Niezależne Forum o Wojsku :: Zobacz temat

bolec71

Coś dla tych którzy uważają występ Justyny za pomyłkę:
Ze strony TVN24:

Cytat:

Marit Bjoergen triumf Justyny Kowalczyk w Tour de Ski obejrzała z pozycji kibica. I swoich widoków na zdobycie Pucharu Świata już nie dojrzała. - Skutecznie zatrzasnęła mi drzwi do zwycięstwa w punktacji generalnej Pucharu Świata. Już nie będę w stanie zdobyć Kryształowej Kuli - powiedziała norweska biegaczka w wywiadzie telewizyjnym.
W niedzielę Justyna Kowalczyk drugi raz z rzędu wygrała mordercze Tour de Ski, co nie udało się dotąd żadnej kobiecie. Nad nieobecną w cyklu Bjoergen ma już 511 punktów przewagi. Norweżka osunęła się na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.

Therese Johaug - to jej obawia się Bjoergen (PAP)Jak sama przyznała, pogodziła się już z brakiem perspektyw na odebranie Polce Kryształowej Kuli. - Trofeum to definitywnie zdobędzie Justyna Kowalczyk - otwarcie wyznała Norweżka w wywiadzie dla publicznego kanału NRK. Historyczne zwycięstwo Kowalczyk. Bez niespodzianki
Nie było niespodzianki, bo z taką przewagą na starcie być nie mogło....

Nie do odrobienia

- Wygrywając tę imprezę i zdobywając tak wielką liczbę punktów skutecznie zatrzasnęła mi drzwi do zwycięstwa w punktacji generalnej Pucharu Świata. Już nie będę w stanie zdobyć Kryształowej Kuli, ponieważ nawet gdybym wygrywała pozostałe zawody PŚ, to Justyna będzie i tak zajmować dobre miejsca, więc różnica punktowa jest nie do odrobienia - oceniła Bjoergen.

Już niedługo czekają nas mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Bjoergen ocenia, że w Oslo jej największymi rywalkami będą Kowalczyk i rodaczka - Therese Johaug. - Już zaczynam jej się bać. Jej tempo pod tak stromą górę było nieprawdopodobne i w dniu dzisiejszym wygrałaby ze mną. Oceniałam, że najgroźniejszą rywalką podczas mistrzostw świata w Oslo na przełomie lutego i marca będzie Kowalczyk, lecz właśnie pojawiła się nowa groźna konkurentka - powiedziała.

W pogoni za legendami

Justyna Kowalczyk we Włoszech wygrała swoje czternaste zawody Pucharu Świata w karierze. Jeśli zwycięży w estońskim Otepaa (tam w 2007 odniosła swoją pierwszą wygraną) 22 stycznia wskoczy do dziesiątki najbardziej utytułowanych zawodniczek w historii tej dyscypliny.

Obecnie dziesiąte miejsce w klasyfikacji wszech czasów z 15 zwycięstwami zajmują ex aeqo Słowenka Petra Majdic i Włoszka Manuela di Centa. Prowadzi legendarna Rosjanka Jelena Wiaelbe, która w latach 1988-97 zwyciężała aż 45 razy. Drugie miejsce zajmują Norweżki Marit Bjoergen i Bente Skari - po 42 zwycięstwa.

MK-J

Cytat:

Tour de Ski: Justyna Kowalczyk wygrała po raz drugi w Oberhofie

Justyna Kowalczyk wygrała bieg na dochodzenie na 10 km techniką klasyczną w Oberhofie, który był drugim etapem Tour de Ski. Polka dobiegła na metę z czasem 25.25,7. Druga była Therese Johaug, tracąc do naszej zawodniczki 0,2 s.

W czwartek Justyna Kowalczyk zwyciężyła w prologu na 2,5 kilometra, przez co broniąca trofeum Polka jako pierwsza ruszała w piątek na trasę biegu narciarskiego na dochodzenie na 10 km.

Bieg na 10 km techniką klasyczną to jedna z ulubionych konkurencji zawodniczki z Kasiny Wielkiej. Na pierwszych kilometrach prowadziła, ale tuż za jej plecami biegła Marit Bjoergen, a dość szybko dołączyły kolejne zawodniczki, które liczyły na włączenie się do walki o zwycięstwo w Oberhofie.

Przed czwartym kilometrem na atak zdecydowała się Aino-Kaisa Saarinen. Kowalczyk nie dała się zgubić, ale Bjoergen i Therese Johaug nieco straciły. Norweżki błyskawicznie się pozbierały i po krótkim kryzysie dogoniły uciekającą dwójkę.

Po sześciu kilometrach prowadziła Bjoergen. Za swoimi plecami miała swoją rodaczkę, a tuż za nimi była Kowalczyk. Wszystko tasowało się co kilkaset metrów. Zmiany na prowadzeniu były niczym w kolarskim peletonie.

W końcu na jednym z podbiegów mocno do przodu ruszyły Kowalczyk i Johaug, a Bjoergen i Saarinen odpadły. Na ostatnich metrach Polka i piękna Norweżka szły łeb w łeb. Nasza mistrzyni pokazała klasę i dzięki wspaniałej walce na finiszu wyprzedziła rywalkę o 0,2 s. Marit Bjoergen była "dopiero" trzecia.

LINK

RadArek

Szła jak kuna:) Bravo!!!
A, astmatyczka daleko, pewnie już się uodporniła na doping:)

McSimus

gratulacje
ale komputrek im przez chwilę wariował :nie2:

bodzio1973

Bravo nasza "Królowo" :gent:

MK-J

Cytat:

Zwycięstwo Kowalczyk, jest liderką TdS!

Justyna Kowalczyk zwyciężyła w sobotnim biegu na 10 km techniką klasyczną ze startu wspólnego i jest liderką cyklu Tour de Ski. Polka nie dała się całej ekipie norweskiej, która przed startem zapowiadała zespołową walkę.

W generalnej rywalizacji przed ostatnimi zawodami cyklu TdS Polka ma 11,5 sekundy przewagi nad Marit Bjoergen. To najmniejsza różnica między dwiema najlepszymi zawodniczkami przed ostatnim etapem w historii tych zawodów.

Jeśli Kowalczyk zwycięży w niedzielę, zostanie pierwszą narciarką, która triumfowała w tych morderczych zawodach trzykrotnie.

Polka od początku nadawała ton rywalizacji. Zawodniczka z Kasiny WIelkiej miała bardzo dobrze nasmarowane narty. Dobrze, szybko pokonywała zjazdy. Kowalczyk i Bjoergen od początku były na prowadzeniu, wkrótce dołączyło do nich kolejnych osiem biegaczek.

Dziesięcioosobowa grupa nie przetrwałą długo, po kilku minutach tuż za dwiema wielkimi rywalkami była już tylko Charlotte Kalla.

Justyna Kowalczyk wytrzymała do końca, utrzymując szybkie tempo i jednocześnie przewagę nad dobrze dysponowaną Bjoergen. Polka była najlepsza na wszystkich punktach bonusowych, jako pierwsza przekroczyła linię mety.

Po sobotnim biegu Polka nie kryła radości. - Jestem bardzo szczęśliwa, to był wspaniały bieg. Podczas dzisiejszego biegu miałam bardzo dobrze posmarowane narty. Co będzie się działo w ostatniej odsłonie Tour de Ski? Czas pokaże – zakończyła nasza najlepsza biegaczka.

W niedzielę zawodniczki ruszą ze stadionu przy Lago di Tesero według kolejności w klasyfikacji - liderka jako pierwsza. Po pięciu kilometrach przyjdzie czas na ostatni akord TdS - na dystansie 3650 m narciarki pokonają przewyższenie 425 m (metę usytuowano na wysokości 1278 m). Największy kąt nachylenia wynosi 28 proc., a średni ponad 12 proc. Finałowe podejście zabierze im ponad 20 minut.

LINK