu i składu, czym jest "rozkaz".

Przy okazji, nie musisz umieć rozkładać całkowicie karabinek. Wybacz, ale ani nie masz do tego wiedzy, ani kompetencji, ani nawet narzędzi. Natomiast musisz - jako swoje podstawowe narzędzie - umieć go rozłożyć i konserwować na tyle, aby broń pozostawała sprawna. A tego też nie potrafisz. Ba, nie umiesz nawet zamocować pasa nośnego, bo też Ci nikt nie pokazał jak się to robi. Powiem więcej, sporo osób które widziałem na szkoleniu WOT nie potrafiło także regulować ramion plecaka (zasobnika). Nic w tym strasznego, bo wojsko ma Cię tego nauczyć, ale straszne jest, gdy nie ma dobrych szkoleniowców.
Cytat:
Wyobraź sobie, że kazano nam rozbierać regulator i wyjmować tłoczek, by wyczyścić te elementy. To też zabawa?
Generalnie rzecz biorąc, to dobrze wiedzieć jak działa i co robi element broni. Rozkładanie akurat regulatora gazowego, wyciąganie tłoka czy tłoczyska nie jest w sumie w Grocie tak istotne. W zasadzie w ogóle nie musiałbyś tego dotykać, a broń i tak by działała. Robi to się to z powodów, aby nauczyć Cię podstaw obsługi. Ale mnie się zdarzyło w Grocie oddać 1000 strzałów bez czyszczenia i nic (tak w ogóle jest wiele elementów zbędnych, zamiast sześciu otworów upływowych spokojnie wystarczą dwa, reszta i tak nie jest używana). Broń to znosi. Nie zachęcam, ale też nie przesadzaj. Znowu wychodzą Twoje braki w wiedzy o uzbrojeniu strzeleckim.
Cytat:
Tak, nauczyłem się, że pas w wersji A1 którą miałem, trzeba "kontrować" bo lubił się wypinać. Wspaniała nauka.
Każdy pas, w każdej broni strzeleckiej należy kontrować. Dla mnie szokiem jest, że do tej pory nikt Ci tego nie powiedział. Ba, w każdej instrukcji do broni masz to napisane. I znowu wychodzą braki wiedzy, dla Ciebie normalność jest szokiem. Tak, w pasie musisz to mieć z uwagi na dopasowanie do użytkownika.

Ale znowu, trzeba czytać instrukcję. Od tego się zaczyna, czy w Gwardii Narodowej, czy w regularnym wojsku. Kiedyś z tego egzaminowano, acz trzeba przyznać że nauka czerwonej książeczki na pamięć też jest absurdalna. Instrukcja do Grota powinna zostać uproszczona, właśnie dla takich laików, jak Ty.
Cytat:
W dodatku, zabroniono nam zmianę punktu w którym był zaczep pasu. Biegaliśmy w konfiguracji kolba-łoże, a jeszcze innym punktem do mocowania pasa był ten przy chwycie. Może oto Ci chodzi?
Znowu pokazujesz jasno, że Twoja niewiedza wynika z kiepskiego szkolenia. Przynajmniej nauczyłeś się w rozmowie ze mną, aby nie zwalać tego na broń. Zaczynamy do czegoś dochodzić. Jeżeli tylko w końcu w tym zalewie aroganckich i głupich ripost uświadomisz sobie wreszcie, że masz braki i zaczniesz je naprawiać to może coś z tego wyjdzie.

Nie wiem, czego zabraniano, ale następnym razem to skonfiguruj sobie broń pod siebie. Po to jest, do tego została stworzona, nawet jeżeli Twój instruktor jest niedouczony. A jeżeli masz z tym problem to idź do przełożonego. Naprawdę, porzuć to swoje wschodnie myślenie. Bo zaczynasz być dotykany już na wstępie betonem.
Cytat:
To zabawne, bo przyrządy mechaniczne - zapasowe - w wspomnianych konstrukcjach nawet zapasowe, są zrobione dobrze. I można na nich polegać, bez świadomości, że trochę wilgoci sprawi, że pojawi się rdza przy przezierniku i nie będę mógł podnieść tych przyrządów. Bez wątpliwości, że przeziernik będzie się ruszał z każdym postawieniem go. Takie cuda w wersji A1.
Nie masz pojęcia, jak działają składane zapasowe przyrządy w innych konstrukcjach strzeleckich, bo nigdy nie miałeś z nimi do czynienia. Nie próbuj proszę kombinować i zmyślać. Wbrew temu, co Ci się wydaje, widziałem już takowe odlatujące od broni czy to w FN SCAR czy w HK416. Kłopot ze mną jest taki, że mam z bronią 15 lat doświadczenia, dlatego nie działają na mnie podobne bajki. Tak samo nie masz pojęcia, jak zachowują się przyrządy z MIM w innych modelach. Natomiast z kompleksu niższości uważasz, że polskie gorsze. Są na tym samym poziomie.

Zapasowe składane przyrządy zawsze będą odpowiednikiem koła dojazdowego. One służą jedynie do wykorzystania w sytuacjach awaryjnych. Wojsko Polskie nie zdecydowało się wpisać do założeń do Grota stałych przyrządów mechanicznych, bo karabinek rozwijany w programie Tytan miał być kompletowany z celownikami optoelektronicznymi (PCO CK-1T, którego na oczy nie widziałeś, niby zakończenie badań w II kwartale 2020) i optycznymi (PCO CKD-1, poza Tytanem jest szansa że będzie w 2020, bo idzie produkcja eksportowa).
Cytat:
Daruj sobie kolejne insynuacje, że nie czyściłem broni po każdym strzelaniu, dobrze? Bo już robisz się nudy i do wyrzygania.
Nie, nie daruję sobie. Z tego, co napisałeś nawet nie potrafisz poprawnie rozłożyć broni do czyszczenia. Ba, podejrzewam i mam coraz większe przekonanie, że nawet nie potrafisz poprawnie broni wyczyścić. Znowu, to nie jest skomplikowane, ale trzeba wiedzieć mimo wszystko jak to zrobić.
Cytat:
Lufy też nam zabroniono demontować. I nie, to nie jedyne co chciałem, a jedyne co mogłem.
Nikt Ci niczego nie zabraniał, nie spotkałem się z czymś takim w żadnej kompanii i w żadnym bOT. Co najwyżej miałeś naprawdę kiepskiego instruktora, który nie wiedział wiele o broni, bał się tej niewiedzy i starał się to zakamuflować ograniczając szkolonym dostęp do niej samej. I stąd się zresztą biorą Twoje kłopoty, Twoja niewiedza i Twoje narzekanie. Do czego ambicjonalnie nie potrafisz się przyznać. I tutaj faktycznie masz pecha, że trafiło na mnie - do tej pory próbowałeś narzucać swoje wizje laikom, którzy występują tutaj licznie. Bo mnie nie podskoczysz pod tym względem. I owszem, na moją opinię zasłużyłem właśnie latami doświadczeń. Na Twoim miejscu bym się uczył, a nie pyskował. Ściągnij instrukcję i zacznij w końcu ją czytać ;-)

[ Dodano: Wto 19 Lis, 2019 ]
Gveir napisał/a:
Uzasadnienie było jasne - nie bawić się. Drugi punkt mocowania, o którym napisałem, używałem tylko raz: na przysiędze. Podejrzewam, że jego zastosowanie jest kompletnie inne.
Naaaaprawdę? A jakież to jest jego kompletnie inne, magiczne zastosowanie? Podzielisz się z nami tą informacją? I znowu - wystarczy zerknąć do instrukcji, aby zyskać w i e d z ę: https://www.milmag.pl/mag...e_id=16&page=24 :D
Cytat:
Częściowe rozkładanie Grota polegało na tym, że po odpięciu magazynka, sprawdzeniu komory i oddaniu strzału kontrolnego w miejsce bezpieczne, demontowaliśmy kolbę. Potem urządzenie powrotne. Pozwalało to otworzyć broń i wyjąć suwadło z zamkiem. Potem rozdzielaliśmy komorę spustową z komorą zamkową, co było proste. Był tam jeden bolec? Tak go nazwijmy.
Bo jeszcze moglibyśmy go nazwać poprawnie: łącznikiem?
Cytat:
Tytytki dano nam po tym, jak ludziom wypadały regulatory
Nie, nie wypadały. Wydano, je gdy zaczęła krążyć legenda, że komuś rzekomo coś wypadło. Nie myl proszę bajek z rzeczywistością.
Cytat:
oraz po strzelaniu gdzie żołnierzowi regulator wystrzelił podczas strzelania. I go zgubił.
Regulator prawidłowo zamocowany nie może wystrzelić podczas strzelania. To niemożliwe. Jeszcze raz - w Grocie jest stalowy kołnierz, który utrzymuje go w miejscu. Dlatego ta bajka tak bardzo śmieszy. Nawet zwalając swoją nieudolność na broń trzeba jednak popracować nad opowieścią.

Dobrze to widać w instrukcji: https://www.milmag.pl/mag...e_id=16&page=12
Cytat:
Każdy się bał tego ruszać, czy demontować przy czyszczeniu, bo znaliśmy a) konsekwencje b) co się stanie po tym, jak się zdemontuje i zamontuje ponownie;
Bzdury. Nie znaliście ani konsekwencji, ani nie wiedzieliście co robicie. Tak się właśnie rodzą wojskowe legendy. Nieudolny instruktor źle przekazujący wiedzę rozpowszechnia bajki wśród szkolących. Coś strasznego. A Ty później bezmyślnie te bajki powtarzasz, głęboko w nie wierząc.

Przyznaj się, NIGDY nie widziałeś żadnego wystrzelonego regulatora, tylko o tym opowiadano, prawda? Prawda? :D

[ Dodano: Wto 19 Lis, 2019 ]
parys napisał/a:
Z drugiej strony piękna głupota obecnych decydentów - część jednostek dalej wyposażona w AKMs-y ale za to super hiper ważna kompania radiowa z Zegrza otrzymała MSBS-y.
A co Ci nie odpowiada? We wszystkich siłach zbrojnych na świecie do końca eksploatuje się starą broń i zużywa zapasy starej amunicji. Dlatego też dostają ją rezerwiści, na niej właśnie przeszkoleni. Jak to sobie wyobrażasz, że w razie kryzysu jest mobilizacja, a rezerwista dostaje nagle kompletnie obcego mu Grota zamiast karabinka AKM, którego nauczono go używać i z nim długo szkolono? Serio? AKM w WP są w jednostkach tyłowych, szkolnych (NSR) lub właśnie jako uzupełnienie dla rozwijanych. W 105 tysięcznych SZRP mamy 40-60 tys. AK/AKM, 80 tys. Beryli i Mini Beryli oraz już 28 tys. Grotów (a do 2020 będzie dwa razy więcej). Naprawdę tych dwóch ostatnich dla wszystkich bojowych komponentów wystarczy.

Dlatego też pomijając dwie brygady, które otrzymały niepełny element systemu, właśnie z powodów politycznych, broń trafia do centrów szkolenia i do uczelni. Niepełny, bo o ile w WOT wystarczy karabinek podstawowy MSBS-5,56K, o tyle w Wojskach Lądowych trzeba zastąpić jeszcze subkarabinki i karabinki-granatniki. A tych nie ma, badania subkarabinka to połowa 2020, a granatnik pod Grota trzeba wpierw kupić. I to jest tak naprawdę wyjaśnienie zagadki Grota w WOT. Przecież problemem 6. BPD i 25. BKPow jest to, że mają obecnie w drużynach miks standardowych Grotów (zastąpiły zużyte wz. 96A/B) z subkarabinkami wz. 96C i 5,56-mm karabinkami-granatnikami wz. 74.
 
 
Gveir 
7


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Lis 2015
Posty: 2453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Nie przestanę z "głupimi" ripostami, dopóki nie przestaniesz literalnie pierdzieć tymi insynuacjami o mojej osobie. Rzygać mi się chcę na tak profesjonalną, dziennikarską robotę.
Taką masz metodologię pracy? Bo dziennikarzem śledczym nie zostaniesz.
W swoim uporze przy pisaniu kolejny wysrywów na mój temat przypominasz elewa, przypominam, że to skrzyżowanie ku.. i osła.
Ciężko Ci przyjąć do wiadomości, że po prosto tak mi pokazano, tak mnie poinstruowano i taki miałem rozkaz. Twoja zaje...stość nie dotarła do mojej brygady, masz strasznie wielkie mniemanie o sobie.



Jestem wychowany tak, że za te krzywe insynuacje dostałbyś ode mnie po mordzie, tyle. Zasługujesz na to z całą pewnością.

Cytat:
Biorąc pod uwagę, że uczestniczyłem w szkoleniu jednego z bOT,


I ja mam Cię traktować poważnie? Jego omnipotencja, Remigiusz Wilk był na szkoleniu JEDNEGO batalionu lekkiej piechoty. Po szkoleniu w jednym batalionie, założyłeś, że nigdzie nie mogli wydać takiego rozkazu, w żadnym innym batalionie nie instruowali inaczej. I to ja, słysząc te rozkazy i widząc instruktarz, się mylę. Jesteś takim bucem i chamem, iż się w pale nie mieści. Nawet nie pofatygowałeś się, aby przeczytać jak napisałem o rozkładaniu broni. Jak mnie nauczono. Nadal kręcisz swój BUC-SHOW w najlepsze, uważając się za alfę i omegę. Ty, słuchaj, może się z powołaniem minąłeś? Weź się zaciągnij do wojska i zacznij szkolić wojsko, omnibusie :D bo widzę metodyk-alfa jesteś, wszyscy się mylą, tylko nie Ty.
Źle strzelają, źle stoją, źle rozkładają i składają, źle trzymają szmatkę do czyszczenia, źle układają części. Zrobisz kontrolę, jedną i drugą, okaże się, że źle taktykę robią i w ogóle szkolenia takie krzywe. Tak na górze, w MONie to się ucieszą z takich wniosków oraz takiego alfę objawionego.
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Dajcie spokój panowie :)

REMOV napisał/a:
ToMac napisał/a:
REMOV napisał/a:
Pomijam już, że to nie żadna "oksyda".
Nie oksyda tylko co?
Teniferowanie, czyli czernienie.

Dziękuję za wyjaśnienia.

Gveir napisał/a:

Jestem wychowany tak, że za te krzywe insynuacje dostałbyś ode mnie po mordzie, tyle. Zasługujesz na to z całą pewnością.

Idea była aby lać wroga.

Prawdą jest, że REMOV w obliczu braków w wiedzy jest nie mniej okrutny niż Jason Vorheese, ale to sprawa broni, obronności i ma to swój sens. W końcu broń to nie zabawa. Wkład merytoryczny i inny REMOVA trzeba cenić. Oby nie szło to wszystko za daleko :) Wzajemne ostrzelanie. Chociaż i lepiej parę czasem przykrych słów czy sprzeczki niż utrata zdrowia czy życia.

Co do poruszonych wyżej aspektów, to instrukcja jako wstęp do szkolenia ściągana z intranetu jest ok, przygotowaniem ale nic nie zastąpi dobrego szkoleniowca. Z całej treści pisanej wskaże najważniejsze elementy, przekaże odpowiednie wagi itp.

Z upraszczaniem instrukcji też jest inny problem. Każdy może mieć swoje 'tipy'. Powiedzmy przyzwyczajony do AK uprości instrukcję GROTA na swój sposób, przyzwyczajony do konstrukcji zachodnich może to zrobić inaczej.

Musi być w procesie szkolenia jakiś feedback i Gveir tu go udostępnia i dobrze że na ten feedback reaguje specjalista - REMOV.

W biznesie symptomem zwijania się jest olewanie feedbacku od klienta itp. Znaczy że już nikomu nie zależy.
 
 
REMOV 
9


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 11 Lis 2004
Posty: 5214
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Gveir napisał/a:
(ciach dużo infantylnych pokrzykiwań) Ciężko Ci przyjąć do wiadomości, że po prosto tak mi pokazano, tak mnie poinstruowano i taki miałem rozkaz.
Tak, bo to świadczy o Twojej całkowitej bierności. I nie czepiałbym się tego wcale, gdybyś nie chciał "błysnąć" wiedzą o broni na tym forum.

Naprawdę proszę - nie miej do mnie pretensji. Sam do tego doprowadziłeś. Nagle z samozwańczego eksperta i znawcy broni strzeleckiej, który próbował wypisywać dyrdymały o tym, co rzekomo kopiowano w polskiej konstrukcji, w zderzeniu z wiedzą i informacjami na ten temat spadłeś sam na pozycję człowieka, który jak się okazuje niewiele wie, w ogóle się nie zna, nawet nie czytał instrukcji (bo jej nie dostał, a sam nie potrafił znaleźć!), a tak naprawdę to dostał "rozkaz". Sam tego dokonałeś. Zerknij w lustro.

Rozumiem Twoje boleśnie skrzywdzone ambicje i utraconą rzekomą pozycję, ale moim zdaniem po prostu "straciłeś szansę, aby siedzieć cicho" i straszniesz to przeżywasz. W czasach przed Internetem tylko najbliżsi wiedzieli, kiedy mówisz czy piszesz głupoty. Dzisiaj na forum publicznym niestety wiedzą wszyscy. Niech to będzie dla Ciebie nauczka.
Cytat:
Jestem wychowany tak, że za te krzywe insynuacje dostałbyś ode mnie po mordzie, tyle. Zasługujesz na to z całą pewnością.
Ojejku. Iluż ja już takich wpisów herosów Internetu czytałem! Ileż to prężyli przed swymi komputerami wątłe muskuły ludzie, którzy nie radzili sobie z najprostszą argumentacją. Użyj siły argumentów, a nie argumentu siły. To podstawa dyskusji.

A tak naprawdę, to weź się może uspokój i zacznij uczyć się i czytać, niż publicznie wygłaszać dosyć zabawne groźby. To trochę żałosne i wychodzi na to, jak bardzo jesteś emocjonalnie niedojrzały. Wystawiasz też sobie bardzo kiepskie świadectwo, jako żołnierzowi. Oczywiście, na żywo jestem malutki, grubiutki i w okularach, jeżeli poczujesz się lepiej ;-)
Cytat:
Po szkoleniu w jednym batalionie, założyłeś, że nigdzie nie mogli wydać takiego rozkazu, w żadnym innym batalionie nie instruowali inaczej. I to ja, słysząc te rozkazy i widząc instruktarz, się mylę.
To nie ma znaczenia. Pisałeś o broni, zwracając uwagi na jej aspekty techniczne. Kiedy wykazałem wszystkim, że się mylisz, jesteś niedouczony i źle przeszkolony, nagle zapędzony w kozi róg (pomijając miotanie inwektywami, ale tutaj nie poradzę) zacząłeś bronić się, że taki dostałeś "rozkaz". Zabawne to.

Poszalej gdzieś indziej proszę, pokrzycz sobie, postrasz i tak dalej. Ale nie pisz o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia. Czyli o broni, jej obsłudze, jej konstrukcji. Bo tutaj jesteś niestety kompletnym ignorantem.
Cytat:
Źle strzelają, źle stoją, źle rozkładają i składają, źle trzymają szmatkę do czyszczenia, źle układają części. Zrobisz kontrolę, jedną i drugą, okaże się, że źle taktykę robią i w ogóle szkolenia takie krzywe. Tak na górze, w MONie to się ucieszą z takich wniosków oraz takiego alfę objawionego.
Nie w MON, ale w DWOT. Wiesz, ja dosyć dobrze od blisko piętnastu lat znam obecnego dowódcę, jeszcze z czasów 1. Pułku Specjalnego. I owszem, dosyć często rozmawiamy. I tak, nasze opinie dotyczące kadry, która następnie szkoli takich ludzi jak Ty są zgodne. To jest jedna z podstawowych rzeczy do poprawienia w WOT. To już się zresztą dzieje.

Pokrzycz coś jeszcze w odpowiedzi, a ja znikam. Niczego sensownego się od Ciebie nie dowiedziałem, niczego mającego jakiekolwiek znaczenie nie napisałeś. Ani o konstrukcji czy jej pochodzeniu (w tym zabawne wizje, jak to w Grocie coś skopiowano z ACR), ani o wadach broni nie wiesz niczego. Nawet nie przeczytałeś instrukcji do broni, którą dostałeś (rzekomo). I owszem, to z punktu szkolenia jest czysta tragedia. Nie umiesz obsługiwać, czyścić i posługiwać się przydzielonym Ci podstawowym narzędziem żołnierza.

I tacy "znawcy" próbują się wypowiadać. Ech... szkoda było mojego czasu na kolejnego krzykacza-ignoranta. Papa!
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

REMOV napisał/a:

Poszalej gdzieś indziej proszę, pokrzycz sobie, postrasz i tak dalej. Ale nie pisz o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia. Czyli o broni, jej obsłudze, jej konstrukcji. Bo tutaj jesteś niestety kompletnym ignorantem.

Co innego wymaga się od eksperta, co innego od użytkownika.

Przypomina mi się relacja znanego naszego, wybitnego specjalisty elektronika-praktyka, a zarazem nauczyciela akademickiego jak poszedł kupować wieżę (odtwarzacz, wzmacniacz, głośniki).

Podobnie detalista i spec jak REMOV.

Poszedł do supermarketu. Znając na pamięć budowę układów elektronicznych, nowinek. Pan na hali wymiękł. Nie znał rozwiązań. Jego wiedza kończyła się na cenach i modelach i paru tabelkach. Skierował go specjalisty w sieci w Polsce. Ten też wymiękł. I tak po kolejnych doszło do konstruktora z Japonii i wówczas nasz Klient wreszcie kupił sprzęt grający :)

REMOV napisał/a:

I tacy "znawcy" próbują się wypowiadać. Ech... szkoda było mojego czasu na kolejnego krzykacza-ignoranta. Papa!

Dlaczego? Dobrze. Przychodzi taki feedback jaki przychodzi. Gveir w dobrej wierze służył i robił co mu kazano.

Taka Twoja rola i wkład. Tylko bardziej laminarnie niż turbuletnie trzeba :)
 
 
mlyniu 
5



Pomógł: 7 razy
Wiek: 42
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 845
Skąd: Kwidzyn
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Maciejko, dziękuję, służy się dobrze, choć roboty tyle, że dopiero w grudniu idę na urlop :cool:
A tak wogóle to w moim poście nie widzę żadnych zachwytów nad OT, zaś w Twoim żadnej krytyki WOT. Nie lubisz WOT oraz obecnego rządu i dałeś temu wyraz. A to chyba nie miejsce na to, gdyż jest to wątek o MSBS Grot.
Dla Twojej i Parysa informacji - tak, uważam, że WOT nie ma politycznego parasola odkąd z urzędu MON odszedł Macierewicz. Priorytety się zmieniły. Teraz 18 Dywizja jest na świeczniku, o czym też wspominałem w wątku dotyczącym WOT.
Ostatnio zmieniony przez mlyniu Wto 19 Lis, 2019, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11574
Skąd: -)
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Remov przyszedł zagasić wątpliwości, i robi to z wielką żarliwością i wieloletnią wprawą.

Pare słów dorzucę.

Jeżeli żołnierze narzekają że pod oksydowaniem pojawia się im rdza, to rozumiem że pojawia się rdza, a na gaszenie ich fikuśną nazwą, że to niby nie oksyda tylko całkieminaczej się ta powłoka nazywa, to przypomniał mi się dowcip z Bacą i lasem:

- Baco, córke Wam gewałcą!
- Co? Gdzie!
- A o tam, w lesie!
- Eeee, jakiitam to las, te pare drzewek?

Ale dość dowcipów, bo generalnie w dyskusję z Removem to nie mam dość zjadliwości żeby się włączać. Natomiast małe wyjaśnienie.

Remov ma swoja wizję, która no owszem, ma swój sens i ma swoje zalety.

Jest to wizja uzbrojenia wojsk w karabinki modułowe, kolbowo-bezkolbowe, na takiej zasadzie że na szczeblu drużyny będą nie tylko karabinki osobiste żołnierzy, ale też kilkanascie kilo drużynowych podzespołów rusznikarskich w jakiejś etatowej torbie. Tak więc żołnierze posługując się czy to własną inicjatywą czy też na rozkaz dowódcy drużyny, składać sobie będą z tych podzespołów już to subkarabinki już to karabinki-granatniki, już to parawyborowe flinty, już to lkmy. Zależnie od chwilowych a zmiennych potrzeb pola walki, wyjmując sobie podzespoły z owej drużynowej torby rusznikarskiej. Dodatkowo, że pojawiłby się aftermarket na te podzespoły i będzie zwyczaj żeby sobie prywatne podzespoły doczepiać też. I na drużynie je chomikować.

I przy takim poglądzie/wizji na przyszłość, to bieżące wprowadzenie Grota na uzbrojenie nie byłoby nijakim CELEM, a dopiero pierwszym etapem.

I czytając Remova należy sobie z powyższego poglądu/wizji zdawać sprawę.

O ile jednak rozumiem, mówiąc prosto i sucho: Wojsko Polskie nie podziela wizji Remova.
_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
 
 
-=Alex=- 
Guru



Pomógł: 285 razy
Dołączył: 17 Gru 2004
Posty: 15969
Skąd: POLSKA
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

michqq napisał/a:
Jeżeli żołnierze narzekają że pod oksydowaniem pojawia się im rdza, to rozumiem że pojawia się rdza, a na gaszenie ich fikuśną nazwą, że to niby nie oksyda tylko całkieminaczej się ta powłoka nazywa,

No właśnie. Co to jest ?
- oksydowanie,
- czernienie,
- teniferowanie.

Bo już wiemy, że "teniferowanie, czyli czernienie". ;)
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
Ostatnio zmieniony przez -=Alex=- Wto 19 Lis, 2019, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Aku 
2


Wiek: 50
Dołączył: 23 Paź 2019
Posty: 76
Skąd: ********
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Jako że w moim otoczeniu już eksploatowane jest kilka tysięcy tego "cudu" techniki pozwolę sobie zabrać głos w tym temacie.
Więc ....... .

Ładne TOTO; +
Składne TOTO; +
Celne TOTO; +

I tyle!

Boże jak TOTO rdzewieje !!!!!!!!!
Zarówno wersja standard A0, A1 jak i wersja "R".

W eksploatacji:
1. Pękają iglice;
2. Łamią się kolby;
3. Gubią się (wylatają wszelkiej maści zastosowane śrubki);
4. Nadmiernie zużywający się mechanizm spustowy;
5. Trzeba dbać o regulator gazowy.

Ogólnie:
Pomysł - KOSMOS;
Projekt - KOSMOS;
Zastosowane rozwiązania - słabe 4 (połączenia śrubowe);
Zastosowane materiały - BEZAPELACYJNIE PAŁA :!:

Na początku zastanawiałem się po co ten klej?
Teraz już wiem. :lol:
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

-=Alex=- napisał/a:

No właśnie. Co to jest ?


..parę drzewek...

Aku napisał/a:

Boże jak TOTO rdzewieje !!!!!!!!!

..córka bacy ten tego...
 
 
LotnikLotnikLotnik 
Banita


Dołączył: 11 Lis 2019
Posty: 70
Skąd: Tu
Wysłany: Wto 19 Lis, 2019   

Aku napisał/a:
Jako że w moim otoczeniu już eksploatowane jest kilka tysięcy tego "cudu" techniki pozwolę sobie zabrać głos w tym temacie.
Więc ....... .

Ładne TOTO; +
Składne TOTO; +
Celne TOTO; +

I tyle!

Boże jak TOTO rdzewieje !!!!!!!!!
Zarówno wersja standard A0, A1 jak i wersja "R".

W eksploatacji:
1. Pękają iglice;
2. Łamią się kolby;
3. Gubią się (wylatają wszelkiej maści zastosowane śrubki);
4. Nadmiernie zużywający się mechanizm spustowy;
5. Trzeba dbać o regulator gazowy.

Ogólnie:
Pomysł - KOSMOS;
Projekt - KOSMOS;
Zastosowane rozwiązania - słabe 4 (połączenia śrubowe);
Zastosowane materiały - BEZAPELACYJNIE PAŁA :!:

Na początku zastanawiałem się po co ten klej?
Teraz już wiem. :lol:


Dlaczego nie przeczytałeś dołączonej 200 stronnicowej ulotki producenta o sposobie konserwarcji śrub za pomocą specjalnego oleju, który opisany jest w 158 stronnicowej instrukcji dołączonej do każdego egzemplarza instrukcji o dokręcaniu śrub oraz instrukcji specjalnego klucza do dokręcania tych śrub ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group