Wiek: 46 Dołączył: 05 Sty 2009 Posty: 54 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 01 Mar, 2013
A dlaczego nie? Nie będę oryginalny jeśli powiem że znalazło by się kilka (kilanaście) inwestycji nietrafionych kosztujących armię wielkorotnie więcej niż utrzymywanie sportowców którzy zdobywają medale nie tylko IO i sami przyznają że gdyby nie byli żołnierzami raczej nie osiągnęli by tych sukcesów.
_________________ QUICQUID LATINE DICTUM SIT, ALTRUM VIDETUR
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1401 Skąd: Groom Lake
Wysłany: Pią 01 Mar, 2013
jolanson, sprecyzuj więc, co oznacza dla Ciebie "żołnierz". Czy żołnierz = sportowiec?
Skonfrontuj swoją definicję z oficjalną -> http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBo%C5%82nierz
Więc jak?
Nie o chybionych inwestycjach jest ta ankieta, ale o mecenacie wojska. Czy stać nas na to? Czy to jest właśnie rola armii? Gdzie w tym wszystkim jest ministerstwo sportu? A może mecenasem powinno być inne ministerstwo?
H.K.
_________________ "Polską się nie rządzi, Polsce się służy."
Pomógł: 37 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Mar 2011 Posty: 2608 Skąd: Głogów
Wysłany: Pią 01 Mar, 2013
Jestem przeciwny finansowaniu, a także w ogóle nazwie żołnierz - sportowiec. Wszyscy wiemy jak to wygląda w rzeczywistości. Żołnierzami są jedynie z nazwy i z zajmowanego stanowiska, na którym dopiero zaczną pracować po zakończeniu kariery (nie wszyscy). Żołnierz to żołnierz, ma swoje zadania w czasie pokoju i wojny, do tego jest przeznaczony. Przeliczmy sobie jak liczebną armię mamy oczywiście odliczając sportowców, muzyków, kapelanów łącznie z całą obsługą parafii i innych podobnych nie mających nic wspólnego z wojskiem etatów żołnierskich.
Stevie to nie jest prowokacyjny temat tylko prawdziwy.
_________________ Jeśli uznasz, że ktoś na forum Ci pomógł - daj mu punkt - używając przycisku "pomógł".
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 22 Wrz 2007 Posty: 7498 Skąd: north
Wysłany: Pią 01 Mar, 2013
Ryś napisał/a:
Żołnierzami są jedynie z nazwy...
Czasami są też żołnierkami jak opisana w Wikipedii florecistka Sylwia Gruchała. Czytamy tam m.in.
Cytat:
Jest żołnierką 3 Batalionu Zabezpieczenia Dowództwa Wojsk Lądowych w Warszawie
(...)
Brała udział w VIII edycji programu Taniec z gwiazdami (jej partnerem był Rafał Maserak, zajęli 12. miejsce) oraz gościnnie wystąpiła w teledysku zespołu Feel do utworu Jak anioła głos (2008)[4].
Zagrała też samą siebie w ósmym odcinku serialu komediowego Wszyscy kochają Romana, wyprodukowanym w 2011 roku.
Pani Sylwia pozowała także do wielu "odważnych" zdjęć. Nie mam nic przeciwko kobietom w wojsku (jak to w innych wątkach nie raz pisałam), ale jestem przeciwna obecności w naszych szeregach celebrytów bez względu na płeć. Odniszę wrażenie, że w tym przypadku tak sport jak i wojsko posłużyło jedynie do wylansowania się. M.
_________________ Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 370 Skąd: bywam tu i tam
Wysłany: Sro 13 Mar, 2013
Mnie zastanawia czemu nie 'używa się' owych sportowców do promocji wojskowości na szeroką skalę, przecież chwilę po Olimpiadzie powinny być emitowane spoty z ich udziałem. Na pewno przyniosłyby lepszy efekt niż nieśmiertelny 'Czas Profesjonalistów' z kolejną piękną panią porucznik dziarsko idącą obok BWP/F-16/Okrętu wojennego.
Jestem ciekaw opinii kandydatów, którzy muszą dymać 6 miesięcy, a zanim rozpoczną to jeszcze są egzaminy wstępne. Odbyli po kilka misji i stracili sporo zdrowia przez ostatnie 7 do 10 lat służby (oczywiście nie wszyscy, ale duża większość).
Jestem za tym aby umożliwiać "Żołnierzom sportowcom" rozwój zawodowy, ale na takich samych warunkach co wszyscy
peter.Ka, powiem więcej - każda konferencja prasowa z udziałem sportowców-medalistów powinna być w mundurze podkreślając tym samym, że są to żołnierze. Wtedy można by wybaczyć im "żołnierzykowanie". Coś za coś.
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 22 Wrz 2007 Posty: 7498 Skąd: north
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
MON napisał/a:
Gala sportu
2013-03-20
„Zawodnikom chciałbym dziś podziękować za zdobyte medale, a trenerom, dowódcom i opiekunom za entuzjazm, pasję i zaangażowanie, bez których takich wyników nigdy by nie było” – powiedział minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak podczas Gali Sportu Wojskowego.
Przed swoim wystąpieniem minister Tomasz Siemoniak poprosił zebranych o uczczenie minutą ciszy pamięci st. szer. Pawła Ordyńskiego, który dziś zginął w Afganistanie.
W środę, w Sztabie Generalnym WP odbyła się uroczystość z udziałem ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka, minister sportu i turystyki Joanny Muchy oraz Szefa Sztabu Generalnego WP generała Mieczysława Cieniucha, podczas której podsumowano działalność sportową Sił Zbrojnych w roku 2012 oraz wręczono nagrody i tytuły „Najlepszy sportowiec roku”. Spotkanie było także okazją do wręczenia wyróżnień zawodnikom i trenerom za dotychczasowe osiągniecia w sporcie.
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, zwracając się do żołnierzy – sportowców podkreślił, że udział w zawodach jest nie tylko promocją Wojska Polskiego, ale także promocją Polski. Szczególne słowa podziękowania minister skierował do najbardziej utytułowanych w tym roku zawodników: kpr. Sylwii Bogackiej, kpr. Damiana Janikowskiego oraz szer. Błażeja Brzezińskiego.
Słowa podziękowania i uznania do zawodników oraz trenerów skierował także szef Sztabu Generalnego WP generał Mieczysław Cieniuch. „Sport i wychowanie fizyczne to ważna sfera działalności Wojska Polskiego. (…) W wymiarze praktycznym wojsko nie funkcjonuje bez sportu. Stanowi on integralny czynnik budowania gotowości bojowej oraz szkolenia żołnierzy. Codzienność pokazuje również, że polski sport w dużej mierze opiera się na armii”- powiedział na zakończenie szef SG WP.
Spotkanie podsumowujące działalność sportową w wojsku w 2012 roku było także okazją do podziękowania za służbę żołnierzom kończącym karierę sportową i szkoleniową. Wśród nich znaleźli się: płk rez. Krzysztof Szopiński, plut. Piotr Klimczak, szt. szer. Robert Rogalewicz, st. szer. Marcin Jędrusiński, st. szer. Wioletta Potępa, st. szer. Marcin Horbacz oraz st. szer. Łukasz Modzelewski.
Za otrzymane wyróżnienia na zakończenie uroczystości w imieniu własnym oraz nagrodzonych zawodników podziękował kapral Damian Janikowski. „Chciałbym podziękować za docenienie naszych sukcesów, ale także za to, że możemy równolegle rozwijać nasze kariery wojskowe i sportowe. Bycie żołnierzem daje poczucie stabilizacji” – powiedział brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Londynie w zapasach kapral Janikowski.
Żołnierze sportowcy wręczyli na zakończenie uroczystości w imieniu wszystkich wojskowych sportowców m.in. ministrowi obrony narodowej Tomaszowi Siemoniakowi oraz szefowi Sztabu Generalnego WP Generałowi Mieczysławowi Cieniuchowi pamiątkowe statuetki.
Lista wyróżnionych
NAJLEPSI SPORTOWCY SPORTU WYCZYNOWEGO ZA ROK 2012:
kpr. Sylwia BOGACKA
WZS Zegrze – strzelectwo sportowe karabin. Srebrna medalistka Igrzysk Olimpijskich w Londynie w strzelaniu pneumatycznym z karabinu, złota i srebrna medalistka 47. Wojskowych Mistrzostw Świata w strzelaniu drużynowym z karabinu, zdobyła brązowy medal w strzelaniu indywidualnym w 47. Wojskowych Mistrzostw Świata.
kpr. Damian JANIKOWSKI
WZS Wrocław – zapasy styl klasyczny. Brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Londynie w zapasach. Najlepszy zawodnik w kraju w kategorii wagowej 84 kg.
st. szer. Monika MICHALIK
WZS Poznań – zapasy styl wolny. Najlepsza zawodniczka w kraju w kategorii wagowej do 63 kg, V miejsce w Igrzyskach Olimpijskich Londyn 2012, brązowa medalistka Mistrzostw Europy, złota medalistka Mistrzostw Polski.
st. szer. Iwona MATKOWSKA
WZS Poznań – zapasy styl wolny. Najlepsza zawodniczka w kraju w kategorii do 48 kg, VII miejsce w Igrzyskach Olimpijskich Londyn 2012, złota medalistka Mistrzostw Europy w kategorii do 51 kg, złota medalistka Mistrzostw Polski.
st. szer. Agnieszka NAGAY
WZS Poznań – strzelectwo sportowe karabin. Zdobyła VIII miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Podczas 47. Wojskowych Mistrzostw Świata w Chinach zdobyła złoty i srebrny medal w drużynie. W Mistrzostwach Polski zdobyła srebrny medal.
st. szer. Henryk SZOST
WZS Poznań – maraton. Najlepszy maratończyk w kraju. Podczas maratonu Lake Biwa w Otsu osiągnął wynik 2:07:39 poprawiając 12 letni rekord Polski na tym dystansie. Na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie był najlepszym z Europejczyków, zdobywając IX miejsce z wynikiem 2:12:28. W 2012 roku startował w maratonie w japońskiej Fukuoce, gdzie zajął 3 miejsce, a wynik jaki osiągnął (2:08:42) jest drugim rezultatem polskiego maratończyka w historii tej dyscypliny.
st. szer. Hanna WIŚNIEWSKA
WZS Wrocław – biegi na orientację. Czołowa zawodniczka kadry narodowej seniorek, zdobywczyni trzech medali na Wojskowych Mistrzostwach Świata CISM: złotego w sztafecie i brązowego drużynowo oraz srebrnego indywidualnie.
st. szer. Agnieszka JERZYK
WZS Poznań – triathlon. Najlepsza zawodniczka w kraju. Na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie zajęła 25 miejsce. Dwukrotna złota medalistka Mistrzostw Polski na dystansie sprinterskim i olimpijskim. Na Wojskowych Mistrzostwach Świata CISM zdobyła dwa srebrne medale: indywidualnie i drużynowo.
st. szer. Daria LAJN
WZS Gdynia – biegi na orientację. Zdobywczyni trzech medali na Wojskowych Mistrzostwach Świata: złotego w sztafecie i brązowego drużynowo oraz brązowego indywidualnie.
st. szer. Janusz WOJNAROWICZ
WZS Wrocław – judo. Zdobywca dwóch medali na Mistrzostwach Europy seniorów indywidualnie i drużynowo. Uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Londynie.
NAJLEPSI TRENERZY SPORTU WYCZYNOWEGO
kpt. Janusz PORZYCZ
WZS Gdynia – trener/koordynator biegów na orientację. Jego zawodnicy zdobyli 4 medale (złoty, srebrny i 2 brązowe) na Wojskowych Mistrzostwach Świata w BnO.
st. chor. szt. Józef TRACZ
WZS Wrocław – trener/koordynator zapasów w stylu klasycznym. Jego zawodnik kpr. Damian Janikowski zdobył na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie brązowy medal.
mł. chor. mar. Jacek DAGIL
WZS Gdynia – trener/koordynator strzelectwa z pistoletu. Jego zawodnicy zdobyli 3 brązowe medale na 47. Wojskowych Mistrzostwach Świata w Chinach.
st. szer. Mateusz GUCMAN
WZS Poznań – trener zapasów w stylu wolnym. Jego zawodniczka wywalczyła V miejsce na Igrzyskach Olimpijskich, brązowy medal na Mistrzostwach Europy, złoty na Mistrzostwach Polski.
TYTUŁEM HERKULESA ROKU WOJSKOWA FEDERACJA SPORTU WYRÓŻNIŁA:
st. chor. szt. Józef TRACZ – WZS Wrocław
TYTUŁEM SPORTOWEGO MENEDŻERA ROKU 2012 POLSKA KORPORACJA MENEDŻERÓW SPORTU WYRÓŻNIŁA:
ppłk Zygmunta SKROBICKIEGO - Szefa Wojskowego Zespołu Sportowego
w Poznaniu.
WYRÓŻNIENIA:
„Nadzieja sportu wojskowego”
szer. Paula WROŃSKA
WZS Zegrze - strzelectwo karabin
„Najlepsze osiągnięcie sportowe otwierające sezon 2013”
st. szer. Krystyna PAŁKA
WZS Wrocław – biathlon
WYRÓŻNIENIA ZŁOTYM MEDALEM ZA ZASŁUGI DLA OBRONNOŚCI KRAJU SPORTOWCÓW WP
kpr. Damian JANIKOWSKI
WZS Wrocław – zapasy styl klasyczny
st. szer. Krystyna PAŁKA
WZS Wrocław – biathlon
WE WSPÓŁZAWODNICTWIE SPORTOWYM WOJSKA POLSKIEGO W 2012 ROKU CZOŁOWE MIEJSCA ZDOBYŁY:
1. W KLASYFIKACJI GENERALNEJ:
I m-ce 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej
II m-ce 12 Dywizja Zmechanizowana
III m-ce Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych
IV m-ce Siły Powietrzne
V m-ce Marynarka Wojenna
2. W KLASYFIKACJI SZKOLNICTWA WOJSKOWEGO:
I m-ce Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocławiu
II m-ce Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych w Dęblinie
III m-ce Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie
WYRÓŻNIENIE ZA NAJWIEKSZE OSIĄGNIĘCIA W SPORCIE POWSZECHNYM W 2012 ROKU ZDOBYLI ŻOŁNIERZE - MISTRZOWIE WP:
st. chor. sztab. Jan GADZIKOWSKI
1 Regionalna Baza Logistyczna /Inspektorat Wsparcia SZ/ mistrz Wojska Polskiego
mistrz Wojska Polskiego w strzelaniu z pistoletu wojskowego
st. szer. Piotr DEMBSKI
3 Brygada Rakietowa OP /SP/ mistrz Wojska Polskiego w strzelaniu z kbk AK
kpt. Krzysztof WŁOCZEWSKI
12 Dywizja Zmechanizowana Szczecin - mistrz Wojska Polskiego w biegu patrolowym
sierż. pchor. Marcin KOŁOSZUK
Wyższa Szkoła Oficerska WL Wrocław - mistrz Wojska Polskiego w pokonywaniu wojskowego toru przeszkód
szer. Adrian MILCZAREK
11 Dywizja Kawalerii Pancernej Żagań - mistrz Wojska Polskiego w piłce siatkowej, uznany za najwszechstronniejszego zawodnika mistrzostw
por. Agata NALEPA – KAMIŃSKA
10 pułk dowodzenia /DGW/ - mistrz Wojska Polskiego w pływaniu w kategorii wiekowej do 35 lat na dystansie 50 m st. dowolnym
sierż. Mariusz BORYCHOWSKI
12 Dywizja Zmechanizowana Szczecin - mistrz Wojska Polskiego w maratonie
w klasyfikacji generalnej oraz w półmaratonie w kategorii M-40
sierż. Jacek PRZEWŁOCKI
4 Regionalna Baza Logistyczna /Inspektorat Wsparcia SZ/ - mistrz Wojska Polskiego
w tenisie stołowym w kategorii wiekowej powyżej 35 lat oraz w grze deblowej
st. kpr. Rafał WALICKI
11 Dywizja Kawalerii Pancernej Żagań - mistrz Wojska Polskiego w biegach na orientację w kat. M-30
mjr Agata HATALSKA - GORZKI
Komenda Główna ŻW - mistrz Wojska Polskiego w strzelaniu karabinu pneumatycznego 60 strzałów.
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15954 Skąd: POLSKA
Wysłany: Pon 05 Paź, 2015
Całe meritum sprawy sportowców-żołnierzy.
Cytat:
(...) M. Dołęga jest zawodowym żołnierzem od kilku dobrych lat. Wojskowa przysięgę złożył 4 maja 2010 roku w JW1515 w Bydgoszczy. Pracował tam na etacie szeregowego. Ale jak donoszą internetowe portale, w szczególności bydgoszcz.sport.pl, a także sam ciężarowiec udzielający wypowiedzi dziennikarzowi „Rzeczypospolitej” (Krzysztof Rawa „Medale na rozkaz”), mundur zakładał kilka razy w roku, a nawet przez jego większość nie widział swojej macierzystej jednostki. Jego nie dotyczyły typowe wojskowe szkolenia, ćwiczenia i wyjazdy na poligony. Miał tylko trenować i zdobywać medale. Proste było założenie jego dowódcy, którym był ppłk. Dariusz Bednarek, wiceprezes CWZS Zawisza. Żołnierz-ciężarowiec co roku na mistrzostwach świata ma się znaleźć w pierwszej ósemce. Co roku w tym rankingu ma być wyżej. Inaczej po jednym jedynym ostrzeżeniu wojsko powie mu - w tył zwrot, odmaszerować!
Szeregowy M. Dołęga mieszkał w Siedlcach i głównie tutaj trenował. Wojsko co miesiąc wypłacało mu regularnie pensję.
– Największa zaleta pracy w wojsku to spokojna głowa w kwestiach finansowych. Pensja jest zawsze pierwszego na koncie. W zwykłym klubie nie można na to liczyć, sponsorzy też są kapryśni albo nie ma ich wcale. Obowiązki wobec wojska nie są duże. Ciężarów nie ma w programie igrzysk wojskowych, więc startuję na rozkaz raz do roku w innej imprezie międzynarodowej. To w zasadzie wszystko – tłumaczył w 2011 r. dziennikarzowi „Rzeczypospolitej” M. Dołęga.
Krzysztof Rawa dopytywał ciężarowca, czy jest coś, co mu w wojsku przeszkadza. Okazało się, że w sprawdzianach sprawności najtrudniejszą rzeczą do przebrnięcia były długodystansowe biegi. – To było prawdziwe wyzwanie. Dobrze, że na koniec wyliczano średnią ocen – mówił „Rzeczypospolitej” M. Dołęga.
Po drugiej już wpadce na dopingu M. Dołęga stracił etat w bydgoskim Wojskowym Zespole Sportowym. Ale wojsko się z nim nie pożegnało. Jak podaje portal bydgoszcz.sport.pl, „na życie będzie zarabiał jako szeregowy w jednostce wojskowej w Siedlcach. Ma tam dbać o porządek w hali sportowej.
Czym są Wojskowe Zespoły Sportowe? Kto do nich trafia? Po bliższym rozpoznaniu okazuje się, że wojsko stało się przysłowiowym ciepłym kątem dla polskich sportowców. Także dla kobiet. W wojsku pracowały m.in.: sprinterki Marika Popowicz i Ewelina Ptak oraz szermierka Sylwia Gruchała. Czy są nadał żołnierzami tego nie wiemy.
Jak podaje „Rzeczpolspolita” tamę polskiej armii sportowej chciał postawić w 2001 r. ówczesny minister obrony narodowej Bronisław Komorowski. To na mocy jego decyzji rozformowano wojskowe ośrodki szkolenia sportowego. Jednak już rok później kolejny szef MON-u, minister Jerzy Szmajdziński pozwolił na tworzenie zespołów i grup sportowych w wojsku.
W 2011 r. było ich 5: Zespół Sportowy Wojsk Lądowych we Wrocławiu, Zespół Sportowy Sił Powietrznych w Poznaniu, Zespół Sportowy Marynarki Wojennej w Gdyni, Grupa Sportowa Wojsk Lądowych w Warszawie i Grupa Sportowa Wojsk Lądowych w Bydgoszczy.
– W praktyce oznaczało to wydzielenie ok. 180 etatów wojska dla dowódców, trenerów i zawodników. Jest ich ok. 220. Zespoły i grupy współpracują na mocy odpowiednich porozumień z klubami wojskowymi, tak by nazwy Zawisza, Grunwald, Śląsk, CWKS Legia też kojarzyły się z sukcesem. Formalnie pracować w wojsku na etacie sportowca może każdy zdolny żołnierz po służbie zasadniczej i żołnierz służby nadterminowej, ale ustawa przede wszystkim otworzyła szeroko drzwi armii dla wybitnych sportowców, tych na miarę medali olimpijskich i mistrzostw świata. Także dla kobiet – napisał K. Rawa. (...)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum