Pomógł: 2 razy Wiek: 53 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 1147 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 26 śmigłowców - to jeszcze nie przetarg
Inspektorat Uzbrojenia poinformował 22 grudnia o zamiarze zakupu dla wojska średnich śmiglowców wielozadaniowych zbudowanych na wspólnej platformie. Tym samym prawie dotrzymano słowa, bo kierownictwo MON obiecywało, że przetarg śmigłowcowy zostanie uruchomiony do końca tego roku.
Z informacji IU wynika, że sam przetarg może zostać ogłoszony w pierwszym kwartale 2012 roku. Dostawy zamówionych wiropłatów, części, materiałów oraz usług miałyby odbywać się w latach 2012-2017. Zamówienie ma objąć 26 śmigłowców: eskadrę wielozadaniowych transportowych, po trzy śmigłowce poszukiwawczo-ratownicze w wersjach dla Sił Powietrznych i Marynarki Wojennej oraz 4 śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych. Dostawca ma zapewnić szkolenia dla pilotów i techników oraz 5 symulatorów. Wiropłaty poddane będą testom. Na tym etapie szukania dostawcy IU nie przewiduje częściowej realizacji zamówienia.
Pomógł: 37 razy Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 11771 Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011
E tam, zaraz bez przetargu. Śmigłowiec to na tyle skomplikowane ustrojstwo, że przy rozbudowanym WZTT wystarczy 5 minut i 2-3 wymagania żeby wyeliminować z przetargu/wskazać palcem określoną maszynę.
Czyli przetarg na BH zbliża się wielkimi krokami.
Generalnie, co myślę o tym całym pomyśle, a szczególnie o mieszaniu maszyn specjalistycznych dla MW z transportowymi w jednym przetargu pisałem już w innym miejscu.
W Polsce takie ogłoszenia są nic nie warte, co pokazuje przetarg na LIFT. Aczkolwiek szansę na sprawne przeprowadzenie przetargu widzę, w tym że bardzo silnym kandydatem jest Blackhawk w dodatku polskiej produkcji, czyli przetarg jest bardzo poprawny politycznie.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 2623 Skąd: były Garnizon Polska
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011
Z tym BH to nie byłbym taki pewien czy dla obecnie "piastującej władzę" ekipy jest on politycznie poprawny. Może się okazać że też jest "amerykańskim starociem" jak OHP i Patrioty a większe korzyści da zakup wzmacniający przyjaźń polsko-rosyjską, tak nadwyrężoną przez brzydkich kaczorów.
_________________ "Byli czekiści nie istnieją." W. Putin
Mnie się wydaje, że żaden śmigłowiec transportowy nie ma swojej wersji ZOP Merlin HM, NH90 NFH, S-70B, CH-148 - wszystko wersje specjalistyczne,a nie transportowe
Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 195 Skąd: Chyba z granicy
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011
Mam nadzieję, że ten pomysł, na taki przetarg padnie.
Tak jak wielu innych myślę, że mieszanie wersji transportowych ze specjalistycznymi na siłę na jedej platformie to bezsens. Replay z LIFTa - wszystko w jednym, a najlepiej jakby się jeszcze umiały potem klonować
A wg mnie, to poza tym wygląda że to ma być preludium do następnych zakupów, jeśli na nasze skromne warunki do 26 śmigieł ma być 5 symulatorów??? Na bogato, w takim zestawieniu średnia cena za śmigłowiec nowy, zachodni + symulatory + pakiet części będzie oscylować w granicach 50-70 mln USD...
Ech, pogadałem ostatnio i z marynarzami i lądowcami i wszyscy totalnie chcą Mi-17, dobry sprzęt i zero finansowych alternatyw, każdy nowy typ m.in. zabije kosztami marynarkę.
Aha, BH zły nie jest, ale poza drożyzną i możliwą współpracą w zakresie obsług i remontów jak np. z fregatami, to wg mnie nadaje się do ZOP plus ewentualnie do specjalsów. Już do SAR ma za małą kabinę, jeśli szukamy następcy 14stek.
Faktycznie najlepiej byłoby rozdzielić to na osobne przetargi na wersię transportową (plus ew. ZOP) i specjalistyczne SAR/CSAR. POnieważ mamy Sokoły to VIP w tym zestawieniu bym odpuścił. Szkoda marnować kilka śmigłowców do worzenia polityków po kraju skoro te potrzeby mamy zasadniczo zabezpieczone.
Generalnie warto byłoby najpierw opracować całościową koncepcję parku śmigłowcowego w WP i dopiero pod to wybierać platformę, a nie robić przetarg na "następcę Mi-8/17". Może faktycznie wystarczy coś w rodzaju BH/AW149 a to tego eskadra CH-47/CH-53 czy nawet awangardowo V-22, która zabezpieczałaby potrzeby wszystkich RSZ.
_________________ ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 195 Skąd: Chyba z granicy
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011
Zwitt, pomarzyć dobra rzecz, ale w obecnych realiach, to wszystkich supernastępców Mi-17 w dużych ilościach przełożyłbym na lata 2020+.
Jak się nie ma miedzi, to się w domu siedzi - parafrazując
Na dzień dzisiejszy kupić jakieś 25 Mi-17 po 10-12 mln USD sztuka, trochę doposażyć i opędzić tym transport na ładnych parę lat, ew. do SAR/GPR by się też nadały.
Na ZOP i CSAR ew. zrobić przetarg albo pozyskać gotowe wersje BH, bo jak mnie to śmigło nie kręci to przynajmniej sprawdzony sprzęt.
Cokolwiek nowego - NH-90, S-92, EH-101, AW-149 to na razie wg mnie cholernie drogi aeroklub i testowanie sprzętu za pieniądze użytkowników. Przynajmniej parę lat.
Osprey, CH-53 i Chinook to w ogóle inna strona mocy... finansowej.
Faktycznie najlepiej byłoby rozdzielić to na osobne przetargi na wersię transportową (plus ew. ZOP) i specjalistyczne SAR/CSAR.
W złą stronę zakombinowałeś to właśnie ZOP jest tym nietypowym, SAR/CSAR można jak najbardziej oprzeć o maszynę transportową.
Swoją drogą jak już jesteśmy przy tym to cały czas się dziwię czemu CSAR się urządza w SP. Można przecież oprzeć go o strukturę SAR w MW, rozszerzyć zakres działań i szkolenia. MW z natury jest ekspedycyjna - więc i tutaj problem z głowy. Poza tym ludzie cały czas mają możliwość wykorzystania części umiejętności na co dzień w czasie P, wymagania stawiane przed maszynami zbliżone... tylko widać SP się chce, a MW nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum