Borsuk jest za lekki i za słąby ma motor na WZT do targania 60 tonowego czołgu...
Podobnie K9...
K9 jako jako baza pod MID może mieć sens...
Są dwie opcje na WZT
a) kontrowersyjna
Wszystkie M1A1 przerobimy na WZT (zamiast je modernizować)
Zaleta - zamiast płacić złoto amerykańskim fabrykom za przebudowę M1A1 do M1A2... można"powalczyć" o zrobienie tego w kraju.
Więcej miejsca dla K2PL
b) racjonalna
W ramach rozkręcania produkcji K2,na bazie K2 powstanie jeden docelowy typ gąsienicowego WZT dla SZ RP - taki co obsłuży i kompanie na K2 i dasy na Krab/K9 i baony na ejbramsach...
Mam takie naiwne pytanie - po co upgradować M1A1 do standardu M1A2?
Nie lepiej po prostu zamówić więcej części zamiennych na zapas tak żeby dało się go remontować i po 2030?
Powinno wyjść znacznie taniej. Wystarczyłaby minimalna modernizacja w ramach której doda się Trophy czy coś podobnego i poprawi wektronikę, natomiast wszystkie ciężkie zabawy w ze zmianą struktury kadłuba i wieży nie mają finansowego sensu.
_________________ Pożyteczny idiota to wciąż idiota.
Zagryzłem zęby i zagłosowałem na chlewnię.
Mam takie naiwne pytanie - po co upgradować M1A1 do standardu M1A2?
Bo Amerykańscy producenci opanowali technikę "wymuszania" na klientach zbędnych inwestycji...
Wycofają wsparcie, zaprzestaną produkcji pewnych komponentów i koniec balu...
Nie wszystkie części możesz kupić na zapas i trzymać. (np. elementy optoelektroniki)
A czy USA zgodzi się na "własny" pakiet modernizacyjny - tego nie wiadomo...
kaczkodan napisał/a:
Wystarczyłaby minimalna modernizacja w ramach której doda się Trophy czy coś podobnego i poprawi wektronikę, natomiast wszystkie ciężkie zabawy w ze zmianą struktury kadłuba i wieży nie mają finansowego sensu.
Tak wiem - ignorancja to siła... A ignorancja techniczna to potęga - w rękach naciągaczy...
ASOP trzeba zasilać - co zapewni stosowne zasilanie?
ASOP to dodatkowe okablowanie... Co trytytką do błotnika okablowanie przewiesisz?
I to tyle na temat "banalności" takich prac - nawozie który prezentuje standardy mniej więcej sprzed 20 lat.
Jak banalna jest moderka widać na przykładzie "niezbyt ambitnej" modernizacji Leopardów 24 do 2PL
ASOP trzeba zasilać - co zapewni stosowne zasilanie?
ASOP to dodatkowe okablowanie... Co trytytką do błotnika okablowanie przewiesisz?
Zakładasz że producent wymyśli coś czego nasi inżynierowie nie wymyślą?
A czy producent jakoś inaczej rozwiąże problem mocowania kabli. Mam świadomość że ta amerykańska (wyprodukowana w ChRL) trytytka będzie o niebo lepsza od tej polskiej (też wyprodukowanej w ChRL)
_________________ Jak mój szef wpada do pokoju to zawsze się pyta: co nudzicie się ??? i zaraz wynajduje jakąś robotę
Ogon Ogoniasty
Wojna Rosji z Ukrainą jak raz pokazała że - w dalszym ciągu - produkuje się prowizorki i one się sprawdzają w praktyce.
Ja bym się tak z trytytki pod błotnikiem wcale bardzo nie śmiał.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Weźcie nie pitolcie...
Wojna i prowizorki wojenne to jedno
A eksploatacja czasu pokoju to drugie...
U nas takie trytytki w lotnictwie zakończyły się czym...
Wiadomo że producenci doją na komponentach - i za certyfikatami, atestami itp kryje się tak naprawdę ekstra marża producenta...
Ale Turcy też chcieli być "samodzielni" przy moderce Leopardów 2 - i skończyło się banem na wszelkie części do leo
I tak się skończyła "Zosia samosia"
ASOP to dodatkowe okablowanie... Co trytytką do błotnika okablowanie przewiesisz?
Biorąc pod uwagę że to standardowe rozwiązanie do utrzymywania wiązek kabli stosowane nawet (a właściwie przede wszystkim) w samolotach - nie widzę problemu w wykorzystaniu trytytek.
michqq napisał/a:
Ja bym się tak z trytytki pod błotnikiem wcale bardzo nie śmiał.
Zwłaszcza że to już jest pod zasadniczym pancerzem. Przypuszczam że lokalizacja nad gąsienicą byłaby naprawdę dobrze zabezpieczona z wszystkich kierunków, w tym od min.
Lumen napisał/a:
Jak banalna jest moderka widać na przykładzie "niezbyt ambitnej" modernizacji Leopardów 24 do 2PL
Biorąc pod uwagę że to jakaś 1/6 ceny nowego czołgu w kontrakcie, to chyba nie warto dziadować.
Amerykanie płacą za upgrade z M1A1 do M2SEPv3 3.3 mln dolarów
My płaciliśmy za upgrade Leopardów 2A4 do wersji PL 4.3 mln. dolarów.
Nijak nie wychodzi taniej - może jednak warto trzymać nasze zakłady z dala? Choć przypuszczam że raczej się jakoś dogadają.
_________________ Pożyteczny idiota to wciąż idiota.
Zagryzłem zęby i zagłosowałem na chlewnię.
Tylko że to nie problem naszych zakładów tylo problem błędnych założeń...
Jak już mówiłem - w kontekście UA można by zaproponować deal - że pozbywamy się Leo - w zamian niech USA da nam trochę Abramsów (skoro ma je przekazywać UA)
Nawet niech będzie to układ za te 230 leo 2 - 100 Abramsów na własność i 130 wypożyczone na 7-12 lat (do czasu dostaw K2PL) - to ostatecznie będzie
- pstryczek w nos Berlinowi
- wzmocnienie UA
- unifikacja dla WP
- przecięcie węzła gordyjskiego z leopardami, gdzie i moderka idzie jak krew z nosa a i inne problemy jak temat WZT i innych pojazdów wspierających nie jest nijak rozwiązywalny.
Jak już mówiłem - w kontekście UA można by zaproponować deal - że pozbywamy się Leo - w zamian niech USA da nam trochę Abramsów (skoro ma je przekazywać UA)
Proponowałem coś takiego kilka miesięcy temu w stosunku 2:1 - powinno się opłacać obu stronom. Ukrainie wielkiej różnicy nie jaki to będzie czołg powyżej pewnego poziomu, zależy bardziej na czasie, a przewaga ilościowa sama z siebie robi ogromną różnicę, znacznie ważniejszą niż jakościowa, czynnik czasu też jest kluczowy. Nawet oddałbym wariant PL - Astoria to jednak podstawa.
Co ważne - Amerykanie chcieli wysłać M1A2, Ukraina aby przyspieszyć dostawy sama zgodziła się na M1A1. Powinniśmy byli mieć rękę na pulsie i zaproponować wymianę - w sumie lepszą dla wszystkich.
Lumen napisał/a:
Nawet niech będzie to układ za te 230 leo 2 - 100 Abramsów na własność i 130 wypożyczone na 7-12 lat
Chyba kupili 31.
Ale można by taki interes zaproponować dodatkowo nawet teraz, z tym że nasze czołgi przed remontem są w kiepskim stanie technicznym.
Lumen napisał/a:
- pstryczek w nos Berlinowi
Dlaczego? Nikt nie odbierze tego jako pstryczka... To byłby wielostronny deal na którym nawet Niemcy by wygrali.
Lumen napisał/a:
przecięcie węzła gordyjskiego z leopardami, gdzie i moderka idzie jak krew z nosa a i inne problemy jak temat WZT i innych pojazdów wspierających nie jest nijak rozwiązywalny.
Z drugiej strony jakieś kompetencje jednak mamy, pewnie powstałaby jakaś baza serwisowa dla Ukraińców na pewien czas.
_________________ Pożyteczny idiota to wciąż idiota.
Zagryzłem zęby i zagłosowałem na chlewnię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum