Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
MON pracuje nad racjonalizacją budżetu
Opublikował Wiadomość
Stevie 
Admin Site
Polak



Pomógł: 23 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 14796
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   MON pracuje nad racjonalizacją budżetu

MON, 17.07.2013r.

W związku z koniecznością zapewnienia płynności finansowej w ramach budżetu państwa, a także z uwagi na plany jego znowelizowania w tym półroczu, MON, podobnie jak inne resorty, będzie szukał oszczędności.

Proces modernizacji armii, od kilku lat intensywnie rozwijany, będzie kontynuowany, ale ze wskazaniem na szukanie najkorzystniejszych rozwiązań. Umowy już zawarte będą realizowane zgodnie z harmonogramami przewidzianymi dla poszczególnych programów. W ramach szerokiego programu racjonalizacji wydatków, Ministerstwo Obrony Narodowej będzie dążyło do jak największego zaangażowania w modernizację przedsiębiorstw z branży krajowego przemysłu obronnego – pozwoli to na obniżenie kosztów, a zarazem przyczyni się do oczekiwanej stymulacji polskiej gospodarki.

Zgodnie z założeniami przyjętymi przez kierownictwo resortu, oszczędności te nie wpłyną na warunki socjalne i bytowe żołnierzy oraz pracowników wojska, a wygospodarowanie potrzebnych środków odbędzie się w oparciu o konsolidację, racjonalizację i ponowną analizę zaplanowanych wydatków, głównie w takich obszarach, jak wieloletnie inwestycje budowlane oraz zaopatrzenie biurowe i logistyczne, czyli takich, które nie mają wpływu na poziom gotowości bojowej Sił Zbrojnych.

Zmniejszenie wydatków będzie także możliwe w związku z wycofywaniem sił i zaplecza z misji ISAF i przekształcaniu operacji w Afganistanie w misję szkoleniową, z perspektywą zakończenia działań Sojuszu do końca 2014 roku.

Restrukturyzacja budżetu MON nie będzie miała wpływu na proces reformy systemu dowodzenia Sił Zbrojnych. Co więcej, proces ten z założenia ma spowodować zmniejszenie kosztów funkcjonowania dowództw bez ryzyka obniżenia gotowości operacyjnej polskiej armii.

Trwający obecnie przegląd struktur, zadań i kosztów ich realizowania ma doprowadzić do zidentyfikowania ewentualnych nadwyżek finansowych. Znalezienie ich, w połączeniu z przyjęciem ścisłej dyscypliny finansowej, powinno złagodzić skutki zastosowania restrykcyjnych programów oszczędnościowych w ramach resortu.

MON.jpeg
Plik ściągnięto 109 raz(y) 243,03 KB

 
 
FAZI 1 
10



Pomógł: 42 razy
Wiek: 58
Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 7300
Skąd: Gdynia
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

No to dorzucam ciąg dalszy informacji o oszczędnościach.
Cytat:
Budżet MON zmniejszy się o 3,3 mld zł. Żołnierze nie ucierpią?

Cięcia mają dotyczyć bieżących wydatków materiałowych i inwestycyjnych, a nie płac, emerytur i wydatków na sprzęt i uzbrojenie.

Tegoroczny budżet MON ma zostać zmniejszony o ponad 3,3 mld zł - poinformowało w środę źródło w resorcie obrony.
We wtorek premier Donald Tusk poinformował o szczegółach nowelizacji tegorocznego budżetu. Wydatki ministerstw mają spaść o 8,5-8,6 mld zł. Resorty miały otrzymać informację o skali oczekiwanych oszczędności wraz z sugestią, w których miejscach ich znalezienie będzie najprostsze.
Pismo z Ministerstwa Finansów, które trafiło do MON, miało mówić o oszczędnościach na poziomie 3 mld 340 mln zł. Sugerowane są cięcia w bieżących wydatkach na materiały i inwestycje, np. budowlane.
Płace żołnierzy, pracowników wojska oraz emerytury mają nie zostać zmniejszone.
Jeszcze w czerwcu premier, zapowiadając zmiany w budżecie, zaznaczył, że cięcia nie będą dotyczyły wydatków o charakterze społecznym i zapewniał, że oszczędności nie będą odczuwalne dla obywateli.
Oszczędności mają też ominąć działalność związaną z modernizacją techniczną, gdzie i tak kluczowe wydatki mają rozpocząć się od 2014 r. Informację tę potwierdza dyrektor departamentu prasowo-informacyjnego kmdr Janusz Walczak. - Wiemy na pewno, że budżet MON nie spadnie w takich obszarach jak modernizacja techniczna - która przecież jest elementem pobudzającym gospodarkę, jeśli wydajemy środki w krajowych przedsiębiorstwach - reforma systemu dowodzenia, wydatki socjalne oraz gotowość bojowa - powiedział kmdr Walczak.

Całość: http://www.polskieradio.p...ze-nie-ucierpia
_________________
Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się z historii.
— Georg Wilhelm Friedrich Hegel
 
 
 
jeszcze wojskowy 
6
jeszcze wojskowy


Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1290
Skąd: POLSKA
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Tylko 3 mld 340mln ? :???: Czemu tak mało?
 
 
Arrakis 
Guru


Pomógł: 37 razy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 11771
Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

To była od dawna tylko kwestia kiedy i ile.

Arrakis
 
 
~~Ad~~ 
Banita
Już rezerwa...


Pomógł: 14 razy
Wiek: 58
Dołączył: 20 Cze 2004
Posty: 7297
Skąd: Teraz: Roztocze.
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Klich na ciecia, nawet nie mruknął, a ta jego niby przygotowana dymisja, to można między bajki włożyć. A jak się zachowa "ugodowiec" płynący z prądem obecny MON? Oczywiście pytanie było retoryczne... :oops1:
_________________

„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."


"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
 
 
MK-J 
Mod
kapitanka



Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2007
Posty: 7498
Skąd: north
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Cytat:

Żurawski: Cięcia w MON to wielki błąd


W Europie od Polski po Finlandię były w 2009 r. przeprowadzone manewry Zapad i Ładoga i te pierwsze będą też tej jesieni. Ich założeniem operacyjnym był (będzie?) atak na Warszawę – mówi dr. Żurawski vel Grajewski.

Stefczyk.info: Rząd postanowił obciąć budżet Ministerstwa Obrony Narodowej o 3,3 mld złotych. Czy to jest dobre rozwiązanie, aby oszczędzać na wydatkach wojskowych?

dr Przemysław Żurawski vel Grajewski politolog i ekspert ds. międzynarodowych: Jest to fatalny pomysł. Wojsko Polskie i bez tych cięć jest nieliczne, jeśli chodzi o proporcję pomiędzy liczbą ludności, a wojskowymi. Nasz kraj poza Luksemburgiem i Czechami jest trzecim od końca najbardziej rozbrojonym krajem w Europie. Każdy rząd zapewnia, że polska armia będzie dobrze wyposażona, jednak zapomina, że to bardzo dużo kosztuje. To nie są jednak pierwsze tego typu cięcia, bowiem tuż po wojnie gruzińskiej, minister Rostowski obciął budżet wojskowy o 5 mld zł. Rząd stale utrzymuje, że przeznacza 1,95 proc. PKB na wydatki wojskowe, jednak w rzeczywistości widać to tylko na papierze, gdyż ten poziom wydatków nigdy nie został osiągnięty. To jest rok rocznie tylko zapis w planie budżetu, a nie raport o jego wykonaniu. Kolejne cięcia niszczą polską zdolność do obrony. To bardzo zła wiadomość.

Minister Obrony Tomasz Siemoniak, wraz z szefem BBN gen. Stanisławem Koziejem uważają, że cięcia będą optymalne, a gotowość zbrojna zostanie zachowana.

Oczywiście można głosić takie tezy, tego nikt nie może zabronić. Jednak logiczne jest, że gdy przeznaczymy mniej pieniędzy na wojsko, to zdolność bojowa wojska się zmniejszy. Przypomnę tylko, że istnieją trzy rodzaje redukcji zbrojeń: redukcja ilościowa; redukcja jakościowa; i redukcja budżetu wojskowego. Mamy do czynienia z redukcją ilościową od 1990 r., i stale obserwujemy redukcję jakościową, która postępuje w wyniku cięć. Nie można za coraz mniejsze pieniądze dobrze wyposażać wojska. Można kupić jakieś odosobnione gadżety, jednak bez stabilnego finansowania nie złożą się one na spójny system stanowiący o sile polskiej armii.

Czy w takim wypadku może niepokoić nas zachowanie Rosji, która stale uczestniczy w manewrach wojskowych, a nawet wspólnie z Białorusią zamierza trenować atak rakietowy na Warszawę? Co Rosjanie chcą osiągnąć?

Manewry rosyjskie, które obecnie trwają są największe od czasów zimnej wojny, ale mają miejsce na Dalekim Wschodzie. W Europie od Polski po Finlandię były w 2009 r. przeprowadzone manewry Zapad i Ładoga i te pierwsze będą też tej jesieni. Ich założeniem operacyjnym był (będzie?) atak na Warszawę, tłumienie polskiego powstania na Grodzieńszczyźnie i przebijanie przez Litwę korytarza do Królewca. Myślę, że tego rodzaju manewry mają cel polityczny. Rosjanie chcą pokazać opinii publicznej, że są w stanie prowadzić tego typu działania, zachowując jednocześnie poprawne stosunki z Sojuszem Północnoatlantyckim, innymi słowy jest to sygnał: "Tak bardzo nie liczycie się w ramach waszego sojuszu, że zagrożenie waszego bezpieczeństwa nie wywołuje żadnej reakcji waszych sojuszników. Pamiętajcie o tym – macie rozumieć jakie jest wasze miejsce w szeregu." To zdecydowanie przesłanie politycznie, a nie przygotowanie do agresji wojskowej, natomiast, gdyby manewry przedłużały się w czasie, tzn. w kolejnych latach nie wywoływały reakcji NATO w postaci kontrmanewrów, lub gdyby USA zaangażowały się w wielki konflikt w innym rejonie (Iran, Korea?) to pomysły Rosji mogą się zmaterializować. Manewry to rodzaj testowania rzeczywistości. Gdyby ciągle wypadały po myśli Rosjan, to władze w Moskwie mogą chcieć wykorzystać swoją siłę i wiedzę. Jednak to nie jest bezpośrednie zagrożenie na dziś, czy na jutro.

W takiej sytuacji cięcia w MON to błąd?

To wielki błąd, a kolejne cięcia w budżecie przeznaczonym na obronę narodową są rodzajem informacji dyplomatycznej, że Polska była i jest poza grą i zamierza w takiej pozycji pozostać. W czerwcu br. prezydent Naddniestrza Jewgienij Szewczuk wydał dekret o granicach, demonstrując wolę ich przesunięcia na niekorzyść reszty Mołdawii. W sytuacji, w której mamy obecnie manewry amerykańsko – ukraińskie w pobliżu Odessy, manewry ukraińsko – mołdawskie, w pobliżu Naddniestrza, które można odczytywać jako rodzaj kontr demonstracji wobec Rosji, Polska daje wyraźny sygnał – jesteśmy poza grą i tu pozostaniemy jeszcze długo.

Rozmawiał Łukasz Żygadło

LINK

Ps. Tak przy okazji - ciekawie brzmi temat całego topicu: "MON pracuje nad racjonalizacją budżetu". Tym samym przyznano, że cały budżet państwa (wszak cięcia w MON tym są spowodowane) to jedna, wielka lipa... :roll: M.
_________________
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
 
 
Arrakis 
Guru


Pomógł: 37 razy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 11771
Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Wroga propaganda sugerująca, że dotychczas budżet był, hm, nieracjonalny?

Arrakis
 
 
MK-J 
Mod
kapitanka



Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2007
Posty: 7498
Skąd: north
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

A jak inaczej czytać "pracuje nad racjonalizacją"? ;)
_________________
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
 
 
Stevie 
Admin Site
Polak



Pomógł: 23 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 14796
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Ciekawie podsumował to Andrzej Walentek na FB (jakby zebrał to, co napisano u nas):
A.W. napisał/a:
Skala cięć w resorcie obrony narodowej ma wynieść ponad 3,3 mld zł.
1. Skoro jak głosi MON „cięcia nie dotkną zwykłych żołnierzy i pracowników wojska” – mniemam, że dotkną tylko tych niezwykłych.
2. Skoro szef MON mówi - chcemy zracjonalizować wydatki tak, aby maksymalnie wykorzystać dostępne środki – mniemam, że do tej pory wydatki nie były racjonalne, a posiadane środki nie były maksymalnie wykorzystywane.
3. Skoro MON ma „wariantowe plany wydatków na cele obronne” to mniemam, że po upuszczeniu z budżetu ponad 11 mld zł (8 mld w latach 2008-2012 i 3,3 mld w 2013 r.) jedynym planem wariantowym osób poważnie traktujących swoją działalność może być podanie się do dymisji.
4. A informacja, że jednym ze źródeł oszczędności ponad 3 mld zł ma być przegląd „wydatków związanych z zaopatrzeniem biurowym” w MON to już Monty Python i nawet Święty Graal tu nie pomoże.

:gent:
_________________
Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.

Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
 
 
ogon123 
5



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 806
Skąd: 100
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Może oszczędności wynikać będą z ograniczeń w podróżach służbowych.
Jeśli mają to być oszczędności związane z zaopatrzeniem biurowym tak więc zapewne nie będzie papieru, długopisów, linijek, zszywaczy itp. dobrodziejstw.
_________________
Jak mój szef wpada do pokoju to zawsze się pyta: co nudzicie się ??? i zaraz wynajduje jakąś robotę
Ogon Ogoniasty
 
 
jeszcze wojskowy 
6
jeszcze wojskowy


Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1290
Skąd: POLSKA
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Czyli jak mam rozumieć z komunikatu MON NIE będzie remontu stołówek w jednostkach które będą rozwiązywane o przepraszam restrukturyzowane, NIE będzie wypełniania "ton" konspektów , notatek,planów szkolenia etc, etc bo nie będzie materiałów biurowych i NIE będzie różnego rodzaju rautów, posiedzeń, narad, odpraw bo nie będzie wody mineralnej i paluszków /logistyka/ Bo musimy oszczędzać :cool: :D czy :cry: płakać
 
 
Mars74 
6


Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1057
Skąd: Polska południowa
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Ponad 31 mld budźetu i cięcia akurat w dziale, który ma największe znaczenie dla potencjału militarnego. A jeszcze niedawno niektórzy śnili o armii 150 tys.
 
 
maxikasek 
9


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 4561
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Juz widać zmiany w gospodarowaniu :cool:
http://wiadomosci.gazeta....ecin#BoxWiadTxt

Cytat:
Samorząd małej gminy co roku organizował imprezę, podczas której ustawiany przez wojsko most pontonowy łączył oba brzegi Bugu. Wspólnie bawili się Polacy i Ukraińcy. Armia właśnie poinformowała, ile w tym roku będzie kosztowało pożyczenie mostu. Cena wzrosła... trzynaście razy
- Kalkulacja kosztów użycia mostu lekko nas zszokowała - nie ukrywa Leszek Jóźwiak, zastępca wójta leżącej pod Włodawą gminy Wola Uhruska.

W Mirczu podziękowali

W miejscowości Zbereże od kilku lat odbywają się Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa. Podobnie jak w przypadku leżącej w sąsiednim powiecie gminy Mircze, samorządowcom w organizacji pomaga Fundacja Kultury Duchowej Pogranicze ks. Stefana Batrucha. W przypadku Mircza festiwalu w tym roku nie będzie. Ze wspólnej imprezy polsko-ukraińskiej został zredukowany do koncertu zespołu Ich Troje. Tak zadecydował wójt Lech Szopiński po tym, gdy w Łucku Bronisław Komorowski, prezydent RP, został trafiony jajkiem przez ukraińskiego nacjonalistę, a ukraińscy samorządowcy z Wołyńskiej Obwodowej Rady potępili uchwałę polskiego parlamentu w sprawie zbrodni wołyńskiej.

Tam jest świetny klimat

W Woli Uhruskiej odwoływać swojej imprezy nie mają zamiaru. Podobnie jak w poprzednich latach po polskiej stronie granicy - w Zbereżu - oraz po ukraińskiej - w Adamczukach - zaplanowano koncerty.

Co roku obie miejscowości łączył most pontonowy - przygotowywali go saperzy z 1. Dęblińskiego Batalionu Drogowo-Mostowego. Powstawało zaimprowizowane przejście graniczne.

- Podczas poprzedniej edycji imprezy w ciągu kilku dni skorzystało z niego 2 tysiące osób - mówi wójt Jóźwiak. - Ludzie jeździli na cmentarze albo po prostu odpocząć nad jezioro. Było spokojnie i kulturalnie. Na czasowe przejście graniczne bez problemu zgadzają się służby celne z obu stron. Zawsze możemy liczyć na ich życzliwość, choć to przecież dla nich dodatkowa praca. Nasze Dni naprawdę mają dobry klimat. Nawet nie przyszło nam do głowy, by je odwoływać. Powinniśmy po prostu robić swoje.

Paliwo tyle nie podrożało

W tym roku impreza została zaplanowana na siedem dni, od 9 do 15 sierpnia. Wydrukowane są już plakaty. Tyle tylko, że nie wiadomo, czy w ogóle się odbędzie. We wtorek gmina otrzymała od wojska wstępne zestawienie kosztów budowy mostu pontonowego w Zbereżu. Co roku płaciła za to kilkanaście tysięcy, w ubiegłym - precyzyjnie - było to 14 tys. zł. Ile wojsko zażyczyło sobie w tym? Uwaga - 186,8 tys.!

Juźwiak: - Pojęcia nie mam, jak to rozumieć. Z tego co się orientuję, paliwo w ostatnim roku aż tak nie podrożało. Robocizna też nie mogła pójść tak bardzo w górę. Niezależnie od powodów - gminy po prostu na taki wydatek nie stać.

Bez mostu impreza nie ma sensu

Ks. Batruch zauważa, że bez mostu impreza nie ma sensu. Uczestnicy mogliby co najwyżej pomachać sobie z obu stron Bugu. - Ideą tego festiwalu jest spontaniczne spotkanie Polaków i Ukraińców. Po odwołanej imprezie w Mirczu mamy kolejną niespodziankę. Ktoś próbuje działać na rzecz pojednania Polaków i Ukraińców, ktoś inny próbuje to popsuć. Tak to odczuwam.

Nowe wytyczne MON

Wojskowi mówią tymczasem, że musieli wykorzystać nowe wytyczne MON. Koszty wybudowania mostu pontonowego na Bugu wyliczył oddział gospodarczy w 41. Bazie Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie, który zajmuje się też finansami dęblińskich saperów.

- Departament budżetowy MON w maju przedstawił nową interpretację naliczenia kosztów wykorzystania sprzętu wojskowego do zadań innych niż wojskowe - mówi mjr Krzysztof Kaleta, zastępca dowódcy 1. Dęblińskiego Batalionu Drogowo-Mostowego. - I zgodnie z zaleceniem właśnie ta interpretacja została teraz wykorzystana.

Poproszony o komentarz ppłk Jacek Sońta, rzecznik MON, zapowiada, że resort przyjrzy się sprawie.
_________________
Jestem z pokolenia H5N1.
 
 
Arrakis 
Guru


Pomógł: 37 razy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 11771
Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

Po odliczeniu emerytur, uposażeń, itp... proponowane cięcia to ok. 20% reszty budżetu MON.

Nie oszukujmy się jednak. Będąc na miejscu Wincentego też bym zaczął cięcia od MON.

Arrakis
 
 
MK-J 
Mod
kapitanka



Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2007
Posty: 7498
Skąd: north
Wysłany: Sro 17 Lip, 2013   

To już niemal "ubój rytualny" w MON przy każdej ogólnobudżetowej bryndzy... :roll: M.
_________________
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group