Niezależne Forum o Wojsku :: Zobacz temat

SWI192

Witam , od jakiegoś czasu zaobserwowałem pewien problem z uruchomieniem mojego PC-ta. Problem ten objawia się w dość denerwujący sposób , tzn włączam komputer , odpala się system ( XP ) i po dosłownie chwilce komputer wyłącza się . Uruchamiam ponownie , a on wyłącza się już zanim odpali system , i tak dalej nieraz po kilku próbach udaje się uruchomić go na dłużej ( na tyle żeby zadać pytanie na forum ). Komputer ma już trzy lata , do tej pory nic go nie bolało ( śmigał jak młody ) , nic nie było grzebane w biosie ( z wiadomych przyczyn ) . Proszę o pomoc , radę co może być przyczyną takiego zachowania. Z góry dziękuję i pozdrawiam .

Krzysztof Kozdr

Cześć SWI192 miałem podobny problem,u mnie zepsuła się karta graficzna.
Wymienili mi ją na nową i komputer śmiga dalej jak na starej.

kempczol

Podaj więcej szczegółów proszę. :czytanie:

Diaderny

Witam miałem podobny problem lecz u mnie rozłączał się automatycznie ponieważ był luźny cooler na procku. Jak tylko odpaliłem i załadował się system to od razu po chwili koniec.
Dokręciłem i śmiga dalej. Ale przyczyn może być więcej.

Janek

Tak jak pisze Diaderny przyczyn może być wiele. Najprostsza i częsta to brudne wentylatory na procesorze, grafice i w zasilaczu. Jak nie były czyszczone to przez 3 lata nazbierało sie.

SWI192

Witam , kempczol nie wiem o jakie szczegóły chodzi , w zachowaniu kompa ( to wydaje mi się że napisałem wszystko co zaobserwowałem , chyba że powinienem zwrócić uwagę na jakieś szczegóły ). Podstawowe parametry komputera to : Procesor AMD Athlon (tm) 64 Processor 2800+ ; karta graficzna : RADEON x 300/550 series (secondary) ; karta sieciowa NVIDIA nForce Networking Controller. Dodatkowo internet przez router po kablu ( ale moje kłopoty zaczeły się trochę wcześniej , przed podłączeniem routera ).

[ Dodano: Czw 11 Cze, 2009 ]
Janek wentylatory czyszczę regularnie , raz w miesiącu ale nie rzadziej niż co dwa.

Aby poprawić swój post użyj przycisku

miast

.

P_E

Pułkownik Kwiatkowski

Może masz za słaby zasilacz lub po prostu coś się za mocno grzeje? Miałem dokładnie taki sam problem jak Ty ale problemem okazał się wirus.Niestety nie mogłem go usunąć bo Windows nie chciał się odpalać ale szybki reinstal systemu i po kłopocie.

Janek

Sadząc z Twojego opisu to nie wyświetla Ci się niebieski ekran z komunikatami STOP, tylko następuje samo resetowanie BIOSu, co świadczy o uszkodzeniu jakiegoś elementu . Masz dwa wyjścia:
1. Oddać PC do serwisu - oni przez podmianę kolejnych elementów szybko znajdą co jest uszkodzone.
2. Próbować samodzielnie zaczynając od twardego dysku, ale to wymaga doświadczenia.

pozdr :gent:

makary21

Mam pytanie dokonałeś jakiś instalacji w ostatnim czasie?

:gent:

druh

Miałem podobny problem i u mnie był problem z zasilaczem. Spróbuj pożyczyć skądś jakiś inny zasilacz i sprawdź czy na nim też będą takie kłopoty.

focus

Sądzę, że na płycie głównej któryś z elementów został uszkodzony. Sprawdź, czy kondensatory nie są napęczniałe lub się nie wylały. :?:

taki jeden

Sprawdź czy między procesorem a jego radiatorem nie jest sucho. Po trzech latach mogła po prostu wyschnąć pasta mająca zadanie poprawienia odprowadzania ciepła pomiędzy tymi dwoma elementami.
:gent:

kempczol

SWI192

Dziękuję wszystkim , będę próbował kempczol zrobić to jak w podanych linkach , ale jak sobie nie dam rady to się odezwę . :gent:

Pułkownik Kwiatkowski

Wrzucaj od razu płytę z Windowsem.Myślę że skoro do tej pory działał to może to jakiś wirus lub coś w tym stylu.