Dowództwo Korpusu stanowi także zalążek szczebla operacyjno – taktycznego do współpracy i współdziałania z podobnymi dowództwami w ramach NATO. 2 Korpus Zmechanizowany jest pierwszym związkiem operacyjno – taktycznym Wojska Polskiego który uzyskał tzw. „afirmację” NATO w czasie ćwiczenia „Cannon Cloud 2002” (listopad 2002), a tym samym potwierdził gotowość 2KZ do dowodzenia na szczeblu sojuszniczym doraźnie tworzonymi grupami operacyjnymi oraz do udziału w ćwiczeniach sojuszniczych w roli dowództwa korpusu. Na szczeblu sojuszniczym Dowództwo 2KZ wspólnie z Korpusem Niemiecko – Holenderskim (GE/NL Corps) oraz włoskim korpusem NRDC-IT wchodzi w skład grupy roboczej powołanej przez Sojusznicze Dowództwo Operacyjne NATO (ACO/SHAPE) do współpracy w dziedzinie ćwiczeń, treningów i koordynacji opracowania dokumentów normatywnych.
Obecnie w bezpośrednim podporządkowaniu dowództwa Korpusu znajdują się:
5 batalion dowodzenia im. gen. dyw. Stanisława HALLERA
Zespół Informatyki
Klub 2 Korpusu Zmechanizowanego - www.offclub.krakow.pl
Dowództwo 2 Korpusu Zmechanizowanego dziedziczy tradycje jedenastu związków operacyjnych Wojska Polskiego istniejących w okresie od Powstania Styczniowego do czasów współczesnych .
Moim zdaniem pojawia się tu zasadnicze pytanie - sens istnienia 2KZ, zwłaszcza że planuje się likwidacje 1. Dywizji Zmechanizowanej.
Nie wiem, może nie rozumiem sensu istnienia tej "jednostki" - oczywiście oprócz stanowisk dla kadry oficerskiej.
W okresie wszechobecnego kryzysu oraz szukania oszczędności należy ten "twór" rozwiązać natychmiast, a oficerami uzupełnić wakaty w jednostkach liniowych oraz ewentualnie tzw. etaty "W" , które społecznie obsługują "szczęśliwcy" na etatach "P"
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 459 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 22 Lut, 2009
Rozwiązanie 2.KZ skutkować będzie utratą dowództwa koordynującego działania 3(4) dywizji i kilku brygad, w tym wykorzystania wsparcia lotniczego (nie tylko CAS).
W systemie sojuszniczym podporządkuje się je któremuś z korpusów narodowych lub międzynarodowych, ale co gdy przyjdzie nam bronić się na własną rękę?
Obecnie RSZ nie uczestniczą w planowaniu i realizacji działań operacyjnych, skąd więc brać ludzi do DO SZ, którzy mają doświadczenie z planowania działań ugrupowań większych niż ok. 5000 ludzi? Zaproponowane powyżej spłaszczenie struktur (wyrzucenie szczebla dywizyjnego i korpuśnego) jest błędem.
Moim zdaniem należy rozwinąć i spiąć już w czasie "P" odpowiednie systemy C4 i poprzez codzienną pracę szkolić personel stanowisk dowodzenia. Oficerem dyżurnym jednostek powinien być szef zmiany stanowiska dowodzenia, który telefonicznie lub w MIL-WAN-ie może składać dowódcy meldunek. A witać dowódcę w holu budynku sztabowego może szer. zawodowy.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 459 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 22 Lut, 2009
Nie mamy takich poligonów by dało się wyjść w pole kilkoma brygadami. W naszych warunkach wszystkie ćwiczenia od szczebla brygadowego powinny być realizowane jako ćwiczenia dowódczo-sztabowe wspomagane komputerowo (CPX/CAX).
Co to znaczy "wolna ręka dla dowódców brygad"? To oni nie mają obowiązku realizować zamiaru przełożonego?
Rozwiązanie 2.KZ skutkować będzie utratą dowództwa koordynującego działania 3(4) dywizji i kilku brygad, w tym wykorzystania wsparcia lotniczego (nie tylko CAS)
To od czego mamy SG i DO? Akurat na brak "dowódców" chyba polska armia nie narzeka.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 459 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 23 Lut, 2009
Belial napisał/a:
A to już zależy od stopnia ingerencji przełożonego. W Stanach dąży się do maksymalnego podporządkowania wojsk wierchuszce - aby Generał mógł kontrolować i wydawać rozkazy nawet drużynie. Czy my musimy być tacy sami?
Naprawdę? To jak wytłumaczysz fakt, że to w Stanach powstały koncepcje "wojny w trzech kwartałach" (Three Block War) i "strategicznego kaprala" (Strategic Corporal) zakładające jak maksymalne obniżenie szczebla podejmującego decyzję do poziomu dosłownie kaprala w celu lepszego wykorzystania informacji krytycznych względem czasu (time critical informations).
Belial napisał/a:
Wystarczy, aby DO postawiło przez dowódcą Brygady zadania i od niego winny już leżeć środki jakich użyje (oczywiście w ramach swoich możliwości) do realizacji poszczególnych zadań.
Zadaniem DO jest stworzenie planu operacji połączonej, nie pojedynczej bitwy (szczebel taktyczny), i nadzór nad jego realizacją przez szczebel taktyczny.
Belial napisał/a:
Co do ćwiczeń dowódczo-sztabowych pełna zgoda. Ale czy 2 KZmech również ma warunki dla takich ćwiczeń?
Na potrzeby całości SZ RP zostało stworzone Centrum Symulacji i Komputerowych Gier Wojennych wykorzystujące system symulacyjny JTLS (Joint Theater Level Simulaton). Wojska Lądowe planują wdrożenie sytemu JCATS (Joint Conflict and Tactical Simulation), który współpracuje z JTLS.
I clou tematu pozostaje koordynacja z lotnictwem. Czy i jak trzeba to zrobić [/quote]Na "czy" odpowiedź jesty tylko twierdząca. "Jak?" Może w sprawdzony przez sojuszników sposób.
Tommy [Usunięty]
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009
Może jednak coś tam w tym 2 KZ robią ? Na misji w Kosowie spotkałem Pana Chorążego ( nie żebym się czepiał stopni bo równie dobrze mógłby to być sierż., maj. czy por.), który stwierdził, że teraz to sobie odpocznie, bo oni tak strasznie w tym 2 KZ zapracowani....
Na pewno korpus jest utrzymywany w celu zabezpieczenia ćwiczeń certyfikujących kolejne zmiany do Afganistanu, Czadu i wcześniej - Iraku. Od kilku lat jest to jego podstawowe zadanie. Zadanie mogłoby być równie dobrze realizowane przez DWL - gdyby tylko im się chciało.
W naszej armii jest tendencja do tworzenia i rozbudowywania kolejnych dowództw - jeszcze tylko, żeby te dowództwa faktycznie dowodziły...
Byłem na kilku ćwiczeniach z 2KZ i muszę przyznać, że organizacyjnie mają wszystko pod kontrolą, ale w kwestii użycia wojsk .... lata biegną, a oni nic się nie uczą.
Jedno jest pewne - obecny stan rzeczy nie powinien się tak utrzymywać - nie stać nas na to. Albo korpus powinien zostać rozwiązany, a rolę kierownictwa ćwiczeń powinno przejąć DWL albo powinno się podporządkować mu wybrane związki taktyczne, czyniąc go zdolnym do kierowania nimi w operacji połączonej.
_________________ "Człowiek mądrzeje z wiekiem... i zwykle jest to wieko od trumny."
Tommy [Usunięty]
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009
No niby w zadaniach DWLąd jest szkolenie wojsk, w tym szkolenie do misji.......więc warto ponowić pytanie: po co 2 KZ ?
I takie imprezy są potrzebne. Dobrze, że minister ma kogo nawiedzać przed Świętami. Lepiej tam niż do jednostki, w której służy więcej żołnierzy, bo zielonej farby do trawy nie byłoby za co kupić.
_________________ Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 22 Wrz 2007 Posty: 7498 Skąd: north
Wysłany: Wto 14 Lut, 2012
PZ napisał/a:
2 KZ dla afgańskich dzieci
Kilkadziesiąt koców, dresów i par rękawic trafi do potrzebujących Afgańczyków dzięki pomocy 2 Korpusu Zmechanizowanego.
Z inicjatywą akcji charytatywnej na rzecz afgańskich uchodźców wystąpił podpułkownik Marek Jankowski, oficer 2 Korpusu Zmechanizowanego, pełniący obecnie służbę w Kwaterze Głównej ISAF w Afganistanie. „Bardzo proszę o zorganizowanie szybkiej pomocy ludzi, którzy jej naprawdę potrzebują. Przy temperaturze minus 10 stopni Celsjusza śpią w szałasach z folii i szmat. Dzieci cierpią najbardziej! Potrzebna jest im ciepła odzież, środki czystości, zimowe buty”, napisał podpułkownik Jankowski do dowódcy 2 KZ generała dywizji Jerzego Biziewskiego.
W odpowiedzi na apel dowódca 2 KZ powołał społeczną komisję ze starszym chorążym sztabowym Mirosławem Noskiem na czele, która przeprowadziła zbiórkę pieniędzy. Kupiono za nie koce, dresy, rękawice oraz środki czystości. Niedługo artykuły te polecą do Afganistanu i trafią do najbardziej potrzebujących rodzin.
LINK
A jednak ta struktura jest niezbędna SZ RP... M.
_________________ Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
Z prognoz pogody wynika, że już w tym tygodniu mogą spaść obfite opady śniegu. To może powołać wojskowy komitet oczyszczania miasta i każdemu oficerowi i podoficerowi 2 KZ zawczasu wydać łopatę z wpisem do legitymacji...
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
REGULAMIN i FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Galeria
Download
Na misji w Kosowie spotkałem Pana Chorążego ( nie żebym się czepiał stopni bo równie dobrze mógłby to być sierż., maj. czy por.), który stwierdził, że teraz to sobie odpocznie, bo oni tak strasznie w tym 2 KZ zapracowani.... 
M.
