A co myślicie o takim przypadku. Z jednej jednostki do drugiej przenosi się małżeństwo żołnierzy zawodowych (obydwoje żołnierze zawodowi) wraz z jednym dzieckiem. Obydwoje składają wniosek o zasiłek osiedleniowy na siebie i na członków rodziny (czyli na to samo wspólne dziecko i męża/żonę żołnierza zawodowego), czyli domagają się po 250% na męża i żonę. Powinni otrzymać po 250%, czy jednemu 250, a drugiemu tylko 50% (na siebie). Przepisy nie regulują tej kwestii. :-)
Pomógł: 20 razy Wiek: 59 Dołączył: 23 Lip 2004 Posty: 7984 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 17 Kwi, 2017
Ustawa o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych.
Art. 65.3.4 Żołnierza zawodowego – kobietę, sprawującą opiekę nad dzieckiem do lat czterech, pozostającą w związku małżeńskim z innym żołnierzem, nie deleguje się bez jej zgody poza miejsce pełnienia zawodowej służy wojskowej, w tym samym czasie co współmałżonka.
5. Przepis ust. 4 stosuje się również do żołnierza zawodowego samotnie wychowującego dziecko do lat czterech.
Oraz Art. 65a.
Chyba ustawodawca nie przewidział takiej sytuacji chociaż powinien.
_________________ Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
Ostatnio zmieniony przez steell Wto 18 Kwi, 2017, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 284 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15910 Skąd: POLSKA
Wysłany: Pon 17 Kwi, 2017
michqq wojsko ? A co ma wojsko do tego ?
Ale aby zaspokoić ciekawość to są rodzice, teściowie.
[ Dodano: Sro 12 Lip, 2017 ]
Łuki81 napisał/a:
Potrzebuje pomocy w temacie należności z tytułu przeniesienia. Z Gdyni do Białegostoku, razem z rodzina. problem jest tego typu iż, razem z rodzona co prawda mieszkamy i pracujemy w Gdyni ale nie meldowaliśmy sie tu mimo , że już kilka lat tu mieszkamy. w ustawie jest zapis że nie możemy posiadać ani mieszkania w nowym miejscu mojej służby lub nie możemy być zameldowani na stałe w nowym miejscy służby. Otóż moja żona w raz z synem sa zameldowani u teściowej w Białymstoku. Moje pytanie jest następujące, czy mogę otrzymać zasiłek osiedleniowy czy z racji zameldowania żony i syna na stałe w Białymstoku nie ma na to szans????
Z góry dziękuję za pomoc.
Witam. Poprzednio swoją sprawę na forum przedstawiłem trochę nie czytelnie. Potrzebuję porady w sprawie Osiedleniowego. Od 10.07.2017 służę już w jednostce w miejscowości B, otrzymałem przeniesieniowe. Moja żona w raz z synem ( ja nie) są zameldowani od zawsze w mieście gdzie zostałem przeniesiony ( na moją oczywiście prośbę ). Ja natomiast od zawsze jestem zameldowany w miejscowości oddalonej o 90 km od JW. Zona w raz z synem przenieśli się 05.08.2017 w raz z całym dobytkiem. Oboje pracowaliśmy i mieszkaliśmy w miejscowości A, tam też żona się rozliczała z podatku i tp. Na moje to wszystko jest ok, ale w ustawie jest ten zapis mówiący że nie możemy posiadać nieruchomości ( co spełniamy) oraz że nie możemy być zameldowani na pobyt stały ( co moim zdaniem jest totalną głupotą bo meldunek służy w tej chwili już tylko do wiedzy o ilości mieszkańców). Zostałem wprowadzony w błąd i nie zameldowałem się nigdy w miejscowości A.
Czy mogę składać wniosek o wypłatę dodatku osiedleniowego za całą rodzinę ( co jest faktycznie prawdą) czy tez z racji braku meldunku w miejscowości A a meldunku Zony i syna na stałe w miejscowości B wniosek dotyczący tylko mnie????
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Zostałem wprowadzony w błąd i nie zameldowałem się nigdy w miejscowości A.
A, wytłumaczcie cywilowi bo ja niekumaty, a jakie były finansowe skutki tego wieloletniego błędu?
Rozumiem że z racji tego błędnego meldunku formalnie nie mieszkałeś w "miejscowości pobliskiej"?
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12773 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Sro 09 Sie, 2017
Przepis ten służy akurat przeciwdziałaniu wyłudzania takich świadczeń, gdzie żołnierz który wracał na stare śmieci brał osiedleniowe za rodzinę, mimo że ta nie ruszała się z miejsca. Czy głupi czy nie, w każdym razie obowiązuje i nie ma podstaw do wypłaty, bo literalna wykładnia przepisu jest jasna i chodzi o zameldowanie, a nie zamieszkanie.
Można spróbować się odwoływać, ale bez sądu się nie obejdzie.
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
Nie będę się kopał z Przełożonymi bo to mój błąd i tyle. W świetle przepisów wychodzi na to że się przeniosłem sam bez rodziny mimo iż rodzina była ze mną w Miejscowości A ( 7 lat). Konsekwencji z tytułu nie zameldowania się w miejscowości A chyba żadnych nie powinno być. Za kilka dni idę się zameldować tymczasowo w miejscowości B ( tej w której obecnie służę ) Do tej pory jestem zameldowany w miejscowości C oddalonej od miejscowości B o 90 km. Rozumiem że w moim przypadku aby otrzymać osiedleniowe ( na mnie 50% uposażenia ) oraz zwrot kosztów transportu majątku ( tak zwanego ) wystarczy rozkaz i objęcie obowiązków tak????
Dzięki za info
alex nie brałem nic za rozłąkę bo nie było żadnej rozłąki mieszkaliśmy razem cały czas a od 05.08.2017 moja rodzina jest juz tu gdzie ja. Ja zostałem przeniesiony 10.07.2017 z obsuwą 1 tygodniową bo ktoś w departamencie dał ciała i rozkaż dotyczący mojego przeniesienia dotarł dopiero 14.07 a ja od 10 się zacząłem rozliczać ze stara Jw.
Mam wątpliwość odnośnie zapisów
"ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 16 lipca 2014 r. w sprawie należności pieniężnych żołnierzy zawodowych za przeniesienia, przesiedlenia i podróże służbowe"
Otóż żołnierz pełni służbę zawodową (stałą) w miejscowości Zegrze, gdzie oboje z żoną są zameldowani na pobyt tymczasowy już kilka lat.
W perspektywie kilku miesięcy chcą się przenieść do miejscowości Opole.
Oczywiście po przeniesieniu będą składać wniosek o "zasiłek osiedleniowy" o którym mowa w paragrafie 5 powyższego rozporządzenia. W takim wniosku trzeba zawrzeć oświadczenie, "że w miejscowości, do której żołnierz został przeniesiony, on sam lub jego małżonek nie posiadają domu lub samodzielnego lokalu mieszkalnego oraz że bezpośrednio przed przeniesieniem służbowym nie byli zameldowani w tej miejscowości na pobyt stały"
Otóż żona jest zameldowana w miejscowości Opole na pobyt stały (u rodziców, bo pochodzi z Opola), a w miejscowości Zegrze na pobyt tymczasowy z uwagi na to, że mieszka tam z mężem.
Czy jeśli teraz małżonka wymelduje się z pobytu stałego z Opola, to czy za kilka miesięcy, gdy dojdzie do przeniesienia do Opola, będzie należał się im zasiłek osiedleniowy ?
Przeprowadzać i meldować się będą pod inny adres, nie do rodziców żony.
Pomógł: 284 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15910 Skąd: POLSKA
Wysłany: Pon 22 Sty, 2018
Ciekawa sprawa
Rozp.
Cytat:
2) oświadczenie, że w miejscowości, do której żołnierz został przeniesiony, on sam lub jego małżonek nie posiadają domu lub samodzielnego lokalu mieszkalnego oraz że bezpośrednio przed przeniesieniem służbowym nie byli zameldowani w tej miejscowości na pobyt stały.
Ustawa
Cytat:
4. Zasiłek osiedleniowy nie przysługuje żołnierzowi zawodowemu wyznaczonemu na stanowisko służbowe w miejscowości, w której żołnierz lub jego małżonek posiada dom lub samodzielny lokal mieszkalny albo jest on zameldowany na pobyt stały.
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
Też to zauważyłem. Jest jeszcze druga kwestia:
Słowo kluczowe: "bezpośrednio przed"
Według litery prawa, ile to jest? Bo jeśli żona się teraz wymelduje z pobytu stałego, to za kilka miesięcy nie będzie to "bezpośrednio przed".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum