Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
ELPAC
Opublikował Wiadomość
Sgt Elias 
1


Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 15
Skąd: Poland
Wysłany: Pią 17 Sty, 2014   

Patrząc na historię to nawet plany pięcioletnie posiadały jakiś przedział czasowy.
Szkoda tylko że nie wszystkie wyszły.

Pozdrawiam
 
 
system 
1


Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 26
Skąd: SP
Wysłany: Sob 18 Sty, 2014   

Irytują mnie osoby z naszego środowiska, które chciałby z dnia na dzień wykluczyć kontrolerów którzy na dzień dzisiejszy nie są w stanie zdać ELPACa. Nie szanują oni wieloletniego dorobku często dużo bardziej doświadczonych kolegów.

Ktoś 10lat był uznawany za świetnego kontrolera, przeszedł weryfikację, a na dzień dzisiejszy nie jest w stanie zdać ELPACa, oznacza to, że jest beznadziejny i do odstrzału?

Nie sądzę.

Zmiany są ok, ale trzeba je wprowadzać stopniowo. Nie da się z dnia na dzień podnieść kwalifikacji językowych całej kadry kontrolerskiej, wymaga to czasu, realnie ok 2 lat.

To co dzieje się obecnie jest ok, stopniowo ilość kadry z ELPACiem i licencją będzie wzrastać. Nagonka na wykaz uprawnień jest tu niepotrzebna.
 
 
Walles 
4
Walles


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 155
Wysłany: Sob 18 Sty, 2014   

Hej System,
Nie wiem za bardzo o jakiej nagonce mówisz - Wykaz Uprawnień będzie istniał do momentu aż ostatni kontroler go posiadający utraci uprawnienia - i nie ma tu żadnej nagonki. Ideą było równoległe funkcjonowanie MATCL i WU - w chwili obecnej jest to jedyne, rozsądne rozwiązanie, gdyż inne nie wchodzą w grę. Nikt nie mówi, że są oni gorsi - wręcz przeciwnie - zapewne bardziej doświadczeni i w trochę kijowej sytuacji, gdyż ze względu na "zachowanie ciągłości SRL na lotnisku" nie mogą być skierowani na szkolenie podstawowe, na które są kierowane osoby nie posiadające uprawnień. Mam nadzieję, że jest to stan tymczasowy i z czasem uda się doprowadzić większość personelu SRL do poziomu MATCL.
Bardzo podobało mi się stwierdzenie jednego z Szefa LOSRL, który na pytanie ppor. świeżo po promocji "Kiedy pójdzie na kurs do Dęblina? - skwitował - "Najpierw musisz odrobić pańszczyznę (szkolenie do WU), a dopiero jak się zasłużysz to pójdziesz. W czasie jak ty będziesz pracował, to Ci co już zasłużyli pojadą na tego typu szkolenie" - jest to zapewne też jakieś rozwiązanie....
Panowie, wstrzymajmy się z oceną transformacji, gdyż nie tylko się jeszcze nie zakończyła, ale tak naprawdę na dobre nie zaczęła....
Pzdr
 
 
Jamboree 
3


Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 111
Skąd: ....
Wysłany: Sob 18 Sty, 2014   

Walles napisał/a:
"Kiedy pójdzie na kurs do Dęblina?


Tu jest szczur pogrzebany..... pchor. na kurs? Mam nadzieję, że to już ostatni taki rocznik. Do jednostki "świeżak" powinien przychodzić a SMATCL - gotowy do praktyk - i do roboty, po to żeby "dziadki" przynajmniej spróbowały "podstawówki".
_________________
Krzyknęli:Hop, hop !!! Po chwili ciszy jeszcze raz: Hoop, hoop !!!.... a echo miało ich w :pupa:
 
 
Sgt Elias 
1


Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 15
Skąd: Poland
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014   

Witam

Zgadzam się, że zmiany powinny mieć miejsce i powinny odbywać się stopniowo dlatego zanim SSRL SZ RP wprowadziło ELPAC powinno się zorientować jakie są możliwości personelu, jakie są koszty, ile to może potrwać i najważniejsze czemu ELPAC ma służyć?
Nie wiem, czy moje spostrzeżenie jest słuszne ale uważam, że:
Personel latający i personel ATC SZ RP (must' or 'shall') stosować frazeologię zgodną z Doc 9432 i Doc 4444 i tu mam nadzieję się wszyscy zgadzamy.
Niestety wymienione dokumenty nie określają RT właściwej dla lotnictwa wojskowego.
Do dzisiaj w SZ RP nie określono w żaden sposób (tylko lokalne INOP-y ) zagadnień dotyczących wojskowej RT.
Jeśli zaczeliśmy wzorować się na innych krajach NATO (szkoda, że tylko w zakresie ELPAC) to proszę zwrócić uwagę na UK CAP 413 vol 20 gdzie Chapter 10 Military Specific Phraseology w sposób profesjonalny nieosiągalny w chwili obecnej na poziomie SZ PR wyjaśnia poruszony problem.
Dodam, że
'
Cytat:
The aim of the United Kingdom Radiotelephony Manual (CAP 413) is to provide pilots,Air Traffic Services personnel and other ground personnel, both civil and military, with a compendium of clear, concise, standardised phraseology and associated guidance, for radiotelephony (RTF) communication in United Kingdom airspace
.
Uważam, że jesli nasz krajowy system ma być obiektywny, najpierw należy określić zakres tematyczny weryfikacji -specyfikacja wojskowa a później weryfikować .

Być może mój tok myślenia jest niepoprawny i grubo się mylę ale jestem trochę zaniepokojony entuzjazmem (w skrajnych przykładach delikatnie mówiąc o zabarwieniu fanatycznym), w sytuacji niezauważania poruszanego problemu tj. braku narodowych regulacji w przedmiotowym zakresie.
Ciężko jest mi również zrozumieć jak mołziwe jest opracowanie MIL CONTENT jeśli w naszych SZ RP żaden CONENT jeśli chodzi o mil RT w SZ RP nie jest określony i raczej długo nie będzie.
Nie wspominam nawet tutaj o problemie, że narodowa mil RTF powinna być "complementary to NATO STANAG 3817", którego nie znam ale sugerując się Chapter 10 CAP 413 ma inną zwartość niż Doc 9432 i Doc 4444.
Jako żołnierz uważam, że jeśli mam być oceniany w sposób obiektywny to muszą być ku temu pełne podstawy prawne czyli określony zakres wiedzy.

Wprowadzając ELPAC nie uwzględnilismy tego problemu. Weryfikując MIL ATCos nie uwzględniliśmy naszych potrzeb w sposób należyty.
Jeśli więć nie mamy dokumentu normującego różnic pomiędzy RT opisaną w Doc 9432, Doc 4444 a RT specyficzną i ogólnie stosowaną w SZ RP to może do czasu jego opracowania potwierdzeniem znajomości j. angielskiego niech będzie umiejętne stosowanie wspomnianych elokwentnych wypowiedzi o eutanazji, co uważam byłoby wielkim sukcesem jesli miało by zastosowanie dla wyszstkich MIL ATCos.
Uważam, że zmiany są konieczne tylko nalezy wykazać dbałość o wszytskie aspekty wprowadzanych zmian w tym rówież poruszony w tym poście.

Pozdrawiam
 
 
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014   

Ja się zgadzam. I mam jednocześnie pytanie - zadbałeś?
_________________
just pure truth...
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014   

Sgt Elias napisał/a:


- Być może mój tok myślenia jest niepoprawny i grubo się mylę ale jestem trochę zaniepokojony entuzjazmem (w skrajnych przykładach delikatnie mówiąc o zabarwieniu fanatycznym), w sytuacji niezauważania poruszanego problemu tj. braku narodowych regulacji w przedmiotowym zakresie.

- opracowanie MIL CONTENT



Ad.1 Zdecydowanie opowiadam się za ELPAC (oczywiście do licencji), jako, że nie jestem osobą anonimową na tym forum przykro słyszeć takie opinie, przyjmuję, dlaczego dalej ELPAC? - patrz. ad.2

Ad.2 Wspomniany brak MIL CONTENT w egzaminie ELPAC nie jest problemem, zdecydowana większość jego treści jest wspólna zarówno dla profesji wojskowych jak i cywilnych (nawet gdybyśmy wyodrębnili treść MIL). Mnie osobiście najwięcej trudności sprawia tzw. "plain language". Poza umiejętnością posługiwania się opanowanym słownictwem na określonym poziomie (wg. mnie niezbędne minimum to samodzielnie zdana "2"), kluczowe w zdawaniu egzaminu (bardziej niż wg STANAG 6001) są takie umiejętności jak: pewna koncentracja, doskonała percepcja słuchowa i wzrokowa, szybka analiza i synteza informacji, szybkość podejmowania decyzji, podzielność uwagi, umiejętność radzenia sobie ze stresem .
Chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że są to niezbędne przymioty każdego kontrolera ruchu lotniczego nieważne czy w "T-szercie" czy w mundurze. Pozdrawiam i gratuluję tym szczęśliwcom, którzy posiadają wszystkie wymienione (Wy ELPAC-a nie musicie się obawiać a reszta, której coś brakuje powinna mocno myśleć o swojej przyszłości jako licencjonowany kontroler ruchu lotniczego, mówię to również sobie).
 
 
28ATC 
5
I like dealing with traffic


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 320
Skąd: ATC
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014   

Sgt Elias napisał/a:
dlatego zanim SSRL SZ RP wprowadziło ELPAC powinno się zorientować jakie są możliwości personelu,


W jaki sposób mieliby to zrobić?Czyż nie po to jest etap "trailingu" żeby właśnie to ocenić?

Cytat:
Personel latający i personel ATC SZ RP (must' or 'shall') stosować frazeologię zgodną z Doc 9432 i Doc 4444 i tu mam nadzieję się wszyscy zgadzamy.


Oczywiście że się zgadzamy ale kto ma w tej chwili taką moc sprawczą żeby zmusić do tego środowisko pilotów wojskowych? Zacznijmy od siebie ... co z tego wyjdzie zobaczymy za 2 - 3 lata...może sie okazać że nasze środowisko też nie jest gotowe na taką zmianę...

Sgt Elias napisał/a:
Uważam, że jesli nasz krajowy system ma być obiektywny, najpierw należy określić zakres tematyczny weryfikacji -specyfikacja wojskowa a później weryfikować .


Pełna zgoda tylko znów bez środowiska pilotów i reformy szkolenia w Dęblinie tego nie zrobimy..

Sgt Elias napisał/a:

Nie wspominam nawet tutaj o problemie, że narodowa mil RTF powinna być "complementary to NATO STANAG 3817"


A czy powinna?Czy STANAG 3817 został zaimplementowany w Polsce, bo o ile mi wiadomo u nas obowiązują tylko zaimplementowane STANAGi...może sie myle..

Sgt Elias napisał/a:
Uważam, że zmiany są konieczne tylko nalezy wykazać dbałość o wszytskie aspekty wprowadzanych zmian w tym rówież poruszony w tym poście.


To może podziel sie z nami swoją wizją jak powinien wyglądać wg ciebie proces podniesienia standardów jeśli chodzi o umiejętność posługiwania się standardową frazeologią lotniczą w j. angielskim... :?:
_________________
Pozdrawiam MIL ATC
 
 
Sgt Elias 
1


Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 15
Skąd: Poland
Wysłany: Sob 25 Sty, 2014   

Witam
W obowiązującej instrukcji IRL 2013 nie mówi się o żadnym "trailingu” tak samo jak nie mówiło się o okresie przejściowym w IRL 2010. (okres przejściowy –został określony na potrzeby wytycznych do implementacji IRL)
W IRL 2013 również nie mam mowy o okresie przejściowym czy też "trailingu” dlatego uważam, że należy ustalić po jakim czasie WU nie będzie wydawany.
O ile można się zorientować po czytanych postach, reformy (potrzebne zawsze) zmierzają do ucywilizowania MIL AISRPSACE MATZ i utworzenia w ich miejscu przestrzeni kontrolowanych np. MCTR.
Takie działanie wymusi konieczność posiadania personelu tylko z MATCL.
Nie wyobrażam sobie że w przestrzeni RP będą jednocześnie MATZ-y i MCTR-y jak również nie uważam, że możliwości całego dostępnego personelu w chwili obecnej pozwolą tego dokonać w przeciągu powiedzmy 5 lat. Dlatego przy okazji wypowiedzi typu
Cytat:

reszta, której coś brakuje powinna mocno myśleć o swojej przyszłości


również dokładam swoje obawy co będzie z personelem, który nie spełni oczekiwań reformujących?

Nie wyobrażam sobie, że ELPAC cywilny będzie równorzędny z ELPAC MIL CONTENT bo to może oznaczać , że teraz 2,2,2,2 wojskowa jest równa ELPAC cywilnemu.
Czy to oznacza, że wprowadzenie MIL CONTENT spowoduje konieczność jego zdania przez posoadacza ELPAC cwyilnego?

Jeśli reforma się powiedzie to nie zapominajmy, że w MCTR-ach będzie latało się tak jak w NATO czyli powiedzmy około 75% ICAO RTF i niestety 25%NATO RTF której w chwili obecnej nie ma.
Nie chcę powiedzieć, że aktualnie przyjęta zasada: licencja cywilna lub licencja wojskowa + ELPAC =dodatek, jest zła tylko widzę tutaj kilka braków reformy a mianowicie pominięcie z procesie weryfikacji językowej elementu wojskowego czyli kluczowego z racji posiadanego płatnika.
Jeśli śledzimy forum np. w temacie frazeologii to nietrudno zauważyć, że brak określenia zasad RTF właściwych dla MIL ATM powoduje, że ludzie mają szereg problemów z tym związanych. Uważam, że problem przetłumaczenia terenu przygodnego można zbagatelizować jednak różnic w zakresie RTF patrz Doc 4444 vs to co np. przyszło z F-16 i dotyczy tylko wojska już raczej nie.
Dlatego z całym szacunkiem dla przedmówców uważam, że zanim SSRL SZ RP zaczęło ponosić poprzeczkę powinno najpierw określić pewne konkrety takie jak: co mamy zdawać?
Może jednak w pierwszej kolejności przed wprowadzeniem ELPAC należało zadbać o usankcjonowanie NATO RTF w przepisach obowiązująych w SZ RP zgodnie ze STANAG 3817 NATO RADIOTELEPHONY PHRASEOLOGY., tak jak zrobiono to np. w UK CAP 413 i pewnie w innych krajach.
Myślę, że środowisko pilotów przyjęło by taką wiadomość entuzjastycznie i zyskali by wszyscy i piloci i ATCos.
Fakt braku implementacji zasad obowiązujących w NATO w zakresie szkolenia personelu oraz zapewnianych służb żeglugi powietrznej przez personel LOSRL jest uważam kluczowe dla rzetelnego podejścia do realizowanych reform.

Jeśli SSRL SZ RP wprowadzając ELPAC w SZ RP świadomie pozbawiło go elementu tematyki wojkowej bo taka jast praktyka również w NATO to zwracam honor.
Pozdrawiam
 
 
trocin 
5



Pomógł: 2 razy
Wiek: 43
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 372
Skąd: wild east mil atc ;)
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

Przecież już niedługo kontrolerzy mają mieć 3,3,3,3 wg stanag 6001 więc taki elpaczek to będzie formalność :cool:
_________________
Let the good times roll...

Turn left three sixty for controller amusement, maintain radio silence, cleared to crash and burn...
 
 
Walles 
4
Walles


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 155
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

Cytat:
W IRL 2013 również nie mam mowy o okresie przejściowym czy też "trailingu” dlatego uważam, że należy ustalić po jakim czasie WU nie będzie wydawany.


To akurat zostało określone - w wytycznych z grudnia 2013 r. w sprawie szczegółowych zasad szkolenia i kwalifikowania kontrolerów ruchu lotniczego.
Pzdr
 
 
Tower Power 
2


Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 67
Skąd: z wieży...
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

trocin napisał/a:
Przecież już niedługo kontrolerzy mają mieć 3,3,3,3 wg stanag 6001 więc taki elpaczek to będzie formalność :cool:


ELPAC, POLPAC...po lutym 2015 część MATCo dostanie "FunPack", jeśli nie okażą się świadectwem z 3333 wg STANAG 6001. To nie zespół autorski IRL zrobił zamach na MATCo wprowadzając ELPAC...Poziom 4 operacyjny można zdać bez posiadania poziomu 3333.
A jaki jest teraz poziom na egzaminie w STANAG 6001 np w WSNJO w Łodzi, to zapytajcie tych co tam zdawali. Tam poprzeczka zawsze wędrowała w górę.
Przeciwnicy ELPAC-a...może czas zacząć zastanawiać się, jak zdać egzamin na poziomie 3333 ? Pisma z JW wskazujące, iż mamy już system weryfikacji językowej (ELPAC) i wprowadzenie wymogu SMCP 3333 jest bez sensu - na dzień dzisiejszy, nie przekonały rozkazodawcy.
_________________
Safe, orderly and expeditious flow of air traffic.
 
 
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Pon 27 Sty, 2014   

Czy Ktoś się orientuje czy takie same plany są wobec pilotów? Czy komus się wydaje, że mając 3333 swobodnie zda ELPAC level IV? To dwa różne światy. STANAG to plain English. ELPAC to plain English, i nacisk na aviation English and English aviation phraseology.
_________________
just pure truth...
 
 
trocin 
5



Pomógł: 2 razy
Wiek: 43
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 372
Skąd: wild east mil atc ;)
Wysłany: Wto 28 Sty, 2014   

Czas oczekiwania na licencję z aktualnym wpisem językowym to ok. 2 tyg od zdania egzaminu w Dęblinie.
Ja dziś dostałem smsa z ULCu że licencja do odbioru.
_________________
Let the good times roll...

Turn left three sixty for controller amusement, maintain radio silence, cleared to crash and burn...
 
 
28ATC 
5
I like dealing with traffic


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 320
Skąd: ATC
Wysłany: Wto 28 Sty, 2014   

Trocin ty jesteś w czepku urodzony, wiec na pewno masz niestandardowy termin ;-)
Tak na prawdę to trzeba zakładać bufor miedzy 2 a 4 tygodnie na załatwienie tego typu sprawy w "najwyższej nie oświetlonej przeszkodzie lotniczej w Polsce"...czytaj w ULC-u ;-)

[ Dodano: Wto 28 Sty, 2014 ]
Sgt Elias napisał/a:
Jeśli reforma się powiedzie to nie zapominajmy, że w MCTR-ach będzie latało się tak jak w NATO czyli powiedzmy około 75% ICAO RTF i niestety 25%NATO RTF której w chwili obecnej nie ma.


Pełna zgoda, na razie niestandardowa frazeologia jest w INOP organów, a nie powinno tak być...

Sgt Elias napisał/a:
Jeśli śledzimy forum np. w temacie frazeologii to nietrudno zauważyć, że brak określenia zasad RTF właściwych dla MIL ATM powoduje, że ludzie mają szereg problemów z tym związanych. Uważam, że problem przetłumaczenia terenu przygodnego można zbagatelizować jednak różnic w zakresie RTF patrz Doc 4444 vs to co np. przyszło z F-16 i dotyczy tylko wojska już raczej nie.
Dlatego z całym szacunkiem dla przedmówców uważam, że zanim SSRL SZ RP zaczęło ponosić poprzeczkę powinno najpierw określić pewne konkrety takie jak: co mamy zdawać?


Ale czy to SSRL jest organem odpowiedzialnym za wprowadzanie standardowej frazeologii w SZ RP dla operacji stricte wojskowych?Tego nie wiem....to pytam.
Zgodzę się z Tobą, że przynajmniej próba stworzenia dokumentu lub też zaimplementowania odpowiedniego STANAG-u powinna wyjść z SSRL,bo na Panów pilotów nie ma co liczyć ze sie dogadają miedzy sobą, np F-16 vs MIG29 jedni bardziej dumni od drugich...już na tym forum rozważaliśmy różnice we frazeo. w operacjach lotniczych powyższych typów...Generalnie doprowadzając do stworzenia takiego dokumentu dla wszystkich rodzajów lotnictwa moglibyśmy przy okazji sporo odchudzić INOP-y naszych organów ..
_________________
Pozdrawiam MIL ATC
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group