Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
praca w Wojsku c+e
Opublikował Wiadomość
szary81 
1


Dołączył: 31 Sty 2019
Posty: 3
Skąd: opole
Wysłany: Czw 31 Sty, 2019   praca w Wojsku c+e

Witam, mam pytanie o możliwość podjęcia pracy jako Żolnierz Zawodowy na stanowisku kierowca c+e w 10bLog w Opolu, może ktoś z forumowiczow orientuje się jak sytuacja aktualnie wygląda..mam 38 lat (13 lat za granica w kraju anglojęzycznym) prawko na c jest, przyczepa w trakcie..niestety nie odbyłem w przeszlosci służby zasadniczej wiec najpierw do przygotowawczej (skierowanie m.in na podstawie wpisu w Książeczce Wojskowej kat"A", wydanej w 2000roku!)Badania psychologiczne do przygotowawczej bez problemu ale zostało mi obwieszczone ze by dostać się do jednostki czeka mnie, dopiero po odbyciu przygotowawczej, kolejna seria badan psychol. i lekarskich plus sprawność(z tym nie będzie problemu)..interesuje mnie lekarz..mam dość krzywa przegrodę(efekt złamania nosa), nieznaczne, choć widoczne zylaki plus przebyta operacje rekonstrukcji ACL..moja obawa dotyczy tego ze po odbyciu służby przygotowawczej (4mce za 1000zl) tak na prawde nie mam zadnej gwarancji na cokolwiek poza podpisaniem NSR-u...panuje powszechna opinia ze akurat w tej jednosce sa wakaty na kierowcow (opinia m.in oficera wku w Brzegu) ale to tylko słowa a nie chce mi się marnować czasu..może ktoś z Was ma cos do powiedzenia na ten temat..pozdrawiam
 
 
misio 
5



Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 23 Paź 2004
Posty: 745
Skąd: Z dużego pokoju
Wysłany: Czw 31 Sty, 2019   

Pomijam fakt, że ciężko się czyta co piszesz.
Zadzwoń do Opola i spytaj ile mają wakatów, jakie mają zapotrzebowanie i będziesz wszytko wiedział.
_________________
https://podoficer.pl/
 
 
grzeg_sz 
6


Pomógł: 8 razy
Wiek: 53
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 1075
Skąd: Otwock
Wysłany: Czw 31 Sty, 2019   

szary81, kontraktu NSR-u nie podpiszesz. NSR jest wygaszany.
 
 
szary81 
1


Dołączył: 31 Sty 2019
Posty: 3
Skąd: opole
Wysłany: Czw 31 Sty, 2019   

Dzięki za info, pozdrawiam i
 
 
Riczard 
6
Riczard



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 1822
Skąd: JW ****
Wysłany: Pią 01 Lut, 2019   Re: praca w Wojsku c+e

szary81 napisał/a:
podjęcia pracy jako Żolnierz Zawodowy



:?: :!:

Jakbym był dowódcą jednostki, to już za słowo "praca" bym... :kopniak:
_________________
U-3®
WSZYSCY POLACY TO JEDNA RODZINA!
:polska:
 
 
szary81 
1


Dołączył: 31 Sty 2019
Posty: 3
Skąd: opole
Wysłany: Wto 05 Lut, 2019   

zostaw Kolego swoje "gdybanie" dla siebie i jak nie masz nic konktrnego do przekazania w temacie to sobie daruj
 
 
i 
Guru



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 13558
Skąd: ---
Wysłany: Wto 05 Lut, 2019   

Im szybciej przyswoisz sobie pewną zasadę, tym lepiej będzie dla Ciebie oraz tych, z którymi przyjdzie Ci współdziałać:
W wojsku jako żołnierz się nie pracuje. W wojsku jako żołnierz się służy.

Jeśli irytuje Cię ta podstawowa zasada to daj sobie spokój z wojskiem. Idź do pracy.
_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
 
 
 
Wojciech Łabuć 
6
Leperchaun


Pomógł: 3 razy
Wiek: 48
Dołączył: 11 Sie 2015
Posty: 1699
Skąd: Kraina Deszczowców
Wysłany: Wto 05 Lut, 2019   

Jesli ktoś prosi o rade to albo się doradza albo powinno się wstrzymać z bezsensownym biciem piany. Mozna doradzić zmianę stylu wypowiedzi, itp ale te ciągłe pisanie o tym co byście zrobili z kimś, kto w wojsku chce "pracować" lub doradzanie aby ktoś dał sobie spokój z MONem świadczą źle o autorach.

Panowie ludzie w cywilu nie muszą znać wojskowego slangu i realiów. Dla cywila, który szuka etatu w wojsku to jest praca bo takie są jego dotychczasowe doświadczenia. On nie musi być alfą i omegą i przydałoby się trochę empatii i zrozumienia a nie wylewa się "żółć". A jak jesteście takimi purystami to zapoznajcie się z definicją słowa "służba" według słownika języka polskiego PWN:


Cytat:
służba
1. «praca na rzecz jakiejś wspólnoty, wykonywana z poświęceniem»
2. «instytucja użyteczności publicznej lub wojsko; też: pracownicy tej instytucji»
3. «działalność tych instytucji»
4. «obowiązki pełnione w określonych godzinach pracy w niektórych instytucjach»


Szary doradzałbym to co napisał Misio. Dowiedz się na miejscu. Być moze nawet ktoś stamtą podpowie co i jak bo jeśli mają spore potrzeby to im też może zależeć. Znajomy tak "załatwił" sobie etat w Wesołej mieszkając w Irlandii. Nie zawsze trafisz na kogoś, komu będzie zależało ale są i tacy ludzie, którzy "służą" w pracy a nie tylko odbębniają godziny.

Doradzałbym też abyś przyzwyczajał się do tego co doświadczyłeś tu na forum. W wojsku będziesz musiał być gruboskórny i odporny na czasem bezsensowne przejawy agresji. Nawet takiej pustej, słownej bo ktoś będzie się dowartościowywał lub będzie miał zły dzień, a że w wojsku struktura jest taka jaka jest to częściej lub rzadziej takie sytuacje będą się zdarzały. W cywilu nawet w korpo nie masz takiego ąż tak ścisłego sztywnego zhierarchizowania.

Powodzenia.
 
 
PDT 
Guru
iuris peritus in spe



Pomógł: 32 razy
Wiek: 54
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 13765
Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Sro 06 Lut, 2019   

Wojciech Łabuć, z pierwszą częścią twojej wypowiedzi nie mogę zgodzić się o ile możemy ganić formę przekazu to nie możemy nie podkreślić odrębności relacji żołnierz - wojsko względem relacji pracownik - pracodawca. Masz rację nie muszą tego znać ale wskazane jest aby zadali sobie trudu aby to zrozumieć chcąc udzielać się zawodowo w wojsku (n.b. eufemizm od dwóch budzących tu kontrowersje słów).
Zastanowiłeś dlaczego słowo "praca" użyte w kontekście zawodowej służby wojskowej budzi tyle agresji? - nawet w tym temacie. Z czasów mojej świetności zawodowej pamiętam przypadek pewnego żołnierza (korpus szeregowych w czasie jego tworzenia) który pochopnie wstąpił do służby i zapragnął wycofać się patrząc przez pryzmat kodeksu pracy. Nie wiem co za ignorant mu to wówczas doradził ale delikwent w swym jednoznacznym oświadczeniu woli przyznał się na piśmie do ... dezercji.
_________________
Nec stultis solere succurri.
******* ****
 
 
Wojciech Łabuć 
6
Leperchaun


Pomógł: 3 razy
Wiek: 48
Dołączył: 11 Sie 2015
Posty: 1699
Skąd: Kraina Deszczowców
Wysłany: Sro 06 Lut, 2019   

PDT oczywiście, że zgodzę się z tym, że żołnierz służy. Ale nawet interesując się wojskiem większość ludzi bedzie używała słowa "pracuje" bo są przesiąknięci tym na codzień. Jakbyś porozmawiał nawet z osobami, które służyły lub nadal wojsku służą wielu będzie używało słowa "praca" bo potocznie tak się najczęściej używa, czego dowody wielokrotnie były na tym forym i nawet w SJP PWN ciągle nawiązuje się do pracy.

W dodatku autor postu chce się dowiedzieć więcej. Dlatego pyta na tym forum. Można po prostu doradzić, aby zaczął używać określenia "służba" ponieważ czasem ułatwi to mu relacje. Nikt nie rodzi się wszechwiedzący. Szary zadał sobie przynajmniej tyle trudu aby znaleźć to forum i zapytać.

Nie równajmy Szarego po 1 poście do calkowitych dyletantów czy innych dziwnych osobników. Szanujmy się nawzajem. I cieszmy, że pewne osoby jednak nie pełnią kierowniczych stanowisk jeśli nie rozumieją odpowiedzialności, jaka się z tym wiąże :gent:
 
 
thikim 
Guru


Pomógł: 53 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 13020
Skąd: Polska
Wysłany: Sro 06 Lut, 2019   

PDT napisał/a:
Z czasów mojej świetności zawodowej pamiętam przypadek

Złośliwie napiszę że od czasów Twojej świetności zawodowej wiele się zmieniło :)
I teraz uzasadnij dlaczego nadal mamy się kierować zasadami z czasów Twojej świetności zawodowej a nie obecnymi?
Ludzie nie rzucają już kamieniami w dinozaury np. Zasady się zmieniły :)
Dlatego wiem jak to niektórych zaboli ale w zasadzie na dziś pracujecie.
Służyć będziecie jak wybuchnie wojna :)
 
 
PDT 
Guru
iuris peritus in spe



Pomógł: 32 razy
Wiek: 54
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 13765
Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Sro 06 Lut, 2019   

thikim, no cóż Kolego, emerytem zostałem zastałem osiem lat temu zaś opisywany przypadek miał miejsce dziewięć lat temu.
thikim napisał/a:
Złośliwie napiszę że od czasów Twojej świetności zawodowej wiele się zmieniło

Czyżby ? - jakoś w czasie ubiegłorocznych ćwiczeń coś niecoś zobaczyłem i jakoś wydawało mi się znajome a Ty już nade mną postawiłeś krzyżyk . Nie za wcześnie.
thikim napisał/a:
Ludzie nie rzucają już kamieniami w dinozaury np. Zasady się zmieniły


Zawsze znajdzie się jakiś gamoń który gwiazdorzy przy pomocy kodeksu pracy.
_________________
Nec stultis solere succurri.
******* ****
 
 
Tytan w dresie. 
10


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 30 Sty 2019
Posty: 6982
Skąd: Z Polski
Wysłany: Sro 06 Lut, 2019   

i napisał/a:
Im szybciej przyswoisz sobie pewną zasadę, tym lepiej będzie dla Ciebie oraz tych, z którymi przyjdzie Ci współdziałać:
W wojsku jako żołnierz się nie pracuje. W wojsku jako żołnierz się służy.

Jeśli irytuje Cię ta podstawowa zasada to daj sobie spokój z wojskiem. Idź do pracy.

Daj sobie spokój. Do dzisiejszych kandydatów to nie dociera. Nie wiedzą o czym Ty piszesz. Pełniąc ostatnio służbę, rozmawiałem sobie z jednym z szeregowych z trzy miesięcznym stażem służby. Bardzo rozsądny, młody człowiek. Jest bardzo zdziwiony podejściem swoich starszych stażem kolegów z drużyny, do służby w wojsku. Nie, w zasadzie nie służby, a właśnie pracy. Tak oni to postrzegają i pojęcie służba jest dla nich abstrakcją. Służba, warta to zło konieczne. Poligon? A po co? Trzeba zostawić rodzinę, kolegów i jechać spać w namiocie. Tragedia i niepotrzebne w ich pracy bzdury. Lepiej iść na zwolnienie. Zabiorą 20% za zwolnienie, to później pójdzie kolega i nagrodą za zastępstwo dziurę w budżecie się wyrówna. PATOLOGIA i upadek wszelkich wyższych wartości.
Dobrze, że niewiele mi już zostało do emerytury, bo patrzeć już powoli na to nie mogę.
 
 
Riczard 
6
Riczard



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 1822
Skąd: JW ****
Wysłany: Sro 06 Lut, 2019   

Jedyne panaceum to stare przysłowie: je#ać, karać, nie wyróżniać a w wolnych chwilach prześladować. Albo się dostosują albo dwa z opinii i do widzenia :kopniak:
_________________
U-3®
WSZYSCY POLACY TO JEDNA RODZINA!
:polska:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group