Pomógł: 37 razy Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 11771 Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Wto 04 Gru, 2007
Zacznijmy od tego, do jakich celów jest Ci ptrzebna ta nawigacja. Z tytułu wynika, że głównie do samochodu, ale czy mógłbyś coś więcej na ten temat napisać?
Pomógł: 37 razy Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 11771 Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Wto 04 Gru, 2007
Masz do wyboru komplet z palmtopem lub też GPS dedykowany do samochodu.
Ja osobiście wybrałbym to drugie rozwiązanie (pod warunkiem, że tylko do samochodu).
Pomógł: 37 razy Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 11771 Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Wto 04 Gru, 2007
Cytat:
Jakby miał fabryczny, to by nie pytał.
Mylisz się. Coś takiego można dołożyć.
Cytat:
No i prócz tego możesz sobie przeglądać NFoW na deptaku w Świnoujściu
Taak. I posłuchać mp3, i filmy pooglądać albo też zdjęcia króliczków z playboya.
Chyba jednak nie o to chodzi Rysiowi.
Moim zdaniem palmtop na nie, ponieważ:
-kwestia czytelności wyświetlaczy w słońcu; górą odbiorniki dedykowane.
-sposób obsługi, czyli rysikiem; dobrze jeśli oprócz kierowcy ktoś jest i tym się zajmie. Jedank przyciski w dedykowanym odbiorniku GPS są bardziej wygodne i bezpieczniejsze.
-kwestia montażu i demontażu.
Oprogramowanie: to szukanie dziury w całym. Po prostu wybierasz model odbiornika z oprogramowaniem, które Ci pasuje. Chyba że ktoś jest bardzo bogaty i kupuje X różnych programów na PDA lub też wykorzystuje oprogramowanie pirackie.
Pomógł: 37 razy Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 11771 Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Wto 04 Gru, 2007
Obejrzałem. I nie zmieniam zdania.
PDA jako GPS samochodowy nie może się równać z dedykowanym GPS-em samochodowym.
Rysiowi pozostaje teraz tylko czytać, szukać i podjąć swoją własną decyzję.
Proponuję tego typu nawigację,sprawdzona w 13 krajach Europy prowadzi jak po sznurku(nie licząc Rumuni,ale tam tylko są cztery główne drogi i 130km autostrady) i można "paluchem" klikać.
Oczywiście wszystko w naszym języku oraz komunikuje się głosowo też po Polsku,do wyboru głos męski lub damski.
Podaję adres,nr.tel. oraz dwa rodzaje nawigacji do przemyślenia.
Od jakiegoś czasu używam Thomson Inyuiva 420 z fabrycznymi mapami. Dotychczas jeździłem po Polsce - i jestem mile zaskoczony - zaprowadziło mnie po przysłowiowe drzwi. Navi na zasadzie przycisków nie rysika - i to jest dobre jeżeli coś tam chce się samemu "popstrykać" w czasie jazdy. Mapy można aktualizować i pobierać ze strony producenta.
Więcej opcji napewno uzyska się z palmtopa z dogranymi mapami różnych producentów. Choć i na tym sprzęcie, który posiadam można to zrobić po odblokowaniu systemu operacyjnego i wgraniu oprogramowania - sprawdzałem działa.
Wiec tak. Jako uzyszkodnik i palmtopa XDAII z Holoxem GPS i od kilku tygodni TomTom'a GO 720 moge powiedziec cos o plusach i minusach obu urzadzen. Prosze zauwazyc ze uzywam tego sprzetu tylko i wylacznie w anglii i krajach europy zachodniej nie w polsce.
Palmtop
XDA II. Procesor 400MHz, 128MB RAM'u, mam kilka kart pamieci od 128MB do 2 gigowych.
Plusy:
Wiele roznych programow do nawigacji, min: IGO, Route66, TomTom. Do tego mozliwosc odtwarzania filmow, co w przypadku dlugotrwalej jazdy jest jak znalazl dla pasazera. Palmtop mozna rowniez wykozystac na inne sposoby, jako notatnik, itp. Nawiguje, nanosi poprawki na trasie szybko. Z dobrym modulem GPS nie gubi sygnalu nigdy.
Minusy:
Cena. Nie oplaca sie kupowac wlasciwie niczego ponizej 1000zl. Do tego odiornik GPS jesli palmtop lub palmfon takiego nie posiada. Dochodza koszty oprogramowania do nawigacji (na stronach torrentowych skolko ugodno tego jesli ktos lubi). Wlasciwie brak w miare tanich i dobrych uchwytow. Mialem kilka, i dopiero po zakupie tego uchwytu zapomnialem o odpadajacym PDA od szyby, ale swoje to kosztowalo. Do tego dosc maly 3,5 cala ekran.
TomTom GO 720
Jest to jeden z najnowszych modeli wyzszej polki, podobny do GO 920 tyle ze bez dysku twardego, procesor 400 MHz, 2 GB RAM.
Plusy
Maly, zwarty. Dosc szybki, pierwszy tak zwany zimny start to zaledwie okolo 15-20 sekund. Droge oblicza dosc szybko. Dobry, czuly i duzy 4,3 calowy ekran. W menu moze operowac osoba o dosc grubych palcach. Dobrze i ostro wyswietlajacy obraz. Dobry, stabilny i silny uchwyt mocujacy. Dosc ciekawy i prosty design.
Minusy
CENA!! Ja swoj kupilem na amerykanskim ebay'u za cene 50% nizsza niz w anglii. Kabel ladowarki samochodowej, tzw sprezynka jest strasznie nieporeczny. Brak uchwytu do montowania urzadzenia na desce, nie na szybie.
Podsumowanie
Jesli mialbym polecac to ogolnie wydaje mi sie ze TomTom jest lepszym rozwiazaniem do samochodu. Wiekszy ekran, umozliwiajacy obsluge osoba o duzych palcach w czasie jazdy jest jego glownym atutem. Osobiscie wydaje mi sie ze dziala troche wolniej od palmtopa ale jednak zdecydowanie go wole do nawigacji w aucie. Co do dokladnosci to w obu systemach jest porownywalna, palmtop z holoxem dzialal moze troszke dokladnie. Bedac na np mostku kilku metrowym a zaznaczonym na mapie holox wskazywal dokladnie pozycje a TomTom pokazuje kilka metrow przed mostkiem. Ale to winy map, programow, tak mi sie wydaje. Wybor nalezy do Ciebie. Urzadzenie kupujesz na lata a nie na sezon. Palmtop to troche wiecej frajdy z posiadania "zabawki" no i chyba mniejsza cena ogolna. Jednak jego wymiary (ekran) dyskwalifikuja go jak dla mnie.
PS Co do nawigacji zamontowanej od producenta w samochodzie posiadam taka w swoim, samochod zaledwie roczny, a nawigacja jak za "pierwszych" tomtom'ow jesli chodzi o mozliwosci i szczegolowosc. Zostala zablokowana po dwoch dniach od pierwszego uzycia. [/i]
Szczerze? Nie wydaje mi sie aby byl jakis szczegolnie super. Malo znany producent, w opisie brak co za mapy tam siedza (jakiego systemu). Bardzie j sklanial bym sie do czego z allegro np. to:palmtop z GPS'em do tego dokupujesz AutoMape i smiga w polsce.
Ja osobiście polecał bym coś stąd . Znam wielu kierowców, którzy jeżdżą zawodowo i używają navi tej firmy. Jest dokładna, pasuje wiele map i te wyższe modele mogą służyć jako zestaw głośno mówiący poprzez łącze bluetooth. Poza tym wygodne twarde dotykowe wyświetlacze, do których nie trzeba używać rysika. Obsługa gołą ręką jest wygodniejsza. Szczególnie w czasie jazdy.
_________________ Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
Osobiście testuję tego Acera:
http://sklep.vobis.pl/pro...x?symbol=850545
Po dograniu map z destinatora (niestety nie można upgradować - ale po nagraniu folderu map do odpowiedniego miejsca na karcie pamięci) działają mapy innych niż Polska krajów. Sprawdziłem go w Chorwacji (i po drodze oczywiście) i Bułgarii. Prowadzi dobrze a i cena jest ok. W komplecie jest wszystko co potrzeba do montażu w aucie. Start GPS zajmuje chwilę, praktycznie nie gubi sygnału (poza tunelami i dłuższymi wiaduktami).
Jeżeli jest tu mowa o nawigacji to ja chciałem zaproponować coś innego:
A mianowicie radio CB. Jeżdże z nim już dłuższy okres czasu i uwierzcie mi jeszcze nigdy nie zawiodłem się. Koszt zakupu dobrego radia to kwota rzędu 300-500zł. Bardzo fajnie umila czas podczas podróży. Niestety navi nie odpowie Wam czy ścieżka na Warszawe czysta, który fotosik jest aktywny, jak dojechać najłatwiej do wyznaczonego celu A poza tym jak tylko ktoś Nas zdenerwuje to zawsze można wypowiedzieć opinie o tym użytkowniku
Myśle, że teraz nie jeden z kolegów zastanowi się nad moją propozycją. Panowie naprawde warto!!!
Na zagranicznych ścieżkach też nie brakuje naszych rodaków. A tam jeżdżąc nie da się porozumiewać tylko w ojczystym języku. Aczkolwiek CB nie zastąpi w 100% NAVI za to zawsze się przyda. Wniosek? Najlepiej mieć jedno i drugie.
_________________ Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 250 Skąd: Polish Air Force :)
Wysłany: Nie 22 Cze, 2008
Witam!
Popieram szpaczka - nie ma to jak pogaworzyć z rodakami nawet poza granicami ojczyzny. Tym bardziej, że - jak koledzy piszą - cena średniej klasy CB jest kilkakrotnie ( 3 do 4 razy) niższa. Ja używam z powodzeniem, jedynie poza miastem na trasach Kobra 19DX z inną niż "fabryczna" anteną czyli 145 cm. Obecnie mam jednak mały problem, bo pomykam częściej ciężarówką (instalacja 24V) a CB Kobra jest jedynie w odróżnieniu od innych na 12V. Pozdrawiam i miłego użytkowania sprzętów. MarconiKub.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum