Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Misja Afganistan - serial fabularny
Opublikował Wiadomość
lukasz 
4



Wiek: 36
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 258
Skąd: Bielsko
Wysłany: Sro 17 Paź, 2012   

LooZ^ napisał/a:
lukasz napisał/a:
Jeżeli ten serial będziemy oglądać przez pryzmat efektów to oczywiście wyjdzie gniot.


Z jakiego niby powodu? Za postprodukcję odpowiada najlepsze w Polsce studio Platige Image, cenione również na świecie (za trailer Wiedźmina II czy efekty do filmów amerykańskich).


Zobacz jak wyglądają żołnierze jak wyglądają Rosomaki jak Wygląda śmigłowiec Mi-17 i oczywiście Afganistan bez gór za to z dużą ilością piasku jakby to miałby być film o Iraku. Takie efekty miałem na myśli.

Żeby była jasność rozumiem dlaczego nie można było zrobić tego lepiej i szczerze nie mam do twórców o to pretensji. Tylko zwracam uwagę że nie to ma być siłą tego serialu tylko postacie. Biorąc pod uwagę że właśnie po emisji to krytyka posypała się za to na forach że serial nijak się ma do rzeczywistego Afganistanu jakby wszyscy spodziewali się nie wiadomo czego.
 
 
 
peter.Ka 
5


Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 370
Skąd: bywam tu i tam
Wysłany: Pią 26 Paź, 2012   

Premiery kolejnych odcinków trwają, teraz mamy wysłany patrol 'zmechu' na wielogodzinny patrol pieszy w górach, związany z pojmaniem wysoko stawianego terrorysty oraz przejęcia podejrzanego ładunku, potyczke gdzie żołnierze wystrzeliwują całą amunicje mimo że mają świadomość jak długo nie uzyskają wsparcia, prowadzą ogień z pistoletów, oraz żołnierza wziętego do niewoli ponieważ starszy podoficer go nie lubił i strzelił focha zostawiając go samego na pozycji. Da się zauważyć nawiązanie do śmierci kpt. Ambrozińskiego, mimo wszystko w mojej opinii ta historia została naciągnięta poza rozmiary fikcji literackiej :cool:
 
 
Arrakis 
Guru


Pomógł: 37 razy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 11771
Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Pią 26 Paź, 2012   

Mam podobne odczucia. Z całego odcinka w pamięci utkwił mi tylko sam moment startu śmigłowca i ustawiania APNa, ale to już wina pozafilmowych obciążeń.

Arrakis
 
 
maxikasek 
9


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 4561
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 28 Paź, 2012   

peter.Ka napisał/a:
potyczke gdzie żołnierze wystrzeliwują całą amunicje mimo że mają świadomość jak długo nie uzyskają wsparcia, prowadzą ogień z pistoletów

To już "obowiązek" w kinie akcji- muszą być lufy pełne ognia ;-)
peter.Ka napisał/a:
oraz żołnierza wziętego do niewoli ponieważ starszy podoficer go nie lubił i strzelił focha zostawiając go samego na pozycji. Da się zauważyć nawiązanie do śmierci kpt. Ambrozińskiego, mimo wszystko w mojej opinii ta historia została naciągnięta poza rozmiary fikcji literackiej

Stawiam orzeszki przeciw dolarom- że i tak większość skojarzy to raczej z "Plutonem" niż kpt. Ambrozińskim :cool:
_________________
Jestem z pokolenia H5N1.
 
 
looker 
7
żołnierz naprawdę uniwersalny...



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lis 2004
Posty: 2677
Skąd: WL
Wysłany: Nie 28 Paź, 2012   

A mnie się ppor. Konaszewicz skojarzył z synem gen. Skrzypczaka ;)
_________________
"Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
 
 
lukasz 
4



Wiek: 36
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 258
Skąd: Bielsko
Wysłany: Nie 28 Paź, 2012   

nie tylko Tobie ;)

Zobaczymy co ciekawego będzie dzisiaj...


Pozdrawiam :gent:
 
 
 
steell 
Mod



Pomógł: 20 razy
Wiek: 59
Dołączył: 23 Lip 2004
Posty: 7984
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 29 Paź, 2012   

Sugerujecie kłopoty zdrowotne gen. S.?
_________________
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
 
 
looker 
7
żołnierz naprawdę uniwersalny...



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lis 2004
Posty: 2677
Skąd: WL
Wysłany: Pon 29 Paź, 2012   

Nieee - nie o takie skojarzenie chodziło. Życzymy Panu Generałowi dużo zdrowia.
Po prostu ma syna, żołnierza, który też był na misji, z misji wcześniej wracał z różnych powodów etc.
Takie luźne skojarzenia...
_________________
"Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
 
 
steell 
Mod



Pomógł: 20 razy
Wiek: 59
Dołączył: 23 Lip 2004
Posty: 7984
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 29 Paź, 2012   

Wiem, zapomniałem kursywy zastosować :)
_________________
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
 
 
Żeton 
5
orderly regulation



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 613
Skąd: Żandarmeria
Wysłany: Pon 29 Paź, 2012   

Panowie proszę nie zdradzać co się dzieje w fabule czwartego odcinka.
 
 
ero03 
Banita
PERSONA NON GRATA


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 4571
Skąd: Gliwice
Wysłany: Czw 01 Lis, 2012   

maxikasek napisał/a:
To już "obowiązek" w kinie akcji- muszą być lufy pełne ognia ;-)


I w 4 odcinku "obowiązek" został utrzymany. Nie było akcji, więc d-ca plutony wyprowadza pluton na plażę, ustawia w szeregu i podaje komendę ognia "...panu bogu w okno...".

Nie wiem czy takie są procedury na misji, czy tylko w tym filmie :?:
 
 
steell 
Mod



Pomógł: 20 razy
Wiek: 59
Dołączył: 23 Lip 2004
Posty: 7984
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 01 Lis, 2012   

Też mnie to zastanowiło, rozumiem sprawdzenie broni przed wyjazdem na patrol, rozumiem nawet potrzebę przestrzelania, ale to wyglądało na wolną amerykankę w stylu dzikiego zachodu, co więcej nikt nie zmienił magazynków a strzelali sporo. Raczej nie ryzykował bym i zmienił na ich miejscu, wszak w magazynku mógł zostać ostatni nabój.
_________________
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
 
 
ero03 
Banita
PERSONA NON GRATA


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 4571
Skąd: Gliwice
Wysłany: Czw 01 Lis, 2012   

steell napisał/a:
co więcej nikt nie zmienił magazynków a strzelali sporo


Zawsze zastanawiałem się, co za "inteligent" pisze te scenariusze, w których facet z pistoletu 8-nabojowego oddaje 20 strzałów, a z kałacha 30-nabojowego pruje serie przez kilka minut.
 
 
looker 
7
żołnierz naprawdę uniwersalny...



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lis 2004
Posty: 2677
Skąd: WL
Wysłany: Czw 01 Lis, 2012   

Oj tam zaraz... ;) Trochę bardziej "uduchowiony filmowo" fire test i tyle gadania :D
Pamiętajmy cały czas - to nie dokument, ba, nawet nie paradokument.
_________________
"Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
 
 
biler22 
4
MASZERUJ ALBO GIŃ



Wiek: 36
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 196
Skąd: Wlkp.
Wysłany: Pią 02 Lis, 2012   

W filmie najbardziej byłem ciekawy postaci, ich osobowości. Dobrze, że twórcy pokazali, że istnieją st. szer. bo ja czasami odnoszę wrażenie, że już o nas zapomniano...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group