Po ewentualnym oddaleniu zarzutów przez prokuraturę jedynym wyjściem wydaje się proces cywilny przeciwko MON. Jest jedno ale, trzeba najpierw odejść ze służby, a to paradoksalnie dałoby poczucie pseudo zwycięstwa Klichowi... Dobrego wyjścia z tej sytuacji nie widać, ludzie w mundurach (nasi koledzy, którym winniśmy wsparcie) zostali skrzywdzeni, a MON czuje się dobrze
_________________
„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."
"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
Wiek: 62 Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 52 Skąd: sam już nie wiem
Wysłany: Czw 31 Gru, 2009
Stevie, nie słyszałem, żeby odszedł były Starszy Dyżurny Operacyjny COP. Czy pisałeś też o Nim?
_________________ Czy można być ministrem ON nie znając ustawy o dyscyplinie wojskowej i naruszając dobra osobiste żołnierzy 04.04.2008 ?
Patrz: http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=26410
Wiek: 62 Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 52 Skąd: sam już nie wiem
Wysłany: Czw 31 Gru, 2009
Odchodzą ludzie , którzy sprawdzili się w służbie.Zdobycie przez nich wiedzy i doświadczenia sporo kosztowało Podatników. A Klich , który złamał prawo i doprowadził do tego niewinnych- bo nie skazanych, dalej ma się dobrze. I gdzie tu jest sprawiedliwość.
_________________ Czy można być ministrem ON nie znając ustawy o dyscyplinie wojskowej i naruszając dobra osobiste żołnierzy 04.04.2008 ?
Patrz: http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=26410
Witam.
Dla sprostowania--do cywila odeszło tylko dwóch oficerów z EPMI, pozostała trójka nadal ,,służy'' w naszym wspaniałym MON. Najmłodszy to porucznik, a nie podporucznik.
Rezerwa kadrowa kończy im się 6 kwietnia 2010r. i jestem bardzo ciekaw jaki krok podejmie szanowny Minister-pewnie taki
Pozdrawiam.
gumbas, na pewno odszedł Andrzej z Jędrzejem. Z informacji, które do mnie dotarły, dwaj pozostali mieli napisać wypowiedzenia. Ale nie śledziłem ich dalszych losów.
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Puchacz [Usunięty]
Wysłany: Czw 31 Gru, 2009
Dlaczego pojawił się błysk, może Klich i Tusk coś wiedzą. A tak na marginesie odnośnie ogłoszenia wyroku, Antonio ma rację, od tego jest niezawisły sąd, tylko Antonio powiedz to też Ministrowi ON. Jak wszyscy równi wobec prawa, to wszyscy.
Klich i jego szef Tusk w wojsku nie służyli, bo od kołyski byli w podziemiu opozycji PRL. Tylko jak im pozwolono skończyć studia, we wrogim im systemie.
Wiek: 62 Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 52 Skąd: sam już nie wiem
Wysłany: Pią 01 Sty, 2010
Puchacz napisał/a:
A tak na marginesie odnośnie ogłoszenia wyroku, Antonio ma rację, od tego jest niezawisły sąd......
Oczywiście , że od sądzenia są sądy, co jak by powiedział klasyk jest " oczywistą oczywistością ". Problem polega na tym, że w tym przypadku werdykt został ogłoszony przez Klicha 4 kwietnia 2008 roku, który uzurpował sobie prawo być sędzią w tej sprawie.
Parafrazując inne znane powiedzenie -Dajcie mi ludzi a znajdziemy na nich paragraf.
Tak działa MON w tej sprawie. Ogłosili winnych w swoim mniemaniu a teraz przez prawie dwa lata szukają na nich paragrafu. Czy w cywilizowanym kraju, wolnym i demokratycznym jest to normalne postępowanie ???
_________________ Czy można być ministrem ON nie znając ustawy o dyscyplinie wojskowej i naruszając dobra osobiste żołnierzy 04.04.2008 ?
Patrz: http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=26410
Po dosyć dziwnej wypowiedzi Antonio chciałbym delikatnie przypomnieć, że w praworządnej RP prawo obowiązuje i niezależnie od intencji władców wojskowych nie wolno skazywać niewinnych do czasu udowodnienia im winy. A domniemanie niewinności nawet w wykonaniu kolegi w mundurze w dalszym ciągu nie koliduje z prawem. Antonio zaś pozbawia nas prawa do obrony naszych kolegów. Czyżby bycie kiedyś żandarmem stawia go po drugiej stronie. Ja w zdecydowanej większości kontaktów z ŻW miałem do czynienia z ludźmi wysokiej kultury niezależnie od stopnia wojskowego i nawet Antonio moich poglądów nie jest w stanie zmienić. Pozdrawiam kolegów z ŻW.
Pomógł: 13 razy Wiek: 45 Dołączył: 01 Paź 2004 Posty: 4337 Skąd: stąd
Wysłany: Sob 02 Sty, 2010
Ale o co Tobie chodzi? Dokładnie o tym napisałem - prawo do obrony jest w Sądzie, a nie jakieś dywagacje bez sensu dlaczego przedłużono śledztwo, a czy opinia biegłych zawiera to i to itd.
Nie rozumiem zupełnie Twojego postu.
Minister ON pewnie że przesadził. Dziwię się jednak tym, którzy wyszli do cywila. Na ich miejcu założyłbym mu sprawę cywilną o naruszenie dóbr osobistych. Jak będzie płacił jeden z drugim, to się być może nauczy poczekać z gadaniem i sądzeniem. A tak jak będziemy odpuszczać takie sprawy dla spokoju, nigdy nic się nie zmieni...
_________________ ####### - Zdrap zdrapkę, a zobaczysz opis.
cola [Usunięty]
Wysłany: Sob 02 Sty, 2010
Antoniuszu, doprawdy, w swoich postach mnie zawiodłeś, jak zwykle niezłomny, prawy ... Czytam Cię wciąż z uwagą....
Przepraszam za OT ale... nic dodać nic ująć.
Antonio - proszę Cię przestań. Mówimy tu o ludziach prawych i umiejętnych, których władzuchna chce rzucić na ofiarę ołtarza swojej niekompetencji. Człowieku. Oni mają rodziny. W przeciwieństwie do Ciebie Oni są specjalistami w swojej branży. Jeśli czegoś nie rozumiesz i na czymś się nie znasz to po prostu nic nie mów. Milczenie czasem jest złotem.
Witam.
Koledzy, może ktoś jest w stanie podpowiedzieć mi lub podesłać link w którym mógłbym zobaczyć program z serii ,,Katastrofy w przestworzach", odcinek o ATR-72, wyemitowany 31.01.2010r. przez stację National Geographic.
Z góry dzięki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum