Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Następca SU-22/MIG-29

Który z poniższych samolotów ma szanse zostać nasępcą SU-22?mIG-29
F-15 Silent Eagle
3%
 3%  [ 3 ]
F-16 Fighting Falcon
50%
 50%  [ 50 ]
F-18 Super Hornet
5%
 5%  [ 5 ]
F-35
17%
 17%  [ 17 ]
Gripen NG
11%
 11%  [ 11 ]
Dassault Rafale
2%
 2%  [ 2 ]
Dassault Mirage 2000
4%
 4%  [ 4 ]
Eurofighter Typhoon
7%
 7%  [ 7 ]
Głosowań: 99
Wszystkich Głosów: 99

Opublikował Wiadomość
piotrek19zx 
1


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 34
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   Następca SU-22/MIG-29

Jak myślicie jaki samolot zostanie wybrany na następce SU-22/MIG-29 używanych obecnie przez polskie lotnictwo jeśli zostanie ogłoszony przetarg?
 
 
mar00da 
5


Wiek: 49
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 366
Skąd: 3miasto
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Za suki? pewnie Orliki :( , a jeśli chodzi o MiG29, to po tym jak polatają ile się da (2025-'28), to może (pod warunkiem, że nie będzie kryzysu, że cena będzie sensowna, że nie będzie nami rządził pacyfista) zakupimy 1-2 eskadry JSF.
Ale równie dobrze może to być jakieś stare F-16 z pustyni. Dla niektórych sztuka jest sztuka.
 
 
PREKON 
4


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 173
Skąd: południe
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Brakuje odpowiedzi o braku następców. :tongue10:
Su-22 pewnie tych następców się nie doczeka. Co do MIG29 mam podobne zdanie jak mar00da, z tym że nie musi to być samolot amerykański.
 
 
Earpman 
8



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 08 Maj 2005
Posty: 3948
Skąd: SZ RP
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Mam ogromną nadzieję, że żaden nie zostanie wybrany a w zamian w naszej armii pojawią się nowoczesne i odpowiedniej ilości śmigłowce, bsl-e, zestawy GBAD, korwety wielozadaniowe.

:gent:
 
 
Ophiuchus 
7


Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 2575
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Hmm, chyba mi przez zawieszanie się forum posta wcięło. :(

Więc napisze pokrótce, ze po wycofaniu Su-22 będziemy mieli JUŻ TERAZ mało samolotów więc nie ma co za bardzo czekać do 2025 roku. Oczywiście zdaję sobie sprawę, ze teraz kupno nowych maszyn jest niezbyt realne ale pozyskanie używanych mogłoby być teraz jakimś rozwiązaniem. Nie wiem czy w 2025 roku będą jakieś sensowne F-16C do pozyskania bo już teraz się je w dość dużych ilościach wycofuje z USAF na przykład. Europejskie F-16MLU też będą schodzić za F-35 ale też są dość sterane. Może jakieś nieamerykańskie WSB?
 
 
piotrek19zx 
1


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 34
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Może by tak Polska zrobiła tak jak Czechy oraz Węgry i wzięła w dzierżawę samoloty. Chyba optymalnym wyborem będą F-16 gdyż zmniejszyło by to choć trochę koszty szkolenia, infrastruktury itp.
 
 
Ophiuchus 
7


Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 2575
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Rumunia teraz bierze używane F-16.
 
 
piotrek19zx 
1


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 34
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Używane to nie to samo co nowe. Nie posłużą tak długo jak nowe i pewnie będą wymagały większej ilości napraw co za tym idzie na dłuższą metę jak dla mnie chyba lepiej kupić nowe maszyny.
 
 
piotrek19zx 
1


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 34
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Belial napisał/a:
Albo dokupimy F-16, albo zakupimy jakoweś UCAV, albo... ściągniemy złom ze szrotu ;)


Złomu ze szrotu już nam wystarczy, pora na coś nowego.
 
 
Ophiuchus 
7


Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 2575
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

A ile i w jakiej perspektywie czasowej? Na oko musielibyśmy zakupić chyba jednocześnie 70 WSB oraz nowy system OPL (kilka baterii systemów średniego i dalekiego zasięgu i sporo SHORAD). No a koszt to 15-20 mld USD podejrzewam...dlatego coś używanego staje się chyba smutną koniecznością.
 
 
piotrek19zx 
1


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 34
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Zakup jednocześnie 70 WSB to chyba przesada. Na początek wystarczyło by kupić 48 maszyn a później kolejną partie. Obecne 48 maszyny F-16 zakupiliśmy za prawie 4mld USD więc chyba bardziej opłaca się kupić nowe niż kupować używane a potem nowe by je zastąpić bo zamiast 4mld USD wyniesie nas to cena nowych + cena używanych.

Ściąganie używanego sprzętu do naszej armii przeważnie okazuje się złym wyborem i ponosimy przez to większe koszty a problem nadal pozostaje.
 
 
Ophiuchus 
7


Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 2575
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Jasne, ze sprzęt z demobilu to też czasami kiepska sprawa no ale problem polega na tym, że mamy teraz straszne zaległości czasowe w modernizacji armii. W końcu nie ma u nas czegoś w rodzaju trwających systematycznie programów zakupu, budowy, modernizacji uzbrojenia w każdej kategorii ala postulowany Narodowy Program Budowy Okrętów (czy jakoś tak to się miało nazywać). Wygląda to tak, że modernizacja idzie sektorowo i się nie uzupełnia - przykład: w WL wprowadza się na szeroką skalę KTO a dwa inne kluczowe kategorie wozów bojowych (czołgi i BWP) stoją w miejscu to znaczy się starzeją co w konsekwencji osłabia potencjał WL jako całości. Zresztą od kilku lat i tak tempo zwolniło jak chodzi o nowe zakupy (od czasów zakupu F-16, KTO, Spike niewiele "większych" rzeczy ruszono do przodu).

Z tego powodu mamy po prostu duże zaległości i alternatywy są takie, że kupimy na raz więcej, sprowadzimy coś sensownego z demobilu lub tez z przyczyn obiektywnych ilość uzbrojenia nam się strasznie zmniejszy. Innego wyjścia raczej nie ma a wiadomo jak z finansami jest (nota bene te "większe" zakupy to i tak musiałyby być finansowane spoza budżetu MON).
 
 
Zibi201 
7


Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 2285
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Kupmy Mirage 2000 z ZEA. Część jest dopiero kilkuletnia, a cena pewnie będzie atrakcyjna...
Do tego potrzebujemy tak naprawdę w tej chwili myśliwców, bo F-16 nadają się bardziej na następców Su-22 niż MiGów.
 
 
BARTEKD
[Usunięty]

Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Za tyle lat to może się okazać żę chińskie maszyny będą w naszych liniach :)
I to nówki nie śmigane :)
 
 
piotrek19zx 
1


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 34
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 02 Kwi, 2010   

Zibi201 napisał/a:
Kupmy Mirage 2000 z ZEA. Część jest dopiero kilkuletnia, a cena pewnie będzie atrakcyjna...


Jeśli już będziemy kupować nowe maszyny to pewnie będą to F-16. USA będą wymieniać swoje F-16 na nowe F-35 więc będą mieć kilka na zbyciu.

BARTEKD napisał/a:
Za tyle lat to może się okazać żę chińskie maszyny będą w naszych liniach :)
I to nówki nie śmigane :)


Chińskie samoloty w naszych barwach z szachownicą na skrzydłach i ogonie a pod spodem napis "Made in China" ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group